Reklama

Starzy ludzie, tacy jak piszący te słowa, raczej się nie zmieniają, a starsi ode mnie to już w ogóle są jak skała, bez względu na skutki swoich działań. Tusk i Kaczyński są starsi ode mnie, dlatego też wytłumaczenie ich konsekwencji w powielaniu tych samych schematów, które wszyscy znają na pamięć i dawno się nimi znudzili, jest banalne. Tak po prostu mają i nic się w tym obszarze nie zmieni, bo młodsi nie będą. Tusk dzień w dzień odmienia PiS i Kaczyńskiego przez przypadki, z kolei PiS i Kaczyński, prócz rewanżu na śmiertelnych wrogach, żyją w bańce propagandowej, którą sami zbudowali. Swego czasu gdzieś tak z 500 ludzi, mniej lub bardziej rozpoznawalnych w przestrzeni publicznej, próbowało Kaczyńskiemu wytłumaczyć, że Smoleńskiem wyborów wygrać się nie da. I co? No i w końcu dotarło, ale to był jeden z nielicznych wyjątków i zrozumienie zajęło całe pięć lat.

Z powyższej krótkiej historii wynika między innymi to, że Jarosław Kaczyński był o 7 lat młodszy, to z kolei oznacza poważniejsze problemy i ograniczenia czasowe w zakresie zrozumienia rzeczy oczywistych. Nie „sondażownie” Onetu, czy TVN-u, tylko CBOS zrobił badanie, z którego wynika, że blisko 60% Polaków uważa sytuacja w kraju za zmierzającą w złym kierunku. PiS ma na to prostą i niezmienną odpowiedź – „putinflacja”. Co prawda ten propagandowy chwyt, nawisem mówiąc wypisz, wymaluj w stylu Tuska, nie ma takiego stażu, jak Smoleńsk, ale ludziom zaczyna się przelewać znacznie szybciej. Jakby nie patrzeć na PiS i jakby nie oceniać tego, co się stało pod Smoleńskiem, jedno jest pewne, mianowicie to, że wokół tej tragedii powstała autentyczna wspólnota. Liczba zaangażowanych osób była bardzo duża, jednak nie wystarczająco duża, aby wygrać wybory. „Putinflacja” nie buduje żadnej wspólnoty, co najwyżej dokarmia tak zwany „beton” i na tym paliwie PiS donikąd nie zajedzie, a nawet cofnie się o kilka lat.

Reklama

Słuchając kolejnych wypowiedzi i czytając wywiady z Jarosławem Kaczyńskim, wniosek nasuwa się jeden. Nic, ale to kompletnie nic do prezesa PiS nie dociera, nie dość, że wpadł w tę samą pętlę, z której wychodził przez pięć lat, to jeszcze doszły nowe elementy działające jak dopalacze utraty społecznego poparcia. PiS przez wiele lat wygrywał na konkretach, owszem w „narodowej telewizji” Kurskiego stal się lała i mury pięły się do góry, ale to była nadbudowa do bazy. Ludzie mieli w portfelach konkret i nie interesowało ich, co tam Joanna Mucha śpiewa w Sejmie. Polakom zwyczajnie żyło się lepiej i pierwszy raz od 1989 roku zdecydowana większość nie martwiła się, czy przeżyje od pierwszego do pierwszego. Na tym argumencie Kaczyński mógł bić rekordy w wynikach wyborczy i budować ambitne plany na poziomie większości konstytucyjnej. Nagle świat konkretów całkowicie się zawalił, 500+ przy inflacji i drożyźnie, szczególnie paliwowej i energetycznej, kompletnie się zużyło. Dodawanie po 3000 zł do zakupu węgla nie robi większego wrażenia, bo tyle sobie dostawcy krzyczą za tonę. Pojawił się poważny kryzys i PiS nie ma pomysłu jak z tego wyjść, dlatego sięga po stare i zużyte metody, które są zwiastunem porażki.

Używanie Smoleńska, jako narzędzia politycznego przynajmniej nie przynosiło strat, ale utrzymywało stały poziom poparcia, zawieszony przy słynnym szklanym suficie. Bredzenie o „putinflacji”, co w jakiejś części jest prawdą, zużyło się błyskawicznie i już skutkuje odpływem elektoratu, a będzie jeszcze gorzej. Ludzie są potwornie zmęczeni i przy tym zaczynają się bać o swoją przyszłość. W takiej sytuacji każdy oczekuje wyjścia z depresji, tymczasem PiS tłumaczy, że depresja jest i trzeba zaciskać zęby, ponieważ alternatywą będzie wojna. Jeszcze bardziej przygnębiająca atmosfera niż w 2010 roku i na takich emocjach urn głosami się nie wypełni. Tymczasem przekonanie sztabu z Nowogrodzkiej, że więcej Smoleńska, czyli „putinflacji”, to doskonała odpowiedź na kryzys, jest niezłomne i nie widać najmniejszych sygnałów, że coś się w tej materii zmieni.

Reklama

PODOBNE ARTYKUŁYWIĘCEJ OD AUTORA

26 KOMENTARZE

  1. Inflacja to nie jedyny problem.
    Sa rozne metody statystyczne i kazda jest wazna. Dla przecietnego czlowieka naistotniejsze sa jednak te najprostsze bez procentow.
    W pierwszym roku rzadow PO kraj mocno zadluzono o 58 mld $ co bylo dwukrotnoscią wczesniejszych norm. Od tego czasu w dluzszej perspektywie nic. Minus 5 miliardow.
    https://countryeconomy.com/countries/compare/poland/hungary?sector=Government+debt.+Millions+of+USD&sc=XEU1#tbl

    Kiedys podnoszono glos o zadluzeniu. Dzis problem nie istnieje.
    PISiory ktorych jedyną metodą zalatawiania polskich interesow w Brukseli jest plucie jadem i jednoczesne podpisywanie bzdur do jakich pelnego przekonania nie mial ostatnio nawet Tusk (fit for 55) nie ma zadnych hamulcow. Oni maja na wszystko pieniadze. Tarcze wszelakie i roznarakie, hurt detal, spólka z nieograniczoną nieodpowiedzialnością.

    To co nakradłi jest najmniej wazne.
    O inflacji lepiej nawet nie wspominac. MK twierdzi że ze znanych 200 tys PIS zamordował przynajmniej 100 tys osob. Mysle ze 50 tys zamordowanych nie bedzie manipulacją bo w koncu mamy wyniki jak w Rumunii i na Bialorusi przy znacznie lepszej organizacji szczepien.
    Potezne szkody PISu wynikaja z defraudacji i nieudanych interesów. To nie jest krotka lista. Jest wyższa niz Himalaje.
    Ktos pamieta fabryke masek na podkarpaciu? Albo polską szczepionke na covid?
    Pewnie malo kto, za to wszyscy pamietajaca fabryke osocza z czasow SLD.
    Za rzadow PO Nowak bal sie ze pojdzie siedziec. PISiorom dzieki koalicjantowi wlos z glowy nie spadnie i spią spokojnie.
    Smiano sie z Giertycha jak punktowal ze hucpa z wirusem nie ma podstaw prawnych (i MK ze nie ma podstaw naukowych ani moralnych).
    Ziobro nie byl i nigdy nie bedzie zadną opozycją wzgledem PISu.

  2. Putinflacja? Czy to Putin zamknął kraj na długie miesiące a następnie zaczął rozdawać “tarcze”? Czy to Putin próbuje przekupić elektorat PiS różnymi dodatkami socjalnymi? Czy Putin wprowadził dodatki covidowe i zakupił miliony dawek preparatu mRNA? Czy Putin drukuje masowo polskie pieniądze? Czy Putin jest prezesem Orlenu? Czy Putin ogłosił embargo na ruskie surowce energetyczne? Czy Putin wydaje miliardy na Ukraińców?

    Propagowanie pojęcia putinflacji oznacza przyznanie że rządzi nami Putin lub że Morawiecki ostatnio zmienił nazwisko.

    • Jest inne pytanie.

      Kilkunastu sędziów izby karnej zebrało sie i poza postępowaniem dyscyplinarnym wyrzucilo innego sędziego z zawodu. Czyli sędziów powoluje i odwoluje Prezydent RP oraz dowolna grupa sedziow.

      Pytanie, czy wiekszym zagrozeniem dla suwerennosci Polski jest ginekolog-prawnik z komisji europejskiej czy Car Putin?

  3. Wyjasnie przy okazji dlaczego Polacy zostali wyj3bani na miliardy zlotych na szczepionkach tych realnie istniejacych.
    Jak mowi sie w skandynawii nie bylo wiadomo ktore szczepionki w ogole beda skuteczne (to wiadomo bylo od poczatku hucpy ze moze wyjsc jak przy grypie gdzie szczepionki nie dzialaja na poziomie placebo) i zgadzano sie na nadproporcjonalne ilosci by pozniej dokonywac selekcji

    tam tez utopili kasiory ale po pierwsze ich na to stac a po drugie poziom szczepien duzo wyzszy niz w Polsce

  4. W czwartek rolnicy otrzymali oficjalne wsparcie polskiego rządu, który stara się skłonić Brukselę do wycofania się z planów ograniczenia emisji z sektora rolnego.

    Minister rolnictwa Henryk Kowalczyk z rządzącej prawicowej partii Prawo i Sprawiedliwość spotkał się w Warszawie z holenderskimi rolnikami i poparł ich sprawę

    Bardzo się cieszymy, że znaleźliśmy sojuszników w Europie, którzy mogą nam pomóc w traktowaniu nas przez rząd holenderski

    – zasadniczo chcąc wymazać nas z mapy Holandii”, Sieta van Keimpema, członek zarządu Farmers Defence Force , jedna z czołowych organizacji holenderskich rolników, powiedziała polskim parlamentarzystom, że za ich walkę obarczyła flagową politykę klimatyczną UE, znaną jako Europejski Zielony Ład.

  5. Trwa swoista licytacja na maksymalnie siermiężną i bezczelną sztuczkę propagandową. Nie wiem, czy istnieje na tyle prostackie kłamstwo, aby nie uwierzył w nie nawet betonowy wyborca pisu. Obarczanie Władimira Putina winą za wciąż rosnącą inflację w Polsce jest tak debilne, iż wydawałoby się, że próg wytrzymałości elektoratu zostanie przekroczony. Na razie nic na to zjawisko nie wskazuje. Kurwizja co dnia przeprowadza seanse nienawiści przeciwko Rosjanom, a motłoch gapi się bezrozumnie w ekrany i nadal ufa prezesowi, który nas bezpiecznie przez kryzys przeprowadzi, a putinflację za chwilę wyhamuje do zera.

  6. Wszystko idzie zgodnie z ogólnoświatowym planem. Ma być inflacja > kryzys > globalna cyfrowa waluta. Fragment ciekawego felietonu:
    “Niestety Fed i inni bankierzy centralni kłamią. Podnoszenie stóp procentowych nie ma leczyć inflacji. Ma wymusić globalny reset kontroli nad światowymi aktywami, czyli bogactwem, czy to nieruchomościami, gruntami rolnymi, produkcją towarową, przemysłem, a nawet wodą. Fed bardzo dobrze wie, że inflacja dopiero zaczyna rozdzierać światową gospodarkę. Wyjątkowe jest to, że teraz mandaty Zielonej Energii w całym uprzemysłowionym świecie po raz pierwszy napędzają ten kryzys inflacyjny, celowo ignorowany przez Waszyngton, Brukselę czy Berlin.(…)”
    https://journal-neo.org/2022/06/21/global-planned-financial-tsunami-has-just-begun/

  7. Smoleńsk jest jednym z wielu fortepianów, na których gra PiS.

    Dwa dni temu Duda i Morawiecki razem z wielotysięcznym tłumem śpiewali w Warszawie piosenki nie- zakazane.
    Uchwalono niezliczone tarcze.
    3000 dopłat do węgla.
    Zaraz będą dopłaty do innych paliw.
    Obniżono do zera VAT na żywność.
    Obniżono de facto podatki.
    Młodzi zwolnieni.
    Budują przekopy.
    Wysyłają czołgi i kupują czołgi.
    Atakują Brukselę.
    Zmieniają system oświatowy- np. więcej historii.
    itp itd.
    Miejsca nie starczy.

    Smoleńsk i żarty z 67 płci też tam są.
    Pośród wielu wielu innych spraw spośród, których o wiele PiS się potyka ale widzenie akurat Smoleńska a nie widzenie pozostałych 98% to problem Pioetera.

    To Platforma w porównaniu do PiS jest całkowicie reaktywna z absolutnie negatywnym przekazem i jeździe na drożyznie. ..
    Ciekawe jak daleko partia ” inteligencji z wielkich miast” zajedzie na jebaniu..i wypierdalaniu …
    Pewnie obok pandemii i wojny modlą się tam o kolejną katastrofę.

  8. Obok ” Coraz więcej Smoleńska i putinflacji”

    za pare tygodni będzie ogólnopolskie narodowe święto otwarcia Baltic rury i walenie w Niemców odszkodowaniami.
    Fuzja Orlenu właśnie się zmaterializowała
    Będzie uroczyste otwarcie przekopu i w październiku skupy po brzegi wypełnią się węglem…którego nie ma.
    Inflacja być może spadnie o 2%…itd itp.
    Dużo się będzie działo.

    Np. PiS pokaże gest Kozakiewicza KPO co rozumiem powinno być na tym blogu powodem do zadowolenia…
    No i jest jeszcze Ukraina.

    Każdy widzi co chce.

    • @Andrzej Falicz
      Otworzą rurę z pompą i będzie sobie leżała. Takie coś zbudowano do przesyłania gazu, a tego gazu nie ma, poza mizernym wydobyciem Lotosu. Węgiel też przypłynie, ale tak drogi, że wielu nie będzie na niego stać. Za to przedsiębiorczy ludzie zajmą się utylizacją śmieci w przydomowych “spalarniach”. Tak wyglądają sukcesy PiS na polu energii.

  10. Mogę chętnym wysłać oficjalne statystyki i mapę inflacji w Europie…

    Fakt, że cała Europa Środkowo- Wschodnia ma kilkunastoprocentową inflacje jest dobitnym dowodem na to, że nie jest to zasługa akurat PiS..
    Im bliżej Rosji tym generalnie gorzej…Nawet z euro.
    70% inflacji ma zdecydowanie, głównie źródło podażowo – marżowe.
    Składnik płacowy w cenach produktów de facto procentowo spada.
    Chętnym mogę podać obiektywne dane…
    Bynajmniej to nie trzynastki i czternastki ale porwane łańcuchy dostaw a przede wszystkim surowce energetyczne i wzrost kosztów wszystkiego do czego potrzeba energii.
    Spadek wartości złotego ze względu na oczywistą bliskość konfliktu zbrojnego.
    Pocovidowa czkawka i skumulowany odroczony popyt.

  13. Tak sie sklada ze ostatnio sluchalem ‘wywiadu’ z jasko jaskowiakiem;
    i co było….?
    a no te same teksty, te same belkoty,
    (mimo ze prowadzacy próbował próbował o sprawach lokalnych to z czym sie laczylo wg jasko… hmnnn -> no wiadomo!\te same belkoty;
    powiedzieć o platfusie: “żyją w bańce propagandowej”
    to jak nic nie powiedzieć
    powiedzieć o nich “uwiezyli we własna propagande( kłamsta!)
    to jak nic nie powiedzieć
    niby sieszne -> ale -> de fakto tragiczne bo ten czlowkiek jest szkodnikiem (on i cale towarzystwo