Młody, wysportowany, inteligentny, przystojny, czuły mąż i ojciec. Geniusz i wirtuoz klawiatury, błyskotliwy analityk rzeczywistości wszelakiej. Kochany i rozchwytywany, bezkompromisowy, skromny, wyrozumiały.
1. Ulubiona potrawa: żur na zakwasie.
2. Ulubiona kapela: muzyka z tamtych lat.
3. Ulubiony kolor: brak danych.
4. Ulubione słowo: ja.
Wolny, żonaty, pijący daltonista.
Wielka,
Wielka, wielka Iśka!!!!!
A żeby Pani Lukrecja
A żeby Pani Lukrecja wiedziała. Jak chorobliwie nie cierpię przegrywać, tak tę walkę chciało się oglądać.
Pewnie że wiem
Też nie lubię przegrywać. Ale ta kruszynka u progu kariery przeciwko takiej machinie jak Serena Williams……
Życie przed Iśką!
Wielka,
Wielka, wielka Iśka!!!!!
A żeby Pani Lukrecja
A żeby Pani Lukrecja wiedziała. Jak chorobliwie nie cierpię przegrywać, tak tę walkę chciało się oglądać.
Pewnie że wiem
Też nie lubię przegrywać. Ale ta kruszynka u progu kariery przeciwko takiej machinie jak Serena Williams……
Życie przed Iśką!
Oj Wielka, Wielka Radwańska!
Oj Wielka, WIELKA Radwańska!
Swoją ciężką pracą i systematycznością doszła tak wysoko.
Chwała Rodzicom, że zobaczywszy w dziecku talent, nie zmarnowali go, a wręcz dopomogli.
Chwała też Młodej Agnisi, że posłuchała Rodziców i godziła się na ciężką i systematyczną pracę. Pewnie Ojciec – Radwański pracował z dzieckiem spokojnie i nie naciskał, kiedy widział, że Córuś już nie może, a Córuś miała do Taty zaufanie i wyszło wszystko po spokojnemu.
Gratulacje i czapki z głów przed całą Rodziną Radwańskich !!!
Oj Wielka, Wielka Radwańska!
Oj Wielka, WIELKA Radwańska!
Swoją ciężką pracą i systematycznością doszła tak wysoko.
Chwała Rodzicom, że zobaczywszy w dziecku talent, nie zmarnowali go, a wręcz dopomogli.
Chwała też Młodej Agnisi, że posłuchała Rodziców i godziła się na ciężką i systematyczną pracę. Pewnie Ojciec – Radwański pracował z dzieckiem spokojnie i nie naciskał, kiedy widział, że Córuś już nie może, a Córuś miała do Taty zaufanie i wyszło wszystko po spokojnemu.
Gratulacje i czapki z głów przed całą Rodziną Radwańskich !!!
no i we wrześniu mecz siatkarzy na stadionie narodowym
w Warszawie. A my marudziliśmy że dla 3 meczów reprezentacji wybudowano stadiony za 3 miliardy.
no i we wrześniu mecz siatkarzy na stadionie narodowym
w Warszawie. A my marudziliśmy że dla 3 meczów reprezentacji wybudowano stadiony za 3 miliardy.
Isia przegrała tylko z ,,amerykańskim Grodzkim”
albo Grodzką. A swoją drogą warto prześledzić historię wstępniaków z żydowskiej gazety dla Polaków – o rodzinie ,,oszołomów” z apodyktycznym ojcem na czele, aż po ,,naszą ukochaną Isię”.
Coś jak tytuły paryskich gazet w miarę jak Napoleon zbliżał się do Paryża : ,,ten mały potwór” , a w końcu ,,nasz ukochany cesarz”.
Isia przegrała tylko z ,,amerykańskim Grodzkim”
albo Grodzką. A swoją drogą warto prześledzić historię wstępniaków z żydowskiej gazety dla Polaków – o rodzinie ,,oszołomów” z apodyktycznym ojcem na czele, aż po ,,naszą ukochaną Isię”.
Coś jak tytuły paryskich gazet w miarę jak Napoleon zbliżał się do Paryża : ,,ten mały potwór” , a w końcu ,,nasz ukochany cesarz”.