Reklama

Kolorystyki animatorzy
skąpiąc kompozycję barw
obleczeni w chiton filozoficzny
wzrok okadzili ci różem
zatem nie doświadczysz zorzy
ale świat konstrukcyjnego geniuszu
całkiem homogeniczny


Kolorystyki animatorzy
skąpiąc kompozycję barw
obleczeni w chiton filozoficzny
wzrok okadzili ci różem
zatem nie doświadczysz zorzy
ale świat konstrukcyjnego geniuszu
całkiem homogeniczny

Reklama

na pewno słyszysz o gwiazdach
zarannych dobroci wypunktowanej
na piśmie nie w mowie i obyczaju
słyszysz o miodowych miastach
wyobrażasz sobie
że żyjesz w tej fantazji
że znasz kolebkę raju

czy ciebie jeszcze przekona
mlecz na tle jarzębiny
się żółcący? – tam pszczoła
swą pracę wykona
pospolity ptak zaśpiewa
pieśń uroczystą
tam cię zapach wieczerzy zawoła

w korowodzie wrażeń
płyniesz wiedziony na pokuszenie
gładkich dotyków
ucieleśniających spleśniałe
znamiona ślepych marzeń
triumfu plastikowych sztućców
ołtarzy wyrzeźbionych z syntetyku

czy wspomnisz z serca żalem
bicie dzwonów na mszę
wieżę nad dymem górującą
czystą od modlitw nawę?
wspomnisz pochód kwieciem
okraszony z promienną mową duszy
skargę i nadzieję mającą?

jak skrzydlate pisklę przestworza
tniesz ogołocony z bliskości
bezbronny i daleki
nikniesz w idylli od gór do morza
przeznaczonej dla sępów
i z rozpaczy przekraczasz
odmęty Acherontu – piekielnej rzeki

Reklama

4 KOMENTARZE