Było ich czterech: Stefan, Mikołaj, Paweł i Andrzej, zostało trzech, ale rosną kolejni – to Artymowicze, białoruscy wychowankowie sowietów. Zanim media II obiegu pochyliły się nad tą familią, pisałem o wszystkich czterech, szczególną uwagę zwracając na Pawła Artymowicza. Ile razy złapałem tego wnuka białoruskiego bandyty i syna ubeka z MBP na kłamstwie, zapewne on sam nie jest w stanie policzyć. Kłamał na każdym kroku, na temat swojej przeszłości, teraźniejszości, słów wypowiedzianych, słów niewypowiedzianych i podłości, jakich się dopuścił. Kłamiąc i odpowiadając na fakty z życia swojej sowieckiej rodziny jako alternatywę potrafił przedstawiać wersję z dziadkiem, który cierpiał w niemieckim obozie koncentracyjnym. Nie miał oporów, żeby wypierać się swoich słów o „debeściakach” i generale Błasiku, którego nazwał „ch..m”. Do dziś we wrocławskim oddziale IPN czekają na mnie dokumenty, jakie zamówiłem blisko rok temu, ale już nie mam ochoty się w tym babrać, zwłaszcza, że wszystkie istotne dane podała nizelezna.pl i inne portale. Dziś nie Paweł, ale młodszy Andrzej Artymowicz robi na groby polskich pilotów, z tą samą bezczelnością i pewnością siebie. Oni mają to we krwi i w wychowaniu, gdy Paweł Artymowicz łgał jednocześnie straszył sadami i posyłał rozmaite trolle do boju, między innymi 65 letnią babkę ze wsi łańcuchowej, która nie zdała matury i pół życia spędziła w hotelowej recepcji, a w Internecie udaje 40 letnią studentkę. Tak wygląda „ekspert” NPW i cała rodzina „ekspertów”, tak wygląda zaplecze i klakierzy tych „ekspertów”, dlatego nie mogę pojąć skąd się „po naszej stronie” biorą… no właśnie „tolerancyjni naiwniacy”, czy może siedzący okrakiem konformiści, nieustannie apelujący o merytoryczną, kulturalną polemikę. Z kim się pytam? Równie dobrze można rozmawiać z ormowcem o „Fauście”.
Mamy do czynienia z wielopokoleniową patologią sowiecką. Dziadek mordował, ojciec prześladował, synowie robią na groby Polaków. Z nimi nie ma o czym rozmawiać ich trzeba wytępić, oni muszą czuć się w Polsce nikim, a nie panami życia i śmierci. Przecież to jest wszystko postawione na łbie, nieustannie upokarza się i z sadystyczną konsekwencją poniewiera rodziny ofiar, a z białoruskimi sowieciarzami cacka się każda redakcja, każde środowisko odwołujące się do Boga Honoru i Ojczyzny. Chciałbym się zapytać, co białoruski potomek bandyty i ubeka robi w polskiej prokuraturze? Co tu się zmieniło od 1944 roku? Dziadka zastępuje ojciec, ojca syn, za chwilę wnuki sowieckie będą nam wypełniać sądy i ministerstwa? 50 lat tresury sprawiło, że najbardziej podstawowe informacje, które mówią wszystko o „ekspercie’ stały się przedmiotem kpin z jednej i zamordyzmu z drugiej strony. Po 70 latach od końca wojny, nie ma w Niemczech odważnych, którzy z córek, synów, wnuków i wnuczek SS zrobiliby ministrów, szefów policji, prokuratorów naczelnych, czy biegłych od prawdy historycznej. U nas nie ma odważnych, aby krzyknąć, że ten i ów z domu wyniósł nienawiść i pogardę dla wszystkiego, co w Polsce święte. Jednym durnym zawołaniem: „grzebanie w życiorysach” zamyka się gęby hurtowo, ale nie detalicznie. Dopóki zdrowia starczy, jednego po drugim będę wyciągał pod pręgierz, żeby wszyscy zobaczyli z kim mamy do czynienia.
Dlaczego zbir z patologicznej rodziny, który skatował dziecko natychmiast w Polsce staje się obiektem linczu społecznego, a Ich synowie i Ich córki rzygają na Polskę z bezczelnym uśmiechem i żyją sobie w aureoli nietykalnych „ekspertów”? Czyja to jest wina? Nasza! Siedzimy z podkulonymi ogonkami i nie mamy odwagi gęby otworzyć nawet przy rodzinnym stole, nie mówiąc o publicznym głosie sprzeciwu. Artymowicze w Polsce powinni być społecznie wykluczeni, wyśmiani i w walonkach puszczeni tam, skąd przyszli. Nikt tego za nas nie zrobi, dopóki to oni będą dyscyplinować Nas, a nie my ich, jeszcze nie jedna ekspertyza zrobi z Polaków idiotów i niewolników zarazem. Zdjęcie gęby do gablotki, pokazanie palcem, że to właśnie ten – wnuk bandyty, syn ubeka i oszczerca poniewierający Polaków. Nikt mnie nie przekona, że z sowieckim potomstwem można się porozumieć w ramach kulturalnej wymiany zdań, opartej na rzeczowych argumentach. To są tacy sami sołdaci, którzy w 1945 nas „wyzwalali”, tylko teraz niszczą Polskę nie kolbami i gwałtami, ale w białych rękawiczkach dławią wszelką przyzwoitość i plują w twarz wdowom.
Dokładnie. Chama batem!
Panie Piotrze. W pełni się zgadzam.
Jednym z problemów przestrzeni publicznej w Polsce jest traktowanie chamów, zaprzańców, złodziei i prostytutek (każdego rodzaju, od moralnych po materialne) jako, pożal się Boże, "partnerów do dyskusji".
Jak można z czymś takim dyskutować? To jest gangrena społeczna, którą trzeba izolować i amputować.
Za radykalnie? A guzik prawda! Tak samo pisał Mackiewicz ze swoją "kanciastą granicą", do czego celnie nawiązał Ścios: http://bezdekretu.blogspot.com/2015/03/o-kanciastej-granicy.html
Śmieci należy wyraźnie opisać, posegregować i wysłać tam, gdzie ich miejsce.
Jaki jest sens rozmawiać z workiem na odpadki?
Już mam tego dosyć!!
Już mam tego dosyć!! Ja tez się ze wszystkimi tezami zgadzam. I co z tego? Wszyscy w miarę rozsądnie obserwujący naszą sytuację w Polsce tak właśnie to oceniają. Ale pytam ponownie, co z tego wynika? Diagnoza trafna, a gdzie recepta? Należy posegregować śmieci, wywieźć tam skąd przyjechali i gdzie jest ich miejsce itd. Jak? Jak to zrobić? Przeczytałem kiedyś artykuł pana Janeckiego o tym jak opozycja nie zdobędzie władzy. A może to była wypowiedź w klubie Ronina? Nie pamiętam, nie jest to ważne, chodzi o to, że Janecki wypowiada się jak ekipa rządząca doprowadzi swoimi działaniami doprowadzi do tego, uzależniając od siebie, poprzez zatrudnienie w administarcji, w pełni kontrolując media (wszystkie), mając sądownictwo (ubeckie, niezweryfikowane) do swojej dyspozycji, że zniewoleni obywatele, nawet gdy nie będą podzielali ich poglądów, to ze strachu przed zmianą pozycji ekonomicznej będą głosowali tak a nie inaczej. O tym, że nie ważne kto głosuje a wążne kto liczy głosy, jak mówił klasyk, to nawet nie będę pisał bo inni mądrzej już na ten temat napisali.
Dokładnie. Chama batem!
Panie Piotrze. W pełni się zgadzam.
Jednym z problemów przestrzeni publicznej w Polsce jest traktowanie chamów, zaprzańców, złodziei i prostytutek (każdego rodzaju, od moralnych po materialne) jako, pożal się Boże, "partnerów do dyskusji".
Jak można z czymś takim dyskutować? To jest gangrena społeczna, którą trzeba izolować i amputować.
Za radykalnie? A guzik prawda! Tak samo pisał Mackiewicz ze swoją "kanciastą granicą", do czego celnie nawiązał Ścios: http://bezdekretu.blogspot.com/2015/03/o-kanciastej-granicy.html
Śmieci należy wyraźnie opisać, posegregować i wysłać tam, gdzie ich miejsce.
Jaki jest sens rozmawiać z workiem na odpadki?
Już mam tego dosyć!!
Już mam tego dosyć!! Ja tez się ze wszystkimi tezami zgadzam. I co z tego? Wszyscy w miarę rozsądnie obserwujący naszą sytuację w Polsce tak właśnie to oceniają. Ale pytam ponownie, co z tego wynika? Diagnoza trafna, a gdzie recepta? Należy posegregować śmieci, wywieźć tam skąd przyjechali i gdzie jest ich miejsce itd. Jak? Jak to zrobić? Przeczytałem kiedyś artykuł pana Janeckiego o tym jak opozycja nie zdobędzie władzy. A może to była wypowiedź w klubie Ronina? Nie pamiętam, nie jest to ważne, chodzi o to, że Janecki wypowiada się jak ekipa rządząca doprowadzi swoimi działaniami doprowadzi do tego, uzależniając od siebie, poprzez zatrudnienie w administarcji, w pełni kontrolując media (wszystkie), mając sądownictwo (ubeckie, niezweryfikowane) do swojej dyspozycji, że zniewoleni obywatele, nawet gdy nie będą podzielali ich poglądów, to ze strachu przed zmianą pozycji ekonomicznej będą głosowali tak a nie inaczej. O tym, że nie ważne kto głosuje a wążne kto liczy głosy, jak mówił klasyk, to nawet nie będę pisał bo inni mądrzej już na ten temat napisali.
Ja tak mówię i myślę od 20-tu lat
Tylko że tych potomków jest chyba 30% Polaków
PRL-owe szambo wybija …
…jak nie Paradowska, to Artymowicze, jak nie Urban – to jego dziennikarskie narybki: Michnik-Lis-Olejnik.
Pora porzadek zrobic z tym postsowieckim pomiotem poprzez ogloszenie
powszechnej likwidacji GRUBEJ KRESKI -> praprzyczyny tego, ze wybija nam tak regularnie szambo PRL-owskiej kloaki.
Od dzieci trza zacząć…
… własnych. Syna muszę prostować (z resztą sam często się dopytuje), gdyż "wiedza" przekazywana mu w szkole na temat najnowszej historii Polski woła o pomstę do nieba.
Praca organiczna nas czeka, normalnie jak pod zaborami. Ale jakoś trzeba zrzucić to 25-letnie odium koncesjonowanej "wolności".
Ja tak mówię i myślę od 20-tu lat
Tylko że tych potomków jest chyba 30% Polaków
PRL-owe szambo wybija …
…jak nie Paradowska, to Artymowicze, jak nie Urban – to jego dziennikarskie narybki: Michnik-Lis-Olejnik.
Pora porzadek zrobic z tym postsowieckim pomiotem poprzez ogloszenie
powszechnej likwidacji GRUBEJ KRESKI -> praprzyczyny tego, ze wybija nam tak regularnie szambo PRL-owskiej kloaki.
Od dzieci trza zacząć…
… własnych. Syna muszę prostować (z resztą sam często się dopytuje), gdyż "wiedza" przekazywana mu w szkole na temat najnowszej historii Polski woła o pomstę do nieba.
Praca organiczna nas czeka, normalnie jak pod zaborami. Ale jakoś trzeba zrzucić to 25-letnie odium koncesjonowanej "wolności".
a’propos
sluszny apel..ale najpierw pozwole sobie wkleic tutaj wrzutke gnidy z Bilgoraja…nie zebym chcial (broń P.B..!!!) zasmiecac ten unikalny portal ale …to nie jest takie proste..a wiec..oddaje kilka linijek dla gnidy z bilgoraja..za wczorajszą notką na wpolityce.pl….
…"spinowanie,odwracanie uwagi dziennikarzy albo naprowadzanie ich na żadane przez nas tematy
to byla wrecz obsesja tuska i jego ekipy…co rusz gras;schetyna;nowak dostawali konkretne zadania dla dziennikarzy…media dawaly sie lapac na ta technike calkowicie..konrad piasecki i kilku innych dziennikarzy tvn dawali sie wrobic na te wrzutki medialne wiele razy…nam bylo o wiele latwiej bo tam dziala prosty;bezwzgledny mechanizm..wystarczy zainteresowac 3 dziennikarzy jakims tematem i wszystkie media ida tym torem…
…..dobra..przepraszam…juz dosc wywnetrznien pana z plastkowa fujarecka..
zadziwiajace jest to ze to akurat w radiu w/w pana redaktora ktos usiadl i powpisywal zly tajming w rubryczki z rozmow w kabinie pilotow..problem jest w tym czy to stojaki na mikrofony przyszly do smutnych panow czy to smutni panowie pisali mejle po redakcjach…i tak jest caly czas..
a bohatera pana artykulu mozna pozbyc sie tylko w jeden sposob..MUSI….!!! musie sie znalezc w koncu ktos kto podda pod glosowanie zakaz finansowania mediow komercyjnych z budzetu..chyba ze??proces o wszystko co kiedykolwiek powiedzial..niech sad zbada intencje i czy
kiedykolwiek mowil prawde i w czyim to bylo interesie
znajdzie sie grupa ludzi ktora zacznie pozywac do sadu wszelkie mozliwe redakcje medialne za slowa ktore wypowiedziane zostaly przez ich przedstwicieli..za kazde slowo o bydle;mocherach;cholocienienawistnych pisiorach..etc…etc..za kazde wypowiedziane kiedykolwiek slowo – proces sadowy i zadanie np..5.ooo.ooo.oo zl tytulem naruszenia godnosci osobistej..korzysci sa wielowatkowe..calkowity paraliz w/w redakcji w najblizszym czasie i znkniecie z rynku po przegranych procesach..oni nie maja sentymentow..
szambo PRL-owej kloaki za mocno wybija
zalewa juz poziom III i IV – czyli media i sadownictwo.
Ciaganie po sadach to obecnie loteria, owszem zdarzaja sie jeszcze sedziowie niezalani PRL-owym szambem po uszy, ale wielu ma juz umoczone w tym lakierki i nogawki.
Jedyny sposob – i oni o tym wiedza – to przetkac glowny kanal sciekowy, czyli miazdzaco wygrac wybory i wprowadzic poprawki do konstytucji zrownujac zbrodniarzy komunistycznych z nazistowskimi, odebrac uprawnienia publiczne, majatki oblozyc podatkiem rekompensacyjnym dla ofiar i potomkow ofiar.
Te ruchy ktore wykonuja przed wyborami (kolejne falszerstwa ??? ) to tez po to, by w razie nieuchronnej porazki zainfekowac przyszly uklad polityczny w Polsce maxymalna liczba plywajacych gowien PRL-u.
Czeka nas dluzsze odkazanie, oby sytuacja na Ukrainie dala nam sile i determinacje, oraz wsparcie sojusznikow przed ktorymi szambi w WSI i PRL tak skutecznie probowalo sie zabezpieczyc.
….
ktos musi zaczac cos robic..matka kurka sie zawziął i zrownal juraska z ziemia..antoni jest rownie zawziety;ma podajze ponad 30 wygranych procesow..pozostaje jeszcze na upartego wnosic kolejne apelacje..az do zmeczenia materialu..poza tym polska polityka wewnetrzna niesamowicie przyspieszyla…kto wie??moze za 2 lata nikt nie odwazy sie wydac wyroku podobnego a' ..sawicka lub skazanie szefa cba…a to sa biznesy..tyle tylko ze medialne…a wizja calkowitego paralizu jakiejs jednej lub innej redakcji obowiazkowym stawiennictwem w sadzie przez najblisze dajmy na to pol roku i wizja wyplaty odszkodowan rzedu kilkunastu milionow zlotych dla jednej pomowionej osoby;grupy osob lub instytucji spusci powietrze z kazdego..zwlaszcza ze to sa "polskojezyczne media"…a i tu niech kolega komentator zauwazy watek patriotyczny…w/w radio..telewizja prawdomowna cala dobe…etc…etc..warto rozwazyc…
a’propos
sluszny apel..ale najpierw pozwole sobie wkleic tutaj wrzutke gnidy z Bilgoraja…nie zebym chcial (broń P.B..!!!) zasmiecac ten unikalny portal ale …to nie jest takie proste..a wiec..oddaje kilka linijek dla gnidy z bilgoraja..za wczorajszą notką na wpolityce.pl….
…"spinowanie,odwracanie uwagi dziennikarzy albo naprowadzanie ich na żadane przez nas tematy
to byla wrecz obsesja tuska i jego ekipy…co rusz gras;schetyna;nowak dostawali konkretne zadania dla dziennikarzy…media dawaly sie lapac na ta technike calkowicie..konrad piasecki i kilku innych dziennikarzy tvn dawali sie wrobic na te wrzutki medialne wiele razy…nam bylo o wiele latwiej bo tam dziala prosty;bezwzgledny mechanizm..wystarczy zainteresowac 3 dziennikarzy jakims tematem i wszystkie media ida tym torem…
…..dobra..przepraszam…juz dosc wywnetrznien pana z plastkowa fujarecka..
zadziwiajace jest to ze to akurat w radiu w/w pana redaktora ktos usiadl i powpisywal zly tajming w rubryczki z rozmow w kabinie pilotow..problem jest w tym czy to stojaki na mikrofony przyszly do smutnych panow czy to smutni panowie pisali mejle po redakcjach…i tak jest caly czas..
a bohatera pana artykulu mozna pozbyc sie tylko w jeden sposob..MUSI….!!! musie sie znalezc w koncu ktos kto podda pod glosowanie zakaz finansowania mediow komercyjnych z budzetu..chyba ze??proces o wszystko co kiedykolwiek powiedzial..niech sad zbada intencje i czy
kiedykolwiek mowil prawde i w czyim to bylo interesie
znajdzie sie grupa ludzi ktora zacznie pozywac do sadu wszelkie mozliwe redakcje medialne za slowa ktore wypowiedziane zostaly przez ich przedstwicieli..za kazde slowo o bydle;mocherach;cholocienienawistnych pisiorach..etc…etc..za kazde wypowiedziane kiedykolwiek slowo – proces sadowy i zadanie np..5.ooo.ooo.oo zl tytulem naruszenia godnosci osobistej..korzysci sa wielowatkowe..calkowity paraliz w/w redakcji w najblizszym czasie i znkniecie z rynku po przegranych procesach..oni nie maja sentymentow..
szambo PRL-owej kloaki za mocno wybija
zalewa juz poziom III i IV – czyli media i sadownictwo.
Ciaganie po sadach to obecnie loteria, owszem zdarzaja sie jeszcze sedziowie niezalani PRL-owym szambem po uszy, ale wielu ma juz umoczone w tym lakierki i nogawki.
Jedyny sposob – i oni o tym wiedza – to przetkac glowny kanal sciekowy, czyli miazdzaco wygrac wybory i wprowadzic poprawki do konstytucji zrownujac zbrodniarzy komunistycznych z nazistowskimi, odebrac uprawnienia publiczne, majatki oblozyc podatkiem rekompensacyjnym dla ofiar i potomkow ofiar.
Te ruchy ktore wykonuja przed wyborami (kolejne falszerstwa ??? ) to tez po to, by w razie nieuchronnej porazki zainfekowac przyszly uklad polityczny w Polsce maxymalna liczba plywajacych gowien PRL-u.
Czeka nas dluzsze odkazanie, oby sytuacja na Ukrainie dala nam sile i determinacje, oraz wsparcie sojusznikow przed ktorymi szambi w WSI i PRL tak skutecznie probowalo sie zabezpieczyc.
….
ktos musi zaczac cos robic..matka kurka sie zawziął i zrownal juraska z ziemia..antoni jest rownie zawziety;ma podajze ponad 30 wygranych procesow..pozostaje jeszcze na upartego wnosic kolejne apelacje..az do zmeczenia materialu..poza tym polska polityka wewnetrzna niesamowicie przyspieszyla…kto wie??moze za 2 lata nikt nie odwazy sie wydac wyroku podobnego a' ..sawicka lub skazanie szefa cba…a to sa biznesy..tyle tylko ze medialne…a wizja calkowitego paralizu jakiejs jednej lub innej redakcji obowiazkowym stawiennictwem w sadzie przez najblisze dajmy na to pol roku i wizja wyplaty odszkodowan rzedu kilkunastu milionow zlotych dla jednej pomowionej osoby;grupy osob lub instytucji spusci powietrze z kazdego..zwlaszcza ze to sa "polskojezyczne media"…a i tu niech kolega komentator zauwazy watek patriotyczny…w/w radio..telewizja prawdomowna cala dobe…etc…etc..warto rozwazyc…
Artymowicze i reszta
Ja tylko mam nadzieję, że ktoś rozsądny się znajdzie i odwróci grubą kreskę Bolka i zabierze się za dupska tych POpieprzonych resortowych dzieci, od dziennikarstwa przez różnego rodzaju biznesy, po sądy i prokuratury oraz służby
Artymowicze i reszta
Ja tylko mam nadzieję, że ktoś rozsądny się znajdzie i odwróci grubą kreskę Bolka i zabierze się za dupska tych POpieprzonych resortowych dzieci, od dziennikarstwa przez różnego rodzaju biznesy, po sądy i prokuratury oraz służby
I okazuje się, że jest 2-ga
I okazuje się, że jest 2-ga wersja odczytu… A Skory z RMF rznie głupa i zdziwionego, że dali się wyruchać…
Mamy więc juz 9 wersji z tej samej kopii ??
Ja mam jednak nieodparte wrażenie, że przedobrzyli i NPW sama to coraz bardziej widzi…
Ale w zagranicę poszedł
Ale w zagranicę poszedł odpowiedni przekaz – TT @ . Chodziło m.in. o przykrycie J.Roth-a, np.
http://www.wsj.com/articles/polish-air-crash-controversy-takes-new-turn-1428418033?mod=WSJ_hp_Europe_EditorsPicks
http://www.focus.de/panorama/welt/flugzeug-absturz-bei-smolensk-das-geschah-im-cockpit-des-polnischen-praesidenten_id_4595413.html
Niestety nie ma zorganizowanej odpowiedzi – chociażby po przez komentarze – na tego typu materiały.
…
jeśli nie będzie oryginałów czarnych skrzynek to gówno się dowiemy
I okazuje się, że jest 2-ga
I okazuje się, że jest 2-ga wersja odczytu… A Skory z RMF rznie głupa i zdziwionego, że dali się wyruchać…
Mamy więc juz 9 wersji z tej samej kopii ??
Ja mam jednak nieodparte wrażenie, że przedobrzyli i NPW sama to coraz bardziej widzi…
Ale w zagranicę poszedł
Ale w zagranicę poszedł odpowiedni przekaz – TT @ . Chodziło m.in. o przykrycie J.Roth-a, np.
http://www.wsj.com/articles/polish-air-crash-controversy-takes-new-turn-1428418033?mod=WSJ_hp_Europe_EditorsPicks
http://www.focus.de/panorama/welt/flugzeug-absturz-bei-smolensk-das-geschah-im-cockpit-des-polnischen-praesidenten_id_4595413.html
Niestety nie ma zorganizowanej odpowiedzi – chociażby po przez komentarze – na tego typu materiały.
…
jeśli nie będzie oryginałów czarnych skrzynek to gówno się dowiemy
Ja dopiszę jeszcze coś.
Ja dopiszę jeszcze coś. Czasem słucham mediów II obiegu, np. niektórych Rozmów Nedokończonych. I wiecie, co mnie wkurza? Podam przykład. Ze dwa m-ce temu zaproszona do "Rozmów" posłanka PiS mówiąc krytycznie o działaniach głównych PO-wców za każdym razem dodaje do nazwiska poddańcze, pańszczyźniane "pani/pan". Nie można powiedzieć po prostu np. "premier Kopacz", czy "Ewa Kopacz"? Tylko "pani premier". Jak na ironizowanie – jest za częste, bo dodawane za każdym razem, to zupełnie nie to. W pewnym momencie włączyl się o. Dyrektor i przy okazji zwrócił na to uwagę, chociaż nie wprost. Nie pomogło. Posłanka dalej "panowała". Tego nie dało się słuchać. Nie tylko ona to robi.
Druga strona jeśli "panuje", to w sposób aż nadto ironiczny, strona nasza zaś ma chyba jakieś kompleksy pańszczyźniane. Boją się, że wyjdzie jakiś brak manier, jakaś słoma? No bo przecież nie strach, skoro poza tym krytykują. Moze ktoś z nich to czyta, niech weźmie to do serca i zastosuje.
Tu nie można udawać salonu, tylko trzeba batem, a przy tym rzeczowo: fakty, ocena itd. i żaden "pan/pani".
Ja dopiszę jeszcze coś.
Ja dopiszę jeszcze coś. Czasem słucham mediów II obiegu, np. niektórych Rozmów Nedokończonych. I wiecie, co mnie wkurza? Podam przykład. Ze dwa m-ce temu zaproszona do "Rozmów" posłanka PiS mówiąc krytycznie o działaniach głównych PO-wców za każdym razem dodaje do nazwiska poddańcze, pańszczyźniane "pani/pan". Nie można powiedzieć po prostu np. "premier Kopacz", czy "Ewa Kopacz"? Tylko "pani premier". Jak na ironizowanie – jest za częste, bo dodawane za każdym razem, to zupełnie nie to. W pewnym momencie włączyl się o. Dyrektor i przy okazji zwrócił na to uwagę, chociaż nie wprost. Nie pomogło. Posłanka dalej "panowała". Tego nie dało się słuchać. Nie tylko ona to robi.
Druga strona jeśli "panuje", to w sposób aż nadto ironiczny, strona nasza zaś ma chyba jakieś kompleksy pańszczyźniane. Boją się, że wyjdzie jakiś brak manier, jakaś słoma? No bo przecież nie strach, skoro poza tym krytykują. Moze ktoś z nich to czyta, niech weźmie to do serca i zastosuje.
Tu nie można udawać salonu, tylko trzeba batem, a przy tym rzeczowo: fakty, ocena itd. i żaden "pan/pani".
patrzac na chlodno dzien po..
wydaje mi sie, ze wszelkie spekulacje o przestawieniu wajchy medialnej czy odwroceniu sie moznych od Bronislawa Zapominalskiego (vide wczorajszy artykul MK) sa troche przedwczesne. Bo oto okazalo sie, ze drukarz pracujacy nad powiescia fabularna pt. ¨jak walnelo to urwalo¨ byl na tyle niefrasobliwy, ze w swoim dziele pozostawil dowod na skrewienie sprawy. Jesli ktos z zalogi TU154 pyta sie kolegow w kabinie o godz. 8:07:30 ¨ktora godzina¨? i dostaje odpowiedz, ze ¨wpol do osmej¨ to widac czarno na bialym, ze pisarzowi umknela osemka i tak zrobila mu sie 7:30. A teraz wyobrazcie sobie panstwo, co by sie stalo gdyby ktos na konferencji ZP zaprezentowal taki stenogram, zawierajacy sam w sobie dowod falszerstwa czarno na bialym. Media zajechalyby Macierewicza i kazdego, kto kiedykolwiek sie do niego przyznawal. Tymczasem co mamy dzis?
Ano nic.. glowne szczekaczki dalej dmia w tube pt. pijany general w kokpicie jakby nic nigdy sie nie stalo. Tematu nie podjela zadna wieksza stacja a Niesiola prosi sie o komentarz.
patrzac na chlodno dzien po..
wydaje mi sie, ze wszelkie spekulacje o przestawieniu wajchy medialnej czy odwroceniu sie moznych od Bronislawa Zapominalskiego (vide wczorajszy artykul MK) sa troche przedwczesne. Bo oto okazalo sie, ze drukarz pracujacy nad powiescia fabularna pt. ¨jak walnelo to urwalo¨ byl na tyle niefrasobliwy, ze w swoim dziele pozostawil dowod na skrewienie sprawy. Jesli ktos z zalogi TU154 pyta sie kolegow w kabinie o godz. 8:07:30 ¨ktora godzina¨? i dostaje odpowiedz, ze ¨wpol do osmej¨ to widac czarno na bialym, ze pisarzowi umknela osemka i tak zrobila mu sie 7:30. A teraz wyobrazcie sobie panstwo, co by sie stalo gdyby ktos na konferencji ZP zaprezentowal taki stenogram, zawierajacy sam w sobie dowod falszerstwa czarno na bialym. Media zajechalyby Macierewicza i kazdego, kto kiedykolwiek sie do niego przyznawal. Tymczasem co mamy dzis?
Ano nic.. glowne szczekaczki dalej dmia w tube pt. pijany general w kokpicie jakby nic nigdy sie nie stalo. Tematu nie podjela zadna wieksza stacja a Niesiola prosi sie o komentarz.
nie da się ich powiesić
Niestety zgodnie z prawem nic gorszego nie można im zrobić niż zrobił Orban. Czyli wypasione emerytury i zakaz pracy.
nie da się ich powiesić
Niestety zgodnie z prawem nic gorszego nie można im zrobić niż zrobił Orban. Czyli wypasione emerytury i zakaz pracy.
http://blogmedi…
http://blogmedia24.pl/node/71018
http://blogmedi…
http://blogmedia24.pl/node/71018
MatkaKurka ma rację w tym tekście…
To jest kwestia posiadanych środków i determinacji. Orban, też nie poszedł za daleko, chociaż może i mógłby. Ja to widzę inaczej, pod warunkiem, że zdobywa się władzę zgraną drużyną. Od tego momentu, należy stosować środki specjalne. Mało to emerytowanych oficerów policji/wywiadu w RPA. Chile i innych krajach? Ściągnąć, dobrze opłacić i zlecić likwidację i regularne nękanie, wybranych osób. Oczywiście, to jest akcja, dla bardzo wąskiego grona, nie do przepuszczenia przez oficjalne agencje rządowe. Wiem, że sobie fantazjuję, ale bez usunięcia pewnej grupy postsowieckich śmieci, reszta nie zamknie mordy.
MatkaKurka ma rację w tym tekście…
To jest kwestia posiadanych środków i determinacji. Orban, też nie poszedł za daleko, chociaż może i mógłby. Ja to widzę inaczej, pod warunkiem, że zdobywa się władzę zgraną drużyną. Od tego momentu, należy stosować środki specjalne. Mało to emerytowanych oficerów policji/wywiadu w RPA. Chile i innych krajach? Ściągnąć, dobrze opłacić i zlecić likwidację i regularne nękanie, wybranych osób. Oczywiście, to jest akcja, dla bardzo wąskiego grona, nie do przepuszczenia przez oficjalne agencje rządowe. Wiem, że sobie fantazjuję, ale bez usunięcia pewnej grupy postsowieckich śmieci, reszta nie zamknie mordy.
Dziękuję.
Dziękuję.
Dziękuję.
Dziękuję.
Bicz na leminga
Wielu z nas spotkało w swoim otoczeniu typowego lemininga. Typowy obiekt niereformowalny. Początkowo próbowałem debatować, ale to jest nawracanie kijem Wisły. Teraz do tych osobnikó podchodzę z wyrafinowanym chłodem. Zamroziłem kontakty, uśmiechem zbywam rozmaite ataki i podpuchy. Skutek, po kilku latach co prawda, przeszedł najśmielsze oczkiwania. Żaden leming nawet nie ośmieli się zająknąć, że obecna władzuchna robi cokolwiek dobrze. Pozdrawiam Twórcę i forumowczów. Wszystkim życzę optymizmu.
Bicz na leminga
Wielu z nas spotkało w swoim otoczeniu typowego lemininga. Typowy obiekt niereformowalny. Początkowo próbowałem debatować, ale to jest nawracanie kijem Wisły. Teraz do tych osobnikó podchodzę z wyrafinowanym chłodem. Zamroziłem kontakty, uśmiechem zbywam rozmaite ataki i podpuchy. Skutek, po kilku latach co prawda, przeszedł najśmielsze oczkiwania. Żaden leming nawet nie ośmieli się zająknąć, że obecna władzuchna robi cokolwiek dobrze. Pozdrawiam Twórcę i forumowczów. Wszystkim życzę optymizmu.
dźwięki GRU
Dla zainteresowanych tematem, a będących "specjalistami" na poziomie trąby z koziej d..y (jak ja sam) od dźwięku i zagadnień z nim związanych wklejam do poczytania:
http://pressmania.pl/?p=12839
Jak widać media pro-pełowskie dwoja się i troją w obronie hr Bula.
dźwięki GRU
Dla zainteresowanych tematem, a będących "specjalistami" na poziomie trąby z koziej d..y (jak ja sam) od dźwięku i zagadnień z nim związanych wklejam do poczytania:
http://pressmania.pl/?p=12839
Jak widać media pro-pełowskie dwoja się i troją w obronie hr Bula.
Czy Michał Kamiński był w
Czy Michał Kamiński był w Toronto u Pawła Artymowicza, który przekazał mu "stenogramy eremefu" jest bardzo łatwe do sprawdzenia. Nawet "niezależni" – jeśli będą chcieli – sprawdzą kiedy ostatnio był w Kanadzie Misiek.
Wszystko jest to strasznie słabe, Skory z eremefu, który najprawdopodobniej od Miśka dostał "stenogramy", nawet se trudu nie zadał, aby nie zaliczyć tak spektakularnej wpadki jak to "w pół do ósmej". Inny funkcjonariusz z eremefu/TVN24 Piasecki Konrad wypisuje felietony ratunkowe krzycząc, że niby dlaczego to co Skory dał ma być niewiarygodne, a pod felietonem wpisy typu "Piasecki tu ruska szmato".
Yo know who tymczasem odgraża się, że w poniedziałek u Lisa da popalić.
Czy Michał Kamiński był w
Czy Michał Kamiński był w Toronto u Pawła Artymowicza, który przekazał mu "stenogramy eremefu" jest bardzo łatwe do sprawdzenia. Nawet "niezależni" – jeśli będą chcieli – sprawdzą kiedy ostatnio był w Kanadzie Misiek.
Wszystko jest to strasznie słabe, Skory z eremefu, który najprawdopodobniej od Miśka dostał "stenogramy", nawet se trudu nie zadał, aby nie zaliczyć tak spektakularnej wpadki jak to "w pół do ósmej". Inny funkcjonariusz z eremefu/TVN24 Piasecki Konrad wypisuje felietony ratunkowe krzycząc, że niby dlaczego to co Skory dał ma być niewiarygodne, a pod felietonem wpisy typu "Piasecki tu ruska szmato".
Yo know who tymczasem odgraża się, że w poniedziałek u Lisa da popalić.
Ciekawy news-ek…
"MSZ likwiduje komisje wyborcze za granica!…"
http://niezalezna.pl/65888-msz-likwiduje-komisje-wyborcze-za-granica-polonia-bedzie-miala-problem
Mamy juz program ZRODLO, to dlaczego nie mielibysmy miec komisji wyborczych na Syberii lub Grenlandii. Przeciez Polacy to bogole i wszedzie doleca. Oj Bronki, Ewki, Shreki i PO…bki ….szykujcie sie na twardsze ladowanie na glowie bo na d..e juz za pozno.
PS.
Czas na inwestycje w wykrywacz metali. Skoro nie pozwalacie mi samemu bronic "swojego jestestwa, Kraju", to sam sobie wykopie jakiegos Vis-a lub Pepesze. Nie wszystko wygrzebano (skonfiskowano) po wojnie, oj nie wszystko. Idzie na Was od Magdaleny czas, ale date ostatecznego rozstrzygniecia(kopniecia) wybierzemy MY, gdy wiekszosc "spiochow" w narodzie obudzimy. NIGDY WCZESNIEJ!. Czekalismy 25 lat, poczekamy jeszcze troszke, az rozerwiecie sobie wiekszosc szat. Tego Wam zycze, wasz nie Brat.
Ciekawy news-ek…
"MSZ likwiduje komisje wyborcze za granica!…"
http://niezalezna.pl/65888-msz-likwiduje-komisje-wyborcze-za-granica-polonia-bedzie-miala-problem
Mamy juz program ZRODLO, to dlaczego nie mielibysmy miec komisji wyborczych na Syberii lub Grenlandii. Przeciez Polacy to bogole i wszedzie doleca. Oj Bronki, Ewki, Shreki i PO…bki ….szykujcie sie na twardsze ladowanie na glowie bo na d..e juz za pozno.
PS.
Czas na inwestycje w wykrywacz metali. Skoro nie pozwalacie mi samemu bronic "swojego jestestwa, Kraju", to sam sobie wykopie jakiegos Vis-a lub Pepesze. Nie wszystko wygrzebano (skonfiskowano) po wojnie, oj nie wszystko. Idzie na Was od Magdaleny czas, ale date ostatecznego rozstrzygniecia(kopniecia) wybierzemy MY, gdy wiekszosc "spiochow" w narodzie obudzimy. NIGDY WCZESNIEJ!. Czekalismy 25 lat, poczekamy jeszcze troszke, az rozerwiecie sobie wiekszosc szat. Tego Wam zycze, wasz nie Brat.