Reklama

Codzienne pełne hipokryzji zabawy w „niezależność” organów i instytucji państwowych to zabawy dla naiwnych, a mówiąc wprost dla głuptasów. Nigdzie nie świecie coś takiego nie istnieje, prezesów sądów najwyższych, szefów służb specjalnych, generałów i nawet papieża wybiera się politycznie. Cały świat obserwował jak Obama przed oddaniem fotela prezydenta USA próbował zrobić to samo, co PO z TK i obsadzić prezesa SN. W końcu po ciężkim boju swojego kandydata przepchnął Trump. „Swojego”, czyli takiego, który politycznie odpowiada i Trumpowi i republikanom. Taka sama sytuacja jest w mediach, nie ma „obiektywnych” mediów, wszystkie duże telewizje, radia, gazety, portale, mają preferencje polityczne i to bardzo wyraźne.

Przyklejanie metek „pisowski” Trybunał Konstytucyjny, czy „neo-KRS”, to jest nic innego jak walka polityczna, takie naznaczenie, że określone siły tracą swoje wpływy, czytaj władzę. W czasie gdy publika podnieca się „pisowskimi” sędziami TK, niejaki Chmaj z nijakim Matczakiem, napisali „ekspertyzy”, które nie tylko przeczą obowiązującym ustawom, ale przeczą temu wszystkiemu, co przez cztery lata mówili, że wiek emerytalny jest „niekonstytucyjny”. Gdy tylko okazało się, że przepisy można na siłę interpretować w tak idiotyczny sposób, że ustawa o SN przekłada się na wybór sędziów TK, to obaj „eksperci” sięgnęli po tę desperację. Nie koniec na tym, Chmaj i Matczak, którzy z czysto politycznych powodów próbowali zablokować kandydatury Krystyny Pawłowicz i Stanisława Piotrowicza, sami są kandydatami PO na sędziów Trybunału Stanu.

Reklama

Proszę mnie zatem nie rozśmieszać apolitycznością i obiektywizmem, taki zwierz w świecie przesiąkniętym polityką nie istnieje. Trwa nieustanna polityczna walka o zachowanie wpływów i władzy we wszystkich możliwych instytucjach i organach państwowych, a także w mediach. Nie tylko naiwnością, ale i głupotą jest postulowanie, żeby się wyróżniać, żeby być innym niż tamci i zachowywać najwyższe standardy obiektywności. Równie dobrze na wojnie można nawoływać do zaprzestania działań kontrwywiadowczych i szpiegowskich, bo to nieetyczne. Problem w tym wszystkim jest tylko jeden, otóż proradziecka spuścizna, jaka rządziła w Polsce pół wieku i potem jeszcze 25 lat, obstawiała swoich wszędzie i jednocześnie grzmi, że to są obiektywni fachowcy, natomiast prawica od zawsze ma problemy z czymś, co się modnie nazywa „asertywnością”.

Dlaczego PO nie tłumaczy się z Chmaja i Matczaka, a PiS z Piotrowicza i Pawłowicz tłumaczy się non stop? Z różnych powodów, tych wspominanych, tych pominiętych i jeszcze jednego. Udało się politykom i wyborcom prawicy wszczepić kompleks sztubaka, mamy do czynienia z nieustannym odsyłaniem do kąta i klęczeniem na grochu. Co gorsze tej proradzieckiej dyscyplinie wielu się ochoczo poddaje i posypuje głowy popiołem albo cytuje jakiś słodkie maksymy życiowe, z których politycy się śmieją. W polityce toczy się nieustanna wojna lub przynajmniej bitwa i tutaj frajerzy nie mają szans na wygraną, tylko robią za mięso armatnie. Trzeba obstawiać co się da pewnymi i swoimi ludźmi, choćby dlatego, żeby nie dopuścić do dalszego przejmowania stanowisk przez tych, co zawsze.

O „aferach” takich, jak odwołanie Chojny-Duch, publika marudzi pół dnia, kadencja sędziego Trybunału Konstytucyjnego trwa 9 lat. Tak dla przypomnienia warto dodać, że to właśnie TK ma gigantyczną moc jeśli chodzi o możliwość zablokowania ustaw powracających do starego „porządku”. Kto tę wojnę wygra? „Obiektywna” i „niezależna” Chojna-Duch, która nie potrafi sobie poradzić z presją kuzynek i szwagierek? Jest tylko jedno kryterium, jakim Polak powinien się przejmować i to nie ma nic wspólnego z apolitycznością. Czemu to ma służyć i komu będą służyć „nasi’? Jeśli odpowiedź brzmi, że Polsce i Polakom, nie kolejnej przyjaźni polsko-radzieckiej, to cała reszta nie ma najmniejszego znaczenia.

Reklama

36 KOMENTARZE

  1. Tak właśnie wygląda polityka

    Tak właśnie wygląda polityka realna, w której całkowicie zrozumiałe jest zabezpieczanie przez PiS własnych pozycji politycznych na wieloletnią przyszłość. Do PiS-u należy zatem cały tak zwany obszar polityki realnej. Polityki, w której PiS musi sensownie rozegrać opozycję totalną, w dużym stopniu agenturę, podzieloną na PO, PSL i Lewicę.

    Największe dodatkowe nadzieje budzi tym razem 11 osobowe koło poselskie Konfederacji. Koło mogące w wielu sprawach zajmować pryncypialne, a nawet ideologiczne stanowisko, bez tej całej ostrożności wynikającej z wielopiętrowych uzależnień. 11 osobowe koło Konfederacji to dzisiaj opozycja w największym stopniu merytoryczna i koncentrująca społeczną uwagę. To przy okazji dobra ścieżka wprowadzania do świata polskiej polityki postaci nowych i świeżych, także przyszły zalążek krystalizacji większych inicjatyw społecznych. Okażą się niezwykle potrzebne i niezwykle gorące, gdyby PiS naruszył własne zobowiązanie do pilnowania polskiego i tylko polskiego interesu. 

    Od tej pory PiS ma swojego społecznego i politycznego Anioła Stróża.

     

    • Byłoby bardzo dobrze, gdyby

      Byłoby bardzo dobrze, gdyby było tak, jak Pan napisał. Niestety fakty tego nie potwierdzają. Na razie Konfederacja głosuje dokładnie tak samo jak totalni, co wkrótce wkurzy jej elektorat. Nie po to wybierali bardziej radykalną wersję PiSu, by teraz jej posłowie głosowali tak jak PO i komuna. Takie postępowanie jest grubym błędem politycznym i może zaprowadzić Konfederację tam, gdzie teraz jest Kukiz.

      • To prawda, że reakcje posła

        To prawda, że reakcje posła Brauna wydają się nieco przerysowane ale jego zastrzeżenia do konstrukcji rządu Morawieckiego oraz do niektórych ministrów spore grupy społeczne podzielają. Czy zdarzyło się w tej kadencji choćby jedno głosowanie, w którym Konfederacja zagłosowała niezgodnie z interesem polskiej prawicy, czy ogólnie – niezgodnie z interesem polskich patriotów? Czego to dotyczyło?

         

          • Gliński, Kościński, Adamczyk,

            Gliński, Kościński, Adamczyk, Gowin, Czaputowicz, zobaczymy co jeszcze przyczołga się (jaki typ postkomuny i wsiowych oficerów) za Sasinem.

            Oto główne postaci w tym rządzie nie budzące społecznego zaufania, za każdym z nich ciągnie się spory ogon POstsowieckich układów i zależności. W sytuacji, w której Konfederacji PiS nie zaoferował absolutnie niczego Konfederacja miała prawo zagłosować przeciwko lub się wstrzymać. Dalszy rozwój sytuacji pozwoli nam na ocenę, czy Konfederacja w tym głosowaniu miała rację. Na podstawie relacji telewizyjnej sam bym się jedynie wstrzymał, tylko że relacja medialna nie przekazuje wszystkiego. Poziom cynizmu i sk….nia niektórych ludzi z PiS-u – broń Boże nie większości – zdążyłem już poznać. Zaczekajmy.

          • Pozwolę sobie znowu przywołać

            Pozwolę sobie znowu przywołać Teorię Gier. Najlepszym dla Konfederacji wynikiem byłoby głosowanie na wszystkie opcje. Kilku za, kilku przeciw i kilku wstrzymujących się. W ten sposób uniknięto by image'u stronników totalnych i pokazano by pluralizm, który jest normalny dla każdej konfederacji.

  2. Tak właśnie wygląda polityka

    Tak właśnie wygląda polityka realna, w której całkowicie zrozumiałe jest zabezpieczanie przez PiS własnych pozycji politycznych na wieloletnią przyszłość. Do PiS-u należy zatem cały tak zwany obszar polityki realnej. Polityki, w której PiS musi sensownie rozegrać opozycję totalną, w dużym stopniu agenturę, podzieloną na PO, PSL i Lewicę.

    Największe dodatkowe nadzieje budzi tym razem 11 osobowe koło poselskie Konfederacji. Koło mogące w wielu sprawach zajmować pryncypialne, a nawet ideologiczne stanowisko, bez tej całej ostrożności wynikającej z wielopiętrowych uzależnień. 11 osobowe koło Konfederacji to dzisiaj opozycja w największym stopniu merytoryczna i koncentrująca społeczną uwagę. To przy okazji dobra ścieżka wprowadzania do świata polskiej polityki postaci nowych i świeżych, także przyszły zalążek krystalizacji większych inicjatyw społecznych. Okażą się niezwykle potrzebne i niezwykle gorące, gdyby PiS naruszył własne zobowiązanie do pilnowania polskiego i tylko polskiego interesu. 

    Od tej pory PiS ma swojego społecznego i politycznego Anioła Stróża.

     

    • Byłoby bardzo dobrze, gdyby

      Byłoby bardzo dobrze, gdyby było tak, jak Pan napisał. Niestety fakty tego nie potwierdzają. Na razie Konfederacja głosuje dokładnie tak samo jak totalni, co wkrótce wkurzy jej elektorat. Nie po to wybierali bardziej radykalną wersję PiSu, by teraz jej posłowie głosowali tak jak PO i komuna. Takie postępowanie jest grubym błędem politycznym i może zaprowadzić Konfederację tam, gdzie teraz jest Kukiz.

      • To prawda, że reakcje posła

        To prawda, że reakcje posła Brauna wydają się nieco przerysowane ale jego zastrzeżenia do konstrukcji rządu Morawieckiego oraz do niektórych ministrów spore grupy społeczne podzielają. Czy zdarzyło się w tej kadencji choćby jedno głosowanie, w którym Konfederacja zagłosowała niezgodnie z interesem polskiej prawicy, czy ogólnie – niezgodnie z interesem polskich patriotów? Czego to dotyczyło?

         

          • Gliński, Kościński, Adamczyk,

            Gliński, Kościński, Adamczyk, Gowin, Czaputowicz, zobaczymy co jeszcze przyczołga się (jaki typ postkomuny i wsiowych oficerów) za Sasinem.

            Oto główne postaci w tym rządzie nie budzące społecznego zaufania, za każdym z nich ciągnie się spory ogon POstsowieckich układów i zależności. W sytuacji, w której Konfederacji PiS nie zaoferował absolutnie niczego Konfederacja miała prawo zagłosować przeciwko lub się wstrzymać. Dalszy rozwój sytuacji pozwoli nam na ocenę, czy Konfederacja w tym głosowaniu miała rację. Na podstawie relacji telewizyjnej sam bym się jedynie wstrzymał, tylko że relacja medialna nie przekazuje wszystkiego. Poziom cynizmu i sk….nia niektórych ludzi z PiS-u – broń Boże nie większości – zdążyłem już poznać. Zaczekajmy.

          • Pozwolę sobie znowu przywołać

            Pozwolę sobie znowu przywołać Teorię Gier. Najlepszym dla Konfederacji wynikiem byłoby głosowanie na wszystkie opcje. Kilku za, kilku przeciw i kilku wstrzymujących się. W ten sposób uniknięto by image'u stronników totalnych i pokazano by pluralizm, który jest normalny dla każdej konfederacji.

  3. Wczorajsze głosowania były

    Wczorajsze głosowania były pokazem siły (tak powinno byc teraz stale) – express zmiótł nawet posła próbującego robić obstrukcję udając, że mu karta do głosowania nie działa. I tak sobie pomyślałem, jak Pani marszałek szybko czytała czego dotyczy głosowanie, że powinna przed całą dyskusją oznajmić coś w stylu: "Proszę państwa posłów, szkoda czasu na wasze dyskusje, bo praca dla Polski czeka i szkoda tu tracić czas – a i tak mamy większość w Sejmie i możemy przegłosować nawet takiego kandydata jak np. kot prezesa"! 

    • Wystawienie przysłowiowego

      Wystawienie przysłowiowego kota to arogancja, pokazująca pogardę dla elektoratu PiSu. Nie po to obdarzono partię zaufaniem, by nominowała byle kogo.

      Zgodnie z Teorią Gier PiS powinien brać wszystkie stanowiska i obsadzać je ludźmi znacznie większego kalibru, niż ci którzy je dotąd zajmowali. Gdyby takich brakowało, to należy sięgnąć po sympatyzujących z PiSem fachowców.

      • “PiS powinien brać wszystkie

        "PiS powinien brać wszystkie stanowiska i obsadzać je ludźmi znacznie większego kalibru…."

        W punkt.

        Główny zarzut kierowany do PiS-u, to nie stawianie przez PiS na wybitne kompetencje poparte solidnym życiorysem. Ciągle mamy jakieś odpadki wyjęte z podejrzanych środowisk. Coż za kompetencje posiadają Adamczyk czy Gliński? Jakiż to życiorys posiada minister Kościński? Skład rządu Morawieckiego wskazuje wyłącznie na betonowanie POstkomunistycznej biurokracji – biernej, miernej, niekoniecznie wiernej. Żadnych ożywczych prądów tam niestety nie widać.

          • Do “ruskich onuc”!  Powtorze

            Do "ruskich onuc"!  Powtorze jeszcze raz!

             Bart bardzo trafnie was zdiagnozowal i stokrotne dzieki Mu za to! 

          • niepotrzebnie popisujesz się

            niepotrzebnie popisujesz się swoim skrajnym prymitywizmem, antypolski pajacu.

            Spróbuj kiedyś posłużyć się argumentem merytorycznym, budując zdania po polsku w formie poprawnej stylistycznie, kartonowy cieciu z Long Island.

             

          • Ja nie musze argumentowac

            Ja nie musze argumentowac merytorycznie.

             Bart juz to zrobil wielokrotnie i to w pieknym stylu!

            Bedac na twoim miejscu spalilbym sie ze wstydu!

            Malujesz sobie portret "Polaka – Patrioty", a wspierasz prorosyjskie scierwa,ktore malo sie roznia od antypolskich, szwabskich czerwonych sQ***synow z POKO i ZSL!!!

  4. Wczorajsze głosowania były

    Wczorajsze głosowania były pokazem siły (tak powinno byc teraz stale) – express zmiótł nawet posła próbującego robić obstrukcję udając, że mu karta do głosowania nie działa. I tak sobie pomyślałem, jak Pani marszałek szybko czytała czego dotyczy głosowanie, że powinna przed całą dyskusją oznajmić coś w stylu: "Proszę państwa posłów, szkoda czasu na wasze dyskusje, bo praca dla Polski czeka i szkoda tu tracić czas – a i tak mamy większość w Sejmie i możemy przegłosować nawet takiego kandydata jak np. kot prezesa"! 

    • Wystawienie przysłowiowego

      Wystawienie przysłowiowego kota to arogancja, pokazująca pogardę dla elektoratu PiSu. Nie po to obdarzono partię zaufaniem, by nominowała byle kogo.

      Zgodnie z Teorią Gier PiS powinien brać wszystkie stanowiska i obsadzać je ludźmi znacznie większego kalibru, niż ci którzy je dotąd zajmowali. Gdyby takich brakowało, to należy sięgnąć po sympatyzujących z PiSem fachowców.

      • “PiS powinien brać wszystkie

        "PiS powinien brać wszystkie stanowiska i obsadzać je ludźmi znacznie większego kalibru…."

        W punkt.

        Główny zarzut kierowany do PiS-u, to nie stawianie przez PiS na wybitne kompetencje poparte solidnym życiorysem. Ciągle mamy jakieś odpadki wyjęte z podejrzanych środowisk. Coż za kompetencje posiadają Adamczyk czy Gliński? Jakiż to życiorys posiada minister Kościński? Skład rządu Morawieckiego wskazuje wyłącznie na betonowanie POstkomunistycznej biurokracji – biernej, miernej, niekoniecznie wiernej. Żadnych ożywczych prądów tam niestety nie widać.

          • Do “ruskich onuc”!  Powtorze

            Do "ruskich onuc"!  Powtorze jeszcze raz!

             Bart bardzo trafnie was zdiagnozowal i stokrotne dzieki Mu za to! 

          • niepotrzebnie popisujesz się

            niepotrzebnie popisujesz się swoim skrajnym prymitywizmem, antypolski pajacu.

            Spróbuj kiedyś posłużyć się argumentem merytorycznym, budując zdania po polsku w formie poprawnej stylistycznie, kartonowy cieciu z Long Island.

             

          • Ja nie musze argumentowac

            Ja nie musze argumentowac merytorycznie.

             Bart juz to zrobil wielokrotnie i to w pieknym stylu!

            Bedac na twoim miejscu spalilbym sie ze wstydu!

            Malujesz sobie portret "Polaka – Patrioty", a wspierasz prorosyjskie scierwa,ktore malo sie roznia od antypolskich, szwabskich czerwonych sQ***synow z POKO i ZSL!!!

  5. Prezydent Białegostoku 

    Prezydent Białegostoku  Trsukolaski napisał na twiterze, że p. Kaczyński jest skurwy…synem, bezdzietnym syfem itd. "Dlaczego ten skur…n rządzi moim krajem Polska?" poranny.pl proszę żebyście sami przeczytali jego wpis. Cham jątrzy, bo chyba czegoś sie boi. Sprzedał EMPEC za grosze kolesiowi, teraz będzie to samo z wodociągami, dziwne ma sprawy-układy z deweloperami.

  6. Prezydent Białegostoku 

    Prezydent Białegostoku  Trsukolaski napisał na twiterze, że p. Kaczyński jest skurwy…synem, bezdzietnym syfem itd. "Dlaczego ten skur…n rządzi moim krajem Polska?" poranny.pl proszę żebyście sami przeczytali jego wpis. Cham jątrzy, bo chyba czegoś sie boi. Sprzedał EMPEC za grosze kolesiowi, teraz będzie to samo z wodociągami, dziwne ma sprawy-układy z deweloperami.

  7. To oczywiste. Mój (o)sąd

    To oczywiste. Mój (o)sąd czegokolwiek jest MOIM. I nie próbuję niekomu wmawiać, że jestem obiektywny. Próbuję natomiast przekonywać, że przesłanki na podstawie których coś twierdzę są logiczne.

    Obiektywny jest Pan Bóg (i oby był bardziej miłosierny niż sprawiedliwy), co zaś tyczy tego, że TK ma być PiSowski – to niestety nie jest i chyba długo nie będzie (jak się będą do tego brać jak pies do jeża), ale może powoli przestaje być Trybunałem Konstytucyjnym Totalnych; podobnie inne organy władzy państwowej. A kogo tam rekomendować? Stasia? Hankę? Grzesia? czy może Rycha?

    Wracając do obiektywności, to najbardziej obiektywnymi (w swojej oczywiście ocenie) są Gazetka sorosowo-michnikowa, Newsweek Lisa i TVN. No przecież normalnego człowieka pusty śmiech na wyobrażenie o obiektwizmie tych tub antypolskich.

  8. To oczywiste. Mój (o)sąd

    To oczywiste. Mój (o)sąd czegokolwiek jest MOIM. I nie próbuję niekomu wmawiać, że jestem obiektywny. Próbuję natomiast przekonywać, że przesłanki na podstawie których coś twierdzę są logiczne.

    Obiektywny jest Pan Bóg (i oby był bardziej miłosierny niż sprawiedliwy), co zaś tyczy tego, że TK ma być PiSowski – to niestety nie jest i chyba długo nie będzie (jak się będą do tego brać jak pies do jeża), ale może powoli przestaje być Trybunałem Konstytucyjnym Totalnych; podobnie inne organy władzy państwowej. A kogo tam rekomendować? Stasia? Hankę? Grzesia? czy może Rycha?

    Wracając do obiektywności, to najbardziej obiektywnymi (w swojej oczywiście ocenie) są Gazetka sorosowo-michnikowa, Newsweek Lisa i TVN. No przecież normalnego człowieka pusty śmiech na wyobrażenie o obiektwizmie tych tub antypolskich.