Reklama

Pamiętacie Państwo? Jak zaczynała się “pandemia” w poszczególnych krajach? Jeśli nie to przypomnę, że w Hiszpanii zaczęło się od demonstracji feministek i LGBT, w Anglii od meczów z pełnymi trybunami, we Włoszech od pacjenta zero, który chodził po knajpach, a w Polsce od spacerów po lesie. Pamiętacie Państwo jakie ograniczenia dotyczyły rozgrywek sportowych i dotyczą nadal? Moim ulubionym były zasady gry na „Orliku”, gdzie mogło przebywać maksymalnie 14 osób plus 2 trenerów i wszyscy musieli zachować dystans.

W światowym sporcie też jest „wesoło”, na przykład Iga Świątek na otwartym korcie Rolanda Garrosa grała przy pustych trybunach, bo mecz rozpoczął się w czasie godziny policyjnej, wprowadzonej na cześć „pandemii”. W tamtym czasie we Francji było po kilkaset przypadków zakażeń, parę tygodni później odbył się półfinałowy mecz Mistrzostw Europy z udziałem Anglii i Danii. Na trybunach stadionu Wembley znalazło się 60 000 kibiców bez maseczek, bez dystansu i w dodatku propagowali aerozol zdzierając gardła. Tego samego dnia w Wielkiej Brytanii odnotowano ponad 33 000 przypadków zakażeń. Jeśli się komuś wydaje, że wirus inaczej traktuje piłkę nożną, a inaczej tenis ziemny, to się myli. Na tych samych Mistrzostwach Europy odbywały się mecze z ograniczoną liczbą kibiców w maseczkach. Sama „idea” organizacji zawodów też idealnie się wpisuje w „mądrość pandemii”. Organizatorami ME zostało wiele krajów, co miało zapobiec rozprzestrzenianiu się wirusa. Logiczne, prawda? Z jednej strony wprowadzamy lockdown i godzinę policyjną, zakazujemy lotów samolotami, z drugiej latamy po całej Europie i nawet gdzieś pod granicę Azjatycką w Rosji i wszystko po to, żeby wirus się nie rozprzestrzeniał.

Reklama

No dobrze, ale czy warto o tym wszystkim po raz 1234 mówić? Przecież „wszyscy, wszystko wiedzą”! Jestem przekonany, że nie wszyscy, tylko zdecydowana mniejszość i nie wszystko, tylko niewiele. Oczywiście takich absurdów „pandemicznych” da się przytaczać po kilkadziesiąt dziennie, ale jest pewien problem. Jak to się dzieje, że impreza na Krupówkach z udziałem 1000 ludzi staje się tak śmiercionośna, że każdy ekspert we wszystkich mediach wygłasza swoje złowieszcze „ekspertyzy”, natomiast o 60 000 kibiców na Wembley i to w czasie rekordowej liczby zakażeń w Wielkiej Brytanii, nie zająknął się nikt. Z największą uwagą śledziłem wczoraj komentarze ze strony znawców futbolu i innych dziennikarzy. Żaden, podkreślam, żaden nie podniósł alarmu i nie mówił o „siewcach śmierci”, nawet Krzysztof Stanowski po maturze, który swego czasu ścigał pojedynczych obywateli i piłkarzy odwiedzających rodziców albo wychodzących z dziećmi na spacer. Dlatego też warto 1234 i 2345 raz obnażać te kretynizmy i tych ludzi, którzy są sterowanymi pacynkami medialnymi. Śmiechom i „teoriom spiskowym” nie ma końca, gdy się mówi prawdę o centralnym zarządzaniu „komunikatem społecznym”, tymczasem jest to wyłącznie fakt i to dość banalny.

Dlaczego nie było oburzenia z powodu tak „skrajnego braku odpowiedzialności” przy półfinałowym meczu na Wembley? Z prostego powodu, nikt Stanowskiemu, Szpakowskiemu, Mrozowskiemu, Anicie Werner, Jankowskiemu i Gozdyrze, a co za tym idzie TVP, TVN i Polsatowi, nie powiedział, że mają w tym obszarze robić medialną zadymę. Naturalnie to tak nie działa, że do każdego z wymienionych i nie wymienionych dochodzi mejl ze skrzynki Dworczyka, byłaby to strata czasu i energii. Oni wszyscy doskonale i instynktownie wiedzą, co mają mówić i robić, gdy tylko jedna ze stacji, czy ważna postać da sygnał. Proszę wskazać jednego dziennikarza z topu, który się postawił „pandemii”? Mówię o ścisłym topie telewizyjnym, bo przyzwoici dziennikarze z „dołów” się znaleźli. Tak się kręci ta paranoja, napędzana przez sterowane i umieszczone w różnych kieszeniach sponsorskich medialne pacynki i dotyczy to wszystkich „dziennikarzy”, od politycznych, przez „lajfstylowych”, aż po sportowych. Milczą kiedy mają milczeć i kabotyńsko drą japę, gdy dostaną sygnał z centrali.

Reklama

PODOBNE ARTYKUŁYWIĘCEJ OD AUTORA

25 KOMENTARZE

  1. Wydaje się, że celowo dopuszczają do opisanych w felietonie sytuacji, by później mieć wytłumaczenie gdyby pojawiły się liczne przypadki zachorowań będących konsekwencją przyjmowania preparatów mRNA. Prawdopodobnie już wiedzą, że tak będzie, stąd taka manipulacja. Będą też naciskać na “wyszczepienie” jak największej ilości ludzi, zanim takie przypadki staną się widoczne i przestraszą społeczeństwo. Bo w tym wszystkim “wyszczepienie” jest najważniejsze. Reszta to tylko dekoracje.

    • No nie wiem. Niejaki Johnson – taki premier, coś tam teoretycznie ma w poniedziałek pobredzić , że od jeszcze następnego poniedziałku mam być Singapur w UK. No ale jak tam będzie to zobaczymy. Ważne że drugi raz synowi Janka nie zrobią dawida dziewiętnastego bo już cały normalny świat wie że na ten syntetyczny szajs choruje się raz, niezależnie czy się człowiek upiaszczy czy też dalej “live long and prosper”. Może być tylko problem z kryterium ilościowym bo normalny i nowonormalny to dwie rożne sprawy i mogą synowi Janka upiaszczeniem młodej małżonki pogrozić.

    • Od kilku dni jest informacja o 80 nowych osobach zakazanych oraz 20 zgonach… Wygląda na to że co 4 osoba umiera??

      Jeśli mamy w Polsce sztab amerykańskiego korpusu oraz cześć dywizji amerykańskiej, to zakup amerykańskich czołgów dla polskiej dywizji wydaje się krokiem w stronę mocniejszego zaangażowania amerykańskiej armii, bez względu na marksistów Bidena i Kamele. Zresztą Biden za rok pewnie zrezygnuje z urzędu i odda prezydenturę kameli.

      W wojsku polskim amerykańskie abramsy byłyby bez kosztowe, a nie paliwożerne. 1000 abramsow objezdzajacych dookoła Irak i Afganistan były paliwożerne.

      W Polsce 90% abramsów będzie stało w magazynach, 9% w koszarach – raz do roku na dwa tygodnie wyciągane na poligon. 3 abramsy beda używane non stop do bieżących szkoleń, najczęściej serwisowych.

  2. Od początku jest dość oczywiste, że cała ta “pandemia” była możliwa w takiej skali wyłącznie dzięki obecnej powszechności tak zwanego “przekazu medialnego”. Obecny światowy obłęd udowodnił, że faktyczną władzę (rozumianą jako realny wpływ na wydarzenia) mają dzisiaj właściciele i dysponenci masowych środków przekazu, oraz ukazał głęboką atrofię tradycyjnych form i treści współżycia ludzkich grup społecznych: prawdy we wzajemnym przekazie informacji, szacunku dla innych, oraz rzetelności i uczciwości wyboru oraz sprawowania władzy. Niestety człowiek, jako istota biologiczna, która wyewoluowała do kooperacji w niewielkich grupach, kompletnie nie jest przystosowany do funkcjonowania w cywilizacji cyfrowej. Stąd bierze się ta przerażająca łatwość manipulowania przekazem i ludzkimi zachowaniami. Bardzo to źle wróży przyszłości (również tej najbliższej) gatunku ludzkiego. A może to sama Natura znalazła sobie taki właśnie sposób na zniszczenie gatunku ludzkiego, który za bardzo rozpanoszył się na Ziemi, zakłócając w ten sposób naturalną równowagę Kosmosu? Tak, to są dobre pytania.
    I jeszcze “z innej beczki”. W związku z nieoczekiwanym(?) “powrotem” Tuska mam coraz większe przeświadczenie, że UE (czyli de facto Niemcy) chce w Polsce powtórzyć manewr, który zrobiła onegdaj w Grecji i we Włoszech. To znaczy zrobić nieformalny zamach stanu, usuwający drogą zewnętrznych nacisków legalnie urzędujące władze i zastępując je własnymi nominatami (Grecja – Samaras, Tsipras, Włochy – Berlusconi i Salvini). Jakoś łatwo mogę sobie obecnie wyobrazić sytuację, w której w pewnym momencie UE mówi Polakom: “Dobra, dostaniecie obiecane pieniądze. Ale, zgodnie z naszą umową (podpisana przez was) mamy prawo uzależnić te pieniądze od sposobu ich wydawania. A my uważamy że te pieniądze prawidłowo będzie mógł wydać tylko Tusk. Zatem – będzie Tusk, to będą pieniądze. Nie będzie Tuska, pieniędzy nie damy”. To jest całkiem realny, dość przewidywalny i logiczny scenariusz. On dobrze tłumaczy nieoczekiwany “powrót” Tuska (bo na pewno Tusk to zrobił na plecenie Niemiec). I wiecie co? Trochę wstyd mi o tym pisać, ale z całego serca życzę Morawieckiemu i Kaczyńskiemu, żeby taki scenariusz się urealnił. Wtedy dopiero oni zobaczą jakimi są głupimi frajerami. Bardzo bym chciał zobaczyć ich miny w takim momencie. A wstyd mi za to, że to jest klasyczna forma schadenfreude, ale tym razem dotycząca Polski. Mojej Ojczyzny.

    • @klamar
      Wiele wskazuje na to, że Polska nie doczeka się obiecanych unijnych pieniędzy, więc nie będzie miała za co realizować Morawieckiego Ładu. Prawdopodobnie już to wiedzą i się do tego przygotowują. Dlatego władzunia szuka wiarygodnego pretekstu, by program nie mógł wystartować. Czwarta fala i długi, drastyczny lockdown niszczący gospodarkę byłby dla nich pożądany. Ewentualne skutki działania “białka kolca”, powodujące implozję służby zdrowia, także. Jak coraz częściej widać, różni tacy Niedzielscy przygotowują nas na właśnie taki scenariusz.

        • @klamar
          Obalenie Kaczyńskiego jest możliwe i może Tusk został rzucony na front, aby razem się pozagryzali. Lucyferianie mają własnych kandydatów, których przygotowywali i szkolili od lat. Nie jest wykluczony jakiś “front jedności narodowej” z udziałem Morawieckiego, Niedzielskiego i Trzaskowskiego. Trzeba powoli się przygotować na koniec klasycznej polityki.

  3. Teraz mamy takie czasy, że być może najprostsze najbardziej prymitywne teorie mają uzasadnienie i będą miały coraz większe. Angole tuż przed półfinałem Euro zawieszają wszelkie niedogodności kowidowe. Czy spodziewali się awansu do finału?
    Znając ich zadufanie to raczej tak. Przeciętny angol marzy o tym by mieć domek w słonecznej Hiszpanii i żeby ich drużyna narodowa wreszcie coś wygrała. Żaden polityk nie mógł bardziej zapunktować niż Johnoson teraz.
    Oczywiście to tylko taki niezbyt śmieszny żart

  4. Obecnie dziennikarz jest odmianą celebryty i tak trzeba patrzeć na to zajęcie. Taki jeden z drugim gwaizdorek może być znany z tego, że komentuje sport, śpiewa na koncertach, modnie się ubiera albo komentuje pogodę czy powrót Tuska. Samo wiodące zajęcie ma wtórne znaczenie wobec tego, że ludzie go kojarzą. Dlatego wykolejeniec z branży rozrywkowej będzie proszony o porady życiowe dla młodzieży, a ledwo czytaty i pisaty gryzipiórek zajmie się opracowywaniem niezbędnika peowskiego inteligenta albo trikami grilowania na balkonie dla pisowskiej klasy średniej.

    Internet belitośnie unacznia miałkość samozwańczych elit, czyli możnowładców oraz podklejonych do nich celebrytów. Ale tak naprawdę ludzka i intelktualna nędza większości tzw. redaktorów rzucała się w oczy kazdemu, kto się z nimi zetknął nawet jeszcze w czasach papieru i eteru. W każdej dziedzinie można znaleźć specjalistę obdarzonego lekkim piórem, który jest w stanie kompetentnie a zarazem jasno opisywać zjawiska i prognozować rozwój sytuacji. W to miejsce, pomiędzy znawcą a odbiorcą wbity jest informacyjny korek.

    Sposobem, żeby go pominąć jest wytworzenie się kanałów obiegu informacji i opinii. Nie naprawa, tylko wymiana mediów. Najlepiej nadaje się do tego Internet. Nawet w miarę postępującej cenzury, zawsze znajdą się w nim odpowiednie narzędzia. Sprzyja temu przeniesienie uwagu z mediów tradycyjnych na sieć oraz możliwość powszechnej twórczości, często jakością bijącej na głowę fabrykacje pożal się Boże zawodowców. Kiedyś internet żywił się tym, co pojawiło się w telewizji czy gazetach. Teraz to media tradycyjne polują na to, co pojawi się w mediach społecznościowych, a wręcz przenoszą się do internetu i scalają z nim. Dobrze idzie.

  5. Pytanie do Autora – w jaki sposób te “rekordowa liczba zakażeń” jest liczona?
    Rekord w tym tygodniu? Bo jeśli obecnie jest poniżej 40k dziennie, a grudniu/styczniu było po 110k, to do rekordu jednak trochę brakuje….

    Poza tym, tutaj (mieszkam w UK) zmieniono podejście – ostatnia faza luzowania restrykcji (zaplanowana na 19 lipca) nie zależy od ilości zakażeń, a od ilości osób hospitalizowanych.
    Poza tym jest coś takiego jak Events Research Programme, gdzie (w skrócie) badają jak zniesienie restrykcji podczas “eventu” wpływa na rozprzestrzenianie się wirusa (wejście tylko dla zaszczepionych, z negatywnym testem LFT w ciągu 48h przed imprezą (darmowe, dostarczane do domu na żądanie), albo z potwierdzeniem naturalnej odporności).
    Półfinał był objęty tym programem, więcej szczegółów:
    https://www.gov.uk/government/publications/guidance-about-the-events-research-programme-erp-paving-the-way-for-larger-audiences-to-attend-sport-theatre-and-gigs-safely-this-summer/guidance-on-the-events-research-programme

    • “….albo z potwierdzeniem naturalnej odporności..”
      Przy czym to potwierdzenie jest bardzo kulawe, bo opiera się tylko na przeciwciałach, które są drugą linia frontu do walki z koronawirusem. Pierwszą linią są limfocyty T. Szacuje się, że ma je około 80% społeczeństwa, więc jako wskaźnik przy wprowadzaniu zamordyzmu, a o to przecież w tej całej zabawie chodzi, nie sprawdził by się.

        • Bardzo ciekawa opcja. Pytanie tylko czy rządzący raczą łaskawie uwzględnić wyniki takich badań bo dziś np. nie uwzględniają w tych swoich certyfikatach osób, które przeszły chorobę ale nie mają tego potwierdzonego testem PCR tylko mają przeciwciała. No i ciekawa jestem jak taki test reagowałby na limfocyty T po przebyciu zakażenia jakimkolwiek koronawirusem, choćby kocim, gdzie wiemy że wytwarza się odporność krzyżowa i taka osoba nie będzie podatna na ataki SARSCoV2 z racji takiej właśnie odporności. Innymi słowy czy test byłby specyficzny tylko dla białka S1 SARSCoV2?

          • W marcu 2020 wszystkie 3 moje koty miały koci katar (znaczy kowida delta lambada i zetajones+). Weterynarz strasznie się napalał żeby je zaszczepić. Na pytanie po jaki …. jak mają przechorowane, powtarzał jak zombi: zaszczep, zaszczep………….

          • @pro100, nie wiedziałam że weterynarzy również to szaleństwo ogarnęło. A myślałam, że w razie “w” końską iwermektynę mi przepiszą 😉

      • @iwonn
        Co jakiś czas chyba musisz w dłuższym akapicie przypominać podstawy o układzie odpornościowym, generalnie o odporności. Bez tego trzy dni później znowu będą takie rzeczy przytaczane że chyba tylko okołoprajmowi doradzacze i kowidiańska gawiedź większe koszałki opałki potrafi walić, od naukowych bzdur bo demagogiczne i tyranistyczne przekazy.
        No i to jedyne co ma sens bo co byśmy tu słowem nie walczyli (o ile to można walką nazwać) to właśnie jest nowy przekaz że tzw lockdown jest pewny na stówkę, tak jak na stówkę będzie dawka trzecia i tak jak na stówkę będzie nie tylko tzw segregacja sanitarna ale wręcz przyzwolenie na samosądy na nieoznaczonych (nazwa robocza bo spekuluję że tzw kowidianie będą się sami oznaczać dla odróżnienia). Zresztą te ustawki sklepowo restauracyjne w mediach puszczane i komentarz do nich temu właśnie służy – kształtowanie obrazu: “zaszczepieni” – dobre homo, “płaskoziemncy” – podludzie.
        Gospodarz (ale i wielu za nim) może wyciągać z (uwaga!) oficjalnych politycznych przekazów i statystyk jakieś tam dowody że niby to wygraliśmy. Tyle że te dane są tak dęte jak cała narracja.
        Może nam podsuwać (ale i wielu za nim) jakieś odnośniki które nic nie wnoszą do sedna problemu.
        Normalna i zwyczajna większość przegrywa każdego dnia.
        Bo sednem jest to że ta zwyczajna większość w magiczny sposób ściele się statystycznie trupem dużo bardziej niż zwykle (choć obecnie nie na dawida dziewiętnastego) co równie magicznie nie dotyka tych odpowiedzialnych za przekaz, od załogi okrąglaka, przed rady mendyczne, po byłych różnych gisów, czy tam inne pasożyty i hochsztaplerów, z których większość niby to chorowała chociaż lekko, choć każdy, nie tylko ci po pewnego rodzaju szkoleniach czy ci co mają odpowiedni dostęp do informacji, wiedzą, że choroby tego czy innego były dla ocieplania wizerunku, medialnego bratania z gawiedzią, tudzież były tym ocieplaniem przed celebrycką akcją “łosztatniapłosta”.
        W kategoriach prostego przekazu i to co najważniejsze trzeba mówić: MY umieramy ONI nie. Dane są z d…py bez względu na to na czyją korzyść przemawiają bo wirus jest taki a nie inny, układ odpornościowy działa tak a nie inaczej, choroba jest taka a taka (póki co ta prawdziwa jest incydentalna) i daje się stuprocentowo leczyć choć zależnie od indywidualnego organizmu i poza przypadkami identycznymi dla wszystkich chorób, kiedy zwyczajnie jest za późno z jakiś przyczyn.
        I za wszelką cenę musimy unikać przekazu emocjonalnego. Oni na tym jadą tak jak na lewych, zmyślonych danych, zmyślonych zdarzeniach i zmyślonych tezach o których mówią że to niby fakty i dowody.
        Poza przekazem niech każdy (zwłaszcza tzw młodzi czy tam) pomyśli co będzie w stanie zrobić kiedy oznaczeni zaczną od malowania wam drzwi, rzucania kamieniami w okna, przebijania opon, po incydentalne pobicia, wyrzucanie z pracy, zakazy wstępu i może samosądy, niektóre może kończące się upiaszczeniem. Słowem się nikt nie obroni, do sądyu nie odda i nie zdąży uciec, bo im więcej będzie słowotoków, a mnie działania tym szybciej dojdzie do wręcz zmilitaryzowanej i usankcjonowanej paragrafami przewagi ludzi którzy żeby chronić życie są albo niedługą będą zdolni zabijać. Może się to wydawać abstrakcyjne ale jak macie znajomych psychiatrów to może wam ogólny stan przedstawią. Paranoja nie tylko staje się rzeczywistością ale jeszcze doczekała się swoich praw i dzięki nim jest nawet jedyną legalną rzeczywistością.
        To że obecny porządek prawny sam w sobie nie ma legitymacji nie ma znaczenia. To historia. Teraźniejszość jest taka jaka jest, a twierdzenie z perspektywy zad….pia gdzieś w Polsce (z całym szacunkiem – chodziło tylko o dosadność) że wygrywamy to zaczyna być powoli właśnie “sen wariata” albo “opowieść idioty”. Nawet to zad….pie w pewnym momencie może zostać samotnym oblężonym miejscem które ostatecznie zniknie bo nie będzie nikogo kto by przyszedł z odsieczą.

        • Po pierwsze przewagi ilościowej szczepany nie osiagną, bo zanim dojdzie do równwagi zacznie się ich masowe wymieranie, po drugie można zrobić mały generator fal radiowych i dobierając odpowiednio częstotliwość wypłoszyć szczepanów magnetycznych (a tych pewnie bedzie większość żywych) poza chroniony obszar, po trzecie walające się zewłoki szczepanów palić doszczętnie aby zajzajer na szczury lub swinie nie przeszedł. Jakieś jeszcze pomysły?

        • “…Paranoja nie tylko staje się rzeczywistością ale jeszcze doczekała się swoich praw i dzięki nim jest nawet jedyną legalną rzeczywistością…”
          I to jest właśnie całe clou problemu i dobry opis tego co nas otacza. Ja ciągle przecieram oczy ze zdumienia, jak bardzo udało się te paranoję wtłoczyć do umysłów, które wzięły ją z całym dobrodziejstwem inwentarza. I ciągle mi się wydaje, że już jutro, pojutrze, ktoś w końcu krzyknie, że król jest nagi. Ale jeżeli ja słyszę od (podobno) profesorów, że amantadyna jest lekiem na Parkinsona a tylko przypadkowo i niepotrzebnie kiedyś była stosowana przy grypie (nazwa VIREgyt K jednak chyba sugeruje coś innego?), że odporność po szczepieniu będzie dłuższa i lepsza niż po przechorowaniu, że na koronawirusy można nabyć rzekomo jakąś odporność zbiorową, gdzie wirus jest jednoniciowym, stale mutującym wirusem RNA co odróżnia go od odry czy WZW i podobnie jak grypa (również wirus RNA jeszcze szybciej mutujący) zawsze wymknie się szczepionkom i stworzy nową odmianę, kiedy to słyszę z ust profesorów medycyny, to naprawdę tej paranoi jeszcze na razie nie pozbędziemy się. Nie mogę też uwierzyć w to jak bardzo medycy weszli w g…no. Z całym poszanowaniem grupy tych, którzy mają odwagę iść pod prąd. Niestety łże media nie dają im posłuchu a jak już przypadkowo coś się zdarzy – dr Ratkowska niedawno w Polsacie, to całe wiadro pomyj na takie osoby wylewa się ze strony tych “prawomyślnych”. No cóż, pozostało nam obserwować ten cały cyrk licząc na to, że któraś z glinianych nóg tego kolosa wykruszy się na tyle by runął.

      • @Iwonn, ja tyko przytoczyłem, jakie są zasady w UK, bo widzę pewne nieścisłości, i/lub brak wiedzy u Autora (te “rekordy” mierżą mnie okrutnie), kiedy pisze o sytuacji w UK, która mimo, że nadal paranoiczna, to jednak inna niż w Europie.
        No, chyba, że tego typu artykuły mają mieć “wydźwięk”, a nie opisywać suche fakty….

  6. UFO na górze, UFO na dole
    UFO na chmurze – o ja pierdole!
    UFO kosmiczne (czasem przyziemne)
    Obiekty liczne jasne i ciemne

    UFO w gazecie i w internecie
    Na głównej stronie w setnej odsłonie
    Źródła wojskowe, źródła cywilne
    Z każdym miesiącem bardziej debilne

    Gdy się ludzkości nudzi coreona
    Gdy ma ją w dupie już on i ona
    Gdy męczą Gejtsa oraz Fałcziego
    Trzeba coś szybko wrzucić kolego

    Kosmita bawi, kosmita wzruszy
    Rozmiękczy serce, przeczyści uszy
    UFO wciąż łamie prawa fizyki
    Skupia uwagę, nabija kliki

    Zielone ludki i Plejadianie
    Tak sympatycznie patrzy się na nie
    Wreszcie na wizji jakaś odmiana
    Pseudo duchowa fatamorgana

    UFO o zmierzchu, UFO o brzasku
    W świetle księżyca i słońca blasku
    Dawać tu spodki! Wrzucaj aliena!
    Kupił to Zdzisiek, Krzyś i Marzena

    UFO to pomysł jest fantastyczny
    Bo wzmacnia model heliocentryczny
    Miliardy planet i galaktyki
    Coś dla klientów metafizyki

    Na co największa dziś leci kasa?
    Na to pytanie odpowie NASA
    Czym się zajmują? To nie wiesz tego?
    Szukają bytu pozaziemskiego!

    Chyba nie przyszło żyć żadnej nacji
    W tak idiotycznej cywilizacji
    Gdzie się nie ruszysz pranie umysłów
    I odciąganie ludzi od zmysłów

    “Loty na Księżyc”, chłód “Zimnej Wojny”
    Kwaśniewski – komuch (ale przystojny!)
    Ideologie, partie, podziały
    Szkoły publiczne, co się obsrały

    Dziura z ozonu, smog, ocieplenie
    I amazońskiej dżungli spalenie
    Nawet arktyczne topią się lody
    Katastrofalny obraz przyrody!

    Tu zamach stanu, tam wrzaski Grety
    Uciec od tego trudno niestety
    Śfirus to każdej władzy marzenie
    Bóg u Kurskiego i w tefałenie

    W stanach bezczelnie kradną wybory
    Masońska kukła wypełza z nory
    Równe dziadostwo w Europie hula
    Przewodniczącą klasy Ursula

    Lalki na sznurkach fikają ładnie
    Każda z nich kłamie i każda kradnie
    Wśród tych pacynek jest Morafietzka
    Banksterskiej mafii kelner od dziecka

    Jest niewątpliwym celem hołoty
    Utrzymać taki poziom głupoty
    W bombie jądrowej ludzkość nie zginie
    Sama się zniszczy w swojej dziedzinie

    W grobie przewraca się Che Guevara
    Lenin za szybą połknął komara
    Ta rewolucja jest paździerzowa
    Śmieszna, pokraczna i groteskowa

    Kończyć już muszę swój wiersz wspaniały
    Chłopaki właśnie wylądowały
    Lecę na Wenus, odwiedzę Marsa
    A tu wciąż będzie kręcić się farsa

    Delty, omegi, inne pierdólce
    Chyba zaszyję się w Koziej Wólce
    Zamiast z maszyną walczyć na niby
    Do lasu będę chodzić na grzyby

    z telegramu: https://t.me/qpolska/47342

    To jest HIT ⚠️
    Film z ABU DABI. Namierzanie “zaszczepionych” chipem już dawno działa ⚠️
    https://t.me/qpolska/46983

    JEST TO NAJLEPSZA PROFILAKTYKA PRZED TZW. “WIRUSEM”
    Glutation ⚠️
    Można go znaleźć w czosnku, burakach, brukselce, brokułach, papryce, szpinaku, awokado, cebuli i innych pokarmach bogatych w siarkę.
    Aminokwasy tworzone przez te pokarmy reaktywnie produkują Glutation w Twoim organizmie i zapobiegają wszelkim efektom działania Grafenu lub Tlenku Grafenu aka powodowi reakcji politycznie oznaczanych jako #COVID-19, takich jak zapalenie, krzepnięcie lub siniaki tkanek poprzez niszczenie struktur komórkowych i mogą również pomóc przeciwko uszkodzeniom nerwów.
    https://t.me/qpolska/46982

    Wow, lewaki, LGBT i inne dewianty się zapłaczą. Nagle cały szatański syf świata zniknie z netu.
    Dla tych, którzy nie wiedzą, że na zegarze oznacza cyber do wyłączenia wszystkich systemów na planecie. Wierzę, że NSA zaleje internet całą stertą obciążających dowodów.
    SpaceForce wyłączy zasilanie całej planety. Przechodząc na darmową energię Tesli.
    Pan Pool pokazał nam, że wszystkie pociągi zostaną zatrzymane. Pracują one na wielkich sieciach elektrycznych.
    Wszystkie platformy mediów społecznościowych zostaną usunięte, a na ich miejsce pojawią się nowe, z nowym Internetem Kwantowym kontrolowanym w kosmosie. Jest on nie do złamania. Pobierz swoje dane, jeśli nie masz druegiej kopii zdjęć itp. Zostaliśmy ostrzeżeni o Globalnym Kryzysie Cyber bezpieczeństwa.
    Komunikaty od Q nie były wróżbą. To jest dokładny plan działań, tyle, że opracowany dużo wcześniej. Namierzyłem kogoś na TT, kto wpadł jak odszyfrować te daty, kiedy to się ma wydarzyć. Najczęściej są to przesunięcia 1-2-3 letnie i oni to nazywają deltami.
    https://t.me/qpolska/46177

    NOWE INFO O MED BED – ŁÓŻKACH MEDYCZNYCH OD “KOSMITÓW” …
    https://t.me/qpolska/45888

  7. Nie uwazam ze szczepienia najmlodszym sa potrzebne ale wyjasnijmy ile z nich zabil covid i szczepionki na raz wziete. Zgony mlodych do 25 tygodnia ostatnie lata, Holandia 0-50: 2538, 2676, 2560, 2572, 2715. Norwegia 0-35: 325, 376, 372, 371, 377. Szwajcaria 0-19: 216, 235, 218, 244, 219….. 20-39 : 349, 422, 390, 385, 382……… Szczepionka, poki co, ma ponad 90% skutecznosci ale nie kazdy jej potrzebuje. Nadwyzki smierci w Szwecji byly dopiero po 74 roku zycia, nawet 75-76 i u rdzennych Szwedow bylo ich raptem 4000-4500 przy 80 000-80 500 standardu.

  8. UWAGA DRASTYCZNE ⚠️
    Zakrzepy w mózgach osób zabitych przez szczepionkę.
    Źródło filmu: Autopsja śmierci przez LCA. (“autopsia de muerte por ACV.”) Youtube, Facebook, Instagram, TikTok i wszystkie główne media społecznościowe cenzurują ten film.
    link na film: https://t.me/qpolska/47938
    link na zdjęcie: https://t.me/qpolska/47919

    Clots in the brains of people killed by the vaccine Video source: Autopsy of death by LCA. (“autopsia de muerte por ACV.”) Youtube, Facebook, Instagram, tiktok and all major social media are censoring this video.