Reklama
Raz się mogę dostosować, czy na pewno, to si
Raz się mogę dostosować, czy na pewno, to się jeszcze okaże, ale wstępnie zrobię tak jak wszyscy, czyli podsumuję rok wydarzeniami i nazwijmy ich roboczo bohaterami. Bez rozbudowanych wstępów zaczynam jak leci.
- Polityk roku. Przyjąłem kryteria, które charakteryzują polityka najcelniej: skuteczność po trupach, zupełny brak znaczenia słów, czynów i postaw, jednym słowem zeszmacenie. Wyszła mi Joanna Kluzik-Rostowska jak żywa. Zaczęła jako charakteryzatorka prezesa Jarosława Kaczyńskiego, w środku była polską kanclerz kanapowej partyjki i jako liderka tejże, sprzedała się za miejsce na liście PO w okręgu rybnickim. Jako jedyna z PJN trafiła od sejmu i już wszyscy o niej zapomnieli, a zatem zapomnieli o wieloetapowym i pełnym zeszmaceniu.
- Wydarzenie roku. Prezes Jarosław Kaczyński jednym zdaniem sprawił, że śląskość stała się polskością, a salonowi obrotowi w spisie powszechnym podawali się za opcję niemiecką, łącznie z tymi, którzy dotąd identyfikowali się za pedałami i cyklistami.
- Spektakl roku – transmitowany przez interwizję. W tej kategorii absolutną przewagą głosów wygrywa raport MAK. W spektaklu zastosowano nowatorskie środki wyrazu, po raz pierwszy nieboszczyk dmuchał w alkomat i wyszło mu półtora piwa. Zamiast chóru wieszczącego tragedię, puszczono autentyczne głosy konających ludzi, dla podkreślenia, że człowiek w kontakcie z brzozą pozostaje bez szans. Spektakl doczekał się polskiej wersji, scenariusz i reżyseria MAK, statyści z Polski.
- Bohater roku. Tutaj mam wątpliwości co do liczby, ale po długich wahaniach zdecydowałem, że każda firma ma swoich przedstawicieli i tym sposobem zbiorowy bohater LOT został zredukowany do Tadzia Wrony. Bohater LOT zasłynął jako pierwszy kapitan, który „przeleciał” przez Atlantyk 230 pasażerów, pilotując samolot z uszkodzonym centralnym układem hydraulicznym,. Podczas tego samego lotu pobił kolejny rekord, jako pierwszemu kapitanowi udało mu się nie uruchomić wszystkich trzech systemów wypuszczania podwozia. Dzięki temu mógł mistrzowsko wylądować w pianie, ponieważ „aktywacja” bezpiecznika groziła pożarem. Za powyższe wyczyny najwięcej braw zebrało państwo polskie, którego przedstawicielom prezydent, słynący z miłości do krzyża, wręczył krzyże.
- Partia roku. Żadnych wątpliwości – Ruch Palikota. Za pokazanie jedynej skutecznej ścieżki rozwoju, od złodzieja i błazna medialnego, przez stworzenie absolutnie nic nie znaczącego „programu” budowanego na słupkach, aż po kuratelę esbecką, która rzutem na taśmę zapewniła sukces.
- Interes roku. Bankructwo Zielonej Wyspy, która po drodze pociągnęła na dno KGHM i dług publiczny, liczony metodą uśrednionych przewałów na lewych kontach NBP. Córek spółek i firm słupów w tym interesie nie liczę, musiałbym stworzyć oddzielny ranking.
- Dziennikarz roku. Absolutny lider Tomasz Lis pozostawiający w tyle Jarosława Gugałę, Kuźnia po licencjacie i Olejnik po zootechnice drobiu. Za podwyższenie standardów dziennikarstwa polskiego, które pozwoliły prezesowi Kaczyńskiemu wyjść ze studia żywym. Tomasz Lis zapewnił swojemu gościowi komfortowe warunki, nie podstawił mu na fotelu pierdziawki, nie oblał sprayem z moczem skunksa, nie spytał o długość penisa i nie napluł mu w twarzy. Poza tym wszystkie standardy Tomasza Lisa wystąpiły w pełnej gamie.
- Strateg roku. Nie żaden Kaczyński, Radek Sikorski, który jednym „twitem” załatwił Kadafiego, drugim powstrzymał polskich Brevików, ale wyczynem numer jeden było coś zupełnie innego. Radek Sikorski odczytał w klubie intelektualistów berlińskich list ambasadora brytyjskiego, w którym dyplomata odgrzał kotlet USA Europa. Występ gościnny był szeroko komentowany w prasie zachodniej, na piątej stronie bloga The Economist, prowadzonego przez kolegę Radosława i we włoskiej broszurze komunistów, której nazwy niestety nie pamiętam.
- Muzyk roku. Niezastąpiony, nie zapomniany, ciągle kochany przez całą Salę Kongresową – Zbychu Hołdys. Autor przeboju roku, cover innego przeboju Elektrycznych Gitar „Wszystko ch…”. Hołdys zaśpiewał dla całej Kongresowej, że nie wszystko, tylko Kaczyński ch…
- Sportowiec roku. Grzegorz Lato, fenomen na skalę światową. W ubiegłym roku zaliczył jakieś 10 „samobójów” i nadal wygrywa premie. Kiwa wszystkich, sam sobie kibicuje, jest niepokonany w kolejnych sezonach.
- Morderstwo doskonałe roku. Ustrzelenie Usama ibn Ladin, nie ma ciała nie ma winnych, nie będzie procesu za karę śmierci.
- Samobójstwo roku. Andrzej Lepper zadłużony na 4 tysiące złotych, załamał się tuż po tym, jak się dowiedział, że nie potrafi obsługiwać dekodera Polsatu. Śledztwo trwa, w normalnym tempie.
- Odkrycie roku. Pośród wielu kandydatów wybrałem duet Wajda-Głowacki. Młody reżyser i jego rówieśnik scenarzysta podjęli się dzieła, które ma opisywać dorobek życiowy mędrca Wałęsy. Premiera jest zaplanowana na bieżący rok, trzymamy palce i zagryzamy paznokcie – my Solidarni.
- Skandal roku. Niezawodny prezes Kaczyński wywołał międzynarodowy skandal, stwierdzając, że kanclerz z NRD nie została kanclerzem przypadkiem. Niemal wszyscy polscy ministrowie spraw zagranicznych, podpisali się pod listem, w którym kategorycznie odcinają się od słów prezesa.
- Człowiek roku. Donald Tusk za Hindusa.
Reklama
Uzwięźlając, pijany sen facia ze zdjęcia.
Ciekawe kiedy i jak się jebnie
.
Uzwięźlając, pijany sen facia ze zdjęcia.
Ciekawe kiedy i jak się jebnie
.
Uzwięźlając, pijany sen facia ze zdjęcia.
Ciekawe kiedy i jak się jebnie
.
numer jeden na świecie
Dla mnie głównym wydarzeniem jest pomysł ściągnięcia haraczu z najsłabszej części polskiego społeczeństwa aby zapobiec utracie odsetek od wirtualnego kapitału wcześniej wyczarowanego na kontach banków niemieckich, francuskich i włoskich.
To jest coś tak niesamowitego, że aż nie mieści się w żadnych rankingach.
Chyba wiele pokoleń będzie się uczyć w szkołach o “przewale stulecia”.
numer jeden na świecie
Dla mnie głównym wydarzeniem jest pomysł ściągnięcia haraczu z najsłabszej części polskiego społeczeństwa aby zapobiec utracie odsetek od wirtualnego kapitału wcześniej wyczarowanego na kontach banków niemieckich, francuskich i włoskich.
To jest coś tak niesamowitego, że aż nie mieści się w żadnych rankingach.
Chyba wiele pokoleń będzie się uczyć w szkołach o “przewale stulecia”.
numer jeden na świecie
Dla mnie głównym wydarzeniem jest pomysł ściągnięcia haraczu z najsłabszej części polskiego społeczeństwa aby zapobiec utracie odsetek od wirtualnego kapitału wcześniej wyczarowanego na kontach banków niemieckich, francuskich i włoskich.
To jest coś tak niesamowitego, że aż nie mieści się w żadnych rankingach.
Chyba wiele pokoleń będzie się uczyć w szkołach o “przewale stulecia”.
Pianie z zachwytu gazety nad przeprosinami Smoka Wawelskiego
“Przepraszam osoby którym wyrządziłem krzywdę, ale jakbym mógł zrobiłbym to jeszcze raz”.
Na szczęscie dla gazety, Doradca Prezydenta nie pisał mu przemówienia na otwarcie pomnika w Jedwabnem, bo tym razem nie byłoby zachwytu…
Pianie z zachwytu gazety nad przeprosinami Smoka Wawelskiego
“Przepraszam osoby którym wyrządziłem krzywdę, ale jakbym mógł zrobiłbym to jeszcze raz”.
Na szczęscie dla gazety, Doradca Prezydenta nie pisał mu przemówienia na otwarcie pomnika w Jedwabnem, bo tym razem nie byłoby zachwytu…
Pianie z zachwytu gazety nad przeprosinami Smoka Wawelskiego
“Przepraszam osoby którym wyrządziłem krzywdę, ale jakbym mógł zrobiłbym to jeszcze raz”.
Na szczęscie dla gazety, Doradca Prezydenta nie pisał mu przemówienia na otwarcie pomnika w Jedwabnem, bo tym razem nie byłoby zachwytu…
to jest wydarzenie jeszcze z 2011 roku
to jest wydarzenie jeszcze z 2011 roku
to jest wydarzenie jeszcze z 2011 roku
Antysukcesy i dziwni bohaterowie, ale czy wszyscy są przegrani?
Jeżeli mogę zaproponować swoje polityczne propozycje, to proszę oto moja lista, ale niejako w kontrze do Twojej, jako niezbyt udane fakty, są to więc raczej antybohaterowie i antywydarzenia:
Polityk roku- Paweł Poncyljusz,
Wydarzenie roku- machniom Putina z Miedwiediewem,
Spektakl roku- epokowe przemówienie Tuska w pustej sali Europarlamentu
Bohater roku- Grzegorz Schetyna
Partia roku- PJN
Interes roku- 6 mld euro dla MFW
Dziennikarstwo roku- transmisja TV Marszu Niepodległości
Strateg roku – Jacek Kurski
Muzyk roku- Nergal
Sportowiec roku- Adam Małysz
Morderstwo polityczne- Dominique Strauss-Kahn
Samobójstwo polityczne- Tadeusz Cymański
Odkrycie roku- Jerzy Miller
Skandal roku- lokal Krytyki Politycznej z arsenałem Antify
Poseł roku- Anna Grodzka
Antysukcesy i dziwni bohaterowie, ale czy wszyscy są przegrani?
Jeżeli mogę zaproponować swoje polityczne propozycje, to proszę oto moja lista, ale niejako w kontrze do Twojej, jako niezbyt udane fakty, są to więc raczej antybohaterowie i antywydarzenia:
Polityk roku- Paweł Poncyljusz,
Wydarzenie roku- machniom Putina z Miedwiediewem,
Spektakl roku- epokowe przemówienie Tuska w pustej sali Europarlamentu
Bohater roku- Grzegorz Schetyna
Partia roku- PJN
Interes roku- 6 mld euro dla MFW
Dziennikarstwo roku- transmisja TV Marszu Niepodległości
Strateg roku – Jacek Kurski
Muzyk roku- Nergal
Sportowiec roku- Adam Małysz
Morderstwo polityczne- Dominique Strauss-Kahn
Samobójstwo polityczne- Tadeusz Cymański
Odkrycie roku- Jerzy Miller
Skandal roku- lokal Krytyki Politycznej z arsenałem Antify
Poseł roku- Anna Grodzka
Antysukcesy i dziwni bohaterowie, ale czy wszyscy są przegrani?
Jeżeli mogę zaproponować swoje polityczne propozycje, to proszę oto moja lista, ale niejako w kontrze do Twojej, jako niezbyt udane fakty, są to więc raczej antybohaterowie i antywydarzenia:
Polityk roku- Paweł Poncyljusz,
Wydarzenie roku- machniom Putina z Miedwiediewem,
Spektakl roku- epokowe przemówienie Tuska w pustej sali Europarlamentu
Bohater roku- Grzegorz Schetyna
Partia roku- PJN
Interes roku- 6 mld euro dla MFW
Dziennikarstwo roku- transmisja TV Marszu Niepodległości
Strateg roku – Jacek Kurski
Muzyk roku- Nergal
Sportowiec roku- Adam Małysz
Morderstwo polityczne- Dominique Strauss-Kahn
Samobójstwo polityczne- Tadeusz Cymański
Odkrycie roku- Jerzy Miller
Skandal roku- lokal Krytyki Politycznej z arsenałem Antify
Poseł roku- Anna Grodzka