Reklama

Koniec z amatorszczyzną, flagami powieszonymi do góry nogami, podkładami mu

Koniec z amatorszczyzną, flagami powieszonymi do góry nogami, podkładami muzycznymi i gejowskimi zaślubinami. Pand prezydent sięgnął po fachowców i już wkrótce zobaczymy premierę nowoczesnego orędzia.

Reklama

Orędzie przygotuje zewnętrzna firma, fachowcy od nagrań i wizerunku, a cały koszt zamknie się w kwocie 10 tysięcy złotych. Trochę niepokoi ta kwota w kontekście profesjonalizmu i nowoczesności, nawet jak na kryzys wydaje się amatorską sumą z pogranicza wesela i I Komunii. Niemniej kancelaria nie traci ducha i kondycji fizycznej, która jest niezbędna przy kręceniu orędzia, gdyż reżyser upiera się przy nietypowej scenerii. Połączenie natury z urzędem, taki kolaż przygotowała zewnętrzna firma.

Cały patent polega na tym, że do ogrodu prezydenckiego zostaną przeniesione meble i pan prezydent siedząc na jednym z mebli wygłosi swoją mowę. Obraz ma symbolizować poskromienie natury, ze szczególnym uwzględnieniem żywiołów, przez prezydencki gabinet. W efekcie partia rządząca i śmiertelny wróg partii pana prezydenta, ma otrzymać prosty komunikat: „bójcie się, nadchodzi gromowładny”. Redakcja kontrowersje.net z niecierpliwością i bez strachu czeka na premierę orędzia. Popatrzymy na efekt i być może wystartujemy w następnym przetargu na orędzie.

Reklama

8 KOMENTARZE