Reklama

Wyrok dla celebryty Najsztuba to klasyka z cyklu „Święta krowa w akcji”, tym razem za kierownicą samochodu. Ludzie już swoje powiedzieli, w typowy sposób, którego w najmniejszym stopniu nie zamierzam deprecjonować. W pierwszej reakcji mam dokładnie te same „banały’ na języku. Gdyby to mnie spotkało poszedłbym siedzieć, w najlepszym razie dostałbym zawiasy. Wygrzebał się, bo to Najsztub, inny zostałby przez sąd przeczołgany. Pod całością się podpisuję i dokładnie tak to wygląda, dlatego nie należy się bać „banałów”, ale warto je do znudzenia powtarzać.

Z drugiej strony Czytelnicy po coś wchodzą na stronę kontrowersje.net i podejrzewam, że nie po to, aby przeczytać tyle, ile sami są w stanie sobie napisać albo przeczytali wszędzie. W związku z tym postanowiłem swoim zwyczajem sięgnąć głębiej i opisać stan prawny skandalicznej sprawy. Wyjątkowo zacznę od końca, czyli nieprawomocnego wyroku, jaki usłyszał Najsztub. Dostał 6 tys. zł grzywny, 10 tys. zł nawiązki dla pokrzywdzonej i blisko 6 tys. zł kosztów sądowych. Taki wyrok w ciemno wziąłby chyba każdy sprawca nieumyślnego wypadku, oczywiście poza „świętymi krowami”, a już biorąc pod uwagę okoliczności zdarzenia, skazany powinien postawić sądowi dużą wódkę i kupić bilety w obie strony na dwutygodniową wycieczką na Maderę. Dary niebios, czy jak kto woli prezent od najwyższej kasty. W tym miejscu uświadamiam niezorientowanym, że skazanie na karę grzywny, po roku się zaciera i czyni z przestępcy super gościa z czystą kartą.

Reklama

Tak to wygląda od końca historii, ale pora napisać coś o początku i środku. Niestety nie znam dokładnie wszystkich zarzutów i bazuję na doniesieniach medialnych, które się powtarzają i zakładam, że wyjątkowo są prawdziwe. W jakich okolicznościach Najsztub popełnił przestępstwo i dlaczego usłyszał tak śmieszny wyrok. Uporządkujmy kodeksy i przepisy, ponieważ narodziło się wiele nieporozumień. Osiem lat przed wypadkiem Najsztub stracił prawo jazdy za takie naruszenie prawa ruchu drogowego, które z automatu skutkuje decyzją administracyjną o cofnięciu uprawnień do kierowania pojazdem. Kto myśli, że jedno i drugie jest tożsame, ten się głęboko myli. Prawo jazdy można zatrzymać na pewien okres czasu, najbardziej popularne to 3 miesiące za przekroczenie prędkości. W przypadku zatrzymania kierowca nie musi powtórnie zdawać egzaminu, ponieważ… nie traci uprawnień, co jest zupełnie odrębną procedurą zarezerwowaną dla poważniejszych naruszeń prawa.

Najsztubowi zatrzymano prawo jazdy za przekroczenie 24 punktów karnych, co z mocy prawa skutkuje cofnięciem uprawnień i powtórnym egzaminem, ale starosta „zapomniał” wydać decyzji administracyjnej o cofnięciu uprawnień. Dzięki temu sąd nie mógł Najsztubowi postawić zarzutu z art. 180a k.k.:

Kto na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub w strefie ruchu, prowadzi pojazd mechaniczny, nie stosując się do decyzji właściwego organu o cofnięciu uprawnienia do kierowania pojazdami, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Zamiast kodeksu karnego w tej części celebryta został potraktowany kodeksem wykroczeń art. 94 k.w.:
§ 1. Kto prowadzi na drodze publicznej pojazd, nie mając do tego uprawnienia, podlega karze grzywny.

§ 2. Tej samej karze podlega, kto prowadzi na drodze publicznej pojazd pomimo braku dopuszczenia pojazdu do ruchu.

W paragrafie drugim mamy też wyjaśnienie, że prowadzenie pojazdu bez ważnych badań technicznych też nie jest przestępstwem, ale wykroczeniem z tego samego artykułu. Pozostaje jeszcze brak ubezpieczenia OC, gdzie w grę wchodzi wyłącznie kodeks o ruchu drogowym oraz cały skomplikowany system naliczania kary, ale krótko mówiąc, maksymalna kara dla pojazdów osobowych to 4200 zł. Nie ma zatem sensu mówić o przestępstwach w przypadku zatrzymania prawa jazdy, braku OC i badania technicznego, bo to wszystko nie mieści się kodeksie karnym, a połowa nawet w kodeksie wykroczeń. Natomiast są to okoliczności przeciwne do łagodzących, w związku z zarzutem, jaki usłyszał Najsztub z art. Art. 177. k.k.:

§ 1. Kto, naruszając, chociażby nieumyślnie, zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, powoduje nieumyślnie wypadek, w którym inna osoba odniosła obrażenia ciała określone w art. 157 spowodowanie średniego i lekkiego uszczerbku na zdrowiu § 1, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

§ 2. Jeżeli następstwem wypadku jest śmierć innej osoby albo ciężki uszczerbek na jej zdrowiu, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

Podsumowując. Większość komentujących chociaż myli przepisy prawa i to poważnie, nie da się porównać przestępstwa z naruszeniem kodeksu drogowego, intuicyjnie wyczuła, że wyrok jest skandalem i to jest absolutna prawda. Najsztub potrącił staruszkę z pełnym lekceważeniem prawa na kilku poziomach i tylko za te drobniejsze łamanie przepisów mógł dostać taki wyrok, jaki dostał. Natomiast z art. 177 k.k. i nawet bez 180a k.k., który mu się upiekł, powinien dostać karę pozbawienia wolności w zawieszeniu, bo jednak i dzięki Bogu nie doszło do śmierci, ani ciężkiego uszczerbku na zdrowiu pokrzywdzonej. Taki wyrok usłyszałby Wielgucki i każdy czytający ten felieton, z pominięciem „świętych krów”.

Reklama

46 KOMENTARZE

  1. Na miejscu Mateusza

    Na miejscu Mateusza Morawieckiego, poprosiłbym żeby Kornel natychmiast opuścił politykę, włącznie ze złożeniem mandatu. Inaczej Kornel moze zostać Bolkiem a rząd zmienić Premiera. Warto ryzykować ?

    Za co dyrektor departamentu polityki uzbrojenia został jeneralem, skoro nie mamy żadnego uzbrojenia, żadnej polityki uzbrojenia żadnych koncepcji uzbrojenia i tylko marzenia o sformowaniu 4 dywizji z ołowianych żołnierzyków?

  2. Na miejscu Mateusza

    Na miejscu Mateusza Morawieckiego, poprosiłbym żeby Kornel natychmiast opuścił politykę, włącznie ze złożeniem mandatu. Inaczej Kornel moze zostać Bolkiem a rząd zmienić Premiera. Warto ryzykować ?

    Za co dyrektor departamentu polityki uzbrojenia został jeneralem, skoro nie mamy żadnego uzbrojenia, żadnej polityki uzbrojenia żadnych koncepcji uzbrojenia i tylko marzenia o sformowaniu 4 dywizji z ołowianych żołnierzyków?

  3. Może sytuacja byłaby inna,

    Może sytuacja byłaby inna, gdyby Nasz Ukochany Pan Prezydent nie zawetował w lipcu zeszłego roku ustaw o SN i RIO – i wyroki byłyby pewnie inne, a i może na pana starostę znalazłby się jakis sposób, żeby go odwołać za "niegospodarność".

    Złośliwi ludzie insynuują, że szykuje się gruba afera a'la Caracale o wartości 500mln euro, bo komuś potrzeba pieniędzy na kampanię wyborczą: https://twitter.com/sbalcerac/status/1027131908726120450

    Inni natomiast strasznie się bulwersują tym, co plecie stary Morawiecki oraz tym, co robi młody – chodzi o instrucję dla kieleckich urzędników skarbowych, która wymaga od nich zachowań podobnych do opriczników Iwana Groźnego oraz o to, że 5 największych koncernów informatycznych na świecie zapłaciło w Polsce 27mln zł z tytułu CIT, a sam jeden polski CD Projekt bodajże ponad 40mln.

     

  4. Może sytuacja byłaby inna,

    Może sytuacja byłaby inna, gdyby Nasz Ukochany Pan Prezydent nie zawetował w lipcu zeszłego roku ustaw o SN i RIO – i wyroki byłyby pewnie inne, a i może na pana starostę znalazłby się jakis sposób, żeby go odwołać za "niegospodarność".

    Złośliwi ludzie insynuują, że szykuje się gruba afera a'la Caracale o wartości 500mln euro, bo komuś potrzeba pieniędzy na kampanię wyborczą: https://twitter.com/sbalcerac/status/1027131908726120450

    Inni natomiast strasznie się bulwersują tym, co plecie stary Morawiecki oraz tym, co robi młody – chodzi o instrucję dla kieleckich urzędników skarbowych, która wymaga od nich zachowań podobnych do opriczników Iwana Groźnego oraz o to, że 5 największych koncernów informatycznych na świecie zapłaciło w Polsce 27mln zł z tytułu CIT, a sam jeden polski CD Projekt bodajże ponad 40mln.

     

  5. Chciałbym tylko dodać, że w

    Chciałbym tylko dodać, że w wyniku potrącenia staruszka miała złamane żebro/żebra/ oraz pęknięcie kości czaszki. Takie obrażenia powodują rozstrój zdrowia powyżej 7 dni, co jest oczywiste. Idę o zakład, że w wyniku jakiegoś matactwa sąd przyjął, że te obrażenia spowodowały rozstrój zdrowia do 7 dni i zastosował przepisy z kodeksu wykroczeń.

     

  6. Chciałbym tylko dodać, że w

    Chciałbym tylko dodać, że w wyniku potrącenia staruszka miała złamane żebro/żebra/ oraz pęknięcie kości czaszki. Takie obrażenia powodują rozstrój zdrowia powyżej 7 dni, co jest oczywiste. Idę o zakład, że w wyniku jakiegoś matactwa sąd przyjął, że te obrażenia spowodowały rozstrój zdrowia do 7 dni i zastosował przepisy z kodeksu wykroczeń.

     

      • To był oczywiście żart z

        To był oczywiście żart z mojej strony, ale czy naprawdę uważasz, że taki "wyrok" byłby niemożliwy ? Tę część swołoczy, niesłusznie zwanych "sędziami" stać na wiele więcej…

        Czym jest zatem abstrakcyjne kuriozum na skalę światową w bezprawnym paszkwilu  7-iu "wspaniałych" z SN w niby uchyleniu ustawy i zabezpieczeniu wziętym z kpc ?

        Coś z ich strony może jeszcze zaskoczyć ? Wszystko.

        Ci i wielu innych im podobnych "sędziów" MUSZĄ być usunięci ze stanu sędziowskiego i dodatkowo odpowiedzieć karnie. To bezwzglednie konieczne.

      • To był oczywiście żart z

        To był oczywiście żart z mojej strony, ale czy naprawdę uważasz, że taki "wyrok" byłby niemożliwy ? Tę część swołoczy, niesłusznie zwanych "sędziami" stać na wiele więcej…

        Czym jest zatem abstrakcyjne kuriozum na skalę światową w bezprawnym paszkwilu  7-iu "wspaniałych" z SN w niby uchyleniu ustawy i zabezpieczeniu wziętym z kpc ?

        Coś z ich strony może jeszcze zaskoczyć ? Wszystko.

        Ci i wielu innych im podobnych "sędziów" MUSZĄ być usunięci ze stanu sędziowskiego i dodatkowo odpowiedzieć karnie. To bezwzglednie konieczne.

    • Wujec też potrącił osobę na

      Wujec też potrącił osobę na pasach na Ursynowie, ul. Gandhi w 2014. Pieszy został przewieziony do szpitala. Ofiara w stanie ciężkim.

      Samochód przed nim się zatrzymał, żeby przepuścić a on nie, zmienił pas i trafił. Jaki był finał w sądzie i czy był?

        • Jeśli już to “hoduje” ale to

          Jeśli już to "hoduje" ale to co pan wypisujesz to typowe oszczerstwo złodziejskiej opozycji. Wasi/nasi dotyczy jedynie puławian i natolińczyków (Unia "Wolności" — SLD), którzy zawarli sojusz pod "okrągłym stołem" i przejęli władzę eliminując opozycję patriotyczną. To co u nich jest zasadą egzystencji, po mojej (bo chyba nie naszej – łącznie z panem) jest wypadkiem przy pracy. 

    • @janusz49 No jest trochę

      @janusz49 No jest trochę różnicy w porównywanych przypadkach: Skoda miała ważne badania techniczne i ubezpieczenie OC, sprawca miał ważne prawo jazdy. Miał więc "prawo" spowodować nieumyślny wypadek, Najsztub tego "prawa" nie miał. I tu leży pies pochowany.

    • Wujec też potrącił osobę na

      Wujec też potrącił osobę na pasach na Ursynowie, ul. Gandhi w 2014. Pieszy został przewieziony do szpitala. Ofiara w stanie ciężkim.

      Samochód przed nim się zatrzymał, żeby przepuścić a on nie, zmienił pas i trafił. Jaki był finał w sądzie i czy był?

        • Jeśli już to “hoduje” ale to

          Jeśli już to "hoduje" ale to co pan wypisujesz to typowe oszczerstwo złodziejskiej opozycji. Wasi/nasi dotyczy jedynie puławian i natolińczyków (Unia "Wolności" — SLD), którzy zawarli sojusz pod "okrągłym stołem" i przejęli władzę eliminując opozycję patriotyczną. To co u nich jest zasadą egzystencji, po mojej (bo chyba nie naszej – łącznie z panem) jest wypadkiem przy pracy. 

    • @janusz49 No jest trochę

      @janusz49 No jest trochę różnicy w porównywanych przypadkach: Skoda miała ważne badania techniczne i ubezpieczenie OC, sprawca miał ważne prawo jazdy. Miał więc "prawo" spowodować nieumyślny wypadek, Najsztub tego "prawa" nie miał. I tu leży pies pochowany.

  7. Przepraszam za wprowadzenie

    Przepraszam za wprowadzenie innego tematu, ale to KURWA (przepraszam) jest ważne.

    Przed chwilą w Berlinie Michałowi Haratykowi zagrano "hymn polski". Jakaś, zdaje się, Niemka polskiego pochodzenia sfałszowała Mazurka Dąbrowskiego. Podkładem muzycznym "śpiewu" tej Niemki był mix naszego hymnu i oficjalnej melodii mistrzostw Europy – w trakcie odtwarzania hymn zanikał, a Haratykowi grano melodię mistrzostw. Haratyk był zdegustowany, to jest k…a kryminał co potomkowie Goebbelsa odpierdalają! Jest to absolutnie zamierzona akcja Niemców – dziś już o godz. 15.45 Wojciechowi Nowickiemu "śpiewała" ta sama larwa śpewaczka niemiecka – wtedy było bez podkładu muzycznego, fałszowanie natomiast podobne jak przed chwilą. Internauci zastanawiają się co jutro faszyści zagrają Paulinie Gubie (wszak ograła faworytkę Niemkę tak jak nasi Davida Storla).

    P.S. Przepraszam, że tu piszę – nie jestem twitterowiczem i po prostu to jedyna droga jaką mogę o sprawie napomknąć Gospodarzowi. Z tego co piszecie w różnych miejscach wynika, że raczej bardziej interesuje Was eurowpierdol w pucharach, ale ja nie zamierzam nikogo przekonywać do lekkiej atletyki – podaję tylko problem już dwukrotnego pohańbienia polskiego hymnu przez niemieckie łajzy – organizatorów mistrzostw. Piotr, napisz coś o tym jeśli Cię temat zainteresuje.

  8. Przepraszam za wprowadzenie

    Przepraszam za wprowadzenie innego tematu, ale to KURWA (przepraszam) jest ważne.

    Przed chwilą w Berlinie Michałowi Haratykowi zagrano "hymn polski". Jakaś, zdaje się, Niemka polskiego pochodzenia sfałszowała Mazurka Dąbrowskiego. Podkładem muzycznym "śpiewu" tej Niemki był mix naszego hymnu i oficjalnej melodii mistrzostw Europy – w trakcie odtwarzania hymn zanikał, a Haratykowi grano melodię mistrzostw. Haratyk był zdegustowany, to jest k…a kryminał co potomkowie Goebbelsa odpierdalają! Jest to absolutnie zamierzona akcja Niemców – dziś już o godz. 15.45 Wojciechowi Nowickiemu "śpiewała" ta sama larwa śpewaczka niemiecka – wtedy było bez podkładu muzycznego, fałszowanie natomiast podobne jak przed chwilą. Internauci zastanawiają się co jutro faszyści zagrają Paulinie Gubie (wszak ograła faworytkę Niemkę tak jak nasi Davida Storla).

    P.S. Przepraszam, że tu piszę – nie jestem twitterowiczem i po prostu to jedyna droga jaką mogę o sprawie napomknąć Gospodarzowi. Z tego co piszecie w różnych miejscach wynika, że raczej bardziej interesuje Was eurowpierdol w pucharach, ale ja nie zamierzam nikogo przekonywać do lekkiej atletyki – podaję tylko problem już dwukrotnego pohańbienia polskiego hymnu przez niemieckie łajzy – organizatorów mistrzostw. Piotr, napisz coś o tym jeśli Cię temat zainteresuje.

  9. Z wpisu mojego znajomego na

    Z wpisu mojego znajomego na FB:

    Na mój wniosek do IPN złożony 17-11-2017 o udostępnienie akt sprawy lustracyjnej Jerzego Buzka:
    – IPN BU 1265/16
    – IPN Bu 002847/1
    – IPN Bu 002847/2
    – IPN Bu 1296/1
    po monicie dostałem odpowiedź:
    "Archiwum IPN w Warszawie oczekuje na opinię ABW co do możliwości wypożyczenia tych akt".

    Podobno Zbiór Zastrzeżony został zlikwidowany, tworzony jest nowy ZZ? Pytam: na jakiej podstawie ABW jest konsultowane w tej sprawie?

    Podobnie nie mogę się doczekać realizacji mego wniosku z 5-01-2018 o udostępnienie akt sprawy lustracyjnej Kornela Morawieckiego:
    – IPN Wr 564/81 t. 1 i t. 2.

    Podobno żyjemy w wolnej i niepodległej Polsce?!?

  10. Z wpisu mojego znajomego na

    Z wpisu mojego znajomego na FB:

    Na mój wniosek do IPN złożony 17-11-2017 o udostępnienie akt sprawy lustracyjnej Jerzego Buzka:
    – IPN BU 1265/16
    – IPN Bu 002847/1
    – IPN Bu 002847/2
    – IPN Bu 1296/1
    po monicie dostałem odpowiedź:
    "Archiwum IPN w Warszawie oczekuje na opinię ABW co do możliwości wypożyczenia tych akt".

    Podobno Zbiór Zastrzeżony został zlikwidowany, tworzony jest nowy ZZ? Pytam: na jakiej podstawie ABW jest konsultowane w tej sprawie?

    Podobnie nie mogę się doczekać realizacji mego wniosku z 5-01-2018 o udostępnienie akt sprawy lustracyjnej Kornela Morawieckiego:
    – IPN Wr 564/81 t. 1 i t. 2.

    Podobno żyjemy w wolnej i niepodległej Polsce?!?