Przyjaciółce, która znika w najbliższej bramie
nie zważając na frenetyczne owacje przechodniów
Przyjaciółce, która znika w najbliższej bramie
nie zważając na frenetyczne owacje przechodniów
po czterdziestu minutach gdy udaje jej się ustawić samochód
na parkingu dla trzech turystycznych autobusów
Przyjacielowi ze skwerku który przez jedenaście miesięcy w roku jest bezrobotny i bezdomny
w grudniu daje się rozchwytywać pijanym ze szczęścia managerom
jako jedyny święty Mikołaj
z prawdziwą brodą
Babci w miejskiej ubikacji która nie przerwała szydełkowania gdy chłopiec zapytał: "jeśli zapłaciłaś za toaletę, mamo, to powiedz, jak
chcesz ja zaniesć do domu?"
Chłopakowi przed automatem tłumaczącemu kolegom rżącym z radości na widok jeszcze ciepłej serii zdjęć do paszportu: na kobiecie wyglądam o wiele lepiej?
Sąsiadowi który powiedział, że wszyscy chłopcy w szkole baletowej są homoseksualistami, prócz jednego, który jest lesbijką
Anonimowi za napis: Count Dracula! Your Bloody Mary Is Ready!
Psu, za to że pogryzł buty których nie miałam serca wyrzucić
Tobie
a Szarik jest na swoim
Wiersz chyba dedykujesz ludziom mocno pogubionym, wymagającym troski lub opieprzenia. Tylko pies jest całkiem zdrowy i odnaleziony.
chlorze 🙂
dzieki, ze zrozumiales wprawke do dedykacji, jakbys sam potrzebowal i troski, i opieprzenia 🙂
Tez potrzebuje jednego i drugiego, plus “przed uzyciem wstrzasnac”, jak kazdy, tylko nie kazdy sie przyznaje.
Ze pies zdrowy i odnaleziony, mam nadzieje, ze to nie tylko przez kontrast ze mna, a nawet gdyby, to co tam 🙂
Pozdrawiam serdecznie i autobiograficznie
a Szarik jest na swoim
Wiersz chyba dedykujesz ludziom mocno pogubionym, wymagającym troski lub opieprzenia. Tylko pies jest całkiem zdrowy i odnaleziony.
chlorze 🙂
dzieki, ze zrozumiales wprawke do dedykacji, jakbys sam potrzebowal i troski, i opieprzenia 🙂
Tez potrzebuje jednego i drugiego, plus “przed uzyciem wstrzasnac”, jak kazdy, tylko nie kazdy sie przyznaje.
Ze pies zdrowy i odnaleziony, mam nadzieje, ze to nie tylko przez kontrast ze mna, a nawet gdyby, to co tam 🙂
Pozdrawiam serdecznie i autobiograficznie
a Szarik jest na swoim
Wiersz chyba dedykujesz ludziom mocno pogubionym, wymagającym troski lub opieprzenia. Tylko pies jest całkiem zdrowy i odnaleziony.
chlorze 🙂
dzieki, ze zrozumiales wprawke do dedykacji, jakbys sam potrzebowal i troski, i opieprzenia 🙂
Tez potrzebuje jednego i drugiego, plus “przed uzyciem wstrzasnac”, jak kazdy, tylko nie kazdy sie przyznaje.
Ze pies zdrowy i odnaleziony, mam nadzieje, ze to nie tylko przez kontrast ze mna, a nawet gdyby, to co tam 🙂
Pozdrawiam serdecznie i autobiograficznie
Piękne to
Przynajmniej na dwóch poziomach:
obserwacji drobnych, codziennych szczegółów
zwięzłości formy – oszczędnej anegdoty, z dyskretnym humorem
No i jeszcze trzecim – spięcia całości klamrą dedykacji, istniejącej w umyśle Autorki, która wiąże w całość scenki, podczas gdy ich bohaterowie nawet o tym nie wiedzą (?).
sie
wzruszylam, i to nie tylko z powodu komentarza, “Mezczyzna musi miec zone…!” I to jest to. Przeciez nie bede sie klocic z psem 😉
Dziekuje i serdecznosci 🙂
Piękne to
Przynajmniej na dwóch poziomach:
obserwacji drobnych, codziennych szczegółów
zwięzłości formy – oszczędnej anegdoty, z dyskretnym humorem
No i jeszcze trzecim – spięcia całości klamrą dedykacji, istniejącej w umyśle Autorki, która wiąże w całość scenki, podczas gdy ich bohaterowie nawet o tym nie wiedzą (?).
sie
wzruszylam, i to nie tylko z powodu komentarza, “Mezczyzna musi miec zone…!” I to jest to. Przeciez nie bede sie klocic z psem 😉
Dziekuje i serdecznosci 🙂
Piękne to
Przynajmniej na dwóch poziomach:
obserwacji drobnych, codziennych szczegółów
zwięzłości formy – oszczędnej anegdoty, z dyskretnym humorem
No i jeszcze trzecim – spięcia całości klamrą dedykacji, istniejącej w umyśle Autorki, która wiąże w całość scenki, podczas gdy ich bohaterowie nawet o tym nie wiedzą (?).
sie
wzruszylam, i to nie tylko z powodu komentarza, “Mezczyzna musi miec zone…!” I to jest to. Przeciez nie bede sie klocic z psem 😉
Dziekuje i serdecznosci 🙂