Witam Wszystkich,

Na necie udzielałem się rzadko, chociaż wchodziłem i śledziłem od zawsze.

Na necie udzielałem się rzadko, chociaż wchodziłem i śledziłem od zawsze. Pierwszy raz miałem ogromną potrzebę tego kiedy dochodziło do wyborów parlamentarnych, w których to trzeba było zagłosować za Tuskiem i jego partią. Nawet tę potrzebę zrealizowałem zaczynając gdzieś na onecie jakiegoś bloga. Wtedy był taki czas kiedy wiedziałem, że muszę. Teraz czas mamy podobny. Nie wiem już czy muszę, bo polityka czy w ogóle Nasza Kochana Polska Rzeczywistość potrafi rozbroić każdego. Ale chcę, nadal chcę. Nie mam już zamiaru zakładać czegoś własnego ale chętnie od czasu do czasu do czegos w Tym miejscu się odniosę. Jeżeli oczywiście Gospodarz pozwoli. ( Zawsze się łapie jak ktoś mógłby zinterpretować to co piszę, więc nie chodzi mi o to że nie pozwalając mi moderator mógłby zbanować moje słowa, chodzi mi o to, że wchodząc do czyjegoś domu nigdy na takie słowa bym sobie nie pozwolił a już na pewno pozwolić nie chciał. Pytam się bo wiem , że wchodzę do czyjegoś Domu. )

Dlaczego tu? M_K znam jeżeli nie od samego początku poznałem na onecie w miarę szybko. I równie szybko, praktycznie od razu doznałem czegoś czego doznaję niezbyt często. Nie będę pisał dokładnie ale to wtedy była fascynacja, nie tylko z powodu identycznego myślenia ale także z powodu wyrażania tych myśli, już nie niestety identycznego. Takiego natężenia mądrości nie czytałem dawno, i nie chodzi mi o racje, a racje łatwo każdemu z inteligencją. Chodziło mi o pewną przebijająca wiarę w to, że może być inaczej. Chociaż wiadomo, że nigdy nie będzie. Ale wiara to wiara. gdyby mądrość można by było przekuć w siłę przebicia Świat wyglądałby inaczej od bardzo dawna… Ale nam nie chodzi o zmienianie mentalności czy wręcz natury ludzkiej bo jej łatwo zmienić nie można. Nam chodzi,żeby w tym pojebanym świecie żyło się mniej trudno, a to jest już do zrealizowania. Dlaczego nie miałbym na przykład nie zasuwać z małą córką nad morze ( z Opola) jakąś autostradą a nie dziurawymi, morderczymi drogami.Kurwa.

Wydarzenie z sobotniego rana znów zmotywowało mnie do tego, żeby się włączyć. Włączam sie Tu bo tu lubię i cztam od dawna. Tu bo tu jest przynajmniej w wykonaniu M_K szczerze, szczerze co w cale nie znaczy, że czasami głupio. Czytam od dawna , ale z przerwami, pozwoliłem sobie nie czytać osobistych pyskówek z jakimis innymi blogoautorami. Nie moja sprawa, choć rozumiem irytacje. Rozumiem bo przechodziłem całkiem niedawno podobna sprawę. A że sprawa już za mną wiem, że z chamami nie wygrasz, jak już to ktoś kiedyś zauważył, nawet jeżeli człowiek się zniży do ich poziomu oni i tak wykończą cie doświadczeniem. Nazwanie kogoś chujem na chuju nie robi żadnego wrażenia. Ale, że nie moja sprawa, nie znam szczegółów, napisałem ogólnie bez wchodzenia czy wymieniania.

Wracając do spraw. Wawel się należy. Nie będę się rozpisywał bo pisałem wcześniej o moich powodach. Tak zdecydowali i tak się stanie. I dobrze, wg mnie bardzo dobrze. Wajda i GW mogli protestować od soboty domyśliwszy się, że Wawel może być brany pod uwagę. skoro ja na to wpadłem już w sobotę wieczorem tzn, że nie było to takie trudne. teraz to onie nie protestuja tylko dają upust swojej frustracji. “Jak to tak, to my tu od dwudziestu lat na naszych łamach walczymy i moralizujemy a tu taki gnom jak Kaczyński za jednym zamachem nie dość, że doprowadził to jeszcze dochrapał się należnej Wartościom (naszym) Krypty”.
I to oni dzielą teraz Polskę, nawołując do niedzielenia i każde takie dzielenie zwalczając. Żałosne i jak w każdym emocjonalnym takim działaniu odkrywające to co pod maską.
Decyzja zapadła i wszelkie jej kwestionowanie nie ma sensu i dolewa oliwy. Decyzja, mozliwe, że podyktowana tym wszystkim o czym mówią oponenci ale na dłuższą metę ze wszech miar słuszna. I nie ważne , że może biskupi krakowscy tak łatwo sie zgodzili bo za ich kadencji w Krakowie odbędzie się wydarzenie Historyczne, Ponadczasowe, którego będą gospodarzami, czytaj: też się zapiszą na kartach Historii. I takiego wydarzenia szybko na świecie nie będzie. Nawet gdyby Sarkozy z Merkel razem w Afganistanie wybuchli na minie. I czy oni protestują wiedząc, że Kaczyński odebrał im ten pomnik. Protestują Wajda z Michnikiem. Protestują bo wiedzą, że Kaczyński zgarnął cała pulę. I to ich przeraża. Bo to im sie wydaje, że zawsze byli na barykadzie (słusznie czy nie słusznie to inna sprawa) Niezbadane są wyroki losu a, że los tak chciał więc tak sie stało. Teraz jedynie trzeba sobie odpowiedzieć , po co?

Pozdrawiam
Pank Pank