Będąc młodą lekarką, przyszedł był do mnie raz młody pacjent o imieniu Donald, z bliżej nieokreśloną dolegliwością roboczo zwaną Tuskiem. Tak, będę sobie robił jaja z najbardziej komicznego premiera w historii „25 lat wolności” i tym razem na okoliczność zamachu, który miałby pogrążyć w nieutulonym żalu zrozpaczony naród. Dziś media donoszą, że do jednego z mieszkań w Elblągu wparowało dwóch funkcjonariuszy ABW i rozpoczęło misję specjalną przetrząsając tornister zamachowca. Chciałoby się napisać, że to kolejny przejaw państwa policyjnego, ale jako stary recydywista, przed wydaniem wyroków, jednoznacznie stwierdzam, że to przejaw państwa komicznego. Funkcjonariusze ABW postraszyli jakiegoś nieboraka, ponieważ po roku od wpisu na „fejsie” dopatrzyli się znamion zamachu stanu. W tym samym czasie, bo 30 czerwca, Prokuratura Rejonowa Warszawa Mokotów analizując zawiadomienie w sprawie rzekomych SMS-ów do Kasi Tusk, w których autor obiecywał zabić mamę, tatę i kolegów taty, odmówiła wszczęcia postępowania z powodu braku znamion przestępstwa. Nie otrzymałem jeszcze tej decyzji na piśmie, ale kto ma ochotę może sprawdzić stan rzeczy na podstawie następujących danych: sygn. I DS 499/14, Prokuratura Rejonowa Warszawa Mokotów, tel. 22 217 13 12. Pojęcia nie mam jaka była treść wpisu na „fejsie” i nawet nie zamierzam dociekać, ponieważ w zupełności wystarczy mi zakres wolności słowa wyznaczony przez warszawską prokuraturę. Przychodzą takie dni, gdy człowiek chciałby sobie ulżyć patrząc na te wszystkie zdane egzaminy państwowe, postępy cywilizacyjne i zieleniejącą wyspę. Jedni idą się napić, drudzy tłuką żonę, a ja biorę sobie telefon i wystukuję SMS-y do Kasi Tusk:
a. „Twoje bękarty zdechną, a ty zostaniesz zabita, (tu jest niecenzuralne słowo…) rozszarpana na strzępy wraz z całą rodziną. Jesteście parszywym pomiotem smoleńskiego mordercy”
b. „Przekaż ryżemu kundlowi, że zostanie zabity za mord smoleński. Ty bezrobotna dziwko też zostaniesz zabita. I cała Wasza rodzina. Bo ścierwo ryżego kundla musi być wytępione do pięciu pokoleń”.
c. „Chciałem spytać, czy już wiesz, gdzie będziesz próbowała się ukryć i uciec, bo chyba świadoma jesteś, że jak kundlowi zdejmiemy ochronę, to i z was nikt nie przeżyje”.
Prosta terapia dla frustrata z Biskupina i pełna satysfakcja połączona z potrzebą zaistnienia, wszak za chwilę sam Donald Tusk odczyta na konferencji słowa smoleńskiego oszołoma, a potem: autografy, wywiady, wycieczki zakładowe i ABW o 10.00 rano. Państwo polskie oparte o ch.j, du..ę i kamieni kupę działa tylko wtedy, gdy się jednoczy, zatem pomagam państwu polskiemu zjednoczyć się w ujęciu pilnie poszukiwanego zamachowca, który zaspokoi bieżące potrzeby polityczne. Oświadczam, w pełni władz fizycznych i umysłowych, że od lat planuję zamach na Donalda Tuska i razem z całym rządem zamierzam go wysadzić w powietrze. Ponad to brałem udział w nielegalnym podsłuchiwaniu ministrów, biznesmenów i funkcjonariuszy publicznych oraz czyniłem przygotowania do wysadzenia z prezydenckiego stolca Bronisława Komorowskiego. W celu realizacji powziętych zamiarów podjąłem współpracę z osobnikami w zielonych ubrankach, którzy posługiwali się nieznanym mi alfabetem. Uważam swoje działania za wyjątkowo obrzydliwe, demolujące życie publiczne i zagrażające naszej młodej demokracji, w związku z czym domagam się surowej kary.
Dziwię się ludziom, którzy traktują tych wszystkich Tusków, Komorowskich, Sienkiewiczów, Sikorskich i podległe im resorty poważnie. Nie dziwię się debiutantom poddawanym zastraszaniu i presji, rzeczywiście na początku człowiek ma wrażenie, że to mu się koszmarnie śni, ale za drugim, trzecim razem, jest już tylko i wyłącznie zabawnie. Gdy odbieram kolejny pozew, zawiadomienie, wezwanie, czy groźbę wszczęcia postępowania, zwyczajnie mnie to bawi, co też doradzam debiutantom. Całe to towarzystwo boi się tylko jednego – ludzkiego śmiechu, dlatego tak bardzo starają się przestraszyć tych, którzy opowiadają o nich dowcipy. To nie jest żadne państwo policyjne, na czele tego państwa stoi błazen w otoczeniu karzełków i wszyscy razem potrząsają na zmianę pantalonami i dzwoneczkami. Nie potrzeba adwokatów, apeli i znajomości na najwyższym szczeblu, żeby się przed błaznem i karzełkami obronić, wystarczy zwykły śmiech. Tusk, jego ministrowie i ABW? Prrrrryyyyyy….
100/100
Zaje…ć ich śmiechem.
Pozdrawiam
100/100
Zaje…ć ich śmiechem.
Pozdrawiam
Ten reżim powoli zaczyna zdychać, rozkładać się i cuchnąć,
dlatego śmieszności i żenadzie, którą stała się ta żałosna banda, próbują przeciwstawić strach. Niestety, procesy gnilne mogą jeszcze trwać dość długo :/
Link do Twojej notki o "planowaniu zamachu" powinien być pod każdym tekstem z wydarzeń w Elblagu! :)))
To chyba jakiś żart “zabiję mamę tatę i jego kolegów”
jest niekaralne?
Ten reżim powoli zaczyna zdychać, rozkładać się i cuchnąć,
dlatego śmieszności i żenadzie, którą stała się ta żałosna banda, próbują przeciwstawić strach. Niestety, procesy gnilne mogą jeszcze trwać dość długo :/
Link do Twojej notki o "planowaniu zamachu" powinien być pod każdym tekstem z wydarzeń w Elblagu! :)))
To chyba jakiś żart “zabiję mamę tatę i jego kolegów”
jest niekaralne?
Celny dowcip to straszna broń.
Kilka miesięcy temu założyłem bloga tylko po to, aby ośmieszyć gminnego nabzdyczonego patafiana z mojej miejscowości. Dosadna zniwaga, publiczne ośmieszenie, wirtualna kastracja ujawniająca jego bezsilność, wykazanie umysłowej tępoty popartej przykładami, udowodnienie jego przestępstw
urzędowych, wykazanie komuszej przeszłości … Jako zykły obywatel nie miałem innej broni.
Za kilka miesięcy będą wybory, interesuje mnie to jak zachowają się mieszkańcy. To jest mój test.
Nie podaję namiarów, bo to nie jest istotne, chciałem tylko potwierdzić słuszność tezy.
Celny dowcip to straszna broń.
Kilka miesięcy temu założyłem bloga tylko po to, aby ośmieszyć gminnego nabzdyczonego patafiana z mojej miejscowości. Dosadna zniwaga, publiczne ośmieszenie, wirtualna kastracja ujawniająca jego bezsilność, wykazanie umysłowej tępoty popartej przykładami, udowodnienie jego przestępstw
urzędowych, wykazanie komuszej przeszłości … Jako zykły obywatel nie miałem innej broni.
Za kilka miesięcy będą wybory, interesuje mnie to jak zachowają się mieszkańcy. To jest mój test.
Nie podaję namiarów, bo to nie jest istotne, chciałem tylko potwierdzić słuszność tezy.
i kamieni kupa na froncie ideologicznym
obecna prawa ręka redaktora naczelnego wyznaczyła dwa rejony ataku dla rządu:
1. walka o wolność słowa i pierwsze co tu przychodzi na myśl, to że redaktor nie będzie mógł zobaczyć gołych *** w spektaklu o treści religijnej,no bo czy coś innego ogranicza wolność w Polsce?
2. palenie czarownic ze szpitali, wreszcie jakiś sukces na odcinku służby zdrowia.
Tu sie dołożył Miller, który uważa że lekarze nie mogą mieć moralności i człowieczeństwa, zapewne to samo dotyczy nauczycieli policjantów urzędników i profesorów, tylko powinni posłusznie wykonywać polecenia państwa, które zrobi z ludżmi – chociaż określenie czzłowiek jest terminem potocznym a nie prawnym więc ludzie nie istnieją – co mu się podoba.
Kogo dziwi to że nie jesteśmy zaproszeni do pośrednicenia w rozmowach Rosji i Ukrainy, skoro Rosja próbuje obalić rząd Tuska. Po czymś takim zaprosiliby nasz rząd do mediacji?
Dokładnie o tym pisał Thoreau już w XIX wieku
Był zdania, że demokracja stanowi wielki krok naprzód w historii ludzkości, ale nie jest jeszcze systemem doskonałym. Bo dopóki człowiek nie będzie mógł kierować się własnym sumieniem tak w życiu publicznym jak prywatnym, dopóty będzie rzeczą, marionetką, niewolnikiem państwa (Resistance to Civil Government).
akurat historia z Chazanem
akurat historia z Chazanem może bardzo skutecznie odstraszyć ewentualnie sfrustrowanych wyborców PO, którzy być może i zagłosowaliby na PIS. W ten sposób powstaje sufit, którego już żadna kolejna afera nie przebije. Przejdą do SLD, albo do któregoś z nowopowstających (PO)tworków.
Bądźmy realistami.
Niespecjalnie wierzę, aby sfrustrowany wyborca dwukrotnie oddawszy głos na PO był mentalnie gotowy do oddania głosu na PIS. On ci jest raczej Leszka. PIS może coś tam uczknąć z peowskiego elektoratu, ale to nie będzie dużo, raczej szukać powinien u tych niechodzących.
to nie są glosy Leszka “bo
to nie są glosy Leszka "bo tak" (on jest zresztą mocno zużyty), tylko dlatego, ze po antyreżimowej stronie nie ma alternatywy, która by nie była "katotalibanem".
arbuz sezonowy
Tezę potwierdza Ania, z wierzchu zielona, a w środku czerwona. Nerwowe ruchy w antykatotelibanie. Pytanie,"co teraz?" męczy hormony.
i kamieni kupa na froncie ideologicznym
obecna prawa ręka redaktora naczelnego wyznaczyła dwa rejony ataku dla rządu:
1. walka o wolność słowa i pierwsze co tu przychodzi na myśl, to że redaktor nie będzie mógł zobaczyć gołych *** w spektaklu o treści religijnej,no bo czy coś innego ogranicza wolność w Polsce?
2. palenie czarownic ze szpitali, wreszcie jakiś sukces na odcinku służby zdrowia.
Tu sie dołożył Miller, który uważa że lekarze nie mogą mieć moralności i człowieczeństwa, zapewne to samo dotyczy nauczycieli policjantów urzędników i profesorów, tylko powinni posłusznie wykonywać polecenia państwa, które zrobi z ludżmi – chociaż określenie czzłowiek jest terminem potocznym a nie prawnym więc ludzie nie istnieją – co mu się podoba.
Kogo dziwi to że nie jesteśmy zaproszeni do pośrednicenia w rozmowach Rosji i Ukrainy, skoro Rosja próbuje obalić rząd Tuska. Po czymś takim zaprosiliby nasz rząd do mediacji?
Dokładnie o tym pisał Thoreau już w XIX wieku
Był zdania, że demokracja stanowi wielki krok naprzód w historii ludzkości, ale nie jest jeszcze systemem doskonałym. Bo dopóki człowiek nie będzie mógł kierować się własnym sumieniem tak w życiu publicznym jak prywatnym, dopóty będzie rzeczą, marionetką, niewolnikiem państwa (Resistance to Civil Government).
akurat historia z Chazanem
akurat historia z Chazanem może bardzo skutecznie odstraszyć ewentualnie sfrustrowanych wyborców PO, którzy być może i zagłosowaliby na PIS. W ten sposób powstaje sufit, którego już żadna kolejna afera nie przebije. Przejdą do SLD, albo do któregoś z nowopowstających (PO)tworków.
Bądźmy realistami.
Niespecjalnie wierzę, aby sfrustrowany wyborca dwukrotnie oddawszy głos na PO był mentalnie gotowy do oddania głosu na PIS. On ci jest raczej Leszka. PIS może coś tam uczknąć z peowskiego elektoratu, ale to nie będzie dużo, raczej szukać powinien u tych niechodzących.
to nie są glosy Leszka “bo
to nie są glosy Leszka "bo tak" (on jest zresztą mocno zużyty), tylko dlatego, ze po antyreżimowej stronie nie ma alternatywy, która by nie była "katotalibanem".
arbuz sezonowy
Tezę potwierdza Ania, z wierzchu zielona, a w środku czerwona. Nerwowe ruchy w antykatotelibanie. Pytanie,"co teraz?" męczy hormony.
Jaki premier, taki zamach
– komiczny.
Żeby najść obywatela w domu trzeba mieć postanowienie prokuratora o zatrzymaniu bądź przeszukaniu. W innym przypadku można obywatela "zaprosić" do urzędu w celu złożenia wyjaśnień.
Co do zamachu na Tuska, to przypomniało mi się stare powiedzenie: uderzysz gnoja, a będziesz odpowiadał za człowieka. Dla nas śmieszność ryżego Nerona z Sopotu jest rzeczą oczywistą, ale to nie znaczy, że wszyscy tak uważają. Są, na nasze nieszczęście, też i tacy, którzy uważają go za geniusza. Właśnie przed chwilą leciał w TV program o bezdomnych z czwórką dzieci, i tam ojciec tej czeredki pokazał zdjęcie z Tuskiem, zrobione w ubiegłym roku, oraz złożonej przez ryżego gnojka obietnicy, że dostaną mieszkanie. Długo się z żoną śmialiśmy, bo żeby wierzyć w obietnice rudego, to trzeba mieć coś z główką.
Jaki premier, taki zamach
– komiczny.
Żeby najść obywatela w domu trzeba mieć postanowienie prokuratora o zatrzymaniu bądź przeszukaniu. W innym przypadku można obywatela "zaprosić" do urzędu w celu złożenia wyjaśnień.
Co do zamachu na Tuska, to przypomniało mi się stare powiedzenie: uderzysz gnoja, a będziesz odpowiadał za człowieka. Dla nas śmieszność ryżego Nerona z Sopotu jest rzeczą oczywistą, ale to nie znaczy, że wszyscy tak uważają. Są, na nasze nieszczęście, też i tacy, którzy uważają go za geniusza. Właśnie przed chwilą leciał w TV program o bezdomnych z czwórką dzieci, i tam ojciec tej czeredki pokazał zdjęcie z Tuskiem, zrobione w ubiegłym roku, oraz złożonej przez ryżego gnojka obietnicy, że dostaną mieszkanie. Długo się z żoną śmialiśmy, bo żeby wierzyć w obietnice rudego, to trzeba mieć coś z główką.
Parsknęłam śmiechem po usłyszeniu tego newsa.
Dla mnie to są takie sztuczki emocjonalne Rudego typu "przytul rudego kropka", bo kropek taki biedny i źli ludzie piszą mu brzydkie smsy, a jeszcze inni chcą wysadzić w kosmos.
BTW, Tusk i jego zakon polityczno – medialny próbują wyciszać taśmy i wychodzi kupa kamieni. Wyciągnięto i golgotę picnic, i Bratkowską i niespecjalnie chce żreć. A wcześniej dla odwrócenia uwagi zaczęto szarpać nogawki prof. Chazana i też nie do końca poszło po myśli, no to dziś był Rudy w roli kropka i ujadający Arłukowicz. Za parę dni Ostachowicz wymyśli ruskich stojących za zamachowcem z fajsunia.
Parsknęłam śmiechem po usłyszeniu tego newsa.
Dla mnie to są takie sztuczki emocjonalne Rudego typu "przytul rudego kropka", bo kropek taki biedny i źli ludzie piszą mu brzydkie smsy, a jeszcze inni chcą wysadzić w kosmos.
BTW, Tusk i jego zakon polityczno – medialny próbują wyciszać taśmy i wychodzi kupa kamieni. Wyciągnięto i golgotę picnic, i Bratkowską i niespecjalnie chce żreć. A wcześniej dla odwrócenia uwagi zaczęto szarpać nogawki prof. Chazana i też nie do końca poszło po myśli, no to dziś był Rudy w roli kropka i ujadający Arłukowicz. Za parę dni Ostachowicz wymyśli ruskich stojących za zamachowcem z fajsunia.
Nie chcę zapeszyć, ale
12 lipca "kongres zjednoczeniowy" pod auspicjami PiS-u. Kaczor kolejny raz wyciąga rękę do ziobrystów. Oczywiście po eurowyborach SP ma gorszą sytuację, ale wydaje mi się, że nie odrzucą propozycji Prezesa. Pewnie będzie to jakaś forma dyktatu, koło ratunkowe rzucone niedawnym kolegom, może nawet brzytwa, ale w sytucaji SP będzie to zapewne propozycja nie do odrzucenia. Trzeba odspawać nieudaczników od koryta, im szybciej, tym lepiej.
Nie chcę zapeszyć, ale
12 lipca "kongres zjednoczeniowy" pod auspicjami PiS-u. Kaczor kolejny raz wyciąga rękę do ziobrystów. Oczywiście po eurowyborach SP ma gorszą sytuację, ale wydaje mi się, że nie odrzucą propozycji Prezesa. Pewnie będzie to jakaś forma dyktatu, koło ratunkowe rzucone niedawnym kolegom, może nawet brzytwa, ale w sytucaji SP będzie to zapewne propozycja nie do odrzucenia. Trzeba odspawać nieudaczników od koryta, im szybciej, tym lepiej.
Kto nie ryzykuje ten w kozie nie siedzi,
Kto rudemu nie pyskuje, tego ABWera nie odwiedzi.
Apropos: nie(?)
zapomniany konkurs:
Konkurs „Krysiu nie odlatuj” 3 czerwca 21:59
Siema!Czy R.W.K.P.W.K. to skrót od pełnej nazwy: "Ruch Wypierdolenia Krystyny Pawłowicz w Kosmos"?Wygrałem?
Pozdrawiam xxxxxx
Re: Re: Konkurs „Krysiu nie odlatuj” 4 czerwca 17:54
Re: Konkurs „Krysiu nie odlatuj” 16 czerwca 14:48
Kto nie ryzykuje ten w kozie nie siedzi,
Kto rudemu nie pyskuje, tego ABWera nie odwiedzi.
Apropos: nie(?)
zapomniany konkurs:
Konkurs „Krysiu nie odlatuj” 3 czerwca 21:59
Siema!Czy R.W.K.P.W.K. to skrót od pełnej nazwy: "Ruch Wypierdolenia Krystyny Pawłowicz w Kosmos"?Wygrałem?
Pozdrawiam xxxxxx
Re: Re: Konkurs „Krysiu nie odlatuj” 4 czerwca 17:54
Re: Konkurs „Krysiu nie odlatuj” 16 czerwca 14:48
Tymochowicz dostal w morde. Prawie…
Tymochowicz dostal w morde. Prawie…
MK, a co
jesli oni nie znaja sie na zartach, lub beda udawac, ze tak jest…
na swiecie, glebokosc kieszeni (mozliwosci, pieniadze) daja niezwykla przewage
ps tusku i jego banda, wio na szafot komedii!
MK, a co
jesli oni nie znaja sie na zartach, lub beda udawac, ze tak jest…
na swiecie, glebokosc kieszeni (mozliwosci, pieniadze) daja niezwykla przewage
ps tusku i jego banda, wio na szafot komedii!
w morde…
wysluchalem ok 75% calosci… 'dyskutanci' okazali brak czegokolwiek, padli od wlasnego braku opanowania… komuch (wyjatkowy buc) sprowokowal mlodego, choc za swoje wstepne nie do ad rem, bo ad personam, powinien byc kopniakami popedzony ze studia – ogolne wrazenie to 'gowniarze okladali sie psim g… w piaskownicy' – kto to moze / chce ogladac i sluchac?
w morde…
wysluchalem ok 75% calosci… 'dyskutanci' okazali brak czegokolwiek, padli od wlasnego braku opanowania… komuch (wyjatkowy buc) sprowokowal mlodego, choc za swoje wstepne nie do ad rem, bo ad personam, powinien byc kopniakami popedzony ze studia – ogolne wrazenie to 'gowniarze okladali sie psim g… w piaskownicy' – kto to moze / chce ogladac i sluchac?
a propos zdjęcia
co to za żul?
Wygląda jak ten z Kabaretu Moralnego Niepokoju.
a propos zdjęcia
co to za żul?
Wygląda jak ten z Kabaretu Moralnego Niepokoju.