Podatnicy, decyzją premiera Tuska, zapłacili 300 tys. złotych (!!!) na działalność tzw. zespołu Laska, który ma wyjaśniać opinii publicznej różne aspekty związane ze smoleńską tragedią. Z tej kwoty zapłacono 17 tys na budowę i obsługę strony intrenetowej "faktysmolensk.gov.pl". Co z resztą tych pieniędzy? Kancelaria premiera, klawiaturą pani Sodkiewicz, korzysta z obowiązującego prawa, tj. zapisów Ustawy o dostępie do informacji publicznej: "Odnośnie żądania przesłania kopii wszystkich dokumentów potwierdzających wydatkowanie środków na działalność Zespołu ds. wyjaśniania opinii publicznej treści informacji i materiałów dotyczących przyczyn i okoliczności katastrofy lotniczej z dnia 10 kwietnia 2010 r. pod Smoleńskiem, informuję, iż powołując się na art.13 ust 2 Ustawy o Dostępie do Informacji Publicznej z dnia 6 września 2001 r. odpowiedź zostanie Panu udzielona w terminie późniejszym, nie dłuższym jednak niż 2 miesiące od dnia złożenia wniosku."
Ciekawe na co Zespół wydał 212 471 złotych, o których pisała pani Sodkiewicz we wcześniejszym mejlu. I jeszcze ekstra 120 422 złotych, o których również wspomniała pani Sodkiewicz… Do sprawy powrócimy.
A póki co:
Czy Polacy w Wielkiej Brytanii mają problem z nadużywaniem alkoholu? Jeśli tak, to jak sobie z tym radzą? Jak przebiega proces aklimatyzacji dzieci, które przyjechały z Polski? Czy zmiana otoczenia wpływa na nich negatywnie? Na te pytania odpowiada psychoterapeuta, pedgog i specjalista terapii uzależnień, Mirosław Błoniarz, który na co dzień pracuje z Polakami mieszkającymi na wyspach. A na koniec nasz gość opowiada co robi psychoterapeuta, gdy sam potrzebuje pomocy. Zapraszamy:
http://nowypolskishow.co.uk/?p=633