przytulne Twoje gniazdko – Pani Aniu –
to kolumna h i wiersz siedemnasty
szczytowe osiągnięcie typów
pozbawionych ciemnej gwiazdy
więc sąsiedztwo równie prostoduszne
przytulne Twoje gniazdko – Pani Aniu –
to kolumna h i wiersz siedemnasty
szczytowe osiągnięcie typów
pozbawionych ciemnej gwiazdy
więc sąsiedztwo równie prostoduszne
promieniejesz z radości – Pani Aniu –
Twoja ochota zapał i energia
zostaną dobrze wykorzystane
chrzest bojowy (początki bywają nerwowe)
zakończył się notatką aprobaty
ciągnie się za Tobą aura zadowolenia
snujesz – pani Aniu – dalekosiężne
i głębokie rozważania nad istotą
merchandisingu rozmyślasz o
imponderabiliach standardów
ich monolicie i nieomylności
Twoje dzieci – pani Aniu – wyskakują
wraz z dźwiękiem otwieranej kasy
roztaczasz nad nimi matczyną opiekę
niestety nie odwdzięczają się przywiązaniem
życie twoje i nastrój – pani aniu –
zawiera się w kilku kolorach:
od szczęśliwej soczystej zieleni
przez zazdrosną mocną żółć
po wzbudzającą gniew czerwień
(niech cię bronią niebiosa aby
świeciła jak najrzadziej)
proszę się nie martwić – pani aniu –
proces rozmycia jest jak najbardziej
naturalny i pożądany
rozpuszczasz się powolutku
pomalutku tracisz właściwości wrodzone
za to zyskujesz znacznie efektowniejsze
zgodność zdania posłuszeństwo psa
trwałość trybiku skuteczność sutenerstwa
zbyt często kursor jest twoim gościem – h17 –
a kształt słupków daje wiele do życzenia
nie odejdziesz w stronę zachodzącego słońca
Wagner nie napisze drugiego Gotterdammerung
zaś dzieci nie zaszlochają nad twoją stratą
jesteś zespolona z magią przycisku – delete
proszę się nie martwić – ??? –
to była tylko formalna konieczność
No no
Tytuł chyba skrótowy? Mnie się nasuwa nieco dłuższy: Elegia na rozpuszczenie się account managera Anny Znik w absurdzie raportowania i monitoringu publicity.
Podobeństwo do osoby
pani Anny Znik (account menagera) jest jak najbardziej przypadkowe i niezamierzone. Chodzi o panią junior account menager Annę Nikt, dotychczasową bywalczynię bezpiecznej przystani h17, wskutek redukcji personelu specjalizującej się w kontaktach B2B rzędu niższego, usuniętą (wymazaną) na wniosek anal lizy przeprowadzonej w dziale kadr i personelu, referat d/s łatwych.
Zarząd.
Co do nazwiska
to zgoda, zmylił mnie tytuł, myślałem, że to historia o Znik Ani ; ) Ale widzę, że pania Iza Anal doskonale sobie radzi w tej pracy. Być może zgodnie z nazwiskiem.
Poza tym doskonale oddana specyfika pracy w firmie, wcale niekoniecznie w jakiejś olbrzymiej korporacji. Takie komórki h17 są w najmniejszym nawet arkuszu kalkulacyjnym.
No no
Tytuł chyba skrótowy? Mnie się nasuwa nieco dłuższy: Elegia na rozpuszczenie się account managera Anny Znik w absurdzie raportowania i monitoringu publicity.
Podobeństwo do osoby
pani Anny Znik (account menagera) jest jak najbardziej przypadkowe i niezamierzone. Chodzi o panią junior account menager Annę Nikt, dotychczasową bywalczynię bezpiecznej przystani h17, wskutek redukcji personelu specjalizującej się w kontaktach B2B rzędu niższego, usuniętą (wymazaną) na wniosek anal lizy przeprowadzonej w dziale kadr i personelu, referat d/s łatwych.
Zarząd.
Co do nazwiska
to zgoda, zmylił mnie tytuł, myślałem, że to historia o Znik Ani ; ) Ale widzę, że pania Iza Anal doskonale sobie radzi w tej pracy. Być może zgodnie z nazwiskiem.
Poza tym doskonale oddana specyfika pracy w firmie, wcale niekoniecznie w jakiejś olbrzymiej korporacji. Takie komórki h17 są w najmniejszym nawet arkuszu kalkulacyjnym.
No no
Tytuł chyba skrótowy? Mnie się nasuwa nieco dłuższy: Elegia na rozpuszczenie się account managera Anny Znik w absurdzie raportowania i monitoringu publicity.
Podobeństwo do osoby
pani Anny Znik (account menagera) jest jak najbardziej przypadkowe i niezamierzone. Chodzi o panią junior account menager Annę Nikt, dotychczasową bywalczynię bezpiecznej przystani h17, wskutek redukcji personelu specjalizującej się w kontaktach B2B rzędu niższego, usuniętą (wymazaną) na wniosek anal lizy przeprowadzonej w dziale kadr i personelu, referat d/s łatwych.
Zarząd.
Co do nazwiska
to zgoda, zmylił mnie tytuł, myślałem, że to historia o Znik Ani ; ) Ale widzę, że pania Iza Anal doskonale sobie radzi w tej pracy. Być może zgodnie z nazwiskiem.
Poza tym doskonale oddana specyfika pracy w firmie, wcale niekoniecznie w jakiejś olbrzymiej korporacji. Takie komórki h17 są w najmniejszym nawet arkuszu kalkulacyjnym.