Reklama

Niemcy w tej zabawie t

Niemcy w tej zabawie też są pionkiem, no może skoczkiem, nie Deutschland, ale „amerykański” FED ponad wszystko. Stara ludowe prawdy jak zwykle znajduję swoje potwierdzenie, w codziennym życiu. Lud twierdzi, że w każdej plotce jest dawka prawdy i trudno ludowi odmówić racji gdy się wnikliwie przegląda tak zwanemu kryzysowi. Tak się akurat składa, że kończą pisać pewną większą rzecz, która łączy w sobie alegorię z prognozami przyszłości i jak na razie mam poważny dylemat, bo starałem się ostrożnie wybiegać w przyszłość, tymczasem teraźniejszość żadnej ostrożności nie zachowuje. Nie mam pojęcia, czy Mędrcy Syjonu istnieli, czy też nie, faktem pozostaje, że komunizm był wynalazkiem syjonistycznych mędrców i przez syjonistów był realizowany. Identycznie jest z tym legendarnym NWO, Bóg jeden wie ile w tym prawdy i ludzkiego bajania, ale znów faktem pozostaje, że świat zmierza do NWO i co więcej nie stara się już z tym kryć. Cała koncepcja NWO polega na centralizacji władzy, de facto można to zdefiniować jako nową, powiedzmy poprawioną wersję komunizmu, w której hasła rażąco ideologiczne, zastąpiono czymś w rodzaju ulotki kremu na zmarszczki. Zażyjesz, posmarujesz i nie będzie wojny, a skórę będziesz miał gładką i myśli kudłate. Według tak prymitywnej receptury jak więcej bezpieczeństwa za cenę wolności, jak nadzór za kromkę chleba, już powstały dwa potężne bloki. Jednym jest USA, drugim Niemcy, które mają zarządzać Europą. Dowcip zasadza się w tym, że koncepcja centralizacji władzy nie znosi konkurencji, zatem któregoś pięknego dnia i ciągu logicznym powinno się okazać, że Niemcy oddają wolność USA za poczucie bezpieczeństwa.

Reklama

Mędrcy Syjonu z NWO, czyli „amerykanie” z FED, a nie Niemcy ponad wszystko!
Brzmi to wszystko jak sen wariata, ale tempo zmian, które narzucono wskazuje na bardzo przemyślany plan, zarządzany z FED, bo cała reszta przybudówek jest tylko zasłoną dymną. Wcale to nie oznacza, że plan musi się powieść, najbardziej nieprzewidywalny „czynnik ludzki” może zdetonować najdokładniejszy scenariusz, ja jedynie twierdzę, że taki plan był i nadal funkcjonuje. Plan dość prosty i ćwiczony wiele lat, z tym, że na bardziej prymitywnych ludach – zajechać długiem wybrane plemiona, przejąć ich surowce, uczynić tanią siłą roboczą, posadzić na tronie jakąś kukłę sms-em sterowaną, by zachować pozory „autonomii”. FED i pozostałe szlachetne instytucje „amerykańskie”, nie wyłączając Hollywood, więcej niż pół wieku pracowały na swój sukces. Dziś przeciętny odbiorca komunikatów politycznych jest tak bezbronny jak gracz wobec krupiera albo emerytka wobec powiadomienia z ZUS. Wbrew temu, co się powszechnie zaklina, nie widzę wielkich protestów społecznych, w każdym razie nie o charakterze suwerennym, czy narodowym. Przeciwnie, widzę protesty, ale o charakterze socjalnym, czyli dajcie nam jeść, a reszta nam wisi. Protesty w Grecji, to nie był zryw tamtejszych narodowców, tylko w znacznej mierze komunistów i anarchistów. Identycznie jest z tymi „oburzonymi”, głównie mamy tu ludzi o mentalności telewizyjnej, „tolerancyjnej”, którzy jak karp proszą o przyspieszenie świąt.

Założenia planu są proste, zagłodzić, wywołać panikę, a potem cudownie zrzucić mannę z nieba. To mniej więcej tak jak z zarażeniem Indian, powiedzmy gruźlicą. Indianie padają jak muchy, a wtedy przychodzi biały człowiek i „za darmo” oferuje penicylinę. Na początek wystarczy, że wyleczy córkę wodzą, potem lud zrobi swoje. Ci sami, którzy zarazili, „darmowo” leczą, tylko, że Indianie już nie są u siebie i nigdy nie będą. Z Hofmana można się śmiać, ale to porównanie jest IDEALNE i trudno o lepsze. Bezwartościowymi paciorkami, czytaj drukowaniem pustej kasy, FED przejął pół świata, trochę mniej przejmują Niemcy, choć tą samą techniką. O co w tej chwili trwa walka? O totalną centralizację, przecież FED poprzez swoje macki, jak agencje „rejtingowe”, już jawnie grozi ostatnim w Europie, którzy jeszcze nie wpadli w pułapkę. Niemcy byli za cwani, żeby się sami zadłużać, dlatego maja się podpisać pod wspólnym europejskim długiem, drukujące europejskie obligacje, a jak nie to noty pójdą w dół. Genialna maczuga, nawet nie trzeba się fizycznie wysilać, strzelać, eksterminować, wystarczą paciorki i… plotki, które przybrały formę analizy, a całą resztę wytłumaczy Hollywood. NWO, czy Mędrcy Syjonu są jedynie desygnatem zjawisk, jakie niewątpliwie mają miejsce, można je równie dobrze nazwać projekt „Alfa”, tudzież „Żyrafy wchodzą do szafy” istotny jest plan, nie jego nazwa. Plan centralizacji władzy dla mnie jest oczywistym scenariuszem, realizowany, krok po kroku, a w ostatnim czasie nawet „biegusiem”.

Reklama

18 KOMENTARZE

  1. Okres dekadencji trwa
    zaś NWO zbliża się szybkimi krokami i jest to chyba proces nieuchronny.
    Postepuje proces likwidacji państw narodowych, a mechanizm tej likwidacji był już niejednokrotnie w przeszłości realizowany, więc ta powtórka to nie jest nic trudnego dla jej realizatorów.
    Zgadzam się z tym co w wypowiedzi MK jest na temat Indian, gruźlicy, paciorków, lusterek i tp.
    Indianie przy tym byli także traktowani wodą ognistą, podobnie jak nasi chłopi pańszczyźniani gorzałką, Pamiętam przy tym ze szkoły, że czyniono to podobno po to aby takim chłopem było łatwiej rządzić. I w tym miejscu muszę wyrazić współczucie dla ówczesnych klas rządzących, bo gdyby wówczas mieli do swojej dyspozycji telewizję to cele swoje osiągali by szybciej, taniej i efektywniej.
    W jednym natomiast tylko określeniu uzupełnić należy wypowiedź MK i dotyczy to określenia “kukła”.
    Mówiłem już, że trwa powtórka z historii, a więc zgodnie ze znanymi określeniami z historii wskazane byłoby używać określenia “woszczennaja kukła”, którym obdarowano swego czasu naszego władcę, sterowanego wprawdzie nie SMSem, ale przez księcia Repnina.
    I co znamienne kolejny to raz w historii, tym razem nasza przyjaciółka Katarzyna II zaleciła księciu stosowanie znanego sposobu postępowania wobec gnijącego kraju.
    Ten sam sposób widziałem także ostatnio w internecie, przypisywany tym razem kolejnemu stosującemu, t,zn. Allanowi Dullesowi. Jeżeli jest więc tylu stosujących to sposób musi być skuteczny, czyż nie.

  2. Okres dekadencji trwa
    zaś NWO zbliża się szybkimi krokami i jest to chyba proces nieuchronny.
    Postepuje proces likwidacji państw narodowych, a mechanizm tej likwidacji był już niejednokrotnie w przeszłości realizowany, więc ta powtórka to nie jest nic trudnego dla jej realizatorów.
    Zgadzam się z tym co w wypowiedzi MK jest na temat Indian, gruźlicy, paciorków, lusterek i tp.
    Indianie przy tym byli także traktowani wodą ognistą, podobnie jak nasi chłopi pańszczyźniani gorzałką, Pamiętam przy tym ze szkoły, że czyniono to podobno po to aby takim chłopem było łatwiej rządzić. I w tym miejscu muszę wyrazić współczucie dla ówczesnych klas rządzących, bo gdyby wówczas mieli do swojej dyspozycji telewizję to cele swoje osiągali by szybciej, taniej i efektywniej.
    W jednym natomiast tylko określeniu uzupełnić należy wypowiedź MK i dotyczy to określenia “kukła”.
    Mówiłem już, że trwa powtórka z historii, a więc zgodnie ze znanymi określeniami z historii wskazane byłoby używać określenia “woszczennaja kukła”, którym obdarowano swego czasu naszego władcę, sterowanego wprawdzie nie SMSem, ale przez księcia Repnina.
    I co znamienne kolejny to raz w historii, tym razem nasza przyjaciółka Katarzyna II zaleciła księciu stosowanie znanego sposobu postępowania wobec gnijącego kraju.
    Ten sam sposób widziałem także ostatnio w internecie, przypisywany tym razem kolejnemu stosującemu, t,zn. Allanowi Dullesowi. Jeżeli jest więc tylu stosujących to sposób musi być skuteczny, czyż nie.

  3. Okres dekadencji trwa
    zaś NWO zbliża się szybkimi krokami i jest to chyba proces nieuchronny.
    Postepuje proces likwidacji państw narodowych, a mechanizm tej likwidacji był już niejednokrotnie w przeszłości realizowany, więc ta powtórka to nie jest nic trudnego dla jej realizatorów.
    Zgadzam się z tym co w wypowiedzi MK jest na temat Indian, gruźlicy, paciorków, lusterek i tp.
    Indianie przy tym byli także traktowani wodą ognistą, podobnie jak nasi chłopi pańszczyźniani gorzałką, Pamiętam przy tym ze szkoły, że czyniono to podobno po to aby takim chłopem było łatwiej rządzić. I w tym miejscu muszę wyrazić współczucie dla ówczesnych klas rządzących, bo gdyby wówczas mieli do swojej dyspozycji telewizję to cele swoje osiągali by szybciej, taniej i efektywniej.
    W jednym natomiast tylko określeniu uzupełnić należy wypowiedź MK i dotyczy to określenia “kukła”.
    Mówiłem już, że trwa powtórka z historii, a więc zgodnie ze znanymi określeniami z historii wskazane byłoby używać określenia “woszczennaja kukła”, którym obdarowano swego czasu naszego władcę, sterowanego wprawdzie nie SMSem, ale przez księcia Repnina.
    I co znamienne kolejny to raz w historii, tym razem nasza przyjaciółka Katarzyna II zaleciła księciu stosowanie znanego sposobu postępowania wobec gnijącego kraju.
    Ten sam sposób widziałem także ostatnio w internecie, przypisywany tym razem kolejnemu stosującemu, t,zn. Allanowi Dullesowi. Jeżeli jest więc tylu stosujących to sposób musi być skuteczny, czyż nie.

  4. eksperymenty na ludziach
    To był obłąkańczy pomysł: wspólna waluta w krajach posiadających własne rządy i własne polityki gospodarcze.
    Kompletny nonsens.
    Kto to wymyślił, do cholery?
    Teraz są tylko dwie drogi: likwidacja państw narodowych i utrzymanie Euro, albo rozpad strefy i powrót do walut narodowych.
    Nic pośredniego nie wypali.

    • Wysłuchajcie tego przemądrego
      Wysłuchajcie tego przemądrego człowieka, którego u nas pokazują, jeżeli w ogóle pokazują, jako dziwne egzotyczne zwierzę w zoo.
      http://www.youtube.com/watch?v=5f9hOrTB72k&feature=player_embedded

      Jego koncepcje można skrócić do zdania: na wzburzonym oceanie nie uratujesz się na wielkim Tytaniku tylko dlatego, ze jest wielki, ale dlatego, że mądrze trzymasz stery.

      PS do Matki
      Drogi Piotrze trzymam mocno kciuki, żeby Ci się udała ta batalia z YKW.
      Rzczywiście należy mu się nauczka, nie wyobrażam sobie, w jaki sposób można zostać profesorem z tak dziecinną psychiką. Jego zachowanie licuje z zachowaniem cwaniaków z dośc niskich, słabo wykształconych warstw. Jak to możliwe, żeby jakikolwiek profesor godzinami, na wszystkich portalach świata wypisywał ploty i pomówienia, na które nie ma 100% pewności, na domiar złego przeciwko nieżyjacym ludziom, którzy zginęli w tak tragicznych okolicznościach. Krzywdząc ich nieszczęsne rodziny. Niszcząc ich dobre imie na wieki. Sam upominajac się o jakieś śmieszne nikomu niepotrzebne i bezwartosciowe fotki, wrzucone do netu, jakich tam jest miliardy, to załosne.
      Przecież dla kazdego wrażliwego i mądrego, ale przede wszystkim dobrze wychowanego człowieka, zrzucanie winy na kogokolwiek, w tym przypadku to rzecz niedopuszczalna bo to wielce delikatna materia. Jest żałosny w tym co robi. Krew się gotuje do białości. Tylko, czy nasz wymiar sprawiedliwosci to przyzwoicie osądzi, mam wątpliwości. Może stworzyć jakiś narodowy komitet obrony Matki Kurki? 🙂

  5. eksperymenty na ludziach
    To był obłąkańczy pomysł: wspólna waluta w krajach posiadających własne rządy i własne polityki gospodarcze.
    Kompletny nonsens.
    Kto to wymyślił, do cholery?
    Teraz są tylko dwie drogi: likwidacja państw narodowych i utrzymanie Euro, albo rozpad strefy i powrót do walut narodowych.
    Nic pośredniego nie wypali.

    • Wysłuchajcie tego przemądrego
      Wysłuchajcie tego przemądrego człowieka, którego u nas pokazują, jeżeli w ogóle pokazują, jako dziwne egzotyczne zwierzę w zoo.
      http://www.youtube.com/watch?v=5f9hOrTB72k&feature=player_embedded

      Jego koncepcje można skrócić do zdania: na wzburzonym oceanie nie uratujesz się na wielkim Tytaniku tylko dlatego, ze jest wielki, ale dlatego, że mądrze trzymasz stery.

      PS do Matki
      Drogi Piotrze trzymam mocno kciuki, żeby Ci się udała ta batalia z YKW.
      Rzczywiście należy mu się nauczka, nie wyobrażam sobie, w jaki sposób można zostać profesorem z tak dziecinną psychiką. Jego zachowanie licuje z zachowaniem cwaniaków z dośc niskich, słabo wykształconych warstw. Jak to możliwe, żeby jakikolwiek profesor godzinami, na wszystkich portalach świata wypisywał ploty i pomówienia, na które nie ma 100% pewności, na domiar złego przeciwko nieżyjacym ludziom, którzy zginęli w tak tragicznych okolicznościach. Krzywdząc ich nieszczęsne rodziny. Niszcząc ich dobre imie na wieki. Sam upominajac się o jakieś śmieszne nikomu niepotrzebne i bezwartosciowe fotki, wrzucone do netu, jakich tam jest miliardy, to załosne.
      Przecież dla kazdego wrażliwego i mądrego, ale przede wszystkim dobrze wychowanego człowieka, zrzucanie winy na kogokolwiek, w tym przypadku to rzecz niedopuszczalna bo to wielce delikatna materia. Jest żałosny w tym co robi. Krew się gotuje do białości. Tylko, czy nasz wymiar sprawiedliwosci to przyzwoicie osądzi, mam wątpliwości. Może stworzyć jakiś narodowy komitet obrony Matki Kurki? 🙂

  6. eksperymenty na ludziach
    To był obłąkańczy pomysł: wspólna waluta w krajach posiadających własne rządy i własne polityki gospodarcze.
    Kompletny nonsens.
    Kto to wymyślił, do cholery?
    Teraz są tylko dwie drogi: likwidacja państw narodowych i utrzymanie Euro, albo rozpad strefy i powrót do walut narodowych.
    Nic pośredniego nie wypali.

    • Wysłuchajcie tego przemądrego
      Wysłuchajcie tego przemądrego człowieka, którego u nas pokazują, jeżeli w ogóle pokazują, jako dziwne egzotyczne zwierzę w zoo.
      http://www.youtube.com/watch?v=5f9hOrTB72k&feature=player_embedded

      Jego koncepcje można skrócić do zdania: na wzburzonym oceanie nie uratujesz się na wielkim Tytaniku tylko dlatego, ze jest wielki, ale dlatego, że mądrze trzymasz stery.

      PS do Matki
      Drogi Piotrze trzymam mocno kciuki, żeby Ci się udała ta batalia z YKW.
      Rzczywiście należy mu się nauczka, nie wyobrażam sobie, w jaki sposób można zostać profesorem z tak dziecinną psychiką. Jego zachowanie licuje z zachowaniem cwaniaków z dośc niskich, słabo wykształconych warstw. Jak to możliwe, żeby jakikolwiek profesor godzinami, na wszystkich portalach świata wypisywał ploty i pomówienia, na które nie ma 100% pewności, na domiar złego przeciwko nieżyjacym ludziom, którzy zginęli w tak tragicznych okolicznościach. Krzywdząc ich nieszczęsne rodziny. Niszcząc ich dobre imie na wieki. Sam upominajac się o jakieś śmieszne nikomu niepotrzebne i bezwartosciowe fotki, wrzucone do netu, jakich tam jest miliardy, to załosne.
      Przecież dla kazdego wrażliwego i mądrego, ale przede wszystkim dobrze wychowanego człowieka, zrzucanie winy na kogokolwiek, w tym przypadku to rzecz niedopuszczalna bo to wielce delikatna materia. Jest żałosny w tym co robi. Krew się gotuje do białości. Tylko, czy nasz wymiar sprawiedliwosci to przyzwoicie osądzi, mam wątpliwości. Może stworzyć jakiś narodowy komitet obrony Matki Kurki? 🙂

  7. Crane Paper Company ma się dobrze
    i zaciera ręce, bo będzie jeszcze lepiej.

    To jest stara firma produkująca papier na banknoty, od 1879 ma wyłączność na produkcję papieru na dolary, od 2002 operując ze Szwecji, wytwarza papier na merkele i waluty narodowe wielu z krajów, które jeszcze je mają.
    Biznes się kręci na bieżąco z racji wymiany zużytych banknotów, a zamówienia na papier dolarowy, poza utrzymaniem cyrkulacji, się zwiększają. Jest też optymizm co do zwiększenia produkcji w Europie, w pierwszym rzędzie słupek wzrostu ma wynikać z papieru drachmowego.

  8. Crane Paper Company ma się dobrze
    i zaciera ręce, bo będzie jeszcze lepiej.

    To jest stara firma produkująca papier na banknoty, od 1879 ma wyłączność na produkcję papieru na dolary, od 2002 operując ze Szwecji, wytwarza papier na merkele i waluty narodowe wielu z krajów, które jeszcze je mają.
    Biznes się kręci na bieżąco z racji wymiany zużytych banknotów, a zamówienia na papier dolarowy, poza utrzymaniem cyrkulacji, się zwiększają. Jest też optymizm co do zwiększenia produkcji w Europie, w pierwszym rzędzie słupek wzrostu ma wynikać z papieru drachmowego.

  9. Crane Paper Company ma się dobrze
    i zaciera ręce, bo będzie jeszcze lepiej.

    To jest stara firma produkująca papier na banknoty, od 1879 ma wyłączność na produkcję papieru na dolary, od 2002 operując ze Szwecji, wytwarza papier na merkele i waluty narodowe wielu z krajów, które jeszcze je mają.
    Biznes się kręci na bieżąco z racji wymiany zużytych banknotów, a zamówienia na papier dolarowy, poza utrzymaniem cyrkulacji, się zwiększają. Jest też optymizm co do zwiększenia produkcji w Europie, w pierwszym rzędzie słupek wzrostu ma wynikać z papieru drachmowego.