Od czasu do czasu żartujemy tu sobie, że Portal jest opiniot
Od czasu do czasu żartujemy tu sobie, że Portal jest opiniotwórczy i nim się pojawi coś w głównym obiegu najpierw można przeczytać co i jak, dokładnie w tym miejscu. Jak dotąd opiniotwórczość Portalu swoim zasięgiem ogarniała tylko krajowe podwórko teraz zasiąg powiększył się do skali europejskiej. W bezczelności swojej i skrajnych opiniach posuwam się tak daleko, że w ciągu kilku dni zostałem okrzyknięty rasistą i socjalistą, poczytuję sobie takie opinie za zaszczyt, znaczą tyle, że to co piszę wymyka się wszelkim doktrynom i ideologiom i tak ma właśnie być. Jeden z ostatnich tekstów dotyczących zamieszek w Londynie, wywołał spore „rasistowskie” zamieszanie, takie reakcje zawsze powodowane są jednym czynnikiem i on się nazywa autocenzura. Nikomu w duszy nie chce grzebać, ale jestem gotów wiele postawić na to, że większość ludzi słysząc, że czemuś są winni Murzyni, Żydzi, albo i nawet masoni, natychmiast spręża grzbiet, włączają pole siłowe i kończy się wszystko dyżurnymi „żartami”. Dotknąć takich tematów praktycznie się nie godzi, ponieważ natychmiast dotykający zostaje opieczętowany i stygmatyzowany. Mówiąc wprost dotkniecie podobnych tematów wymaga odwagi i inteligencji. Specjalnie nie bawię się w fałszywe skromności, bo to najzwyczajniej w świecie szczera i tylko prawda. Z kolei efekty odwagi i inteligencji mogą być tak zaskakujące jak te, które właśnie usiłuję opisać. Anglia się przebudziła, teza Matki Kurki o przyczynach zamieszek w Londynie, została powielona przez środowiska i to tak skrajne jak przedstawiciel konserwatystów i znany lewicujący działacz społeczny. Z zasady, definicji i dla higieny kasuję z umysłu wszelkie światłe ekspertyzy dyżurnych idoli, ale to zjawisko wymyka się autorytatywnym instrukcjom: „co ma myśleć tłum”. Nastąpiło przebudzenie, jak to zwykle bywa, w ekstremalnych sytuacjach uruchamia się coś więcej niż kalki słowne i ulubione dykteryjki. Kiedy szanowne towarzystwo budzi się i wygłasza herezje, jest to zjawisko dokładnie przeciwne, do zwyczajowego wygłaszania okrągłych racji. Dość dygresji do rzeczy. David Starkey, zbulwersował liberalno-lewicową część opinii publicznej. Starkey walnął prosto z mostu rasistowską metaforą: “biali zmienili się w czarnych”. Tezę udowadnia rapersko-gangsterski język, jakim posługuje się również biała brytyjska młodzież. Z drugiej strony, lewak John Bird, zauważa, że przyczyną pogardy dla porządku publicznego jest gangsterska moda dresiarzy, “małpujących” czarnych amerykańskich gangsterów z subkultury “gangsta kalcza”. Z dwóch stron, z dwóch zupełnie przeciwnych stron płynie oczywista diagnoza stanu rzeczy, która tylko dlatego nie przebijała się dotąd przez oficjalne media, że była tabu. Proszę zwrócić uwagę, że nawet gdy ta bezrozumna masa wszelkiej maści puściła z dymem kawałek Londynu, blokada autocenzury nadal istniała. O czym to świadczy? Ano o tym, że stopień wyprania mózgu, ale też zniewolenia przy pomocy aksamitnych hasełek z cyklu: „owieczki kochajmy wilki”, sięga głębiej niż się zniewolonym zdaje.
Po kręgosłupie przechodzi tak paradoksalny prąd, że gdyby w Londynie zadymę wywołali biali, walczący o swoje rasowe prawa, natychmiast zostali by zmieszani z najpodlejszymi intencjami i niczym innym jak rasistowskimi inwektywami. Ponieważ londyńskie zamieszki mają zupełnie inne tło kulturowe i rasowe, chociaż dokładnie takie same RASISTOWSKIE motywy, opinia publiczna zamyka buzię. Nie wolno powiedzieć głośno, że czarna nacjonalistyczna subkultura gangsterska, jest absolutnie faszyzującym i bandyckim ruchem, że te same lustrzanie odbite inwektywy i nienawiść do białej rasy jest przedmiotem pielęgnacji i indoktrynacji. Tam „białas” znaczy tyle, co „czarnuch”, przestrzeń życiowa dla czarnej rasy panów i zupełne poczucie bezkarności, tyle co „Żydzi do gazu”. Wystarczy uruchomić odrobinę wyobraźni, żeby zobaczyć w jakim miejscu jest Europa. Ten motłoch obraził się na to, że policja usiłowała aresztować gangstera. Jedna z odpowiedzi białej smarkatej, brzmiała mniej więcej tak: „Policja zastrzeliła go tylko dlatego, że miał broń”. Zdanie na poziomie kompletnej intelektualnej i emocjonalnej niedojrzałości, albo skrajnej patologii. Poczucie siły i bezkarności jest tak wielkie, że niegdysiejsze elementarne reguły przestały istnieć. Każdy gangster jeszcze kilkadziesiąt lat temu miał świadomość, że jak nosi ze sobą giwerę, to ryzykuje odpowiednią reakcję policji. Nikomu nie przyszło do głowy, aby z tego tytułu organizować zadymy w całych dzielnicach. Obecnie wyjałowione błogosławionymi „tolerancyjnymi” sloganami subkultury, nie są w stanie przyjąć do świadomości najbardziej fundamentalnych zasad. Tam nie ma żadnych zasad, jest tylko i wyłącznie głębokie przekonanie, że wszystko wolno, że czarni i naśladujący czarnych są pokrzywdzeni, prześladowani i w ogóle straszne bidulki, o jeszcze mniejszych zasiłkach.
Zjawisko pełne paradoksów, pełne patologii i nadal jak się, który odezwie, natychmiast zostaje rasistą. Pozostaje pytanie, komu zależy na tym szaleństwie, na bezmyślnym miksowaniu kultur i ras, na zniesieniu tradycji, na wprowadzeniu chaosu w państwach narodowych? Na to pytanie niech sobie każdy oddzielnie odpowie, dla mnie istnie tylko jedna nacja, która genialnie zachowuje własną tożsamość, kultywuje tradycję, religię, integruje się narodowo na cudzej ziemi, a innym nacjom podpowiada dokładnie przeciwne recepty. Rozmycie tożsamości, tradycji, dziedzictwa, kultury, religii wszelkich plemion, to fobia tylko jednej nacji, która działa genialnie i dwubiegunowo. Serwuje recepty wszelkim poślednim szczepom, mieszając je w bezkształtną maź, bo w takich warunkach zjednoczone plemię, od pokoleń kultywujące własną megalomanię jest absolutnym liderem w darwinowskim rozumieniu zjawisk, a człowiek tym zjawiskom podlega najsilniej. To się nazywa kod kulturowy, istnieją bardzo fachowe opracowania tego zjawiska, żeby było jeszcze ciekawiej, niektóre są autorstwa banitów wyjętych z dominującej kultury. Poniżej wklejam opracowanie/streszczenie filozofii postępowania, dominującego plemienia, autorstwa Krzysztofa Kłopotowskiego, znanego krytyka filmowego, który miał odwagę napisać coś tak „rasistowskiego”:
Kod kulturowy nowożytnego judaizmu
Amerykański badacz tego problemu wyodrębnił kilka celów, jakie nowożytny judaizm stawia sobie wobec kultury chrześcijańskiej w Stanach Zjednoczonych:
1. Wpoić poczucie winy za kulturę przenikniętą antysemityzmem, która umożliwiła Holocaust.
2. Ośmieszać i zwalczać kościół katolicki jako najpotężniejszą instytucję chrześcijaństwa winną wpojenia masom antysemityzmu i wykluczania Żydów.
3. Całkowicie oczyścić z chrześcijaństwa przestrzeń publiczną.
4. Podważać spoistość społeczeństwa chrześcijańskiego przez szerzenie indywidualizmu i relatywizację wartości, gdyż tylko w takim społeczeństwie mniejszość żydowska czuje się bezpiecznie.
5. Propagować wielokulturowość i masową imigrację z powodu jak wyżej.
6. Kwestionować dumę narodową kraju gospodarza jako przejaw patologicznego nacjonalizmu, też z powodu jak wyżej.
7. Propagować swobodę obyczajową, zwłaszcza seksualną i podążanie za przyjemnościami, bo taki jest popyt mas, a można na tym skorzystać powiększając swą przewagę.
Takie analizy są adresowane do ludzi naprawdę inteligentnych i odważnych, byle gówniarz zaraz spręży grzbiet i będzie leciał faszyzmem, tudzież klerykalizacją, albo innym antysemityzmem. Tymczasem jako indywidualista przemieszczający się między judaistycznym młotem i chrześcijańskim kowadłem uważam jedno. Zachwianie tej równowagi jest niemal tożsame z końcem świata. Ludzkiej natury nie da się oszukać i jedno plemię ma najwyższą świadomość w tej materii, dlatego wygrywa prawie na każdym polu. Plemię świadome własnej tożsamości, odrębności, czerpiące siłę z dorobku pokoleń, wszystkim pozostałym serwuje „teorię”, że właściwie jesteś nikim. Nie ważne, czy jesteś biały Anglik, czarny Jamajczyk, homoseksualista, czy heteroseksualista, kobieta, czy mężczyzna, jesteś nikim, nie ma cię jako jednostki, a nawet jako narodu. Tyle, że tę przewrotną technologię ubiera się w dokładnie przeciwne słowa, jesteś wielki, jest inteligentny, jesteś cywilizowany, jesteś nowoczesny, tutaj cięcie, chociaż finałem tej nauki powinno być, BO JESTEŚ NIJAKI, jesteś bezpostaciowa MASA.
Żart polega na tym,
że Hitler całkowicie oczyścił z Katolicyzmu niemiecką przestrzeń publiczną, a potem żydzi i chrześcijanie trafili do obozów. Jakoś trudno jest mi sobie wyobrazić żeby szefowie Anglii, Francji, Niemiec, USA czy Polski, przepojeni winą, wystąpili w obronie Izraela w prawdziwej, dużej wojnie.
Kurak, jesteś telepatą? Myślałem o tym co napisałeś dziś rano…
Żart polega na czymś innym.
Żart polega na czymś innym. Hitler do tych samych celów użył prymitywnych środków. Strona przeciwna osiąga przestrzeń życiową i dominację rasową w genialny sposób. Oni golą do skóry, przerabiają na idiotów i pozostawiają ubermenschen z poczuciem wybitności, bogactwa, a co najważniejsze, nie produkują przy tym wrogów, tylko ślepych sprzymierzeńców. Genialny mechanizm, przynoszący niewyobrażalne profity. Ale ma jedną wodę, otóż co jakiś czas następuje gwałtowne odreagowanie, co ciekawe, w podobnych warunkach, jakie mamy obecnie. Takich fali naród wybrany już kilka przetrwał, ale nawet tak zorganizowana i inteligentna nacja nie wyciągnęła wniosków ze swojej historii. Nie wiem może poczucie bezkarności, albo pokusa osiągania maksimum w coraz krótszym czasie powoduje, takie ryzykowne i bezczelne ruchy jak porywanie się już nie na jakieś dzikie ludy typu Słowianie, czy Murzyni, ale na Grecję, Hiszpanię, Włochy, Francję i wszystko wskazuje na to, że USA. Uczeni streszczeni przez Kłopotowskiego mają rację. Upodlona masa może się odwinąć i wcale nie potrzeba do tego telewizji, wystarczy, że ktoś krzyknie w tłumie, że winni są “cykliści”. Zawsze się to tak zaczyna i naród wybrany ciężko na to tyra. Sprawy idą za daleko, sami stracili nad tym kontrolę.
Żart polega na tym,
że Hitler całkowicie oczyścił z Katolicyzmu niemiecką przestrzeń publiczną, a potem żydzi i chrześcijanie trafili do obozów. Jakoś trudno jest mi sobie wyobrazić żeby szefowie Anglii, Francji, Niemiec, USA czy Polski, przepojeni winą, wystąpili w obronie Izraela w prawdziwej, dużej wojnie.
Kurak, jesteś telepatą? Myślałem o tym co napisałeś dziś rano…
Żart polega na czymś innym.
Żart polega na czymś innym. Hitler do tych samych celów użył prymitywnych środków. Strona przeciwna osiąga przestrzeń życiową i dominację rasową w genialny sposób. Oni golą do skóry, przerabiają na idiotów i pozostawiają ubermenschen z poczuciem wybitności, bogactwa, a co najważniejsze, nie produkują przy tym wrogów, tylko ślepych sprzymierzeńców. Genialny mechanizm, przynoszący niewyobrażalne profity. Ale ma jedną wodę, otóż co jakiś czas następuje gwałtowne odreagowanie, co ciekawe, w podobnych warunkach, jakie mamy obecnie. Takich fali naród wybrany już kilka przetrwał, ale nawet tak zorganizowana i inteligentna nacja nie wyciągnęła wniosków ze swojej historii. Nie wiem może poczucie bezkarności, albo pokusa osiągania maksimum w coraz krótszym czasie powoduje, takie ryzykowne i bezczelne ruchy jak porywanie się już nie na jakieś dzikie ludy typu Słowianie, czy Murzyni, ale na Grecję, Hiszpanię, Włochy, Francję i wszystko wskazuje na to, że USA. Uczeni streszczeni przez Kłopotowskiego mają rację. Upodlona masa może się odwinąć i wcale nie potrzeba do tego telewizji, wystarczy, że ktoś krzyknie w tłumie, że winni są “cykliści”. Zawsze się to tak zaczyna i naród wybrany ciężko na to tyra. Sprawy idą za daleko, sami stracili nad tym kontrolę.
Żart polega na tym,
że Hitler całkowicie oczyścił z Katolicyzmu niemiecką przestrzeń publiczną, a potem żydzi i chrześcijanie trafili do obozów. Jakoś trudno jest mi sobie wyobrazić żeby szefowie Anglii, Francji, Niemiec, USA czy Polski, przepojeni winą, wystąpili w obronie Izraela w prawdziwej, dużej wojnie.
Kurak, jesteś telepatą? Myślałem o tym co napisałeś dziś rano…
Żart polega na czymś innym.
Żart polega na czymś innym. Hitler do tych samych celów użył prymitywnych środków. Strona przeciwna osiąga przestrzeń życiową i dominację rasową w genialny sposób. Oni golą do skóry, przerabiają na idiotów i pozostawiają ubermenschen z poczuciem wybitności, bogactwa, a co najważniejsze, nie produkują przy tym wrogów, tylko ślepych sprzymierzeńców. Genialny mechanizm, przynoszący niewyobrażalne profity. Ale ma jedną wodę, otóż co jakiś czas następuje gwałtowne odreagowanie, co ciekawe, w podobnych warunkach, jakie mamy obecnie. Takich fali naród wybrany już kilka przetrwał, ale nawet tak zorganizowana i inteligentna nacja nie wyciągnęła wniosków ze swojej historii. Nie wiem może poczucie bezkarności, albo pokusa osiągania maksimum w coraz krótszym czasie powoduje, takie ryzykowne i bezczelne ruchy jak porywanie się już nie na jakieś dzikie ludy typu Słowianie, czy Murzyni, ale na Grecję, Hiszpanię, Włochy, Francję i wszystko wskazuje na to, że USA. Uczeni streszczeni przez Kłopotowskiego mają rację. Upodlona masa może się odwinąć i wcale nie potrzeba do tego telewizji, wystarczy, że ktoś krzyknie w tłumie, że winni są “cykliści”. Zawsze się to tak zaczyna i naród wybrany ciężko na to tyra. Sprawy idą za daleko, sami stracili nad tym kontrolę.
Jeżeli ktoś, kiedyś, u schyłku tego świata jaki znamy
będzie zdziwiony pytał Boga i wszystkich dookoła : jak to tak ? I – dlaczego? Wtedy ktoś lepiej zorientowany, albo tylko bezczelny, odpowie – bo nie słuchałeś i nie czytałeś. Całe tabuny ,,nawiedzonych” i ,,oszołomionych” blogerów opisują rzeczywistość krótko, zwięźle bez propagandowych ozdobników. Więcej nawet – malują czarnym tuszem, równie czarną przyszłość.
Jednakże apokaliptyczna wizja, wielkiego krachu, wcale nie musi się spełnić.Wystarczy, że Ameryka lub Europa potrafi wyłonić nowego przywódcę, albo chociaż odwrócić trendy. Z pedalskich parad, socjału dla wszystkich i knebla poprawności – do poważnej debaty, twardych i trudnych decyzji. W tym najważniejszej – koniec życia na kredyt, koniec życia na koszt przyszłych pokoleń.
Ale do tego jest potrzebny ktoś formatu M.Thatcher, Ch. de Gaulle’a albo Erharda, a nie Sarkozy’ego lub Camerona – których poświęcenie kończy się na skróconych wakacjach.
Jeżeli ktoś, kiedyś, u schyłku tego świata jaki znamy
będzie zdziwiony pytał Boga i wszystkich dookoła : jak to tak ? I – dlaczego? Wtedy ktoś lepiej zorientowany, albo tylko bezczelny, odpowie – bo nie słuchałeś i nie czytałeś. Całe tabuny ,,nawiedzonych” i ,,oszołomionych” blogerów opisują rzeczywistość krótko, zwięźle bez propagandowych ozdobników. Więcej nawet – malują czarnym tuszem, równie czarną przyszłość.
Jednakże apokaliptyczna wizja, wielkiego krachu, wcale nie musi się spełnić.Wystarczy, że Ameryka lub Europa potrafi wyłonić nowego przywódcę, albo chociaż odwrócić trendy. Z pedalskich parad, socjału dla wszystkich i knebla poprawności – do poważnej debaty, twardych i trudnych decyzji. W tym najważniejszej – koniec życia na kredyt, koniec życia na koszt przyszłych pokoleń.
Ale do tego jest potrzebny ktoś formatu M.Thatcher, Ch. de Gaulle’a albo Erharda, a nie Sarkozy’ego lub Camerona – których poświęcenie kończy się na skróconych wakacjach.
Jeżeli ktoś, kiedyś, u schyłku tego świata jaki znamy
będzie zdziwiony pytał Boga i wszystkich dookoła : jak to tak ? I – dlaczego? Wtedy ktoś lepiej zorientowany, albo tylko bezczelny, odpowie – bo nie słuchałeś i nie czytałeś. Całe tabuny ,,nawiedzonych” i ,,oszołomionych” blogerów opisują rzeczywistość krótko, zwięźle bez propagandowych ozdobników. Więcej nawet – malują czarnym tuszem, równie czarną przyszłość.
Jednakże apokaliptyczna wizja, wielkiego krachu, wcale nie musi się spełnić.Wystarczy, że Ameryka lub Europa potrafi wyłonić nowego przywódcę, albo chociaż odwrócić trendy. Z pedalskich parad, socjału dla wszystkich i knebla poprawności – do poważnej debaty, twardych i trudnych decyzji. W tym najważniejszej – koniec życia na kredyt, koniec życia na koszt przyszłych pokoleń.
Ale do tego jest potrzebny ktoś formatu M.Thatcher, Ch. de Gaulle’a albo Erharda, a nie Sarkozy’ego lub Camerona – których poświęcenie kończy się na skróconych wakacjach.
Włącz MK TVN24 – krytyczna analiza ,,osiągnięć” PO
a dokładnie albumu dla pospólstwa z obrazkami. Ładnie zrobione i pomysłowo – przez Hoffmana.
Pomysłowo?
Chyba nic nie przebije pomysłowości gazety, która zaprosiła ostatnio do dyskusji nt relacji Polsko-Żydowskich, co to było, jakaś nowa książka Grossa czy coś podobnego.
W każdym razie było zaproszenie do DYSKUSJI, z zablokowaną możliwością dyskutowania na forum.
TVN24 to ja nie wyłączam.
TVN24 to ja nie wyłączam. Najbardziej lubię te momenty, kiedy idzie konferencja na żywo, wtedy nawet tym panienkom z mikrofonami przed nosem i słuchawkami w uchu uda się coś powiedzieć bezmyślnego, czyli prawdziwego. Potem następuje cudowna realizacja i już odpowiednie dobrane kadry. Pomysł niezły. Ale wcale bym się nie zdziwił, gdyby riposta była następująca: “no cóż kolejny raz zobaczyliśmy do jakich tradycji, w cudzysłowie, odwołuje się PiS, znamy z przeszłości takie zachowania jak darcie, czy palenie książek i wiemy czym to się skończyło. PiS nie podpali Polski, dopilnujemy tego”.
tylko to hasło już nie chwyta
“hitlera Kaczyńskiego” nawet narybek z gazety potraktował jak przypadkowego bąka. Każde ośmieszanie się ma swoje granice.
Ale sposób zrobienia tego, przyznasz, całkiem fajny
bo nie potrafią wykorzystać argumentów, które im Tusk z Vincentem i Radkiem wkładają do rąk. Codziennie. A ostatnio to chyba trudno nadążyć.
O, na przykład takie coś – ,,początek końca” :
http://emerytury.wp.pl/kat,2752,title,4-mld-zl-z-FRD-trafi-do-FUS-Pracodawcy-to-polityka-rabunkowa,wid,13690242,wiadomosc.html?ticaid=1cda7
No i już jest odpowiedź.
No i już jest odpowiedź. Panienka urobiona przez realizatora leci klasyką. Hofman obwinia Tuska za to, że maszynista jechał trzy razy za szybko. Kurwa, mnie to tylko jedno zawsze ciekawi, ile taka panienka jest w stanie wziąć do buzi.
Ale wrażenie pozostało. Pośród ludu pracującego.
Bo nijak się tego ,,wyprostować” nie da. Nie zauważyłem tylko, czy stronę z podrasowanym zdjęciem ,,odbudowanej” drogi nr 352 też wyrwali. Bo jeżdżę nią codziennie. To znaczy turlam się 10 km/h.
Jednak jakiś ślad został. W
Jednak jakiś ślad został. W 16 województwach ten sam komunikat, nawet TVN w głównym wydaniu powiedział 80% prawdy. Oczywiście, komentarz taki, że nie ważne kto buduje, ważne, żeby się budowało, ale kampania celnie trafiła. raczej ciężko będzie kontynuować kit “Polska w budowie”. W ogóle mam wrażenie, że nikt w PO nie panuje nad kampanią, ostatnio same wpadki.
A twarza tych 16 wojewodztw w budowie
obok szyldu PO jest twarz jednego Wojewodzkiego.
Poinformował też, że kolejarze
kilka miesięcy temu przesłali premierowi, Urzędowi Transportu Kolejowego, ministerstwu i zarządcy infrastruktury kolejowej dokument, opisujący zły stan bezpieczeństwa ruchu kolejowego w Polsce. Miętek mówił, że Donald Tusk dostał pismo w styczniu, lecz dio tej pory na nie nie zareagował.
– Natomiast ochoczo pokazał się w miejscu wypadku, pokazując, jak bardzo czuły jest na tragedię ludzką – dodał szef Konfederacji Kolejowych Związków Zawodowych.”
Widać że kancelaria premiera nie pracuje dobrze, trudno wymagać od Donalda żeby pracował lepiej od swoich ministrów, skoro oni organizują jego pracę.
Włącz MK TVN24 – krytyczna analiza ,,osiągnięć” PO
a dokładnie albumu dla pospólstwa z obrazkami. Ładnie zrobione i pomysłowo – przez Hoffmana.
Pomysłowo?
Chyba nic nie przebije pomysłowości gazety, która zaprosiła ostatnio do dyskusji nt relacji Polsko-Żydowskich, co to było, jakaś nowa książka Grossa czy coś podobnego.
W każdym razie było zaproszenie do DYSKUSJI, z zablokowaną możliwością dyskutowania na forum.
TVN24 to ja nie wyłączam.
TVN24 to ja nie wyłączam. Najbardziej lubię te momenty, kiedy idzie konferencja na żywo, wtedy nawet tym panienkom z mikrofonami przed nosem i słuchawkami w uchu uda się coś powiedzieć bezmyślnego, czyli prawdziwego. Potem następuje cudowna realizacja i już odpowiednie dobrane kadry. Pomysł niezły. Ale wcale bym się nie zdziwił, gdyby riposta była następująca: “no cóż kolejny raz zobaczyliśmy do jakich tradycji, w cudzysłowie, odwołuje się PiS, znamy z przeszłości takie zachowania jak darcie, czy palenie książek i wiemy czym to się skończyło. PiS nie podpali Polski, dopilnujemy tego”.
tylko to hasło już nie chwyta
“hitlera Kaczyńskiego” nawet narybek z gazety potraktował jak przypadkowego bąka. Każde ośmieszanie się ma swoje granice.
Ale sposób zrobienia tego, przyznasz, całkiem fajny
bo nie potrafią wykorzystać argumentów, które im Tusk z Vincentem i Radkiem wkładają do rąk. Codziennie. A ostatnio to chyba trudno nadążyć.
O, na przykład takie coś – ,,początek końca” :
http://emerytury.wp.pl/kat,2752,title,4-mld-zl-z-FRD-trafi-do-FUS-Pracodawcy-to-polityka-rabunkowa,wid,13690242,wiadomosc.html?ticaid=1cda7
No i już jest odpowiedź.
No i już jest odpowiedź. Panienka urobiona przez realizatora leci klasyką. Hofman obwinia Tuska za to, że maszynista jechał trzy razy za szybko. Kurwa, mnie to tylko jedno zawsze ciekawi, ile taka panienka jest w stanie wziąć do buzi.
Ale wrażenie pozostało. Pośród ludu pracującego.
Bo nijak się tego ,,wyprostować” nie da. Nie zauważyłem tylko, czy stronę z podrasowanym zdjęciem ,,odbudowanej” drogi nr 352 też wyrwali. Bo jeżdżę nią codziennie. To znaczy turlam się 10 km/h.
Jednak jakiś ślad został. W
Jednak jakiś ślad został. W 16 województwach ten sam komunikat, nawet TVN w głównym wydaniu powiedział 80% prawdy. Oczywiście, komentarz taki, że nie ważne kto buduje, ważne, żeby się budowało, ale kampania celnie trafiła. raczej ciężko będzie kontynuować kit “Polska w budowie”. W ogóle mam wrażenie, że nikt w PO nie panuje nad kampanią, ostatnio same wpadki.
A twarza tych 16 wojewodztw w budowie
obok szyldu PO jest twarz jednego Wojewodzkiego.
Poinformował też, że kolejarze
kilka miesięcy temu przesłali premierowi, Urzędowi Transportu Kolejowego, ministerstwu i zarządcy infrastruktury kolejowej dokument, opisujący zły stan bezpieczeństwa ruchu kolejowego w Polsce. Miętek mówił, że Donald Tusk dostał pismo w styczniu, lecz dio tej pory na nie nie zareagował.
– Natomiast ochoczo pokazał się w miejscu wypadku, pokazując, jak bardzo czuły jest na tragedię ludzką – dodał szef Konfederacji Kolejowych Związków Zawodowych.”
Widać że kancelaria premiera nie pracuje dobrze, trudno wymagać od Donalda żeby pracował lepiej od swoich ministrów, skoro oni organizują jego pracę.
Włącz MK TVN24 – krytyczna analiza ,,osiągnięć” PO
a dokładnie albumu dla pospólstwa z obrazkami. Ładnie zrobione i pomysłowo – przez Hoffmana.
Pomysłowo?
Chyba nic nie przebije pomysłowości gazety, która zaprosiła ostatnio do dyskusji nt relacji Polsko-Żydowskich, co to było, jakaś nowa książka Grossa czy coś podobnego.
W każdym razie było zaproszenie do DYSKUSJI, z zablokowaną możliwością dyskutowania na forum.
TVN24 to ja nie wyłączam.
TVN24 to ja nie wyłączam. Najbardziej lubię te momenty, kiedy idzie konferencja na żywo, wtedy nawet tym panienkom z mikrofonami przed nosem i słuchawkami w uchu uda się coś powiedzieć bezmyślnego, czyli prawdziwego. Potem następuje cudowna realizacja i już odpowiednie dobrane kadry. Pomysł niezły. Ale wcale bym się nie zdziwił, gdyby riposta była następująca: “no cóż kolejny raz zobaczyliśmy do jakich tradycji, w cudzysłowie, odwołuje się PiS, znamy z przeszłości takie zachowania jak darcie, czy palenie książek i wiemy czym to się skończyło. PiS nie podpali Polski, dopilnujemy tego”.
tylko to hasło już nie chwyta
“hitlera Kaczyńskiego” nawet narybek z gazety potraktował jak przypadkowego bąka. Każde ośmieszanie się ma swoje granice.
Ale sposób zrobienia tego, przyznasz, całkiem fajny
bo nie potrafią wykorzystać argumentów, które im Tusk z Vincentem i Radkiem wkładają do rąk. Codziennie. A ostatnio to chyba trudno nadążyć.
O, na przykład takie coś – ,,początek końca” :
http://emerytury.wp.pl/kat,2752,title,4-mld-zl-z-FRD-trafi-do-FUS-Pracodawcy-to-polityka-rabunkowa,wid,13690242,wiadomosc.html?ticaid=1cda7
No i już jest odpowiedź.
No i już jest odpowiedź. Panienka urobiona przez realizatora leci klasyką. Hofman obwinia Tuska za to, że maszynista jechał trzy razy za szybko. Kurwa, mnie to tylko jedno zawsze ciekawi, ile taka panienka jest w stanie wziąć do buzi.
Ale wrażenie pozostało. Pośród ludu pracującego.
Bo nijak się tego ,,wyprostować” nie da. Nie zauważyłem tylko, czy stronę z podrasowanym zdjęciem ,,odbudowanej” drogi nr 352 też wyrwali. Bo jeżdżę nią codziennie. To znaczy turlam się 10 km/h.
Jednak jakiś ślad został. W
Jednak jakiś ślad został. W 16 województwach ten sam komunikat, nawet TVN w głównym wydaniu powiedział 80% prawdy. Oczywiście, komentarz taki, że nie ważne kto buduje, ważne, żeby się budowało, ale kampania celnie trafiła. raczej ciężko będzie kontynuować kit “Polska w budowie”. W ogóle mam wrażenie, że nikt w PO nie panuje nad kampanią, ostatnio same wpadki.
A twarza tych 16 wojewodztw w budowie
obok szyldu PO jest twarz jednego Wojewodzkiego.
Poinformował też, że kolejarze
kilka miesięcy temu przesłali premierowi, Urzędowi Transportu Kolejowego, ministerstwu i zarządcy infrastruktury kolejowej dokument, opisujący zły stan bezpieczeństwa ruchu kolejowego w Polsce. Miętek mówił, że Donald Tusk dostał pismo w styczniu, lecz dio tej pory na nie nie zareagował.
– Natomiast ochoczo pokazał się w miejscu wypadku, pokazując, jak bardzo czuły jest na tragedię ludzką – dodał szef Konfederacji Kolejowych Związków Zawodowych.”
Widać że kancelaria premiera nie pracuje dobrze, trudno wymagać od Donalda żeby pracował lepiej od swoich ministrów, skoro oni organizują jego pracę.
niecne knowania
Od jakiegoś czasu naczelne, uniwersalne hasło reklamy i kultury masowej brzmi: “bądź sobą – rób to co wszyscy”.
To jest mozolna budowa nowego, całkowicie bezmyślnego społeczeństwa która prawdopodobnie zakończy się klęską, ale dopiero za jakieś dwadzieścia lat lat.
Jest więc trochę czasu aby człowiek sprytny i ustosunkowany mógł sobie fajnie pożyć i zabezpieczyć się przed niechybnymi wiekami ludożerstwa.
Jeśli istotnie to Żydzi sterują powyższym procesem, to byłoby to działanie nie do końca sensowne.
Oni bardzo źle się czują w społeczeństwach wielorasowych typu multikulti, i reagują na nie budową getta aby utrzymać własną odrębność, co z kolei wystawia ich na cel nieprzyjemnych działań które prędzej czy później wystąpią.
Czy byliby tak głupi?
Chyba, że planują ewakuację z Izraela do czysto białej strefy między Odrą a Dnieprem, zasiedlonej przez nieliczny, poczciwy lud złożony z resztek pozostałych po masowej emigracji na Zachód.
No ale takie podejrzenia to już kompletne oszołomstwo.
Nie tutaj jest jednak pewne
Nie tutaj jest jednak pewne pomylenie porządków. Owszem na swojej ziemi nie ma miejsca dla obcych. jakie mniejszości narodowe znajdziemy w Izraelu? Ale przecież działania diaspory amerykańskiej, zmierzają dokładnie w tym kierunku – tolerancji i wielokulturowości. Żydzi najbardziej boją się silnych ruchów narodowych, przecież, to żadna tajemnica, wystarczy popatrzeć na endeckie fobie Michnika, czy doszukiwanie się w faszyzmu w każdym przejawie patriotyzmu. Co jest przeciwstawne myśleniu narodowemu, oczywiście radosna twórczość, która ładnie nazwałeś: “bądź sobą, rób to co wszyscy”. Zresztą co tu dużo gadać, chyba nikt nie ma wątpliwości do kogo należy Hollywood. Jaki model społeczeństwa propaguje ten gigant? Dokładnie to, nawet sztuczne parytety w rolach, czarny sędzia, a teraz w co drugim serialu obowiązkowo musi pojawić się “gej”. Lud takich niuansów nie dostrzega, dla ludu są gotowe hasełka, czyniące z masy potęgi intelektualne: “tak, Żydzi i cykliści”, “jasne spisek żydowski”. “teoria spiskowe”. Opanujesz te trzy zawołania i jesteś gość, jak sie odezwiesz w przeciwną stronę co najwyżej możesz otworzyć konto na allegro, albo szczękę na bazarze. Zapomnij o ambitniejszej karierze, zdaje się, że ostatni zażartował pewien reżyser i musiał spakować manele.
“teoria spiskowe”.
W gazecie przez 5 lat tropiono nici spisku łączące Prezesa ze śmiercią, samobójczą albo i nie, B.B.
Nie, nie. To są analizy
Nie, nie. To są analizy eksperckie, ludzi z wieloletnim doświadczeniem, naukowym dorobkiem i autorytetem. To nie są teorie spiskowe, tylko ekspertyzy, podobnie jak “rozpaczliwe szukanie ziemi”, “pyskujący kapitan do generała na Okęciu”, “samobójstwo Leppera”. stwierdzone w dniu śmierci i na trzy dni przed sekcją zwłok.
W kwestii samobójstwa naszego nieodżałowanego
ś.p. Leppera pojawił się niezwykły wątek. Mianowicie prokuratura jest pewna, że ktoś był w jego biurze PO samobójstwie. I czegoś szukał. Jak można stwierdzić, że ktoś był tuż PO? A nie przed albo w trakcie?
Życzliwi ludzie doradzają Maksymiukowi Argentynę.
Skoro już przeciekają, jak mi tego brakowało
to czy wiadomo czemu “PO” a nie w trakcie?
Przez biuro SO po znalezieniu AL
przewinęło się pół warszawy, m.in. wiceszef stołecznej policji, szef śródmiejskiej komendy oraz kilku wyższych rangą funkcjonariuszy. Gdyby tam był porządek, to przyszłoby kilku speców zrobiło co trzeba i tyle.
niecne knowania
Od jakiegoś czasu naczelne, uniwersalne hasło reklamy i kultury masowej brzmi: “bądź sobą – rób to co wszyscy”.
To jest mozolna budowa nowego, całkowicie bezmyślnego społeczeństwa która prawdopodobnie zakończy się klęską, ale dopiero za jakieś dwadzieścia lat lat.
Jest więc trochę czasu aby człowiek sprytny i ustosunkowany mógł sobie fajnie pożyć i zabezpieczyć się przed niechybnymi wiekami ludożerstwa.
Jeśli istotnie to Żydzi sterują powyższym procesem, to byłoby to działanie nie do końca sensowne.
Oni bardzo źle się czują w społeczeństwach wielorasowych typu multikulti, i reagują na nie budową getta aby utrzymać własną odrębność, co z kolei wystawia ich na cel nieprzyjemnych działań które prędzej czy później wystąpią.
Czy byliby tak głupi?
Chyba, że planują ewakuację z Izraela do czysto białej strefy między Odrą a Dnieprem, zasiedlonej przez nieliczny, poczciwy lud złożony z resztek pozostałych po masowej emigracji na Zachód.
No ale takie podejrzenia to już kompletne oszołomstwo.
Nie tutaj jest jednak pewne
Nie tutaj jest jednak pewne pomylenie porządków. Owszem na swojej ziemi nie ma miejsca dla obcych. jakie mniejszości narodowe znajdziemy w Izraelu? Ale przecież działania diaspory amerykańskiej, zmierzają dokładnie w tym kierunku – tolerancji i wielokulturowości. Żydzi najbardziej boją się silnych ruchów narodowych, przecież, to żadna tajemnica, wystarczy popatrzeć na endeckie fobie Michnika, czy doszukiwanie się w faszyzmu w każdym przejawie patriotyzmu. Co jest przeciwstawne myśleniu narodowemu, oczywiście radosna twórczość, która ładnie nazwałeś: “bądź sobą, rób to co wszyscy”. Zresztą co tu dużo gadać, chyba nikt nie ma wątpliwości do kogo należy Hollywood. Jaki model społeczeństwa propaguje ten gigant? Dokładnie to, nawet sztuczne parytety w rolach, czarny sędzia, a teraz w co drugim serialu obowiązkowo musi pojawić się “gej”. Lud takich niuansów nie dostrzega, dla ludu są gotowe hasełka, czyniące z masy potęgi intelektualne: “tak, Żydzi i cykliści”, “jasne spisek żydowski”. “teoria spiskowe”. Opanujesz te trzy zawołania i jesteś gość, jak sie odezwiesz w przeciwną stronę co najwyżej możesz otworzyć konto na allegro, albo szczękę na bazarze. Zapomnij o ambitniejszej karierze, zdaje się, że ostatni zażartował pewien reżyser i musiał spakować manele.
“teoria spiskowe”.
W gazecie przez 5 lat tropiono nici spisku łączące Prezesa ze śmiercią, samobójczą albo i nie, B.B.
Nie, nie. To są analizy
Nie, nie. To są analizy eksperckie, ludzi z wieloletnim doświadczeniem, naukowym dorobkiem i autorytetem. To nie są teorie spiskowe, tylko ekspertyzy, podobnie jak “rozpaczliwe szukanie ziemi”, “pyskujący kapitan do generała na Okęciu”, “samobójstwo Leppera”. stwierdzone w dniu śmierci i na trzy dni przed sekcją zwłok.
W kwestii samobójstwa naszego nieodżałowanego
ś.p. Leppera pojawił się niezwykły wątek. Mianowicie prokuratura jest pewna, że ktoś był w jego biurze PO samobójstwie. I czegoś szukał. Jak można stwierdzić, że ktoś był tuż PO? A nie przed albo w trakcie?
Życzliwi ludzie doradzają Maksymiukowi Argentynę.
Skoro już przeciekają, jak mi tego brakowało
to czy wiadomo czemu “PO” a nie w trakcie?
Przez biuro SO po znalezieniu AL
przewinęło się pół warszawy, m.in. wiceszef stołecznej policji, szef śródmiejskiej komendy oraz kilku wyższych rangą funkcjonariuszy. Gdyby tam był porządek, to przyszłoby kilku speców zrobiło co trzeba i tyle.
niecne knowania
Od jakiegoś czasu naczelne, uniwersalne hasło reklamy i kultury masowej brzmi: “bądź sobą – rób to co wszyscy”.
To jest mozolna budowa nowego, całkowicie bezmyślnego społeczeństwa która prawdopodobnie zakończy się klęską, ale dopiero za jakieś dwadzieścia lat lat.
Jest więc trochę czasu aby człowiek sprytny i ustosunkowany mógł sobie fajnie pożyć i zabezpieczyć się przed niechybnymi wiekami ludożerstwa.
Jeśli istotnie to Żydzi sterują powyższym procesem, to byłoby to działanie nie do końca sensowne.
Oni bardzo źle się czują w społeczeństwach wielorasowych typu multikulti, i reagują na nie budową getta aby utrzymać własną odrębność, co z kolei wystawia ich na cel nieprzyjemnych działań które prędzej czy później wystąpią.
Czy byliby tak głupi?
Chyba, że planują ewakuację z Izraela do czysto białej strefy między Odrą a Dnieprem, zasiedlonej przez nieliczny, poczciwy lud złożony z resztek pozostałych po masowej emigracji na Zachód.
No ale takie podejrzenia to już kompletne oszołomstwo.
Nie tutaj jest jednak pewne
Nie tutaj jest jednak pewne pomylenie porządków. Owszem na swojej ziemi nie ma miejsca dla obcych. jakie mniejszości narodowe znajdziemy w Izraelu? Ale przecież działania diaspory amerykańskiej, zmierzają dokładnie w tym kierunku – tolerancji i wielokulturowości. Żydzi najbardziej boją się silnych ruchów narodowych, przecież, to żadna tajemnica, wystarczy popatrzeć na endeckie fobie Michnika, czy doszukiwanie się w faszyzmu w każdym przejawie patriotyzmu. Co jest przeciwstawne myśleniu narodowemu, oczywiście radosna twórczość, która ładnie nazwałeś: “bądź sobą, rób to co wszyscy”. Zresztą co tu dużo gadać, chyba nikt nie ma wątpliwości do kogo należy Hollywood. Jaki model społeczeństwa propaguje ten gigant? Dokładnie to, nawet sztuczne parytety w rolach, czarny sędzia, a teraz w co drugim serialu obowiązkowo musi pojawić się “gej”. Lud takich niuansów nie dostrzega, dla ludu są gotowe hasełka, czyniące z masy potęgi intelektualne: “tak, Żydzi i cykliści”, “jasne spisek żydowski”. “teoria spiskowe”. Opanujesz te trzy zawołania i jesteś gość, jak sie odezwiesz w przeciwną stronę co najwyżej możesz otworzyć konto na allegro, albo szczękę na bazarze. Zapomnij o ambitniejszej karierze, zdaje się, że ostatni zażartował pewien reżyser i musiał spakować manele.
“teoria spiskowe”.
W gazecie przez 5 lat tropiono nici spisku łączące Prezesa ze śmiercią, samobójczą albo i nie, B.B.
Nie, nie. To są analizy
Nie, nie. To są analizy eksperckie, ludzi z wieloletnim doświadczeniem, naukowym dorobkiem i autorytetem. To nie są teorie spiskowe, tylko ekspertyzy, podobnie jak “rozpaczliwe szukanie ziemi”, “pyskujący kapitan do generała na Okęciu”, “samobójstwo Leppera”. stwierdzone w dniu śmierci i na trzy dni przed sekcją zwłok.
W kwestii samobójstwa naszego nieodżałowanego
ś.p. Leppera pojawił się niezwykły wątek. Mianowicie prokuratura jest pewna, że ktoś był w jego biurze PO samobójstwie. I czegoś szukał. Jak można stwierdzić, że ktoś był tuż PO? A nie przed albo w trakcie?
Życzliwi ludzie doradzają Maksymiukowi Argentynę.
Skoro już przeciekają, jak mi tego brakowało
to czy wiadomo czemu “PO” a nie w trakcie?
Przez biuro SO po znalezieniu AL
przewinęło się pół warszawy, m.in. wiceszef stołecznej policji, szef śródmiejskiej komendy oraz kilku wyższych rangą funkcjonariuszy. Gdyby tam był porządek, to przyszłoby kilku speców zrobiło co trzeba i tyle.
to kulturkampf
trafiający świetnie w ludzkie słabości sięgające po łatwe przyjemności bez zapłaty i bez odpowiedzialności; Ktoś ruszył lawinę relatywizmu wypaczając słowa “kto jest bez winy, niech pierwszy rzuci kamieniem”. W końcu to wszystko sypnie jak zdominują społeczeństwa mocno prawicowe, jak Żydzi i muzułmanie oznaczając się od bezkształtnej papki składającej się ludzi, którym wydaje się, że są indywidualistami.
Ciekawe jak to będzie praktycznie wyglądać
demontaż tego systemu
to kulturkampf
trafiający świetnie w ludzkie słabości sięgające po łatwe przyjemności bez zapłaty i bez odpowiedzialności; Ktoś ruszył lawinę relatywizmu wypaczając słowa “kto jest bez winy, niech pierwszy rzuci kamieniem”. W końcu to wszystko sypnie jak zdominują społeczeństwa mocno prawicowe, jak Żydzi i muzułmanie oznaczając się od bezkształtnej papki składającej się ludzi, którym wydaje się, że są indywidualistami.
Ciekawe jak to będzie praktycznie wyglądać
demontaż tego systemu
to kulturkampf
trafiający świetnie w ludzkie słabości sięgające po łatwe przyjemności bez zapłaty i bez odpowiedzialności; Ktoś ruszył lawinę relatywizmu wypaczając słowa “kto jest bez winy, niech pierwszy rzuci kamieniem”. W końcu to wszystko sypnie jak zdominują społeczeństwa mocno prawicowe, jak Żydzi i muzułmanie oznaczając się od bezkształtnej papki składającej się ludzi, którym wydaje się, że są indywidualistami.
Ciekawe jak to będzie praktycznie wyglądać
demontaż tego systemu
Każdy geniusz ma swoje wady
Do wad tej “genialnej” nacji zaliczam zachłanność, bezwzględność i nakręcaną coraz większymi kłamstwami spiralę hipokryzji. Celowo wziąłem w cudzysłów, bo mnie genialność sensu stricte kojarzy się z czynieniem dobra dla całej ludzkości. Szatan poniekąd też jest genialny!
Każdy geniusz ma swoje wady
Do wad tej “genialnej” nacji zaliczam zachłanność, bezwzględność i nakręcaną coraz większymi kłamstwami spiralę hipokryzji. Celowo wziąłem w cudzysłów, bo mnie genialność sensu stricte kojarzy się z czynieniem dobra dla całej ludzkości. Szatan poniekąd też jest genialny!
Każdy geniusz ma swoje wady
Do wad tej “genialnej” nacji zaliczam zachłanność, bezwzględność i nakręcaną coraz większymi kłamstwami spiralę hipokryzji. Celowo wziąłem w cudzysłów, bo mnie genialność sensu stricte kojarzy się z czynieniem dobra dla całej ludzkości. Szatan poniekąd też jest genialny!
Na to wszystko, co sie dzieje w Europie teraz pod wzgledem
ekscesow kulturowych i ekonomicznych, nasz Rzad rozluznil regulacje, co do stalego pobytu w Polsce dla obcokrajowcow. Ja rozumiem, ze to bedzie potencjalny elektorat dla PO i SLD, ale to jest wsadzanie w takie same bagno Polski za 10 czy 20 lat, jakie widzimy dzisiaj w UK, Francji, Wloszech, Niemczech i innych karach EU i to jest pewniak. Ja mieszkam w kraju, gdzie multikulti jest i dziala, ale…. Australia jest krajem, ktory niemal 35% obywateli urodzilo sie, lub ich rodzice urodzili sie w innych krajach i jest to prawie kraj niczyji, ale czy na pewno?. Tylko niektorzy pamietaja, ze 240 lat temu, kiedy Thomas Cook zadeklarowal Nowa Holandie (bo tak przed tym nazywano Australie), jako wlasnosc korony brytyjskiej, ten kontynent zamieszkiwalo ok. 6 milionow Aborygenow (tyle mniej wiecej ile liczyla Rzeczpospolita na poczatku XVIII w. Czyli dzisiaj Aborygeni powinni liczyc mniej wiecej, jak Polska teraz, a jest ich ok. stu tysiecy. Okazalo sie, zeby osadnicy z Europy mogli sie tu osiedlac, tubylcow trzeba wyrzucic z zasiedlanych terenow. Anglicy wiedzieli jak takie akcje sie przeprowadza i zrobili dokladnie to co zrobili wczesniej w Ameryce Polnocnej, Afryce i do mniejszego stopnia Iralndii Czyli aby zbudowac cos takiego jak Australie, USA, Canade i pare innych multi kulti politycznie poprawnych krajow, trzeba bylo pozbyc sie poprzednich wlascicieli. Od trzech lat, 26 Maja organozowany jest w calej Australii, “Sorry Day”. Moja corka, wraz ze wszystkimi dzieci ze wzystkich szkol w calej Australii, musi przepraszac zyjacych Aborygenow, za to co dokonali w obec nich, osadnicy brytyjscy w imienu Korony (a dokonali rzeczy strasznych). Bardzo fajnie, ale co to da Aborygenom (chyba troche za pozno) i co moja corka, ja i jej matka ma z tym wspolnego?
Ja patrze na kraje europejskie, jak na rodziny. Kazda z tych rodzin ma swoje tradycje, historie, mowe, styl zycia, swoje ciemne i jasne strony, ale kulturowo jestesmy blisko siebie. Od czasu do czasu dochodzi do mieszanych malzenstw, przyjezdzamy i jezdzimy w gosci, na dluzszy lub krotszy czas, czasem i zamieszkamy poza domem jak to przy malzenstwach bywa, czasami dochodzi do sprzeczek, ale staramy sie trzymac balans. W krajach Europy Zachodniej ten balans zostal dawno juz przekroczony i to juz nie jest sprzeczka miedzy rodzinami, ale powazny konflikt w rodzinach. Skoro sa kraje “multi kulti”, takie jak Australia, USA itd i itp., to te kraje (moim zdaniem) powinny byc destynacja fali emigracyjnych, a nie kraje narodowe, ktore juz wduzym stopniu nauczyly sie zyc z soba w miare przyjacielsko.
Chciałbym – Guciu – być złym prorokiem
ale Europa dopiero stoi przed wielkimi problemami imigracyjnymi. Wmówiono bowiem mieszkańcom Egiptu, Libii oraz Syrii, że ,,ty też możesz mieć mercedesa” i żyć jak funcjonariusz BAAS. Tyle tylko, że ani Francja ani Włochy nie udźwigną takiej masy imigrantów. Więc prędzej czy później wyruszą na północ.
Milicjant nie siej defetyzmu
zegarków starczyło dla każdego czerwoarmisty, niektórzy mieli nawet dla całej wioski.
Na to wszystko, co sie dzieje w Europie teraz pod wzgledem
ekscesow kulturowych i ekonomicznych, nasz Rzad rozluznil regulacje, co do stalego pobytu w Polsce dla obcokrajowcow. Ja rozumiem, ze to bedzie potencjalny elektorat dla PO i SLD, ale to jest wsadzanie w takie same bagno Polski za 10 czy 20 lat, jakie widzimy dzisiaj w UK, Francji, Wloszech, Niemczech i innych karach EU i to jest pewniak. Ja mieszkam w kraju, gdzie multikulti jest i dziala, ale…. Australia jest krajem, ktory niemal 35% obywateli urodzilo sie, lub ich rodzice urodzili sie w innych krajach i jest to prawie kraj niczyji, ale czy na pewno?. Tylko niektorzy pamietaja, ze 240 lat temu, kiedy Thomas Cook zadeklarowal Nowa Holandie (bo tak przed tym nazywano Australie), jako wlasnosc korony brytyjskiej, ten kontynent zamieszkiwalo ok. 6 milionow Aborygenow (tyle mniej wiecej ile liczyla Rzeczpospolita na poczatku XVIII w. Czyli dzisiaj Aborygeni powinni liczyc mniej wiecej, jak Polska teraz, a jest ich ok. stu tysiecy. Okazalo sie, zeby osadnicy z Europy mogli sie tu osiedlac, tubylcow trzeba wyrzucic z zasiedlanych terenow. Anglicy wiedzieli jak takie akcje sie przeprowadza i zrobili dokladnie to co zrobili wczesniej w Ameryce Polnocnej, Afryce i do mniejszego stopnia Iralndii Czyli aby zbudowac cos takiego jak Australie, USA, Canade i pare innych multi kulti politycznie poprawnych krajow, trzeba bylo pozbyc sie poprzednich wlascicieli. Od trzech lat, 26 Maja organozowany jest w calej Australii, “Sorry Day”. Moja corka, wraz ze wszystkimi dzieci ze wzystkich szkol w calej Australii, musi przepraszac zyjacych Aborygenow, za to co dokonali w obec nich, osadnicy brytyjscy w imienu Korony (a dokonali rzeczy strasznych). Bardzo fajnie, ale co to da Aborygenom (chyba troche za pozno) i co moja corka, ja i jej matka ma z tym wspolnego?
Ja patrze na kraje europejskie, jak na rodziny. Kazda z tych rodzin ma swoje tradycje, historie, mowe, styl zycia, swoje ciemne i jasne strony, ale kulturowo jestesmy blisko siebie. Od czasu do czasu dochodzi do mieszanych malzenstw, przyjezdzamy i jezdzimy w gosci, na dluzszy lub krotszy czas, czasem i zamieszkamy poza domem jak to przy malzenstwach bywa, czasami dochodzi do sprzeczek, ale staramy sie trzymac balans. W krajach Europy Zachodniej ten balans zostal dawno juz przekroczony i to juz nie jest sprzeczka miedzy rodzinami, ale powazny konflikt w rodzinach. Skoro sa kraje “multi kulti”, takie jak Australia, USA itd i itp., to te kraje (moim zdaniem) powinny byc destynacja fali emigracyjnych, a nie kraje narodowe, ktore juz wduzym stopniu nauczyly sie zyc z soba w miare przyjacielsko.
Chciałbym – Guciu – być złym prorokiem
ale Europa dopiero stoi przed wielkimi problemami imigracyjnymi. Wmówiono bowiem mieszkańcom Egiptu, Libii oraz Syrii, że ,,ty też możesz mieć mercedesa” i żyć jak funcjonariusz BAAS. Tyle tylko, że ani Francja ani Włochy nie udźwigną takiej masy imigrantów. Więc prędzej czy później wyruszą na północ.
Milicjant nie siej defetyzmu
zegarków starczyło dla każdego czerwoarmisty, niektórzy mieli nawet dla całej wioski.
Na to wszystko, co sie dzieje w Europie teraz pod wzgledem
ekscesow kulturowych i ekonomicznych, nasz Rzad rozluznil regulacje, co do stalego pobytu w Polsce dla obcokrajowcow. Ja rozumiem, ze to bedzie potencjalny elektorat dla PO i SLD, ale to jest wsadzanie w takie same bagno Polski za 10 czy 20 lat, jakie widzimy dzisiaj w UK, Francji, Wloszech, Niemczech i innych karach EU i to jest pewniak. Ja mieszkam w kraju, gdzie multikulti jest i dziala, ale…. Australia jest krajem, ktory niemal 35% obywateli urodzilo sie, lub ich rodzice urodzili sie w innych krajach i jest to prawie kraj niczyji, ale czy na pewno?. Tylko niektorzy pamietaja, ze 240 lat temu, kiedy Thomas Cook zadeklarowal Nowa Holandie (bo tak przed tym nazywano Australie), jako wlasnosc korony brytyjskiej, ten kontynent zamieszkiwalo ok. 6 milionow Aborygenow (tyle mniej wiecej ile liczyla Rzeczpospolita na poczatku XVIII w. Czyli dzisiaj Aborygeni powinni liczyc mniej wiecej, jak Polska teraz, a jest ich ok. stu tysiecy. Okazalo sie, zeby osadnicy z Europy mogli sie tu osiedlac, tubylcow trzeba wyrzucic z zasiedlanych terenow. Anglicy wiedzieli jak takie akcje sie przeprowadza i zrobili dokladnie to co zrobili wczesniej w Ameryce Polnocnej, Afryce i do mniejszego stopnia Iralndii Czyli aby zbudowac cos takiego jak Australie, USA, Canade i pare innych multi kulti politycznie poprawnych krajow, trzeba bylo pozbyc sie poprzednich wlascicieli. Od trzech lat, 26 Maja organozowany jest w calej Australii, “Sorry Day”. Moja corka, wraz ze wszystkimi dzieci ze wzystkich szkol w calej Australii, musi przepraszac zyjacych Aborygenow, za to co dokonali w obec nich, osadnicy brytyjscy w imienu Korony (a dokonali rzeczy strasznych). Bardzo fajnie, ale co to da Aborygenom (chyba troche za pozno) i co moja corka, ja i jej matka ma z tym wspolnego?
Ja patrze na kraje europejskie, jak na rodziny. Kazda z tych rodzin ma swoje tradycje, historie, mowe, styl zycia, swoje ciemne i jasne strony, ale kulturowo jestesmy blisko siebie. Od czasu do czasu dochodzi do mieszanych malzenstw, przyjezdzamy i jezdzimy w gosci, na dluzszy lub krotszy czas, czasem i zamieszkamy poza domem jak to przy malzenstwach bywa, czasami dochodzi do sprzeczek, ale staramy sie trzymac balans. W krajach Europy Zachodniej ten balans zostal dawno juz przekroczony i to juz nie jest sprzeczka miedzy rodzinami, ale powazny konflikt w rodzinach. Skoro sa kraje “multi kulti”, takie jak Australia, USA itd i itp., to te kraje (moim zdaniem) powinny byc destynacja fali emigracyjnych, a nie kraje narodowe, ktore juz wduzym stopniu nauczyly sie zyc z soba w miare przyjacielsko.
Chciałbym – Guciu – być złym prorokiem
ale Europa dopiero stoi przed wielkimi problemami imigracyjnymi. Wmówiono bowiem mieszkańcom Egiptu, Libii oraz Syrii, że ,,ty też możesz mieć mercedesa” i żyć jak funcjonariusz BAAS. Tyle tylko, że ani Francja ani Włochy nie udźwigną takiej masy imigrantów. Więc prędzej czy później wyruszą na północ.
Milicjant nie siej defetyzmu
zegarków starczyło dla każdego czerwoarmisty, niektórzy mieli nawet dla całej wioski.
A propo multikulturowości
to my dla Anglików też jesteśmy kolorowi.
Bardziej mnie zajmuje obecny podział Unii. Część krajów została wystawiona do przedpokoju, Donald może sobie o tym poczytać na pasku TVN24, bo nie wiem czy Merkel do niego dzwoni konsultować. Tak wygląda Prezydecja Tuska w Unii. Będzie organizował szczyt żeby Merkel mogła mu powiedzieć ża ma robić za dozorcę.
Kwestią czasu jest zatonięcie części krajów Euro pod długami, co może oznaczać ni mniej ni więcej tylko kolejny podział, a właściwie zwarcie szyku obronnego wokół twardego jądra, a właściwie dwóch jąder unii: Francja, Anglia i kilka przystawek. Pytanie tylko po co tworzyć sztuczny twór dwóch państw? UE jest na równi bardzo pochyłej, jeśli pomysłem będzie tylko zamknięcie się w strefie euro.
A propo multikulturowości
to my dla Anglików też jesteśmy kolorowi.
Bardziej mnie zajmuje obecny podział Unii. Część krajów została wystawiona do przedpokoju, Donald może sobie o tym poczytać na pasku TVN24, bo nie wiem czy Merkel do niego dzwoni konsultować. Tak wygląda Prezydecja Tuska w Unii. Będzie organizował szczyt żeby Merkel mogła mu powiedzieć ża ma robić za dozorcę.
Kwestią czasu jest zatonięcie części krajów Euro pod długami, co może oznaczać ni mniej ni więcej tylko kolejny podział, a właściwie zwarcie szyku obronnego wokół twardego jądra, a właściwie dwóch jąder unii: Francja, Anglia i kilka przystawek. Pytanie tylko po co tworzyć sztuczny twór dwóch państw? UE jest na równi bardzo pochyłej, jeśli pomysłem będzie tylko zamknięcie się w strefie euro.
A propo multikulturowości
to my dla Anglików też jesteśmy kolorowi.
Bardziej mnie zajmuje obecny podział Unii. Część krajów została wystawiona do przedpokoju, Donald może sobie o tym poczytać na pasku TVN24, bo nie wiem czy Merkel do niego dzwoni konsultować. Tak wygląda Prezydecja Tuska w Unii. Będzie organizował szczyt żeby Merkel mogła mu powiedzieć ża ma robić za dozorcę.
Kwestią czasu jest zatonięcie części krajów Euro pod długami, co może oznaczać ni mniej ni więcej tylko kolejny podział, a właściwie zwarcie szyku obronnego wokół twardego jądra, a właściwie dwóch jąder unii: Francja, Anglia i kilka przystawek. Pytanie tylko po co tworzyć sztuczny twór dwóch państw? UE jest na równi bardzo pochyłej, jeśli pomysłem będzie tylko zamknięcie się w strefie euro.
Przepraszam, ale coś się
Przepraszam, ale coś się dzieje w momencie zamieszczania postu, że mi się blokuje, dubluje i robi bałagan.
Przepraszam, ale coś się
Przepraszam, ale coś się dzieje w momencie zamieszczania postu, że mi się blokuje, dubluje i robi bałagan.
Przepraszam, ale coś się
Przepraszam, ale coś się dzieje w momencie zamieszczania postu, że mi się blokuje, dubluje i robi bałagan.
kod kulturowy w praktyce
W głównym temacie, to jest kodu kulturowego naszych starszych braci w wierze (wyłącznie figura stylistyczna) proponuję zapoznać się z tym filmem. Naprawdę duża rzecz, niepozostawiająca widza obojętnym. Doskonale to ilustruje, jak działa izraelskie przedsiębiorstwo "Kod kulturowy". Autorem jest młody izraelski dziennikarz, który postanowił zbadać zjawisko antysemityzmu, o którym ciągle słyszy wokoło, ale że jest dobrym Żydem z Izraela – nie ma okazji rozpoznać go. Film nosi oryginalny tytuł "Defamation", polski "Zniesławienie" i jest dostępny z polskimi napisami także na Chomiku. Dla mnie film ten był wręcz wstrząsający i ugruntował moje poglądy na temat Izraela. Co ciekawe, pełna wersja tego filmu jest w wielu krajach zablokowana, z powodu jego demaskatorskiej i prześmiewczej wymowy.
Wklejam kawałek dla zachęty:
Wklejam też link, warto obejrzeć, bo film ten ma to do siebie, że znika z netu.
http://youtu.be/Ij98LI2bBDU
Reżysera tego filmy Yoava Shamira spotkała zreszta ostra krytyka ze strony środowisk syjonistycznych, ale jakżeby inaczej.
kod kulturowy w praktyce
W głównym temacie, to jest kodu kulturowego naszych starszych braci w wierze (wyłącznie figura stylistyczna) proponuję zapoznać się z tym filmem. Naprawdę duża rzecz, niepozostawiająca widza obojętnym. Doskonale to ilustruje, jak działa izraelskie przedsiębiorstwo "Kod kulturowy". Autorem jest młody izraelski dziennikarz, który postanowił zbadać zjawisko antysemityzmu, o którym ciągle słyszy wokoło, ale że jest dobrym Żydem z Izraela – nie ma okazji rozpoznać go. Film nosi oryginalny tytuł "Defamation", polski "Zniesławienie" i jest dostępny z polskimi napisami także na Chomiku. Dla mnie film ten był wręcz wstrząsający i ugruntował moje poglądy na temat Izraela. Co ciekawe, pełna wersja tego filmu jest w wielu krajach zablokowana, z powodu jego demaskatorskiej i prześmiewczej wymowy.
Wklejam kawałek dla zachęty:
Wklejam też link, warto obejrzeć, bo film ten ma to do siebie, że znika z netu.
http://youtu.be/Ij98LI2bBDU
Reżysera tego filmy Yoava Shamira spotkała zreszta ostra krytyka ze strony środowisk syjonistycznych, ale jakżeby inaczej.
kod kulturowy w praktyce
W głównym temacie, to jest kodu kulturowego naszych starszych braci w wierze (wyłącznie figura stylistyczna) proponuję zapoznać się z tym filmem. Naprawdę duża rzecz, niepozostawiająca widza obojętnym. Doskonale to ilustruje, jak działa izraelskie przedsiębiorstwo "Kod kulturowy". Autorem jest młody izraelski dziennikarz, który postanowił zbadać zjawisko antysemityzmu, o którym ciągle słyszy wokoło, ale że jest dobrym Żydem z Izraela – nie ma okazji rozpoznać go. Film nosi oryginalny tytuł "Defamation", polski "Zniesławienie" i jest dostępny z polskimi napisami także na Chomiku. Dla mnie film ten był wręcz wstrząsający i ugruntował moje poglądy na temat Izraela. Co ciekawe, pełna wersja tego filmu jest w wielu krajach zablokowana, z powodu jego demaskatorskiej i prześmiewczej wymowy.
Wklejam kawałek dla zachęty:
Wklejam też link, warto obejrzeć, bo film ten ma to do siebie, że znika z netu.
http://youtu.be/Ij98LI2bBDU
Reżysera tego filmy Yoava Shamira spotkała zreszta ostra krytyka ze strony środowisk syjonistycznych, ale jakżeby inaczej.
Ministerstwo Prawdy znowu nadaje..
Ministerstwo Prawdy znowu nadaje..
Ministerstwo Prawdy znowu nadaje..