Kiedy grupa pisowskich dezerterów tworzyła nową partię, pod nieco patetyczną nazwą, reagowałem z wielką rezerwą. Nieskromnie przypomnę swój skromny ale, jakże proroczy, apel do Pawła Poncyljusza:
http://kontrowersje.net/tresc/pawle_poncyljusz_nie_jedz_do_wejherowa
Cyniczni krytycy polskiej sceny politycznej nazywali nowy byt Joanny Kluzik – Rostkowskiej ,,Forsa Jest Najważniejsza”, specyficznie trawestując nazwę nowej partii.
Mimo kilku spektakularnych wpadek, płaczliwe wyznania Kamińskiego w rękaw dziennikarza TVN, infantylne wypowiedzi pani Jakubowskiej, spór wokół nazwy, nowa partia PJN nie straciła sympatii mediów ani życzliwego zainteresowania. Można dyskutować, jak pożytecznie wykorzystała swoje pięć minut, niemniej jednak inauguracyjną reklamę – miała gratis.
Kiedy już wydawało się, że partia okrzepła pod niekwestionowanym przywództwem Joanny Kluzik- Rostkowskiej, zwołano zjazd krajowy PJN, który wybrał nowego prezesa – Pawła Kowala.
Pani Joanna miała zostać przewodniczącą klubu, ale kim będzie, ani nawet czy w ogóle będzie w partii – nie wiedział nawet nowy prezes tuż po wyborze.
Dzisiaj, centralnie więc publicznie, pogłoski o przejściu Joanny Kluzik-Rostkowskiej do PO, potwierdził Donald Tusk. W trakcie, jak zwykł robić, poważnej konferencji o walącym się właśnie ,,sztandarowym programie” Platformy, czyli stadionach i autostradach.
Donald Tusk posłużył się, prawdopodobnie, metaforą, kiedy mówił o swojej partii jako :
formacją otwartą dla ludzi, którzy spełniają kryteria elementarnej przyzwoitości, zdrowego rozsądku i którzy mieszczą się w bardzo szerokim strumieniu zdroworozsądkowego, umiarkowanego poglądu na polski interes narodowy, na miejsce Polski w Europie .
Jeszcze lepiej ów ,,bardzo szeroki strumień” , bo od SLD, UP i PSL przez UW,KLD aż po ZChN, można opisać słowami Rafała Wojaczka ,,długi ja transsyberyjska kolej i jak Sahara szeroki”.
Zaś apel do ,,wszystkich, którzy chcą pomóc Platformie” bardzo przypomina zawołanie Wałęsy ,,pomóżmy Hani” z kampanii wyborczej 1995 roku, po którym ,,Hania” Gronkiewicz – Waltz zniknęła ze sceny.
Tajemnicze zniknięcie Joanny Kluzik-Rostkowskiej tuż po krajowym kongresie zdaje się potwierdzać wszelkie plotki o jej, rychłym, transferze do Platformy. Nawet, przepytywany na tę okoliczność, nowy prezes Paweł Kowal nie miał zielonego pojęcia, ani o miejscu pobytu ani o planach byłej szefowej.
Również ciekawe jest miejsce pobytu innego ,,współtwórcy” PJN-u, Michała Kamińskiego. Uczestników zjazdu pozdrawiał z … Peru.
Jeżeli się spełni ten czarny jednak scenariusz i kolejny polityk, a dokładnie Joanna Kluzik – Rostkowska pobije, który to już, rekord politycznej hipokryzji, wypada jej tylko przypomnieć co znaczy ,,opieka” Platformy, a Donalda Tuska – w szczególności.
Wypada przypomnieć Joannie jak się Donald Tusk ,,zaopiekował” Lechem Kaczyńskim posyłając w ruskie błoto.
Albo jeszcze lepszy, bo dzisiejszy, przykład : premier z Krakowa leży we włoskim szpitalu. W ciężkim, ponoć, stanie. I nie słyszałem jednego słowa otuchy od ,,prezydenta z Gdańska” dla ,,premiera z Krakowa” – Jana Rokity.
Ani nawet cienia zainteresowania.
Od troskliwego ,,opiekuna”.
Paru Rokicie rzeczywiście życzę szybkiego powortu do zdrowia.
Mam nadzieję, że nikt mu w tym pogorszeniu stanu nie pomógł.
Taka ciekawostka, Itzamna, wszyscy,,najwienksi patryjoci”
operują się i leczą w zagranicznych(najlepiej amerykańskich) klinikach. Vide Bolek i Adam M.
Ci sami ludzie wmawiają pospólstwu, że opiekę zdrowotną ma na najwyższym ,,światowym” poziomie.
Ja również życzę panu Jasiowi powrotu do zdrowia, ale mam wrażenie, że wybrał się do Włoch z przeczuciem (jeśli nie pewnością), że skończy w rzymskiej klinice. Wypada podkreślić piękny gest Dziwisza, bo prawie-brat Donald pokazał, to co zwykle okazuje wilk najsłabszemu z watahy.
Paru Rokicie rzeczywiście życzę szybkiego powortu do zdrowia.
Mam nadzieję, że nikt mu w tym pogorszeniu stanu nie pomógł.
Taka ciekawostka, Itzamna, wszyscy,,najwienksi patryjoci”
operują się i leczą w zagranicznych(najlepiej amerykańskich) klinikach. Vide Bolek i Adam M.
Ci sami ludzie wmawiają pospólstwu, że opiekę zdrowotną ma na najwyższym ,,światowym” poziomie.
Ja również życzę panu Jasiowi powrotu do zdrowia, ale mam wrażenie, że wybrał się do Włoch z przeczuciem (jeśli nie pewnością), że skończy w rzymskiej klinice. Wypada podkreślić piękny gest Dziwisza, bo prawie-brat Donald pokazał, to co zwykle okazuje wilk najsłabszemu z watahy.
Paru Rokicie rzeczywiście życzę szybkiego powortu do zdrowia.
Mam nadzieję, że nikt mu w tym pogorszeniu stanu nie pomógł.
Taka ciekawostka, Itzamna, wszyscy,,najwienksi patryjoci”
operują się i leczą w zagranicznych(najlepiej amerykańskich) klinikach. Vide Bolek i Adam M.
Ci sami ludzie wmawiają pospólstwu, że opiekę zdrowotną ma na najwyższym ,,światowym” poziomie.
Ja również życzę panu Jasiowi powrotu do zdrowia, ale mam wrażenie, że wybrał się do Włoch z przeczuciem (jeśli nie pewnością), że skończy w rzymskiej klinice. Wypada podkreślić piękny gest Dziwisza, bo prawie-brat Donald pokazał, to co zwykle okazuje wilk najsłabszemu z watahy.
Zapomniales Ojciec o Libickim.
Chociaz podobnie Libicki juz sie zasluzyl, ale Tusek na wszelki wypadek wozek kazal zostawic JFL, przed budynkiem partii. Tusek lubi jak ktos plaszczy sie przed nim, tzw syndrom Sikorskiego (dozynanie watachy, byly prezydent etc, etc).
Wypada jeszcze pogratulować Kaczorowi
politycznego nosa i wielkiego wyczucia, kiedy się tej ,,bandy” pozbył. Dopiero dzisiaj widać, że to albo idioci, albo cwana pani od specjalnych poruczeń, albo zagubieni naiwniacy.
Bo drzewiej to tak wyglądało:
Ja rozumiem, ze politycy to sa ludzie “ambitni”
i wola byc w partii rzadzacej, a nizeli w w tyle, ale takie 180 st. obroty jak zrobili w/w. to w normalnym kraju ich twarze bylyby porownywane z Judaszem, przeciez oni pluja sami na swoja przeszlosc. Teraz (dzieki polskim mediom) okazuje sie, ze te wpadki z Euro 2012 to nie wpadki, ale skok cywilizacyjny. Medialnie Platforma jest niezatapialnia, oni moga zrobic kazdy przekret, a media maja za zadanie odwrocic kota ogonem i zrobic z tego sukces. Czy naprawde przecietny Kowalski bardziej boji sie Kaczynskiego, niz PRL bis. Co sie z nami porobilo? Ludzie jak Ty Ojciec, co nazywaja rzeczy po imieniu, beda za niedlugo wsadzani do Tworek, o ile Tworki w dziszejszej POlsce sa w dalszym ciagu symbolem miejsca odosobnienia dla ludzi “aspolecznych”?. To juz nie ci sami Polacy jakich ja pamietam 30 lat temu. Szkoda, bo mamy potencjal na cos znacznie lepszego. Pozdrawiam.
Joanna wybrała sponsora, spośród wielu.
Okazało się, wczoraj, że jest obiektem pożądania PSL, SLD i PO. Więc wybór był trudny:
Była szefowa PJN Joanna Kluzik-Rostkowska dołączy do Platformy Obywatelskiej – informuje Radio ZET.
W sobotę Kluzik-Rostkowska ma się pojawić na konwencji PO w Gdańsku.
Nie jestem pewna, czy prezes “miał nosa”
Czy kobieta zwyczajnie ma dość “pedałowania w bigosie”, bo tak się starała, tyle energii w to wkładała, a prezes zawsze niezaspokojony. Wysiłków nie docenia, dopuszcza się publicznie gnojenia oddanej mu osoby.
Od takiego szefa ludzie uciekają, bo ile można wytrzymać?
Nie chcę się czepiać, ale pani Joanna ma na nogach siniaki.
Skaza krwotoczna czy zupa za słona?
Ale za to akurat zebrał prezes tyle jobów, że nie pytaj
Solano. Kwestia dotyczy jej hipokryzji nieskończonej i oszukania ludzi z PJN i tych, którzy uwierzyli w ,,nowy byt” i ,,alternatywę dla PiS-u i PO”.
Na pewno nie wiesz, że prowadziła zakulisowe rozmowy z PSL i jakieś supertajne z SLD.
Ten ,,maraton negocjacyjny” zaczęła od Palikota.
Ja wszystko rozumiem, tylko jednego nie : faszysta i wszechpolak Giertych już jest jedną nogą(i dwiema rękami) w Platformie, za chwilę dołączy Lepper.
To są kryteria faszystów i komunistów : albo się zapisz albo – giń.
Zapomniales Ojciec o Libickim.
Chociaz podobnie Libicki juz sie zasluzyl, ale Tusek na wszelki wypadek wozek kazal zostawic JFL, przed budynkiem partii. Tusek lubi jak ktos plaszczy sie przed nim, tzw syndrom Sikorskiego (dozynanie watachy, byly prezydent etc, etc).
Wypada jeszcze pogratulować Kaczorowi
politycznego nosa i wielkiego wyczucia, kiedy się tej ,,bandy” pozbył. Dopiero dzisiaj widać, że to albo idioci, albo cwana pani od specjalnych poruczeń, albo zagubieni naiwniacy.
Bo drzewiej to tak wyglądało:
Ja rozumiem, ze politycy to sa ludzie “ambitni”
i wola byc w partii rzadzacej, a nizeli w w tyle, ale takie 180 st. obroty jak zrobili w/w. to w normalnym kraju ich twarze bylyby porownywane z Judaszem, przeciez oni pluja sami na swoja przeszlosc. Teraz (dzieki polskim mediom) okazuje sie, ze te wpadki z Euro 2012 to nie wpadki, ale skok cywilizacyjny. Medialnie Platforma jest niezatapialnia, oni moga zrobic kazdy przekret, a media maja za zadanie odwrocic kota ogonem i zrobic z tego sukces. Czy naprawde przecietny Kowalski bardziej boji sie Kaczynskiego, niz PRL bis. Co sie z nami porobilo? Ludzie jak Ty Ojciec, co nazywaja rzeczy po imieniu, beda za niedlugo wsadzani do Tworek, o ile Tworki w dziszejszej POlsce sa w dalszym ciagu symbolem miejsca odosobnienia dla ludzi “aspolecznych”?. To juz nie ci sami Polacy jakich ja pamietam 30 lat temu. Szkoda, bo mamy potencjal na cos znacznie lepszego. Pozdrawiam.
Joanna wybrała sponsora, spośród wielu.
Okazało się, wczoraj, że jest obiektem pożądania PSL, SLD i PO. Więc wybór był trudny:
Była szefowa PJN Joanna Kluzik-Rostkowska dołączy do Platformy Obywatelskiej – informuje Radio ZET.
W sobotę Kluzik-Rostkowska ma się pojawić na konwencji PO w Gdańsku.
Nie jestem pewna, czy prezes “miał nosa”
Czy kobieta zwyczajnie ma dość “pedałowania w bigosie”, bo tak się starała, tyle energii w to wkładała, a prezes zawsze niezaspokojony. Wysiłków nie docenia, dopuszcza się publicznie gnojenia oddanej mu osoby.
Od takiego szefa ludzie uciekają, bo ile można wytrzymać?
Nie chcę się czepiać, ale pani Joanna ma na nogach siniaki.
Skaza krwotoczna czy zupa za słona?
Ale za to akurat zebrał prezes tyle jobów, że nie pytaj
Solano. Kwestia dotyczy jej hipokryzji nieskończonej i oszukania ludzi z PJN i tych, którzy uwierzyli w ,,nowy byt” i ,,alternatywę dla PiS-u i PO”.
Na pewno nie wiesz, że prowadziła zakulisowe rozmowy z PSL i jakieś supertajne z SLD.
Ten ,,maraton negocjacyjny” zaczęła od Palikota.
Ja wszystko rozumiem, tylko jednego nie : faszysta i wszechpolak Giertych już jest jedną nogą(i dwiema rękami) w Platformie, za chwilę dołączy Lepper.
To są kryteria faszystów i komunistów : albo się zapisz albo – giń.
Zapomniales Ojciec o Libickim.
Chociaz podobnie Libicki juz sie zasluzyl, ale Tusek na wszelki wypadek wozek kazal zostawic JFL, przed budynkiem partii. Tusek lubi jak ktos plaszczy sie przed nim, tzw syndrom Sikorskiego (dozynanie watachy, byly prezydent etc, etc).
Wypada jeszcze pogratulować Kaczorowi
politycznego nosa i wielkiego wyczucia, kiedy się tej ,,bandy” pozbył. Dopiero dzisiaj widać, że to albo idioci, albo cwana pani od specjalnych poruczeń, albo zagubieni naiwniacy.
Bo drzewiej to tak wyglądało:
Ja rozumiem, ze politycy to sa ludzie “ambitni”
i wola byc w partii rzadzacej, a nizeli w w tyle, ale takie 180 st. obroty jak zrobili w/w. to w normalnym kraju ich twarze bylyby porownywane z Judaszem, przeciez oni pluja sami na swoja przeszlosc. Teraz (dzieki polskim mediom) okazuje sie, ze te wpadki z Euro 2012 to nie wpadki, ale skok cywilizacyjny. Medialnie Platforma jest niezatapialnia, oni moga zrobic kazdy przekret, a media maja za zadanie odwrocic kota ogonem i zrobic z tego sukces. Czy naprawde przecietny Kowalski bardziej boji sie Kaczynskiego, niz PRL bis. Co sie z nami porobilo? Ludzie jak Ty Ojciec, co nazywaja rzeczy po imieniu, beda za niedlugo wsadzani do Tworek, o ile Tworki w dziszejszej POlsce sa w dalszym ciagu symbolem miejsca odosobnienia dla ludzi “aspolecznych”?. To juz nie ci sami Polacy jakich ja pamietam 30 lat temu. Szkoda, bo mamy potencjal na cos znacznie lepszego. Pozdrawiam.
Joanna wybrała sponsora, spośród wielu.
Okazało się, wczoraj, że jest obiektem pożądania PSL, SLD i PO. Więc wybór był trudny:
Była szefowa PJN Joanna Kluzik-Rostkowska dołączy do Platformy Obywatelskiej – informuje Radio ZET.
W sobotę Kluzik-Rostkowska ma się pojawić na konwencji PO w Gdańsku.
Nie jestem pewna, czy prezes “miał nosa”
Czy kobieta zwyczajnie ma dość “pedałowania w bigosie”, bo tak się starała, tyle energii w to wkładała, a prezes zawsze niezaspokojony. Wysiłków nie docenia, dopuszcza się publicznie gnojenia oddanej mu osoby.
Od takiego szefa ludzie uciekają, bo ile można wytrzymać?
Nie chcę się czepiać, ale pani Joanna ma na nogach siniaki.
Skaza krwotoczna czy zupa za słona?
Ale za to akurat zebrał prezes tyle jobów, że nie pytaj
Solano. Kwestia dotyczy jej hipokryzji nieskończonej i oszukania ludzi z PJN i tych, którzy uwierzyli w ,,nowy byt” i ,,alternatywę dla PiS-u i PO”.
Na pewno nie wiesz, że prowadziła zakulisowe rozmowy z PSL i jakieś supertajne z SLD.
Ten ,,maraton negocjacyjny” zaczęła od Palikota.
Ja wszystko rozumiem, tylko jednego nie : faszysta i wszechpolak Giertych już jest jedną nogą(i dwiema rękami) w Platformie, za chwilę dołączy Lepper.
To są kryteria faszystów i komunistów : albo się zapisz albo – giń.
Teraz należy śledzić uważnie ,,medialną” przemianę
przebrzydłej pisówki w miss Platformy. Wypada też przywołać klasykę – tytuły paryskich gazet w miarę zbliżania się Napoleona do bram Paryża.
“Cudze chwalicie a swojego nie znacie” 🙂
Co tam Napoleon! Polskie gazety również potrafią! http://blogbiszopa.blog.onet.pl/Wrzesniowy-matrix,2,ID428403129,n
Teraz należy śledzić uważnie ,,medialną” przemianę
przebrzydłej pisówki w miss Platformy. Wypada też przywołać klasykę – tytuły paryskich gazet w miarę zbliżania się Napoleona do bram Paryża.
“Cudze chwalicie a swojego nie znacie” 🙂
Co tam Napoleon! Polskie gazety również potrafią! http://blogbiszopa.blog.onet.pl/Wrzesniowy-matrix,2,ID428403129,n
Teraz należy śledzić uważnie ,,medialną” przemianę
przebrzydłej pisówki w miss Platformy. Wypada też przywołać klasykę – tytuły paryskich gazet w miarę zbliżania się Napoleona do bram Paryża.
“Cudze chwalicie a swojego nie znacie” 🙂
Co tam Napoleon! Polskie gazety również potrafią! http://blogbiszopa.blog.onet.pl/Wrzesniowy-matrix,2,ID428403129,n
Markizie, witaj na łonie
Ta czestotliwość to lata, nawet nie miesiące.
Zakoleguj sie gdzieś w plenerze, na świeżym powietrzu.
Markizie, witaj na łonie
Ta czestotliwość to lata, nawet nie miesiące.
Zakoleguj sie gdzieś w plenerze, na świeżym powietrzu.
Markizie, witaj na łonie
Ta czestotliwość to lata, nawet nie miesiące.
Zakoleguj sie gdzieś w plenerze, na świeżym powietrzu.
Bogatych sponsorów oraz mecenasów sztuk różnych ci u nas
dostatek 🙂 Może któryś z niżej wymienionych przedstawicieli polskiej “elyty” zainwestuje trochę grosza by żyło się lepiej?
Poniżej zamieszczam linka z nE z cyklu o ITI. Był to jeden komentarz, który ma tendencje do znikania z internetu oraz z google documents:
Kopia wczorajszego komentarza autorstwa ordo:
Media, wielki biznes, służby…
Niestety, faktem ścisły jest związek mediów założonych przez agentów i wielkiego biznesu, który powstał dzięki wsparciu służb. Przykłady możnaby mnożyć. Skupmy się na postaciach sztandarowych: Jan Kulczyka i Wojciecha Kostrzewy. Obydwaj w 1989 r. wracają z RFN do Polski. Kulczyk z Berlina Zach., gdzie jego ojciec, Henryk jest rezydentem “polskich” służb i zostaje “rzucony” na odcinek biznesu. W.Kostrzewa, wtedy obywatel RFN (ciekawe jak student z Polski dostał obywatelstwo niemieckie), który nawet nigdy wcześniej nie pracował w banku (!) zostaje przez Leszka Balcerowicza “rzucony” na odcinek bankowości i nominowany na stanowisko prezesa nowopowstałego Polskiego Banku Rozwoju S.A. Bank ten finansuje baaaaardzo agresywnie m.in. Jana Kulczyka.
Wkrótce okazuje się, że tam gdzie był Kulczyk, jest i Kostrzewa i vice versa. Pierwsze prawdziwe miliony Kulczyk wraz K.Komornickim (z afery FOZZu) robią przy wejściu TUiR WARTA S.A. na giełdę w 1994 r. dzięki chamskiemu i prymitywnemu numerowi, który jak wynika m.in. z artykułu Gazety Polskiej pt.: “Zrobili nas w bingo”, był operacją UOPu, którego szefem był G.Czempiński, późniejszy doradca J.Kulczyka i członek Rady Nadzorczej BRE Bank S.A. (razem z J.Kulczykiem i Sł.Wiatrem), którego prezesem w 1998 r. został W.Kostrzewa. W czasi e-operacji UOP “Zielone bingo” Przewodniczącym Rady Nadzorczej Warty S.A. jest …Wojciech Kostrzewa.
To właśnie BRE Bank pod wodzą W.Kostrzewy przejmuje w podejrzanych okolicznościach Optimusa (i onet.pl) od Romana Kluski, po czym R.Kluska ma gigantyczne problemy. Jak do tego doszło wspomina artykuł Gazety Polskiej pt.: “Jak Roman Kluska budował ITI”. Dziś onet.pl to filar machiny propagandowej ITI.
To właśnie Kulczyk z Kostrzewą dokunują gigantycznych transakcji akcjami PKN ORLEN tuż przed aresztowaniem jej prezesa A.Modrzejewskiego (Kulczyk kupuje akcje od BRE za kredyt z BRE).
Słynne były też negocjacje J.Kluczyka z Ałganowem z udziałem Marka Modeckiego, syna polskiego SBeka, legitymującego się paszportem m.in. Kostaryki, działającym w branży bankowości inwestycyjnej.
Wszyscy wiedzą o tragicznej sprawie Olewnika, jednak firma Olewnika nie była jedyną z branży mięsnej, którą interesowal się UKŁAD.
Firmy Olewnika nie udało się przejąć, ale w 2001 r. BRE razem z Kulczykiem przejmują wbrew prawu, dzięki zdradzie ówczesnego prezesa Pozmeat S.A., Andrzeja Wachnika, brata wiceszefa ABW, Marka. W czasie kiedy kontrolę nad tą spółką giełdową sprawuje BRE, doprowadza ją do upadłości, mimo, że dyrektorem finansowym (a może właśnie dlatego) BRE Bank mianowal b. wiceministar Skarbu, zastępcę W.Kaczmarka, Ireneusza Sitarskiego z SLD. W międzyczasie członkiem RN Pozmeat zostaje Jan Klafkowski, siostrzeniec b. członka Rady Państwa, u którego doktorywzował się Jan Kulczyk… a BRE pozyskuje inwestora branżowego, firmę Alsero z Pruszkowa, Romualda Robaczewskiego (lepiej mowi po rosyjsku niż po polsku), który jest jedną z osób mocno zaangażowanych w narzucenie embarga na eksport polskiego mięsa do Rosji.
Jak wynika z artykułu Gazety Bankowej z 2008 r., pt.: “Specbank”, poświęconego BRE Bankowi, W.Kostrzewa miał być mocodawcą gróźb pozbawienia życia jednego z członków Rady Nadzorczej Pozmeatu, który próbował ratować tą spółkę. Kostrzewie i Kulczykowi chodziło przede wszystkim o 5,5 ha w centrum Poznania należące do Pozmeatu. Prokuratura bezceremonialnie urywa łeb sprawie gróźb W.Kostrzewy, a sam Kostrzewa jest wcześniej przesłuchiwany w …jego gabinecie prezesa ITI, do którego trafia w 2005 r. po tym, jak się okazało, że wartość oficjalnie ujwanionych strat tego banku wskutek tzw. inwestycji kapitałowych W.Kostrzewy przekroczyła ponad 600 mln zł.!!!
Następcą W.Kostrzewy zostaje Sławomir Lachowski TW SB. Do BRE Banku, na stanowisko dyrektora trafia także były szef ABW, Andrzej Barcikowski, który już w latch 90-tych był dyr. biura zarządu PBR, którym kierował wtedy K.Kostrzewa.
Dziś W.Kostrzewa jest m.in. przewodniczącym RN TVN S.A. (głośne na rynku kapitałowym były oszukańcze warunki odsprzedazy platformy n TVN kosztem akcjonariuszy gieldowych – patrz artykuł GP: “TVN na krawędzi”), Tygodnika Powszechnego Legii. Natomiat dzielny J.Kulczyk, po okresie emigracji zewnętrznej w czasie rządów PiSu wraca do Polski i w świetle jupiterów chce dobrać się do naszych pieniędzy w OFE.
W maju br. planowana jest publiczna emisja akcji Kulczyk Oil Ventrure S.A. pod pretekstem wydobycia ropy i gazu w Brunei i diabli wiedza gdzie jeszcze. Mimo, że Petrolinvest S.A. Ryszarda Krauze właśnie dogorywa – cena rynkowa spadła z ok. 500 zł. na ok. 20 zł. ! (wcześniej zbierał fundusze m.in. od OFE na ten sam cel co Kulczyk niebawem), KOV rozpętał niesłychaną wręcz akcję propagandową, chcąc uzyskać, bagatela, ok. 800 mln zł.!!! Na marginesie, dodać należy, iż prezesem skompromitowanego, giełdowego Petrolinvestu jest Paweł Gricuk, jednocześnie członek Rady Nadzorczej TVN S.A. (!), w latach 80-tych student prof. M.Belki i członek (już na studiach!) PZPR. To tylko mały wycinek polskiej rzeczywistości, o której przeciętny Polak nie ma pojęcia, a która potwierdza o co tak naprawdę toczy się bój!
Wziąwszy pod uwagę, iż Wojciech Kostrzewa od lat zna Janusza Palikota, z którym zasiadał w Polskiej Radzie Biznesu, trudno się dziwić, iż Palikot był tak agresywnie promowany w WSI24. Ci, którzy nie chcą fuzji PGNiG z Gazpromem i Nafohazem powinni głosować na Jarosława Kaczyńskiego.
Paweł Pietkun – Specbank – Gazeta Bankowa – Gazeta Bankowa – Nr 34 (1034) – 2008-09-29
Gdzie zaczyna się i gdzie kończy obecność BRE Banku w polskiej gospodarce i polityce? Sprawy sądowe, podważanie ważności umów oraz wrogie przejęcia odbywały się w cieniu wszechobecnych służb specjalnych PRL oraz wolnej Rzeczpospolitej. BRE jak mało który bank w Polsce pełni jedną z najważniejszych ról w nadwiślańskim skomplikowanym systemie naczyń połączonych odpowiedzialnych za prawidłowe funkcjonowanie banków, funduszy emerytalnych, towarzystw ubezpieczeniowych i ponad 20-milionowej rzeszy ich klientów.
Jeśli uważacie, że powiązania Grupy BRE z Urzędem Ochrony Państwa, Agencją Bezpieczeństwa Wewnętrznego, wywiadem oraz PRL-owską SB były i są tajemnicą poliszynela dla związanych z sektorem finansowym bywalców salonów – macie pełną rację. W końcu do BRE trafiają niemal wszyscy byli szefowie UOP i ABW (dyrektorem departamentu monitoringu jest obecnie były jej szef, Andrzej Barcikowski).
Ale dodajcie do tego listę osób i spółek z pierwszych stron gazet ekonomicznych – nie tylko polskich… BRE i PBR (Polski Bank Rozwoju, przejęty przez BRE) czy ogólnie z tzw. stajni Kostrzewy wyszło chyba najzaczniejsze grono przekrętasów w tym kraju. I to wszystko pod patronatem Leszka Balcerowicza, bo Kostrzewa to przecież jego wynalazek.
Przeczytaj książkę Dakowskiego i Przystawy “Via FOZZ i Bank” a zrozumiesz więcej. W nieciekawych kontekstach FOZZowskich znajdziesz nie tylko nazwisko L.Balcerowicza (promował W.Kostrzewę), ale także Krzysztofa Szwarca i wielu innych wybitnych finansistów takich jak np. Józef Proń, obecny prezes PTE ING ! Jeszcze niejedna tajemnica karier w III RP (takich jak W.Kostrzewy!) jest wciąż do odkrycia…
Prezesem ITI, Wojciechem Kostrzewą zajmuje się Prokuratura Okręgowa w Warszawie, która od 2005 r. (sic!) prowadzi śledztwo m.in. w sprawie fałszowania ksiąg rachunkowych BRE Banku, działanie na szkodę banku przez członków jego zarządu (z udziałem TW Lachowskiego) oraz podawania nieprawdziwych informacji. Ciekawe ile lat prokuratura będzie potrzebować, aby wreszcie zakończyć śledztwo? Czyżby prezes ITI był przysłowiową “świętą krową”? Jakby tego było mało, z artykułu wynika, że Kostrzewa miał formułować groźby karalne pod adresem byłego podwładnego, który odmówił mu wykonania nielegalnych operacji finansowych. Żeby było śmieszniej, Kostrzewa był w sprawie gróźb przesługiwany w jego gabinecie prezesa ITI (?!). To swoisty przykład równości wobec prawa…
Pseudoliberalne podejscie Leszka Balcerowicza do gospodarki polskiej w 1989 i 1990, którego glupote przewyzszalo tylko podejscie niemcow zachodnich do gospodarki NRDowskiej (tak, oni zrobili jeszcze wieksze glupstwo) doprowadzilo do upadku tysiecy firm polskich i to nie tych, ktore powinny upasc (wielkich molochow w gornictwie, energetyce itd) tylko wlasnie w nowoczesnych galeziach gospodarki. Jego polityka dala zarobic spekulantom (slynny sztywny kurs dolara przez ponad dwa lata) i cwaniakom (przejmowali za grosze upadajace firmy) a z milionow Polakow zrobila pariasow. Gotow jestem uwierzyc ze to tylko bledna teoria ekonomiczna gdyby wlasnie nie fakt ze Pan Balcerowicz stworzyl i popieral takich szkodnikow jak Pan Kostrzewa, jak Pani Kornasiewicz, nadzorowal FOZZ, dopuscil do afery spirytusowej i wyprzedazy bankow za grosze….
Prezes ITI, Wojciech Kostrzewa, będąc wtedy prezesem BRE Bank S.A…. jako jeden z pierwszych banków wypowiedział wtedy umowy kredytowe Stoczni Szczecińskiej…Czyż to nie “cudowny” kolejny “przypadek”? Prezes Stoczni, Krzysztof Piotrowski dobrze zna W.Kostrzewę i pewnie ma sprecyzowany pogląd na osobę prezesa ITI…”
Mam nadzieję, że nie obrazisz się Matko że linkuję do “konkurencji”,ale to naprawdę pasjonujący cykl: http://monsieurb.nowyekran.pl/ Jeśli zrobiono film “The International” to u nas jest materiału na kilka trzymających w napięciu sezonów 😉
BRE Bank S.A.
to ten bank, który ma bodajże jeden z największych udziałów w upadłościach firm na CIRS-ach, opcjach walutowych itd.
Zadaję pytania (prawnicy wiedzą dlaczego ;-)):
– czy prawdą jest, że BRE Bank S.A. ma wytoczonych dużo spraw sądowych o wprowadzenie w błąd i niedopełnieniu obowiązku poinformowania podmiotów gospodarczych o konsekwencjach stosowania niektórych instrumentów finansowych? Jak dużo wytoczonych jest takich spraw wobec BRE Bank S.A.?
– czy prawdą jest, że BRE Bank w świetle postawionych mu spraw sądowych oraz upadłości wielu średnich i większych przedsiębiorstw wycofuje się z roszczeń i doprowadza do ugody kosztem nawet 30-60% roszczeń?
I najważniejsze:
– jaki procent spraw wytoczonych wobec BRE Bank S.A. dotyczy Spółek Skarbu Państwa?
Zadaję pytania i mam pełną świadomość tego dlaczego zadaję te pytania. Nie tylko dlatego, że opinia publiczna ma prawo to wiedzieć. Nie tylko dlatego, że mają to prawo wiedzieć także akcjonariusze inwestujący poprzez giełdę. Nie tylko…
Poza tematem
za pewną witryną, której wydawcą był kiedyś duży niemiecki koncern:
Prezes największej strefy ekonomicznej – wałbrzyskiego Invest-Parku – na zwyczajnym zgromadzeniu wspólników przedstawił roczne sprawozdanie, które przyjęto. Zarząd otrzymał absolutorium, a jego członkowie roczną nagrodę – wszystko to jednogłośnie. Po czym przedstawiciel resortu gospodarki, decydujący o obsadzie dwóch z trzech członków zarządu strefy, ogłosił, że prezes Mirosław Greber i jego zastępca Dariusz Kasprowicz tracą stanowiska.
Nowym prezesem Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej została Urszula Solińska-Marek, a jej wiceprezesem – Lidia Jarmułowicz. Solińska-Marek do 2009 roku była szefową Dolnośląskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego. Z profilu z jakiegoś portalu społecznościowego wynika, że jest absolwentką Akademii Wychowania Fizycznego (fizjoterapia). Jarmułowicz zaś była szefową oddziału ZUS w Legnicy, skąd podobno została odwołana w styczniu tego roku za słabe wyniki.
Obie panie są związane z Polskim Stronnictwem Ludowym, a to właśnie PSL odpowiada za Ministerstwo Gospodarki.
W ramach WSSE funkcjonują m.in. Toyota, Cersanit, Cadbury, Electrolux, Colgate Palmolive czy General Electric zatrudniające ok. 30 tys. ludzi.
PS. Zaczyna się desant przedwyborczy. Niektórzy już to czują, że słabo będzie i zapewniają sobie stołki. Będzie coraz więcej takich dziwnych odwołań i nominacji.
Panie Głośny – widział Pan Wałbrzych z bliska?
Wałbrzych zrobił ostatnio furorę z racji ,,wolnych wyborów” ver. PO.
Ale tylko garstka pismaków zainteresowała się rzetelnie tym upadłym miastem.
Miastem ocalonym z wojny w ten sposób, że wszystko – w 1945 roku – pracowało pełną parą,również wielka społeczność żydowska a porządku pilnowali…niemieccy policjanci, lojalni wobec nowej, polskiej, władzy.
Dzisiaj tylko nazwa nędznej dzielnicy nawiązuje, chyba nieświadomie, do tamtych czasów :
Palestyna.
I tylko WSSE sprawiła, że spękane, podparte drewnianymi stemplami, stuletnie kamienice jeszcze stoją a potomkowie wałbrzyskich górników nie rozjechali się za chlebem po świecie.
Wałbrzych widziałem
gdzieś pod koniec lat 80-tych – tylko przejazdem. Czarny, zakurzony, zadymiony, zakopcony…
Kiedy napisałem tutaj kilka zdań o tym pięknym
niegdyś, mieście i próbowałem znaleźć jakiś obiekt godny uwiecznienia fotografią, i nie znalazłem. Chyba jedynie, na podparcie tezy o upadłym i zrujnowanym mieście. I nie pomogą żadne obrazki zamku Książ ani nowoczesnych hal Toyoty.
Wiernie oddano obraz Wałbrzycha w filmie ,,Sztuczki”.
Tutaj ta pani wyrzucona z ZUS-u ( co trzeba zrobić
a raczej jak nic nie zrobić, żeby wylecieć z takiej ,,firmy”), zakupiła sobie za 1000 zł prawo do zabawy w prezydenta miasta. I tak się bawiła:
Bogatych sponsorów oraz mecenasów sztuk różnych ci u nas
dostatek 🙂 Może któryś z niżej wymienionych przedstawicieli polskiej “elyty” zainwestuje trochę grosza by żyło się lepiej?
Poniżej zamieszczam linka z nE z cyklu o ITI. Był to jeden komentarz, który ma tendencje do znikania z internetu oraz z google documents:
Kopia wczorajszego komentarza autorstwa ordo:
Media, wielki biznes, służby…
Niestety, faktem ścisły jest związek mediów założonych przez agentów i wielkiego biznesu, który powstał dzięki wsparciu służb. Przykłady możnaby mnożyć. Skupmy się na postaciach sztandarowych: Jan Kulczyka i Wojciecha Kostrzewy. Obydwaj w 1989 r. wracają z RFN do Polski. Kulczyk z Berlina Zach., gdzie jego ojciec, Henryk jest rezydentem “polskich” służb i zostaje “rzucony” na odcinek biznesu. W.Kostrzewa, wtedy obywatel RFN (ciekawe jak student z Polski dostał obywatelstwo niemieckie), który nawet nigdy wcześniej nie pracował w banku (!) zostaje przez Leszka Balcerowicza “rzucony” na odcinek bankowości i nominowany na stanowisko prezesa nowopowstałego Polskiego Banku Rozwoju S.A. Bank ten finansuje baaaaardzo agresywnie m.in. Jana Kulczyka.
Wkrótce okazuje się, że tam gdzie był Kulczyk, jest i Kostrzewa i vice versa. Pierwsze prawdziwe miliony Kulczyk wraz K.Komornickim (z afery FOZZu) robią przy wejściu TUiR WARTA S.A. na giełdę w 1994 r. dzięki chamskiemu i prymitywnemu numerowi, który jak wynika m.in. z artykułu Gazety Polskiej pt.: “Zrobili nas w bingo”, był operacją UOPu, którego szefem był G.Czempiński, późniejszy doradca J.Kulczyka i członek Rady Nadzorczej BRE Bank S.A. (razem z J.Kulczykiem i Sł.Wiatrem), którego prezesem w 1998 r. został W.Kostrzewa. W czasi e-operacji UOP “Zielone bingo” Przewodniczącym Rady Nadzorczej Warty S.A. jest …Wojciech Kostrzewa.
To właśnie BRE Bank pod wodzą W.Kostrzewy przejmuje w podejrzanych okolicznościach Optimusa (i onet.pl) od Romana Kluski, po czym R.Kluska ma gigantyczne problemy. Jak do tego doszło wspomina artykuł Gazety Polskiej pt.: “Jak Roman Kluska budował ITI”. Dziś onet.pl to filar machiny propagandowej ITI.
To właśnie Kulczyk z Kostrzewą dokunują gigantycznych transakcji akcjami PKN ORLEN tuż przed aresztowaniem jej prezesa A.Modrzejewskiego (Kulczyk kupuje akcje od BRE za kredyt z BRE).
Słynne były też negocjacje J.Kluczyka z Ałganowem z udziałem Marka Modeckiego, syna polskiego SBeka, legitymującego się paszportem m.in. Kostaryki, działającym w branży bankowości inwestycyjnej.
Wszyscy wiedzą o tragicznej sprawie Olewnika, jednak firma Olewnika nie była jedyną z branży mięsnej, którą interesowal się UKŁAD.
Firmy Olewnika nie udało się przejąć, ale w 2001 r. BRE razem z Kulczykiem przejmują wbrew prawu, dzięki zdradzie ówczesnego prezesa Pozmeat S.A., Andrzeja Wachnika, brata wiceszefa ABW, Marka. W czasie kiedy kontrolę nad tą spółką giełdową sprawuje BRE, doprowadza ją do upadłości, mimo, że dyrektorem finansowym (a może właśnie dlatego) BRE Bank mianowal b. wiceministar Skarbu, zastępcę W.Kaczmarka, Ireneusza Sitarskiego z SLD. W międzyczasie członkiem RN Pozmeat zostaje Jan Klafkowski, siostrzeniec b. członka Rady Państwa, u którego doktorywzował się Jan Kulczyk… a BRE pozyskuje inwestora branżowego, firmę Alsero z Pruszkowa, Romualda Robaczewskiego (lepiej mowi po rosyjsku niż po polsku), który jest jedną z osób mocno zaangażowanych w narzucenie embarga na eksport polskiego mięsa do Rosji.
Jak wynika z artykułu Gazety Bankowej z 2008 r., pt.: “Specbank”, poświęconego BRE Bankowi, W.Kostrzewa miał być mocodawcą gróźb pozbawienia życia jednego z członków Rady Nadzorczej Pozmeatu, który próbował ratować tą spółkę. Kostrzewie i Kulczykowi chodziło przede wszystkim o 5,5 ha w centrum Poznania należące do Pozmeatu. Prokuratura bezceremonialnie urywa łeb sprawie gróźb W.Kostrzewy, a sam Kostrzewa jest wcześniej przesłuchiwany w …jego gabinecie prezesa ITI, do którego trafia w 2005 r. po tym, jak się okazało, że wartość oficjalnie ujwanionych strat tego banku wskutek tzw. inwestycji kapitałowych W.Kostrzewy przekroczyła ponad 600 mln zł.!!!
Następcą W.Kostrzewy zostaje Sławomir Lachowski TW SB. Do BRE Banku, na stanowisko dyrektora trafia także były szef ABW, Andrzej Barcikowski, który już w latch 90-tych był dyr. biura zarządu PBR, którym kierował wtedy K.Kostrzewa.
Dziś W.Kostrzewa jest m.in. przewodniczącym RN TVN S.A. (głośne na rynku kapitałowym były oszukańcze warunki odsprzedazy platformy n TVN kosztem akcjonariuszy gieldowych – patrz artykuł GP: “TVN na krawędzi”), Tygodnika Powszechnego Legii. Natomiat dzielny J.Kulczyk, po okresie emigracji zewnętrznej w czasie rządów PiSu wraca do Polski i w świetle jupiterów chce dobrać się do naszych pieniędzy w OFE.
W maju br. planowana jest publiczna emisja akcji Kulczyk Oil Ventrure S.A. pod pretekstem wydobycia ropy i gazu w Brunei i diabli wiedza gdzie jeszcze. Mimo, że Petrolinvest S.A. Ryszarda Krauze właśnie dogorywa – cena rynkowa spadła z ok. 500 zł. na ok. 20 zł. ! (wcześniej zbierał fundusze m.in. od OFE na ten sam cel co Kulczyk niebawem), KOV rozpętał niesłychaną wręcz akcję propagandową, chcąc uzyskać, bagatela, ok. 800 mln zł.!!! Na marginesie, dodać należy, iż prezesem skompromitowanego, giełdowego Petrolinvestu jest Paweł Gricuk, jednocześnie członek Rady Nadzorczej TVN S.A. (!), w latach 80-tych student prof. M.Belki i członek (już na studiach!) PZPR. To tylko mały wycinek polskiej rzeczywistości, o której przeciętny Polak nie ma pojęcia, a która potwierdza o co tak naprawdę toczy się bój!
Wziąwszy pod uwagę, iż Wojciech Kostrzewa od lat zna Janusza Palikota, z którym zasiadał w Polskiej Radzie Biznesu, trudno się dziwić, iż Palikot był tak agresywnie promowany w WSI24. Ci, którzy nie chcą fuzji PGNiG z Gazpromem i Nafohazem powinni głosować na Jarosława Kaczyńskiego.
Paweł Pietkun – Specbank – Gazeta Bankowa – Gazeta Bankowa – Nr 34 (1034) – 2008-09-29
Gdzie zaczyna się i gdzie kończy obecność BRE Banku w polskiej gospodarce i polityce? Sprawy sądowe, podważanie ważności umów oraz wrogie przejęcia odbywały się w cieniu wszechobecnych służb specjalnych PRL oraz wolnej Rzeczpospolitej. BRE jak mało który bank w Polsce pełni jedną z najważniejszych ról w nadwiślańskim skomplikowanym systemie naczyń połączonych odpowiedzialnych za prawidłowe funkcjonowanie banków, funduszy emerytalnych, towarzystw ubezpieczeniowych i ponad 20-milionowej rzeszy ich klientów.
Jeśli uważacie, że powiązania Grupy BRE z Urzędem Ochrony Państwa, Agencją Bezpieczeństwa Wewnętrznego, wywiadem oraz PRL-owską SB były i są tajemnicą poliszynela dla związanych z sektorem finansowym bywalców salonów – macie pełną rację. W końcu do BRE trafiają niemal wszyscy byli szefowie UOP i ABW (dyrektorem departamentu monitoringu jest obecnie były jej szef, Andrzej Barcikowski).
Ale dodajcie do tego listę osób i spółek z pierwszych stron gazet ekonomicznych – nie tylko polskich… BRE i PBR (Polski Bank Rozwoju, przejęty przez BRE) czy ogólnie z tzw. stajni Kostrzewy wyszło chyba najzaczniejsze grono przekrętasów w tym kraju. I to wszystko pod patronatem Leszka Balcerowicza, bo Kostrzewa to przecież jego wynalazek.
Przeczytaj książkę Dakowskiego i Przystawy “Via FOZZ i Bank” a zrozumiesz więcej. W nieciekawych kontekstach FOZZowskich znajdziesz nie tylko nazwisko L.Balcerowicza (promował W.Kostrzewę), ale także Krzysztofa Szwarca i wielu innych wybitnych finansistów takich jak np. Józef Proń, obecny prezes PTE ING ! Jeszcze niejedna tajemnica karier w III RP (takich jak W.Kostrzewy!) jest wciąż do odkrycia…
Prezesem ITI, Wojciechem Kostrzewą zajmuje się Prokuratura Okręgowa w Warszawie, która od 2005 r. (sic!) prowadzi śledztwo m.in. w sprawie fałszowania ksiąg rachunkowych BRE Banku, działanie na szkodę banku przez członków jego zarządu (z udziałem TW Lachowskiego) oraz podawania nieprawdziwych informacji. Ciekawe ile lat prokuratura będzie potrzebować, aby wreszcie zakończyć śledztwo? Czyżby prezes ITI był przysłowiową “świętą krową”? Jakby tego było mało, z artykułu wynika, że Kostrzewa miał formułować groźby karalne pod adresem byłego podwładnego, który odmówił mu wykonania nielegalnych operacji finansowych. Żeby było śmieszniej, Kostrzewa był w sprawie gróźb przesługiwany w jego gabinecie prezesa ITI (?!). To swoisty przykład równości wobec prawa…
Pseudoliberalne podejscie Leszka Balcerowicza do gospodarki polskiej w 1989 i 1990, którego glupote przewyzszalo tylko podejscie niemcow zachodnich do gospodarki NRDowskiej (tak, oni zrobili jeszcze wieksze glupstwo) doprowadzilo do upadku tysiecy firm polskich i to nie tych, ktore powinny upasc (wielkich molochow w gornictwie, energetyce itd) tylko wlasnie w nowoczesnych galeziach gospodarki. Jego polityka dala zarobic spekulantom (slynny sztywny kurs dolara przez ponad dwa lata) i cwaniakom (przejmowali za grosze upadajace firmy) a z milionow Polakow zrobila pariasow. Gotow jestem uwierzyc ze to tylko bledna teoria ekonomiczna gdyby wlasnie nie fakt ze Pan Balcerowicz stworzyl i popieral takich szkodnikow jak Pan Kostrzewa, jak Pani Kornasiewicz, nadzorowal FOZZ, dopuscil do afery spirytusowej i wyprzedazy bankow za grosze….
Prezes ITI, Wojciech Kostrzewa, będąc wtedy prezesem BRE Bank S.A…. jako jeden z pierwszych banków wypowiedział wtedy umowy kredytowe Stoczni Szczecińskiej…Czyż to nie “cudowny” kolejny “przypadek”? Prezes Stoczni, Krzysztof Piotrowski dobrze zna W.Kostrzewę i pewnie ma sprecyzowany pogląd na osobę prezesa ITI…”
Mam nadzieję, że nie obrazisz się Matko że linkuję do “konkurencji”,ale to naprawdę pasjonujący cykl: http://monsieurb.nowyekran.pl/ Jeśli zrobiono film “The International” to u nas jest materiału na kilka trzymających w napięciu sezonów 😉
BRE Bank S.A.
to ten bank, który ma bodajże jeden z największych udziałów w upadłościach firm na CIRS-ach, opcjach walutowych itd.
Zadaję pytania (prawnicy wiedzą dlaczego ;-)):
– czy prawdą jest, że BRE Bank S.A. ma wytoczonych dużo spraw sądowych o wprowadzenie w błąd i niedopełnieniu obowiązku poinformowania podmiotów gospodarczych o konsekwencjach stosowania niektórych instrumentów finansowych? Jak dużo wytoczonych jest takich spraw wobec BRE Bank S.A.?
– czy prawdą jest, że BRE Bank w świetle postawionych mu spraw sądowych oraz upadłości wielu średnich i większych przedsiębiorstw wycofuje się z roszczeń i doprowadza do ugody kosztem nawet 30-60% roszczeń?
I najważniejsze:
– jaki procent spraw wytoczonych wobec BRE Bank S.A. dotyczy Spółek Skarbu Państwa?
Zadaję pytania i mam pełną świadomość tego dlaczego zadaję te pytania. Nie tylko dlatego, że opinia publiczna ma prawo to wiedzieć. Nie tylko dlatego, że mają to prawo wiedzieć także akcjonariusze inwestujący poprzez giełdę. Nie tylko…
Poza tematem
za pewną witryną, której wydawcą był kiedyś duży niemiecki koncern:
Prezes największej strefy ekonomicznej – wałbrzyskiego Invest-Parku – na zwyczajnym zgromadzeniu wspólników przedstawił roczne sprawozdanie, które przyjęto. Zarząd otrzymał absolutorium, a jego członkowie roczną nagrodę – wszystko to jednogłośnie. Po czym przedstawiciel resortu gospodarki, decydujący o obsadzie dwóch z trzech członków zarządu strefy, ogłosił, że prezes Mirosław Greber i jego zastępca Dariusz Kasprowicz tracą stanowiska.
Nowym prezesem Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej została Urszula Solińska-Marek, a jej wiceprezesem – Lidia Jarmułowicz. Solińska-Marek do 2009 roku była szefową Dolnośląskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego. Z profilu z jakiegoś portalu społecznościowego wynika, że jest absolwentką Akademii Wychowania Fizycznego (fizjoterapia). Jarmułowicz zaś była szefową oddziału ZUS w Legnicy, skąd podobno została odwołana w styczniu tego roku za słabe wyniki.
Obie panie są związane z Polskim Stronnictwem Ludowym, a to właśnie PSL odpowiada za Ministerstwo Gospodarki.
W ramach WSSE funkcjonują m.in. Toyota, Cersanit, Cadbury, Electrolux, Colgate Palmolive czy General Electric zatrudniające ok. 30 tys. ludzi.
PS. Zaczyna się desant przedwyborczy. Niektórzy już to czują, że słabo będzie i zapewniają sobie stołki. Będzie coraz więcej takich dziwnych odwołań i nominacji.
Panie Głośny – widział Pan Wałbrzych z bliska?
Wałbrzych zrobił ostatnio furorę z racji ,,wolnych wyborów” ver. PO.
Ale tylko garstka pismaków zainteresowała się rzetelnie tym upadłym miastem.
Miastem ocalonym z wojny w ten sposób, że wszystko – w 1945 roku – pracowało pełną parą,również wielka społeczność żydowska a porządku pilnowali…niemieccy policjanci, lojalni wobec nowej, polskiej, władzy.
Dzisiaj tylko nazwa nędznej dzielnicy nawiązuje, chyba nieświadomie, do tamtych czasów :
Palestyna.
I tylko WSSE sprawiła, że spękane, podparte drewnianymi stemplami, stuletnie kamienice jeszcze stoją a potomkowie wałbrzyskich górników nie rozjechali się za chlebem po świecie.
Wałbrzych widziałem
gdzieś pod koniec lat 80-tych – tylko przejazdem. Czarny, zakurzony, zadymiony, zakopcony…
Kiedy napisałem tutaj kilka zdań o tym pięknym
niegdyś, mieście i próbowałem znaleźć jakiś obiekt godny uwiecznienia fotografią, i nie znalazłem. Chyba jedynie, na podparcie tezy o upadłym i zrujnowanym mieście. I nie pomogą żadne obrazki zamku Książ ani nowoczesnych hal Toyoty.
Wiernie oddano obraz Wałbrzycha w filmie ,,Sztuczki”.
Tutaj ta pani wyrzucona z ZUS-u ( co trzeba zrobić
a raczej jak nic nie zrobić, żeby wylecieć z takiej ,,firmy”), zakupiła sobie za 1000 zł prawo do zabawy w prezydenta miasta. I tak się bawiła:
Bogatych sponsorów oraz mecenasów sztuk różnych ci u nas
dostatek 🙂 Może któryś z niżej wymienionych przedstawicieli polskiej “elyty” zainwestuje trochę grosza by żyło się lepiej?
Poniżej zamieszczam linka z nE z cyklu o ITI. Był to jeden komentarz, który ma tendencje do znikania z internetu oraz z google documents:
Kopia wczorajszego komentarza autorstwa ordo:
Media, wielki biznes, służby…
Niestety, faktem ścisły jest związek mediów założonych przez agentów i wielkiego biznesu, który powstał dzięki wsparciu służb. Przykłady możnaby mnożyć. Skupmy się na postaciach sztandarowych: Jan Kulczyka i Wojciecha Kostrzewy. Obydwaj w 1989 r. wracają z RFN do Polski. Kulczyk z Berlina Zach., gdzie jego ojciec, Henryk jest rezydentem “polskich” służb i zostaje “rzucony” na odcinek biznesu. W.Kostrzewa, wtedy obywatel RFN (ciekawe jak student z Polski dostał obywatelstwo niemieckie), który nawet nigdy wcześniej nie pracował w banku (!) zostaje przez Leszka Balcerowicza “rzucony” na odcinek bankowości i nominowany na stanowisko prezesa nowopowstałego Polskiego Banku Rozwoju S.A. Bank ten finansuje baaaaardzo agresywnie m.in. Jana Kulczyka.
Wkrótce okazuje się, że tam gdzie był Kulczyk, jest i Kostrzewa i vice versa. Pierwsze prawdziwe miliony Kulczyk wraz K.Komornickim (z afery FOZZu) robią przy wejściu TUiR WARTA S.A. na giełdę w 1994 r. dzięki chamskiemu i prymitywnemu numerowi, który jak wynika m.in. z artykułu Gazety Polskiej pt.: “Zrobili nas w bingo”, był operacją UOPu, którego szefem był G.Czempiński, późniejszy doradca J.Kulczyka i członek Rady Nadzorczej BRE Bank S.A. (razem z J.Kulczykiem i Sł.Wiatrem), którego prezesem w 1998 r. został W.Kostrzewa. W czasi e-operacji UOP “Zielone bingo” Przewodniczącym Rady Nadzorczej Warty S.A. jest …Wojciech Kostrzewa.
To właśnie BRE Bank pod wodzą W.Kostrzewy przejmuje w podejrzanych okolicznościach Optimusa (i onet.pl) od Romana Kluski, po czym R.Kluska ma gigantyczne problemy. Jak do tego doszło wspomina artykuł Gazety Polskiej pt.: “Jak Roman Kluska budował ITI”. Dziś onet.pl to filar machiny propagandowej ITI.
To właśnie Kulczyk z Kostrzewą dokunują gigantycznych transakcji akcjami PKN ORLEN tuż przed aresztowaniem jej prezesa A.Modrzejewskiego (Kulczyk kupuje akcje od BRE za kredyt z BRE).
Słynne były też negocjacje J.Kluczyka z Ałganowem z udziałem Marka Modeckiego, syna polskiego SBeka, legitymującego się paszportem m.in. Kostaryki, działającym w branży bankowości inwestycyjnej.
Wszyscy wiedzą o tragicznej sprawie Olewnika, jednak firma Olewnika nie była jedyną z branży mięsnej, którą interesowal się UKŁAD.
Firmy Olewnika nie udało się przejąć, ale w 2001 r. BRE razem z Kulczykiem przejmują wbrew prawu, dzięki zdradzie ówczesnego prezesa Pozmeat S.A., Andrzeja Wachnika, brata wiceszefa ABW, Marka. W czasie kiedy kontrolę nad tą spółką giełdową sprawuje BRE, doprowadza ją do upadłości, mimo, że dyrektorem finansowym (a może właśnie dlatego) BRE Bank mianowal b. wiceministar Skarbu, zastępcę W.Kaczmarka, Ireneusza Sitarskiego z SLD. W międzyczasie członkiem RN Pozmeat zostaje Jan Klafkowski, siostrzeniec b. członka Rady Państwa, u którego doktorywzował się Jan Kulczyk… a BRE pozyskuje inwestora branżowego, firmę Alsero z Pruszkowa, Romualda Robaczewskiego (lepiej mowi po rosyjsku niż po polsku), który jest jedną z osób mocno zaangażowanych w narzucenie embarga na eksport polskiego mięsa do Rosji.
Jak wynika z artykułu Gazety Bankowej z 2008 r., pt.: “Specbank”, poświęconego BRE Bankowi, W.Kostrzewa miał być mocodawcą gróźb pozbawienia życia jednego z członków Rady Nadzorczej Pozmeatu, który próbował ratować tą spółkę. Kostrzewie i Kulczykowi chodziło przede wszystkim o 5,5 ha w centrum Poznania należące do Pozmeatu. Prokuratura bezceremonialnie urywa łeb sprawie gróźb W.Kostrzewy, a sam Kostrzewa jest wcześniej przesłuchiwany w …jego gabinecie prezesa ITI, do którego trafia w 2005 r. po tym, jak się okazało, że wartość oficjalnie ujwanionych strat tego banku wskutek tzw. inwestycji kapitałowych W.Kostrzewy przekroczyła ponad 600 mln zł.!!!
Następcą W.Kostrzewy zostaje Sławomir Lachowski TW SB. Do BRE Banku, na stanowisko dyrektora trafia także były szef ABW, Andrzej Barcikowski, który już w latch 90-tych był dyr. biura zarządu PBR, którym kierował wtedy K.Kostrzewa.
Dziś W.Kostrzewa jest m.in. przewodniczącym RN TVN S.A. (głośne na rynku kapitałowym były oszukańcze warunki odsprzedazy platformy n TVN kosztem akcjonariuszy gieldowych – patrz artykuł GP: “TVN na krawędzi”), Tygodnika Powszechnego Legii. Natomiat dzielny J.Kulczyk, po okresie emigracji zewnętrznej w czasie rządów PiSu wraca do Polski i w świetle jupiterów chce dobrać się do naszych pieniędzy w OFE.
W maju br. planowana jest publiczna emisja akcji Kulczyk Oil Ventrure S.A. pod pretekstem wydobycia ropy i gazu w Brunei i diabli wiedza gdzie jeszcze. Mimo, że Petrolinvest S.A. Ryszarda Krauze właśnie dogorywa – cena rynkowa spadła z ok. 500 zł. na ok. 20 zł. ! (wcześniej zbierał fundusze m.in. od OFE na ten sam cel co Kulczyk niebawem), KOV rozpętał niesłychaną wręcz akcję propagandową, chcąc uzyskać, bagatela, ok. 800 mln zł.!!! Na marginesie, dodać należy, iż prezesem skompromitowanego, giełdowego Petrolinvestu jest Paweł Gricuk, jednocześnie członek Rady Nadzorczej TVN S.A. (!), w latach 80-tych student prof. M.Belki i członek (już na studiach!) PZPR. To tylko mały wycinek polskiej rzeczywistości, o której przeciętny Polak nie ma pojęcia, a która potwierdza o co tak naprawdę toczy się bój!
Wziąwszy pod uwagę, iż Wojciech Kostrzewa od lat zna Janusza Palikota, z którym zasiadał w Polskiej Radzie Biznesu, trudno się dziwić, iż Palikot był tak agresywnie promowany w WSI24. Ci, którzy nie chcą fuzji PGNiG z Gazpromem i Nafohazem powinni głosować na Jarosława Kaczyńskiego.
Paweł Pietkun – Specbank – Gazeta Bankowa – Gazeta Bankowa – Nr 34 (1034) – 2008-09-29
Gdzie zaczyna się i gdzie kończy obecność BRE Banku w polskiej gospodarce i polityce? Sprawy sądowe, podważanie ważności umów oraz wrogie przejęcia odbywały się w cieniu wszechobecnych służb specjalnych PRL oraz wolnej Rzeczpospolitej. BRE jak mało który bank w Polsce pełni jedną z najważniejszych ról w nadwiślańskim skomplikowanym systemie naczyń połączonych odpowiedzialnych za prawidłowe funkcjonowanie banków, funduszy emerytalnych, towarzystw ubezpieczeniowych i ponad 20-milionowej rzeszy ich klientów.
Jeśli uważacie, że powiązania Grupy BRE z Urzędem Ochrony Państwa, Agencją Bezpieczeństwa Wewnętrznego, wywiadem oraz PRL-owską SB były i są tajemnicą poliszynela dla związanych z sektorem finansowym bywalców salonów – macie pełną rację. W końcu do BRE trafiają niemal wszyscy byli szefowie UOP i ABW (dyrektorem departamentu monitoringu jest obecnie były jej szef, Andrzej Barcikowski).
Ale dodajcie do tego listę osób i spółek z pierwszych stron gazet ekonomicznych – nie tylko polskich… BRE i PBR (Polski Bank Rozwoju, przejęty przez BRE) czy ogólnie z tzw. stajni Kostrzewy wyszło chyba najzaczniejsze grono przekrętasów w tym kraju. I to wszystko pod patronatem Leszka Balcerowicza, bo Kostrzewa to przecież jego wynalazek.
Przeczytaj książkę Dakowskiego i Przystawy “Via FOZZ i Bank” a zrozumiesz więcej. W nieciekawych kontekstach FOZZowskich znajdziesz nie tylko nazwisko L.Balcerowicza (promował W.Kostrzewę), ale także Krzysztofa Szwarca i wielu innych wybitnych finansistów takich jak np. Józef Proń, obecny prezes PTE ING ! Jeszcze niejedna tajemnica karier w III RP (takich jak W.Kostrzewy!) jest wciąż do odkrycia…
Prezesem ITI, Wojciechem Kostrzewą zajmuje się Prokuratura Okręgowa w Warszawie, która od 2005 r. (sic!) prowadzi śledztwo m.in. w sprawie fałszowania ksiąg rachunkowych BRE Banku, działanie na szkodę banku przez członków jego zarządu (z udziałem TW Lachowskiego) oraz podawania nieprawdziwych informacji. Ciekawe ile lat prokuratura będzie potrzebować, aby wreszcie zakończyć śledztwo? Czyżby prezes ITI był przysłowiową “świętą krową”? Jakby tego było mało, z artykułu wynika, że Kostrzewa miał formułować groźby karalne pod adresem byłego podwładnego, który odmówił mu wykonania nielegalnych operacji finansowych. Żeby było śmieszniej, Kostrzewa był w sprawie gróźb przesługiwany w jego gabinecie prezesa ITI (?!). To swoisty przykład równości wobec prawa…
Pseudoliberalne podejscie Leszka Balcerowicza do gospodarki polskiej w 1989 i 1990, którego glupote przewyzszalo tylko podejscie niemcow zachodnich do gospodarki NRDowskiej (tak, oni zrobili jeszcze wieksze glupstwo) doprowadzilo do upadku tysiecy firm polskich i to nie tych, ktore powinny upasc (wielkich molochow w gornictwie, energetyce itd) tylko wlasnie w nowoczesnych galeziach gospodarki. Jego polityka dala zarobic spekulantom (slynny sztywny kurs dolara przez ponad dwa lata) i cwaniakom (przejmowali za grosze upadajace firmy) a z milionow Polakow zrobila pariasow. Gotow jestem uwierzyc ze to tylko bledna teoria ekonomiczna gdyby wlasnie nie fakt ze Pan Balcerowicz stworzyl i popieral takich szkodnikow jak Pan Kostrzewa, jak Pani Kornasiewicz, nadzorowal FOZZ, dopuscil do afery spirytusowej i wyprzedazy bankow za grosze….
Prezes ITI, Wojciech Kostrzewa, będąc wtedy prezesem BRE Bank S.A…. jako jeden z pierwszych banków wypowiedział wtedy umowy kredytowe Stoczni Szczecińskiej…Czyż to nie “cudowny” kolejny “przypadek”? Prezes Stoczni, Krzysztof Piotrowski dobrze zna W.Kostrzewę i pewnie ma sprecyzowany pogląd na osobę prezesa ITI…”
Mam nadzieję, że nie obrazisz się Matko że linkuję do “konkurencji”,ale to naprawdę pasjonujący cykl: http://monsieurb.nowyekran.pl/ Jeśli zrobiono film “The International” to u nas jest materiału na kilka trzymających w napięciu sezonów 😉
BRE Bank S.A.
to ten bank, który ma bodajże jeden z największych udziałów w upadłościach firm na CIRS-ach, opcjach walutowych itd.
Zadaję pytania (prawnicy wiedzą dlaczego ;-)):
– czy prawdą jest, że BRE Bank S.A. ma wytoczonych dużo spraw sądowych o wprowadzenie w błąd i niedopełnieniu obowiązku poinformowania podmiotów gospodarczych o konsekwencjach stosowania niektórych instrumentów finansowych? Jak dużo wytoczonych jest takich spraw wobec BRE Bank S.A.?
– czy prawdą jest, że BRE Bank w świetle postawionych mu spraw sądowych oraz upadłości wielu średnich i większych przedsiębiorstw wycofuje się z roszczeń i doprowadza do ugody kosztem nawet 30-60% roszczeń?
I najważniejsze:
– jaki procent spraw wytoczonych wobec BRE Bank S.A. dotyczy Spółek Skarbu Państwa?
Zadaję pytania i mam pełną świadomość tego dlaczego zadaję te pytania. Nie tylko dlatego, że opinia publiczna ma prawo to wiedzieć. Nie tylko dlatego, że mają to prawo wiedzieć także akcjonariusze inwestujący poprzez giełdę. Nie tylko…
Poza tematem
za pewną witryną, której wydawcą był kiedyś duży niemiecki koncern:
Prezes największej strefy ekonomicznej – wałbrzyskiego Invest-Parku – na zwyczajnym zgromadzeniu wspólników przedstawił roczne sprawozdanie, które przyjęto. Zarząd otrzymał absolutorium, a jego członkowie roczną nagrodę – wszystko to jednogłośnie. Po czym przedstawiciel resortu gospodarki, decydujący o obsadzie dwóch z trzech członków zarządu strefy, ogłosił, że prezes Mirosław Greber i jego zastępca Dariusz Kasprowicz tracą stanowiska.
Nowym prezesem Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej została Urszula Solińska-Marek, a jej wiceprezesem – Lidia Jarmułowicz. Solińska-Marek do 2009 roku była szefową Dolnośląskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego. Z profilu z jakiegoś portalu społecznościowego wynika, że jest absolwentką Akademii Wychowania Fizycznego (fizjoterapia). Jarmułowicz zaś była szefową oddziału ZUS w Legnicy, skąd podobno została odwołana w styczniu tego roku za słabe wyniki.
Obie panie są związane z Polskim Stronnictwem Ludowym, a to właśnie PSL odpowiada za Ministerstwo Gospodarki.
W ramach WSSE funkcjonują m.in. Toyota, Cersanit, Cadbury, Electrolux, Colgate Palmolive czy General Electric zatrudniające ok. 30 tys. ludzi.
PS. Zaczyna się desant przedwyborczy. Niektórzy już to czują, że słabo będzie i zapewniają sobie stołki. Będzie coraz więcej takich dziwnych odwołań i nominacji.
Panie Głośny – widział Pan Wałbrzych z bliska?
Wałbrzych zrobił ostatnio furorę z racji ,,wolnych wyborów” ver. PO.
Ale tylko garstka pismaków zainteresowała się rzetelnie tym upadłym miastem.
Miastem ocalonym z wojny w ten sposób, że wszystko – w 1945 roku – pracowało pełną parą,również wielka społeczność żydowska a porządku pilnowali…niemieccy policjanci, lojalni wobec nowej, polskiej, władzy.
Dzisiaj tylko nazwa nędznej dzielnicy nawiązuje, chyba nieświadomie, do tamtych czasów :
Palestyna.
I tylko WSSE sprawiła, że spękane, podparte drewnianymi stemplami, stuletnie kamienice jeszcze stoją a potomkowie wałbrzyskich górników nie rozjechali się za chlebem po świecie.
Wałbrzych widziałem
gdzieś pod koniec lat 80-tych – tylko przejazdem. Czarny, zakurzony, zadymiony, zakopcony…
Kiedy napisałem tutaj kilka zdań o tym pięknym
niegdyś, mieście i próbowałem znaleźć jakiś obiekt godny uwiecznienia fotografią, i nie znalazłem. Chyba jedynie, na podparcie tezy o upadłym i zrujnowanym mieście. I nie pomogą żadne obrazki zamku Książ ani nowoczesnych hal Toyoty.
Wiernie oddano obraz Wałbrzycha w filmie ,,Sztuczki”.
Tutaj ta pani wyrzucona z ZUS-u ( co trzeba zrobić
a raczej jak nic nie zrobić, żeby wylecieć z takiej ,,firmy”), zakupiła sobie za 1000 zł prawo do zabawy w prezydenta miasta. I tak się bawiła:
Niestety, wszystkie najgorsze przypuszczenia okazały
się prawdziwe:
W gdańskiej Ergo Arenie rozpoczęła się konwencja Platformy Obywatelskiej. W konwencji bierze udział b. przewodnicząca PJN Joanna Kluzik-Rostkowska a także Dariusz Rosati. Oboje mają wystartować jesienią z list PO.
Media od kilku dni spekulowały, że Kluzik-Rostkowska będzie “bombą” konwencji Platformy chociaż ona sama zapowiadała wcześniej, że do Gdańska się nie wybiera. Od kilku dni posłanka była nieuchwytna dla dziennikarzy; w piątek nie uczestniczyła w obradach sejmu i nie wzięła udziału w głosowaniach. Nie przyszła też na posiedzenie Rady Krajowej PJN.
Według informacji Polskiej Agencji Prasowej, Kluzik-Rostkowska dostała od władz PO propozycję startu w wyborach do sejmu z czołówki listy tej partii w Rybniku.
Niestety, wszystkie najgorsze przypuszczenia okazały
się prawdziwe:
W gdańskiej Ergo Arenie rozpoczęła się konwencja Platformy Obywatelskiej. W konwencji bierze udział b. przewodnicząca PJN Joanna Kluzik-Rostkowska a także Dariusz Rosati. Oboje mają wystartować jesienią z list PO.
Media od kilku dni spekulowały, że Kluzik-Rostkowska będzie “bombą” konwencji Platformy chociaż ona sama zapowiadała wcześniej, że do Gdańska się nie wybiera. Od kilku dni posłanka była nieuchwytna dla dziennikarzy; w piątek nie uczestniczyła w obradach sejmu i nie wzięła udziału w głosowaniach. Nie przyszła też na posiedzenie Rady Krajowej PJN.
Według informacji Polskiej Agencji Prasowej, Kluzik-Rostkowska dostała od władz PO propozycję startu w wyborach do sejmu z czołówki listy tej partii w Rybniku.
Niestety, wszystkie najgorsze przypuszczenia okazały
się prawdziwe:
W gdańskiej Ergo Arenie rozpoczęła się konwencja Platformy Obywatelskiej. W konwencji bierze udział b. przewodnicząca PJN Joanna Kluzik-Rostkowska a także Dariusz Rosati. Oboje mają wystartować jesienią z list PO.
Media od kilku dni spekulowały, że Kluzik-Rostkowska będzie “bombą” konwencji Platformy chociaż ona sama zapowiadała wcześniej, że do Gdańska się nie wybiera. Od kilku dni posłanka była nieuchwytna dla dziennikarzy; w piątek nie uczestniczyła w obradach sejmu i nie wzięła udziału w głosowaniach. Nie przyszła też na posiedzenie Rady Krajowej PJN.
Według informacji Polskiej Agencji Prasowej, Kluzik-Rostkowska dostała od władz PO propozycję startu w wyborach do sejmu z czołówki listy tej partii w Rybniku.