Reklama

Pora odpocząć od Majdanu, ale jeszcze kilka zdań muszę napisać, że przejść do części właściwej felietonu. Ukraiński zryw pokazał, że dzieje się coś poza systemem politycznym, taki powrót do wspólnoty plemiennej, często wyśmiewanej, bo magowie polityki koncesjonowanej zdają sobie sprawę jaki we wspólnocie drzemie potencjał. Wystarczy popatrzeć na miny Komorowskiego, Tuska i nawet Sikorskiego, któremu Majdan szybko wybił sukces z głowy, żeby wiedzieć, co w tych przerażonych głowach siedzi. Oni, ci słynni Oni, daliby sporo i kto wie, czy nawet nie ze swojego portfela, żeby obraz ukraińskiej wspólnoty plemiennej zatarł się jak najszybciej. Problem polega na tym, że tak się zrobić nie da i dlatego przerażani „demokraci europejscy” z całą pewnością siedzą teraz w gabinetach i w bólach rodzą „narrację”. Cała sztuka polega na przekuciu niebezpiecznego wzorca ukraińskiego w peerelowskie byle co. W czasach słusznie minionych słyszeliśmy, że w Ameryce bieda, Murzyni są bici, bezdomni umierają pod śmietnikiem i wszystko przez kapitalistów. Gdy się dłużej kłamać nie dało urządzono nad Wisłą „liberalizm”, czyli tyle jest wart nasz majątek ile za niego zapłacą. Skutki znamy, a rany będziemy lizać jeszcze przez dwa pokolenia, ale równie ważne jest to, że za chwilę powstanie konieczność powtórzenia starych scenariuszy. Ukraina pokazała bardzo niebezpieczne i zapomniane narzędzie – bunt społeczny i z czymś tak niebezpiecznym po sąsiedzku w PRLII żyć się nie da. Nie ma siły musi powstać środek łagodzący skutki i prawdopodobnie panaceum okaże się NIC. Co przez NIC rozumiem? Jednym zdaniem wytłumaczę to tak: „NIC nie ma sensu, cała ta polityka i politycy są bez sensu…” Urwałem zdanie i myśl w najważniejszym miejscu, ponieważ mam przekonanie, że samo narzucająca się końcówka zdania w postaci: „tylko wola narodu ma znaczenie”, nigdy w nowej „narracji” nie padnie.

Reklama

Taka zmiana kierunku propagandowego połączona z niedopowiedzeniem ma same zalety, zwłaszcza w bieżącej sytuacji politycznej. Władza ludowa dramatycznie traci poparcie, nawet w Newsweeku, który jako jedyny pokazywał zwycięskie sondaże PO, pojawiły się świeże notowania, w których „PO goni PiS”, ta sama PO, co to jeszcze dwa tygodnie temu wygrywała. Testowane do znudzenia stare sztuczki nie działają, ludzie zobaczyli jak się robi „Frankensteina” z Kaczora i przestali się go bać, poniektórzy nawet zaczęli współczuć i odczuwać sympatię. Czas najwyższy i ostateczny, żeby przeciwdziałać nieszczęściom przy po mocy „narracji”. Zaproponowane przeze mnie „NIC” idealnie się wpasowuje w możliwości i potrzeby władzy ludowej. Nic wielkiego robić nie trzeba, wystarczy przekonywać, że NIC ma sens, to znaczy nic nie ma sensu. Czy to świder, czy wydra, jeden pies! No może i cała ta PO do zadka nie podobna, ale na miły Bóg, który idiota uwierzy, że PiS zrobi nam raj na ziemi? No nie zrobi, politycy są tacy sami, polityka to jedno bagno, a jak NIC ma sens, czyli nic nie ma sensu, to po jaką cholerę w ogóle się szarpać. Przyjdą nowi i zaczną od nowa, powymieniają stołki, zajmą się sobą, lepiej już, żeby zostało po staremu, mniej zmarnowanego czasu i nerwów. Narracja NIC oparta na połączeniu dwóch zawołań propagandowych: „ciepła woda w kranie” i sekciarskiego „banda czworga” wydaje się być ostatnią deską ratunku.

Dlaczego w takim razie popełniam tę głupotę, a może i podłość, co mi strzeliło do łba, żeby władzy ludowej podawać na tacy ostatnią deskę ratunku? Nic podobnego nie czynię, władza ludowa jeśli nie cwaniackim podejściem to instynktem samozachowawczym wpadnie na jedyne rozwiązanie. Plany uda się popsuć, to tylko i wyłącznie spaleniem pomysłu, co też usiłuję zrobić. Warto być przygotowanym na oksymoron „oryginalne oczywistości”, polityka jest be, politycy to jedna banda, bo głupio byłoby wpaść w tak widoczne sidła i szamotać się w nich z wolnością na ustach. Politycy i polityka są be, ale jeszcze bardziej są jak koń, każdy widzi co jest co i kto jest kto, ale różnicę między ogierem trzylatkiem i starą szkapą szybko dostrzeże frajer, który uwierzy, że koń jest darowany i w zęby mu nie zaglądnie. Nikomu niczego narzucać nie zamierzam, ale sam między koniem i chabetą nieustannie dostrzegam różnicę i wręcz pedantycznie wskazuję na detale, takie mam hobby i tak działa mój instynkt samozachowawczy. Jakby ochwacona szkapa ogonem nie machała, kopytem nie przebierała i choćby w niebogłosy rżała o swojej potędze, poza batem nie mam dla chabety żadnej propozycji. Czas wypaść ze stajni pierwszym kursem do końskiej jatki i NIC nie pomoże!

Reklama

130 KOMENTARZE

  1. Władzy ludowej mogę z góry odpowiedzieć: nie wszyscy politycy
    są tacy sami. Są tacy, którzy nie zlecą liczenia głosów wyborczych ruskim serwerom, nie będą przybijali żółwików z Putinem, nie będą flirtowali z Anielą. I jeszcze tysiąca innych głupich rzeczy robić nie będą.

  2. Władzy ludowej mogę z góry odpowiedzieć: nie wszyscy politycy
    są tacy sami. Są tacy, którzy nie zlecą liczenia głosów wyborczych ruskim serwerom, nie będą przybijali żółwików z Putinem, nie będą flirtowali z Anielą. I jeszcze tysiąca innych głupich rzeczy robić nie będą.

  3. O tak,
    bunt społeczny to bardzo niebezpieczne narzędzie dla władzy – tej władzy.
    Tym bardziej, że władza – ta władza – jest już tak atrakcyjna jak pani na zamieszczonym powyżej foto.
    No ale kurczaczek (to nic osobistego, to tylko zamiennik nadużywanego ostanio wyrażenia:), czy możliwy jest tutaj i teraz bunt społeczny bez Bolka 😕 …
    I jak tu się nie wyrażać?

  4. O tak,
    bunt społeczny to bardzo niebezpieczne narzędzie dla władzy – tej władzy.
    Tym bardziej, że władza – ta władza – jest już tak atrakcyjna jak pani na zamieszczonym powyżej foto.
    No ale kurczaczek (to nic osobistego, to tylko zamiennik nadużywanego ostanio wyrażenia:), czy możliwy jest tutaj i teraz bunt społeczny bez Bolka 😕 …
    I jak tu się nie wyrażać?

  5. Toż to mieżdunarodnyj skandał,
    obalają pomniki Włodzimierza Iljicza Lenina! Ukraińcy zrobili w trzy dni to co nam zajęło 10 lat. Stan wojenny, okrągły stół i Ukraińska Rzeczpospolita. Okrągły stół przewrócili w kilka godzin, a my się z tym borykamy już ćwierć wieku. Tak, to bardzo zły przykład. To bije w demokratyczne podstawy państwa prawa ha ha ha Jeden obraz wart tysiąca słów, ludzie to zapamiętają.

  6. Toż to mieżdunarodnyj skandał,
    obalają pomniki Włodzimierza Iljicza Lenina! Ukraińcy zrobili w trzy dni to co nam zajęło 10 lat. Stan wojenny, okrągły stół i Ukraińska Rzeczpospolita. Okrągły stół przewrócili w kilka godzin, a my się z tym borykamy już ćwierć wieku. Tak, to bardzo zły przykład. To bije w demokratyczne podstawy państwa prawa ha ha ha Jeden obraz wart tysiąca słów, ludzie to zapamiętają.


  7. w egipcie, libii i gdzies tam jeszcze byly te zrywy oddolne, spoleczne
    co z nich zostalo? chyba niewiele  –  pewnie to samo czeka ukraine,
    gdzie znowu kacap zastapi kacapa

    w usa 'wladza' (rzad federalny) nazywana jest 'administracja', ale czy to robi specjalna roznice?

    w RP ruch spoleczny moglby sie zaczac od czegos tak banalnego jak masowy udzial w wyborach oraz obowiazek rozlicznia z obietnnic wyborczych…
    brak powyzszego zawsze sie bedzie konczyl panowaniem i panoszeniem sie oszustow, zlodziei, ludzi bez zadnego przygotowania do kierowania krajem i to kierowanie wylacznie w interesie Narodu / wyborcow / podatnikow

    teoretycznie, gdyby udzial w wyborach siegal 80 – 90%….to by byl dopiero 'majdan'
    wiec
    mozna by wprowadzic, nic nie kosztujacy, obowiazek glosowania (vide australia i ine kraje)
    ps
    blizsza cialu koszzula niz spodnie

    • “mozna by wprowadzic, nic nie kosztujacy, obowiazek glosowania”
      Błagam na wszystkie świętości, żeby tego nie robić. Jak byłam w liceum też gardłowałam o "obywatelskich obowiązkach" i tym, że nie ważne na kogo głosujesz, jeśli czynisz to z przekonaniem, a potem patrzysz władzy na ręce. Liceum skończyłam, trochę dorosłam i odrzuciłam te mrzonki. Znam sporo ludzi, których czasem nawet lubię, którzy nie powinni głosować, bo dla nich ważne kryteria oceny polityka to kolor krawata, opinia pani z obrazka powyżej albo to, że wyborcza napisała, że Kaczor na świecie nam robi wstyd. Zawsze przed wyborami modlę się, żeby przypadkiem nie przyszło im na myśl zaplątać się do lokalu wyborczego. Niestety wiem, że zazwyczaj jednak im się to przytrafia i wcale nie sprawia to, że przyjdzie im do głowy rozliczać potem swoich wybrańców. Wręcz przeciwnie – jesli Kuźniar chwali rządzących, to znaczy, że robią dobrą robotę. Po co dalej wnikać. Zresztą wszyscy politycy chcą się tylko nachapać, więc lepiej wybrać tych, którzy już zdążyli to zrobić, itp. itd.


      • czyli powrot do 'madrzejszych wybrancow narodu'
        babciom-dziadziom chowamy dowody, eliminujemy polowe spoleczenstwa,
        ktora 'nie wyrosla ponad standard licealistow'

        otoz stary pan bog stworzyl swiat dla wszystkich (vide PO)
        i nie da sie exterminowac grup, ktore nam / komus sie nie podobaja
        chyba, ze wroci rosyjska komuna i niemiecki socjalny nacjonalizam (tak czesto i blednie nazywany faszyzmem)

        poza tym, opinia to nie jest jeszcze 'prawda',
        bo ta, podobnie jak siedzenie czyli d-e) mamy tylko jedna



          • tych naszych dywagacji nie nalezy traktowac zbyt powaznie
            proponuje 'zgodzmy sie, ze sie nie zgadzamy'
            i niech kazdy zostanie przy swoim zdaniu

            serdecznosci
            dyzurny a



  8. w egipcie, libii i gdzies tam jeszcze byly te zrywy oddolne, spoleczne
    co z nich zostalo? chyba niewiele  –  pewnie to samo czeka ukraine,
    gdzie znowu kacap zastapi kacapa

    w usa 'wladza' (rzad federalny) nazywana jest 'administracja', ale czy to robi specjalna roznice?

    w RP ruch spoleczny moglby sie zaczac od czegos tak banalnego jak masowy udzial w wyborach oraz obowiazek rozlicznia z obietnnic wyborczych…
    brak powyzszego zawsze sie bedzie konczyl panowaniem i panoszeniem sie oszustow, zlodziei, ludzi bez zadnego przygotowania do kierowania krajem i to kierowanie wylacznie w interesie Narodu / wyborcow / podatnikow

    teoretycznie, gdyby udzial w wyborach siegal 80 – 90%….to by byl dopiero 'majdan'
    wiec
    mozna by wprowadzic, nic nie kosztujacy, obowiazek glosowania (vide australia i ine kraje)
    ps
    blizsza cialu koszzula niz spodnie

    • “mozna by wprowadzic, nic nie kosztujacy, obowiazek glosowania”
      Błagam na wszystkie świętości, żeby tego nie robić. Jak byłam w liceum też gardłowałam o "obywatelskich obowiązkach" i tym, że nie ważne na kogo głosujesz, jeśli czynisz to z przekonaniem, a potem patrzysz władzy na ręce. Liceum skończyłam, trochę dorosłam i odrzuciłam te mrzonki. Znam sporo ludzi, których czasem nawet lubię, którzy nie powinni głosować, bo dla nich ważne kryteria oceny polityka to kolor krawata, opinia pani z obrazka powyżej albo to, że wyborcza napisała, że Kaczor na świecie nam robi wstyd. Zawsze przed wyborami modlę się, żeby przypadkiem nie przyszło im na myśl zaplątać się do lokalu wyborczego. Niestety wiem, że zazwyczaj jednak im się to przytrafia i wcale nie sprawia to, że przyjdzie im do głowy rozliczać potem swoich wybrańców. Wręcz przeciwnie – jesli Kuźniar chwali rządzących, to znaczy, że robią dobrą robotę. Po co dalej wnikać. Zresztą wszyscy politycy chcą się tylko nachapać, więc lepiej wybrać tych, którzy już zdążyli to zrobić, itp. itd.


      • czyli powrot do 'madrzejszych wybrancow narodu'
        babciom-dziadziom chowamy dowody, eliminujemy polowe spoleczenstwa,
        ktora 'nie wyrosla ponad standard licealistow'

        otoz stary pan bog stworzyl swiat dla wszystkich (vide PO)
        i nie da sie exterminowac grup, ktore nam / komus sie nie podobaja
        chyba, ze wroci rosyjska komuna i niemiecki socjalny nacjonalizam (tak czesto i blednie nazywany faszyzmem)

        poza tym, opinia to nie jest jeszcze 'prawda',
        bo ta, podobnie jak siedzenie czyli d-e) mamy tylko jedna



          • tych naszych dywagacji nie nalezy traktowac zbyt powaznie
            proponuje 'zgodzmy sie, ze sie nie zgadzamy'
            i niech kazdy zostanie przy swoim zdaniu

            serdecznosci
            dyzurny a


  9. Kurcze MK…..mógłbyś takich
    Kurcze MK…..mógłbyś takich sucharów nie umieszczac, bo niemiło się robi. Jeszcze z tą miną człowieka upadłego. Chociaż ma to sens edukacyjny. 

    „NIC nie ma sensu, cała ta polityka i politycy są bez sensu…”  Otóż to….teraz wieksza część tych pseudo redaktorów będzie wmawiać społeczeństwu że polityka to syf i brud, żeby ludziom z ochydzić , żeby nie szli do wyborów. I to działa na bardzo wielu ludzi. Wiedzą że przegrają, ale będą tak robić, by jak najmniej przegrać. 

  10. Kurcze MK…..mógłbyś takich
    Kurcze MK…..mógłbyś takich sucharów nie umieszczac, bo niemiło się robi. Jeszcze z tą miną człowieka upadłego. Chociaż ma to sens edukacyjny. 

    „NIC nie ma sensu, cała ta polityka i politycy są bez sensu…”  Otóż to….teraz wieksza część tych pseudo redaktorów będzie wmawiać społeczeństwu że polityka to syf i brud, żeby ludziom z ochydzić , żeby nie szli do wyborów. I to działa na bardzo wielu ludzi. Wiedzą że przegrają, ale będą tak robić, by jak najmniej przegrać. 

  11. Strategia NIC już jest w toku …
    Dokładnie to usłyszałam kilka miesięcy temu podczas rozmowy przyjacielsko-rodzinnej.
    "Nawet jak PIS wygra to i tak NIC nie uda się zrobić". *

    Pomyślałam sobie: Aha, to teraz w ten deseń pojedziemy. 
    ————————————————————————————————-
    * badania przeprowadzone na miejsko-wiejskim, dziadującym TV-lemingu

    PS. Poziom mienia racji przez MK jest raczej przerażający.
    I jeszcze ta koścista kobieta na zdjęciu.

  12. Strategia NIC już jest w toku …
    Dokładnie to usłyszałam kilka miesięcy temu podczas rozmowy przyjacielsko-rodzinnej.
    "Nawet jak PIS wygra to i tak NIC nie uda się zrobić". *

    Pomyślałam sobie: Aha, to teraz w ten deseń pojedziemy. 
    ————————————————————————————————-
    * badania przeprowadzone na miejsko-wiejskim, dziadującym TV-lemingu

    PS. Poziom mienia racji przez MK jest raczej przerażający.
    I jeszcze ta koścista kobieta na zdjęciu.

  13. Życzyć Ukraińcom trzeba by im
    Życzyć Ukraińcom trzeba by im się udało. Owszem ku Europie, ale na swoich warunkach. Bez Sorosa i Sachsa. A czosnek Zdradek i jego starsi bracia wara od ich majątków, choć biednych ale ich. 

    Może dla nas to zabawne, ale oni to traktuja powaznie i jako misję. 

    “Ziemię do której przybywasz jako przychodzień… dam tobie i twojemu potomstwu na wieczne posiadanie.
    Rodzaju 17, 8
    .
    .Wytracisz więc wszystkie narody, które twój Bóg, Jahwe, wyda tobie. Nie będziesz znał litości nad nimi.” 
    Powtórzonego prawa 7, 2.

    “Tak mówi Pan Bóg: “Oto skinę ręką na pogan i między ludami podniosę mój sztandar. I odniosą twych synów na rękach, a córki twoje na barkach przyniosą I będą królowie twymi żywicielami, a księżniczki ich twoimi mamkami. Twarzą do ziemi pokłon ci będą oddawać i lizać będą kurz z twoich nóg.“ 

    Izajasza 49, 22-23
     

  14. Życzyć Ukraińcom trzeba by im
    Życzyć Ukraińcom trzeba by im się udało. Owszem ku Europie, ale na swoich warunkach. Bez Sorosa i Sachsa. A czosnek Zdradek i jego starsi bracia wara od ich majątków, choć biednych ale ich. 

    Może dla nas to zabawne, ale oni to traktuja powaznie i jako misję. 

    “Ziemię do której przybywasz jako przychodzień… dam tobie i twojemu potomstwu na wieczne posiadanie.
    Rodzaju 17, 8
    .
    .Wytracisz więc wszystkie narody, które twój Bóg, Jahwe, wyda tobie. Nie będziesz znał litości nad nimi.” 
    Powtórzonego prawa 7, 2.

    “Tak mówi Pan Bóg: “Oto skinę ręką na pogan i między ludami podniosę mój sztandar. I odniosą twych synów na rękach, a córki twoje na barkach przyniosą I będą królowie twymi żywicielami, a księżniczki ich twoimi mamkami. Twarzą do ziemi pokłon ci będą oddawać i lizać będą kurz z twoich nóg.“ 

    Izajasza 49, 22-23
     

  15. nowoczesna demokracja
    No tak, porządny obywatel nie brudzi się polityką, tylko spokojnie czeka w domu co władza dla niego wymyśli.
    W końcu każdy polityk to pijak i złodziej, wię niech Tusk sobie rządzi do emerytury bo w końcu co za rożnica?
    Na wybory też nie ma po co chodzić. Politycy sami ułożą najlepsze listy wyborcze, wystarczy gdy zagłosuje aktyw plus rodziny.

  16. nowoczesna demokracja
    No tak, porządny obywatel nie brudzi się polityką, tylko spokojnie czeka w domu co władza dla niego wymyśli.
    W końcu każdy polityk to pijak i złodziej, wię niech Tusk sobie rządzi do emerytury bo w końcu co za rożnica?
    Na wybory też nie ma po co chodzić. Politycy sami ułożą najlepsze listy wyborcze, wystarczy gdy zagłosuje aktyw plus rodziny.

  17. Fatalizm czy gorzka prawda
    http://www.wprost.pl/ar/437311/Kilka-uwag-na-temat-sytuacji-politycznej-na-Ukrainie/?pg=5

    Pasuje jak ulal…

    Polecam.
    Wedlug Rostislawa Wygranienko to zaden spoleczny bunt ale cyniczna walka oligarchow ukrainskich.
    Czy ma racje czy nie wiele jego spostrzezen mozna przetransponowac na
    polska rzeczywistosc.

    “Żaden nowy prezydent nie będzie miał możliwości walki z korupcją, którą przeżarty jest każdy pion władzy na Ukrainie, wręcz całe społeczeństwo, gdzie korupcja i łapówkarstwo od wieków wchodzi do kanonów pożycia społecznego.
    ….
    Główny problem Ukrainy tkwi nie w prezydencie i nie w opozycji, nie w Rosji i nie w Unii, a w jej własnym społeczeństwie. Niezależnie, czy na Zachodzie, czy na Wschodzie, kultura społeczna nie uwzględnia autentycznego, szczerego dbania o interes całego kraju kosztem własnej korzyści; nie uwzględnia prymatu interesu strategicznego nad interesem doraźnym….”

  18. Fatalizm czy gorzka prawda
    http://www.wprost.pl/ar/437311/Kilka-uwag-na-temat-sytuacji-politycznej-na-Ukrainie/?pg=5

    Pasuje jak ulal…

    Polecam.
    Wedlug Rostislawa Wygranienko to zaden spoleczny bunt ale cyniczna walka oligarchow ukrainskich.
    Czy ma racje czy nie wiele jego spostrzezen mozna przetransponowac na
    polska rzeczywistosc.

    “Żaden nowy prezydent nie będzie miał możliwości walki z korupcją, którą przeżarty jest każdy pion władzy na Ukrainie, wręcz całe społeczeństwo, gdzie korupcja i łapówkarstwo od wieków wchodzi do kanonów pożycia społecznego.
    ….
    Główny problem Ukrainy tkwi nie w prezydencie i nie w opozycji, nie w Rosji i nie w Unii, a w jej własnym społeczeństwie. Niezależnie, czy na Zachodzie, czy na Wschodzie, kultura społeczna nie uwzględnia autentycznego, szczerego dbania o interes całego kraju kosztem własnej korzyści; nie uwzględnia prymatu interesu strategicznego nad interesem doraźnym….”

  19. czy to znaczy że nie usłyszę Janki-23 przebranej w garnitur
    polskiego dziennikarza i nadającej "Komorowski Tusk Bańkowska i Palikot to jedna banda polityków nic nie warta" co za strata. Nic dziwnego że demokracja nie zapuściła u nas korzeni, skoro ludzie uważają ludzi władzy za zło konieczne, w ten piękny sposób janki i adasie doprowadzę do upadku systemu który karmią.

  20. czy to znaczy że nie usłyszę Janki-23 przebranej w garnitur
    polskiego dziennikarza i nadającej "Komorowski Tusk Bańkowska i Palikot to jedna banda polityków nic nie warta" co za strata. Nic dziwnego że demokracja nie zapuściła u nas korzeni, skoro ludzie uważają ludzi władzy za zło konieczne, w ten piękny sposób janki i adasie doprowadzę do upadku systemu który karmią.

  21. “Przyganiał kocioł garnkowi”
    "Pierwszy dyplomata",ba,"Sekretarz Stanu" bez mała ,"Może być niski ale nie może być mały".  Panie "sekretarzu stanu,pan to wie a wniosków pan nie wyciąga ,pan też wzrostem nie imponuje?.Hipokryzja czy też doskonale zaimpregnowany na fakty narcyzm,niebezpiecznie bliski bufonadzie!

  22. “Przyganiał kocioł garnkowi”
    "Pierwszy dyplomata",ba,"Sekretarz Stanu" bez mała ,"Może być niski ale nie może być mały".  Panie "sekretarzu stanu,pan to wie a wniosków pan nie wyciąga ,pan też wzrostem nie imponuje?.Hipokryzja czy też doskonale zaimpregnowany na fakty narcyzm,niebezpiecznie bliski bufonadzie!

  23. Panta rhei
    Winston Churchil o Polakach;"Najdzielniejsi z dzielnych,rządzeni przez najpodlejszych z podłych".Od chwili wygłoszenia tych słow upłynęło trochę czasu,czy coś się zmieniło? Owszem,ale tylko w pierwszej części tego bo mota,reszta po staremu."Gdzie są chłopcy z tamtych lat…"?

  24. Panta rhei
    Winston Churchil o Polakach;"Najdzielniejsi z dzielnych,rządzeni przez najpodlejszych z podłych".Od chwili wygłoszenia tych słow upłynęło trochę czasu,czy coś się zmieniło? Owszem,ale tylko w pierwszej części tego bo mota,reszta po staremu."Gdzie są chłopcy z tamtych lat…"?