Dogu Kurak, to stary prowokator.
Nie daj się wkręcić…
Najlepiej poczekać z decyzjami do epilogu 😉
Acha – wierzysz w ten list od Bielana i telefon od JKR?
No i zastanów się – taki kontrakt o którym on pisze zawierałby jedną ważną klauzulę:
o zachowaniu poufności 😉
Jacku A niech sobie prowokuje.
Gdyby coś jeszcze z tego wynikało.
Wolałbym, by napisał zajebisty tekst, w którym wykazałby, dlaczego Kaczyńskiego wbić w glebę.
Co ja o tym myślę? Myślę, że w natłoku prowokacji, kolejna ani mnie ziębi, ani grzeje, jeno męczy. Kurak chce otwierać “Kontrowersje” na nowych ludzi, poświęca temu długaśne wpisy, ale leci od prowokacji do prowokacji.
Aha, kto go zna ten wie. A mięso, które wchodzi w “Kontrowersje”? No właśnie.
A potem będzie czytać, że “Kontrowersje” są dla bystrzaków, które łapią w lot myśli Przewodniczącego Kurki.
Jak Kurak chce zaprowokować, niech włoży siły w popieranie Napieralskiego, bo to z tamtej strony jest potrzeba nadejścia opozycji. Silnej opozycji.
A lansowanie (choćby dla jaj) Kaczyńskiego to sorry, ale to nie moja bajka. Dlatego wysiadam.
Dogu Kurak, to stary prowokator.
Nie daj się wkręcić…
Najlepiej poczekać z decyzjami do epilogu 😉
Acha – wierzysz w ten list od Bielana i telefon od JKR?
No i zastanów się – taki kontrakt o którym on pisze zawierałby jedną ważną klauzulę:
o zachowaniu poufności 😉
Jacku A niech sobie prowokuje.
Gdyby coś jeszcze z tego wynikało.
Wolałbym, by napisał zajebisty tekst, w którym wykazałby, dlaczego Kaczyńskiego wbić w glebę.
Co ja o tym myślę? Myślę, że w natłoku prowokacji, kolejna ani mnie ziębi, ani grzeje, jeno męczy. Kurak chce otwierać “Kontrowersje” na nowych ludzi, poświęca temu długaśne wpisy, ale leci od prowokacji do prowokacji.
Aha, kto go zna ten wie. A mięso, które wchodzi w “Kontrowersje”? No właśnie.
A potem będzie czytać, że “Kontrowersje” są dla bystrzaków, które łapią w lot myśli Przewodniczącego Kurki.
Jak Kurak chce zaprowokować, niech włoży siły w popieranie Napieralskiego, bo to z tamtej strony jest potrzeba nadejścia opozycji. Silnej opozycji.
A lansowanie (choćby dla jaj) Kaczyńskiego to sorry, ale to nie moja bajka. Dlatego wysiadam.
Już Ponieważ polityk, który opiera swoje działanie na nieustannym jątrzeniu, zadymach, vendetcie i zwykłym nieuctwie powinien odpuścić. Nie ten rozmiar kapelusza po prostu.
Założyłem, jesteś kumaty i wykształcony, ~socjologii Czyżbym był w błędzie?
No to test.
Tuż nad tobą wypowiedź Anonima, wprowadził pojęcie aluzje zdjęciowe.
Charakterystykę osobnika można prosić? Czas start.
Sęk w tym, że to raczej nie do mnie bo nigdy takich akcji nie robiłem. Ot, problemik.
którego miejsce jest na politycznym cmentarzu Uzasadnisz dlaczego?
Już Ponieważ polityk, który opiera swoje działanie na nieustannym jątrzeniu, zadymach, vendetcie i zwykłym nieuctwie powinien odpuścić. Nie ten rozmiar kapelusza po prostu.
Założyłem, jesteś kumaty i wykształcony, ~socjologii Czyżbym był w błędzie?
No to test.
Tuż nad tobą wypowiedź Anonima, wprowadził pojęcie aluzje zdjęciowe.
Charakterystykę osobnika można prosić? Czas start.
Sęk w tym, że to raczej nie do mnie bo nigdy takich akcji nie robiłem. Ot, problemik.
Ha Powiedz to tym, którzy poznają dopiero “Kontrowersje” i widzą oszalałego Kuraka, który co pare dni zmienia front- a tak to widać z zewnątrz.
Mam gdzie pisać, swoimi rzeczami chciałem pomóc Kurakowi w rozwoju merytorycznym portalu.
Za to, co zrobił, darzę go wielkim szacunkiem i podziwem.
Ale promowanie, nawet dla jaj takiego człowieka jak JarKacz to nie ja, sorry.
Kurka dokonał go, postanawiając wesprzeć kandydaturę Jarosława Kaczyńskiego. Ty, opuszczając portal. Zatem zrobiliście, co zamierzyliście i do czego mieliście prawo.
„Ty postanowiłeś czynem wesprzeć starania o elekcję gościa, którego miejsce jest na politycznym cmentarzu.”
Postanowił co mu się żywnie podobało. Mógł czy nie mógł? Co Ci do tego? No ale Ty musiałeś się obrazić, bo to nie po Twojej myśli było.
Ty to jednak jakiś zaczarowany jesteś. Ale nie rozumiem o co ci biega. Kurak zrobił co mu się żywnie podobało. Bronię mu tego? Oznajmiłem swoje zdanie? Kurakowi. Masz z tym jakiś problem?
Takie pierdolenie o Szopenie, ten twój komć.
Nie rozumiesz o co mi biega? No to wytłumaczę jaśniej. Piszesz, że Kurak zrobił co mu się żywnie podobało, czego mu nie bronisz. Piszesz też, że ja mam z tym jakiś problem. Otóż ja nie mam żadnego problemu, kiedy ktoś prowokuje bądź jego poglądy ewoluują.
Myślę, że to Ty będziesz miał problem z odpowiedzią, gdy zadam Ci jedno pytanie: dlaczego odchodzisz z Kontrowersji?
? O! Będę miał problem z odpowiedzią tylko dlatego, bo ty tak powiedziałeś. Ojeju!
Jak nie masz problemu, to odpierdol się ode mnie z łaski swojej i innym truj, tylko najpierw zdecyduj się, o co ci chodzi.
Mad Dogu. Zadałem Ci pytanie. Odpowiesz na nie, czy znowu się będziesz wił jak piskorz?
Kiedy zrozumiesz, że nie mam zamiaru gadać z tobą na ten temat?
Wpieprzasz się między wódkę a zakąskę, jak jakiś małolat.
Nawet facet na poziomie Toyaha zrozumiałby, o co chodzi.
Zwizualizuj sobie, jak klęczę na krakowskim rynku i drżącym głosem mówię do ciebie: “odpierdol się ode mnie”.
Mad Dogu. Po pierwsze – nie umiesz dyskutować. Po drugie – nie potrafisz odpowiedzieć na proste pytanie. Po trzecie – obiecywałeś odejść. A po czwarte – jesteś niegrzeczny. Pozdrawiam serdecznie.
Kurka dokonał go, postanawiając wesprzeć kandydaturę Jarosława Kaczyńskiego. Ty, opuszczając portal. Zatem zrobiliście, co zamierzyliście i do czego mieliście prawo.
„Ty postanowiłeś czynem wesprzeć starania o elekcję gościa, którego miejsce jest na politycznym cmentarzu.”
Postanowił co mu się żywnie podobało. Mógł czy nie mógł? Co Ci do tego? No ale Ty musiałeś się obrazić, bo to nie po Twojej myśli było.
Ty to jednak jakiś zaczarowany jesteś. Ale nie rozumiem o co ci biega. Kurak zrobił co mu się żywnie podobało. Bronię mu tego? Oznajmiłem swoje zdanie? Kurakowi. Masz z tym jakiś problem?
Takie pierdolenie o Szopenie, ten twój komć.
Nie rozumiesz o co mi biega? No to wytłumaczę jaśniej. Piszesz, że Kurak zrobił co mu się żywnie podobało, czego mu nie bronisz. Piszesz też, że ja mam z tym jakiś problem. Otóż ja nie mam żadnego problemu, kiedy ktoś prowokuje bądź jego poglądy ewoluują.
Myślę, że to Ty będziesz miał problem z odpowiedzią, gdy zadam Ci jedno pytanie: dlaczego odchodzisz z Kontrowersji?
? O! Będę miał problem z odpowiedzią tylko dlatego, bo ty tak powiedziałeś. Ojeju!
Jak nie masz problemu, to odpierdol się ode mnie z łaski swojej i innym truj, tylko najpierw zdecyduj się, o co ci chodzi.
Mad Dogu. Zadałem Ci pytanie. Odpowiesz na nie, czy znowu się będziesz wił jak piskorz?
Kiedy zrozumiesz, że nie mam zamiaru gadać z tobą na ten temat?
Wpieprzasz się między wódkę a zakąskę, jak jakiś małolat.
Nawet facet na poziomie Toyaha zrozumiałby, o co chodzi.
Zwizualizuj sobie, jak klęczę na krakowskim rynku i drżącym głosem mówię do ciebie: “odpierdol się ode mnie”.
Mad Dogu. Po pierwsze – nie umiesz dyskutować. Po drugie – nie potrafisz odpowiedzieć na proste pytanie. Po trzecie – obiecywałeś odejść. A po czwarte – jesteś niegrzeczny. Pozdrawiam serdecznie.
To już dawno przekroczyło fazę prowokacji. Teraz to już jest modlitwa apologety…
Spokojnie, Mad Dog
Przeczytaj jeszcze raz tekst MK i potem wszystkie komentarze.
Relax!
Solano
Ale mi nie chce przedzierać się przez stertę komentarzy, patrzę na tekst.
Spokojnie, Mad Dog
Przeczytaj jeszcze raz tekst MK i potem wszystkie komentarze.
Relax!
Solano
Ale mi nie chce przedzierać się przez stertę komentarzy, patrzę na tekst.
Dogu
Kurak, to stary prowokator.
Nie daj się wkręcić…
Najlepiej poczekać z decyzjami do epilogu 😉
Acha – wierzysz w ten list od Bielana i telefon od JKR?
No i zastanów się – taki kontrakt o którym on pisze zawierałby jedną ważną klauzulę:
o zachowaniu poufności 😉
pozdrowienia
Jacku
A niech sobie prowokuje.
Gdyby coś jeszcze z tego wynikało.
Wolałbym, by napisał zajebisty tekst, w którym wykazałby, dlaczego Kaczyńskiego wbić w glebę.
ee tam
To sam napisz tekst, co o tym myślisz a nie sobie idziesz 🙂
No i Kurak przecież wcale nie musi uważać, że Kaczyńskiego należy wbić w glebę
pozdrowienia
Co ja o tym myślę?
Myślę, że w natłoku prowokacji, kolejna ani mnie ziębi, ani grzeje, jeno męczy. Kurak chce otwierać “Kontrowersje” na nowych ludzi, poświęca temu długaśne wpisy, ale leci od prowokacji do prowokacji.
Aha, kto go zna ten wie. A mięso, które wchodzi w “Kontrowersje”? No właśnie.
A potem będzie czytać, że “Kontrowersje” są dla bystrzaków, które łapią w lot myśli Przewodniczącego Kurki.
Jak Kurak chce zaprowokować, niech włoży siły w popieranie Napieralskiego, bo to z tamtej strony jest potrzeba nadejścia opozycji. Silnej opozycji.
A lansowanie (choćby dla jaj) Kaczyńskiego to sorry, ale to nie moja bajka. Dlatego wysiadam.
PS. A nie napiszę, bo nie mam takiej potrzeby.
Dogu
Kurak, to stary prowokator.
Nie daj się wkręcić…
Najlepiej poczekać z decyzjami do epilogu 😉
Acha – wierzysz w ten list od Bielana i telefon od JKR?
No i zastanów się – taki kontrakt o którym on pisze zawierałby jedną ważną klauzulę:
o zachowaniu poufności 😉
pozdrowienia
Jacku
A niech sobie prowokuje.
Gdyby coś jeszcze z tego wynikało.
Wolałbym, by napisał zajebisty tekst, w którym wykazałby, dlaczego Kaczyńskiego wbić w glebę.
ee tam
To sam napisz tekst, co o tym myślisz a nie sobie idziesz 🙂
No i Kurak przecież wcale nie musi uważać, że Kaczyńskiego należy wbić w glebę
pozdrowienia
Co ja o tym myślę?
Myślę, że w natłoku prowokacji, kolejna ani mnie ziębi, ani grzeje, jeno męczy. Kurak chce otwierać “Kontrowersje” na nowych ludzi, poświęca temu długaśne wpisy, ale leci od prowokacji do prowokacji.
Aha, kto go zna ten wie. A mięso, które wchodzi w “Kontrowersje”? No właśnie.
A potem będzie czytać, że “Kontrowersje” są dla bystrzaków, które łapią w lot myśli Przewodniczącego Kurki.
Jak Kurak chce zaprowokować, niech włoży siły w popieranie Napieralskiego, bo to z tamtej strony jest potrzeba nadejścia opozycji. Silnej opozycji.
A lansowanie (choćby dla jaj) Kaczyńskiego to sorry, ale to nie moja bajka. Dlatego wysiadam.
PS. A nie napiszę, bo nie mam takiej potrzeby.
którego miejsce jest na politycznym cmentarzu
Uzasadnisz dlaczego?
Już
Ponieważ polityk, który opiera swoje działanie na nieustannym jątrzeniu, zadymach, vendetcie i zwykłym nieuctwie powinien odpuścić. Nie ten rozmiar kapelusza po prostu.
Uzasadnienie nie polega na rzucaniu epitetami,
mniemam.
Epitety w sensie?
.
Założyłem, jesteś kumaty i wykształcony, ~socjologii
Czyżbym był w błędzie?
No to test.
Tuż nad tobą wypowiedź Anonima, wprowadził pojęcie aluzje zdjęciowe.
Charakterystykę osobnika można prosić? Czas start.
Sęk w tym, że to raczej nie do mnie
bo nigdy takich akcji nie robiłem. Ot, problemik.
którego miejsce jest na politycznym cmentarzu
Uzasadnisz dlaczego?
Już
Ponieważ polityk, który opiera swoje działanie na nieustannym jątrzeniu, zadymach, vendetcie i zwykłym nieuctwie powinien odpuścić. Nie ten rozmiar kapelusza po prostu.
Uzasadnienie nie polega na rzucaniu epitetami,
mniemam.
Epitety w sensie?
.
Założyłem, jesteś kumaty i wykształcony, ~socjologii
Czyżbym był w błędzie?
No to test.
Tuż nad tobą wypowiedź Anonima, wprowadził pojęcie aluzje zdjęciowe.
Charakterystykę osobnika można prosić? Czas start.
Sęk w tym, że to raczej nie do mnie
bo nigdy takich akcji nie robiłem. Ot, problemik.
Ha
Powiedz to tym, którzy poznają dopiero “Kontrowersje” i widzą oszalałego Kuraka, który co pare dni zmienia front- a tak to widać z zewnątrz.
Mam gdzie pisać, swoimi rzeczami chciałem pomóc Kurakowi w rozwoju merytorycznym portalu.
Za to, co zrobił, darzę go wielkim szacunkiem i podziwem.
Ale promowanie, nawet dla jaj takiego człowieka jak JarKacz to nie ja, sorry.
Ha
Powiedz to tym, którzy poznają dopiero “Kontrowersje” i widzą oszalałego Kuraka, który co pare dni zmienia front- a tak to widać z zewnątrz.
Mam gdzie pisać, swoimi rzeczami chciałem pomóc Kurakowi w rozwoju merytorycznym portalu.
Za to, co zrobił, darzę go wielkim szacunkiem i podziwem.
Ale promowanie, nawet dla jaj takiego człowieka jak JarKacz to nie ja, sorry.
Mad Dogu.
Pozwól innym mieć swoje własne poglądy.
heh
A gdzie tu widzisz jakąkolwiek próbę choćby ich ograniczania?
trzymaj się
Mad Dogu. Wróć po wyborach, po wakacjach jak się uspokoi szalony MK;-)
Zoe
Nie wiem, co będzie ze mną za miesiąc, że tak filozofią tanią polecę:-)
Zobaczymy, co będzie.
„W każdym razie miło
„W każdym razie miło było.”
Oznacza rozczarowanie i chęć odejścia stąd.
„Każdy dokonuje wyborów.”
Kurka dokonał go, postanawiając wesprzeć kandydaturę Jarosława Kaczyńskiego. Ty, opuszczając portal. Zatem zrobiliście, co zamierzyliście i do czego mieliście prawo.
„Ty postanowiłeś czynem wesprzeć starania o elekcję gościa, którego miejsce jest na politycznym cmentarzu.”
Postanowił co mu się żywnie podobało. Mógł czy nie mógł? Co Ci do tego? No ale Ty musiałeś się obrazić, bo to nie po Twojej myśli było.
Ty to jednak jakiś zaczarowany jesteś.
Ale nie rozumiem o co ci biega. Kurak zrobił co mu się żywnie podobało. Bronię mu tego? Oznajmiłem swoje zdanie? Kurakowi. Masz z tym jakiś problem?
Takie pierdolenie o Szopenie, ten twój komć.
Nie rozumiesz o co mi biega? No to wytłumaczę jaśniej.
Piszesz, że Kurak zrobił co mu się żywnie podobało, czego mu nie bronisz. Piszesz też, że ja mam z tym jakiś problem. Otóż ja nie mam żadnego problemu, kiedy ktoś prowokuje bądź jego poglądy ewoluują.
Myślę, że to Ty będziesz miał problem z odpowiedzią, gdy zadam Ci jedno pytanie: dlaczego odchodzisz z Kontrowersji?
?
O! Będę miał problem z odpowiedzią tylko dlatego, bo ty tak powiedziałeś. Ojeju!
Jak nie masz problemu, to odpierdol się ode mnie z łaski swojej i innym truj, tylko najpierw zdecyduj się, o co ci chodzi.
Mad Dogu. Zadałem Ci pytanie. Odpowiesz na nie, czy
znowu się będziesz wił jak piskorz?
Kiedy zrozumiesz, że nie mam zamiaru gadać
z tobą na ten temat?
Wpieprzasz się między wódkę a zakąskę, jak jakiś małolat.
Nawet facet na poziomie Toyaha zrozumiałby, o co chodzi.
Zwizualizuj sobie, jak klęczę na krakowskim rynku i drżącym głosem mówię do ciebie: “odpierdol się ode mnie”.
Mad Dogu. Po pierwsze – nie umiesz dyskutować.
Po drugie – nie potrafisz odpowiedzieć na proste pytanie. Po trzecie – obiecywałeś odejść. A po czwarte – jesteś niegrzeczny. Pozdrawiam serdecznie.
Mad Dogu.
Pozwól innym mieć swoje własne poglądy.
heh
A gdzie tu widzisz jakąkolwiek próbę choćby ich ograniczania?
trzymaj się
Mad Dogu. Wróć po wyborach, po wakacjach jak się uspokoi szalony MK;-)
Zoe
Nie wiem, co będzie ze mną za miesiąc, że tak filozofią tanią polecę:-)
Zobaczymy, co będzie.
„W każdym razie miło
„W każdym razie miło było.”
Oznacza rozczarowanie i chęć odejścia stąd.
„Każdy dokonuje wyborów.”
Kurka dokonał go, postanawiając wesprzeć kandydaturę Jarosława Kaczyńskiego. Ty, opuszczając portal. Zatem zrobiliście, co zamierzyliście i do czego mieliście prawo.
„Ty postanowiłeś czynem wesprzeć starania o elekcję gościa, którego miejsce jest na politycznym cmentarzu.”
Postanowił co mu się żywnie podobało. Mógł czy nie mógł? Co Ci do tego? No ale Ty musiałeś się obrazić, bo to nie po Twojej myśli było.
Ty to jednak jakiś zaczarowany jesteś.
Ale nie rozumiem o co ci biega. Kurak zrobił co mu się żywnie podobało. Bronię mu tego? Oznajmiłem swoje zdanie? Kurakowi. Masz z tym jakiś problem?
Takie pierdolenie o Szopenie, ten twój komć.
Nie rozumiesz o co mi biega? No to wytłumaczę jaśniej.
Piszesz, że Kurak zrobił co mu się żywnie podobało, czego mu nie bronisz. Piszesz też, że ja mam z tym jakiś problem. Otóż ja nie mam żadnego problemu, kiedy ktoś prowokuje bądź jego poglądy ewoluują.
Myślę, że to Ty będziesz miał problem z odpowiedzią, gdy zadam Ci jedno pytanie: dlaczego odchodzisz z Kontrowersji?
?
O! Będę miał problem z odpowiedzią tylko dlatego, bo ty tak powiedziałeś. Ojeju!
Jak nie masz problemu, to odpierdol się ode mnie z łaski swojej i innym truj, tylko najpierw zdecyduj się, o co ci chodzi.
Mad Dogu. Zadałem Ci pytanie. Odpowiesz na nie, czy
znowu się będziesz wił jak piskorz?
Kiedy zrozumiesz, że nie mam zamiaru gadać
z tobą na ten temat?
Wpieprzasz się między wódkę a zakąskę, jak jakiś małolat.
Nawet facet na poziomie Toyaha zrozumiałby, o co chodzi.
Zwizualizuj sobie, jak klęczę na krakowskim rynku i drżącym głosem mówię do ciebie: “odpierdol się ode mnie”.
Mad Dogu. Po pierwsze – nie umiesz dyskutować.
Po drugie – nie potrafisz odpowiedzieć na proste pytanie. Po trzecie – obiecywałeś odejść. A po czwarte – jesteś niegrzeczny. Pozdrawiam serdecznie.
To już dawno przekroczyło fazę prowokacji.
Teraz to już jest modlitwa apologety…
To już dawno przekroczyło fazę prowokacji.
Teraz to już jest modlitwa apologety…
hi Mad Dog
Rozumiem, że jesteś zniesmaczony odlotem MK w krainę abstrakcji:-). Ale zobacz sobie wyniki sondazowni JackaKa. Przyjrzyj się jaki jest rozkład głosów tutaj i na Salonie24. I przemyśl to:-)
http://kontrowersje.net/tresc/sondaz_prezydencki_2010
http://sondownia.salon24.pl/
hi Mad Dog
Rozumiem, że jesteś zniesmaczony odlotem MK w krainę abstrakcji:-). Ale zobacz sobie wyniki sondazowni JackaKa. Przyjrzyj się jaki jest rozkład głosów tutaj i na Salonie24. I przemyśl to:-)
http://kontrowersje.net/tresc/sondaz_prezydencki_2010
http://sondownia.salon24.pl/