Nie nudzi się „performerom” robienie sztuki z produktów przemiany materii, to i mnie się nie chce poszukiwać oryginalnych porównań podpartych świeżymi argumentami. Gdzie są granice wolności słowa, co jest sztuką, a co ramotą nie szczególnie mnie interesuje. Pomimo ateistycznej oceny rzeczywistości, od lat kieruję się Starym Testamentem, w życiu prywatnym i publicznym, do którego się nie pchałem, ale mnie wciągnięto. Kto mi zęba wyleczy dostanie więcej niż Bóg zapłać, kto w oczy nie na pluje, okularów wycierał nie będzie. Wojna zaczyna się po pierwszym splunięciu i celowaniu pięścią w szczękę, wtedy nie patrzę i nie liczę, mogę za jedno spluniecie oddać wiadro pomyj i za jednego mleczaka wybić wszystkie trzonowe. Bywa jednak, że zachowuję się górnolotnie, nieodpowiedzialnie i naiwnie, wówczas sięgam do nieco zmodyfikowanej wersji Nowego Testamentu: „Cokolwiek uczyniliście najmniejszemu z braci moich, mieście uczynili i… macie w zęby”. Obserwowałem przez parę tygodni „nienawistne” staruszki, które na ostatnich nogach i w płaszczu pamiętającym późnego Gomułkę, stały sobie spokojnie i modliły się pod krzyżem. Pokazali to w telewizji i nagle zbiegli się tęczowi chłopcy wystrojeni w t shirty od Roberta Kupisza i Nike zakupione w Galerii Mokotów. Nienawistne babcie zostały potraktowane fajką pokoju, zakiepowaną na moherowym berecie, ale wszystko odbyło się z poszanowaniem przepisów przeciwpożarowych, bo na końcu przyszli strażacy i naszczali do zniczy. Po jakimś czasie naiwni nowotestamentowi zanieśli krzyż tam gdzie nikt nie pamięta, a w miejscu po krzyżu postawiono kolorową tęczę i stało się nieszczęście.
Strażacy, policja i wszystkie kamery były na miejscu, mimo wszystko symbol pokoju jednopłciowego spłonął żywcem. Następnego dnia ambasada Szwecji i Edyta Górniak złożyły kwiaty przy stalowym, osmolonym szkielecie. Pomnik odbudowano i wszyscy wiedzą w jakim miejscu stoi, dodatkowo zamontowano zraszacze, kamery, podsłuchy i czterech strażników broni wejścia do groty nowoczesności. Tak się zawsze kończy pojedynek nowotestamentowych frajerów ze starotestamentowymi faryzeuszami i braćmi w wierze. Minęło trochę czasu i znów jest impreza pod nazwą: „Golgota Picnic”. W zasadzie nie moja to sprawa i znając życie zaraz dostanę po krzyżu od jednych i drugich, bo nikt mnie do zabawy nie zapraszał, ale jeśli mogę coś podpowiedzieć, to mam taki mały pomysł na sztukę przez wielkie „SZ”. Powszechnie wiadomo, że w nowoczesnej sztuce sztukmistrz nie musi, a wręcz nie powinien posiadać żadnych artystycznych zdolności i talentów, co bardzo ułatwia tworzenie SZtuki. Usiadłem i nie myśląc długo, prawdę mówiąc w ogóle nie myśląc, zbudowałem taką oto scenę. Kilkunastu narodowców ubranych w pasiaki więźniów Auschwitz należy wyposażyć w gitarę klawiaturową typu disco polo, tamburyno, czynele, bandżo, kobzę i wuwuzelę. Orkiestrę wysyłamy w najmniej konfliktowe miejsce i otwarte na ludzi, sadzę, że ulica Czerska będzie idealna.
Chłopaki stają grzecznie w szeregu, nie przejmują się instrumentami, ale uważają, żeby sobie oka nawzajem nie wybić. Na trotuarze orkiestra stawia magnetofon, koniecznie taki, z którym „Afroamerykanie” biegali 30 lat temu po Harlemie. Raz, dwa trzy, pan dyrygent w znanym geście „naszych ojców i naszych matek” unosi ramię i po szło z magnetofonu karaoke w następującej kolejności: „Chłopak, dziewczyna, normalna rodzina”, „Raz sierpem, raz młotem, czerwoną hołotę”, „Żydzew, żydzew, łódzki żydzew, ja tej kurwy nienawidzę”, „Biała siła”, „Czosnki z Czerskiej, czosnki z Czerskiej”. Muzyka nieważna, ale zapomniałem o istotnym elemencie, „Narodowa Orkiestra z Auschwitz” pod batutą ONR, koniecznie musi mieć opaskę na ramieniu, żeby nawiązać do historycznego pierwowzoru, ale złamanego uwspółcześnionym akcentem. Trochę to skomplikowane jak na nowoczesną sztukę, to wytłumaczę na ikonach – zamiast gwiazdy Dawida proponuję krzyż celtycki. Pozostaje nadać tytuł sztuce i zaprosić okolicznych mieszkańców Czerskiej do wspólnej zabawy. Zaproszenie pozostawiam życzliwym ludziom, a tytuł przychodzi mi do głowy tylko jeden: „Picnic Auschwitz”. Reszta zrobi się sama, najszybciej pojawią się recenzenci z „Krytyki Politycznej” i TVN Style, którzy dostrzegą w „Picnic Auschwitz” metaforę ekspiacji antysemitów.
Przyznaję, że prawie temat
Przyznaję, że prawie temat mnie ominął, bo skoncentrowałem się na tym ile Lolo Pindolo czyli Belmondo łyknął od Alstomu za Pierdolino, które nie wyrabia na zakrętach i ścina słupy, bo ma "za długi nos". Elka Bieńkowskich może mieć już orientację ile Sławku wziął, a teraz trzeba tą informację rzucić w przestrzeń, ponieważ tak jak pisałem wczoraj – game over i nowych taśm nie będzie.
eee tam, od razu “Auschwitz
eee tam, od razu "Auschwitz picnic"- proponuje "Mahomet- dance" oraz "Stars of David".
drobne poprawki w treści "sztuki" i póóóóójdzie
Przyznaję, że prawie temat
Przyznaję, że prawie temat mnie ominął, bo skoncentrowałem się na tym ile Lolo Pindolo czyli Belmondo łyknął od Alstomu za Pierdolino, które nie wyrabia na zakrętach i ścina słupy, bo ma "za długi nos". Elka Bieńkowskich może mieć już orientację ile Sławku wziął, a teraz trzeba tą informację rzucić w przestrzeń, ponieważ tak jak pisałem wczoraj – game over i nowych taśm nie będzie.
eee tam, od razu “Auschwitz
eee tam, od razu "Auschwitz picnic"- proponuje "Mahomet- dance" oraz "Stars of David".
drobne poprawki w treści "sztuki" i póóóóójdzie
Pomysł i prosty, i genialny w swej prostocie. Ale za szybko
skończony. Występ na oszCzerskiej to tylko chwyt marketingowy – potem objazdówka po scenach całej Polski. A że się komuś nie spodoba – trudno, nie każdemu idiocie Sztuka musi się spodobać.
Tylko obawiam się, że z tą wolnością słowa na czerskiej
To ja bym nie przesadzał. Często czytam, że domagają się zmiany treści kazania w kościele, bo to niezgodne z wiarą chrześcijańską, albo domagają się odwołania koncertu bo uderza w podstawy ustrojowe II PRL. No i Michnik który z poglądami na swój temat walczy przy pomocy sądów czyli aparatu represji, a nie pióra. Hit w państwach zachodu, "dziennikarz" pracujący na sali sądowej.
Ale fakt, tym razem przeszli samych siebie. domaganie się od Sienkiewicza wysłania zomo do pałowania staruszek, które protestują żeby nie pluć im w twarz to nowa jakość.
komunizm stworzył hitlera, hitler dał komunizmowi władzę nad połową świata. Jaruzelski wprowdził komuzm wojenny żeby uratować komunizm, a razem z kiszczakiem byli główną siłą która wprowadziła Polskę do Europy. Podobnie Michnik stworzy silną, chrześcijańską Polskę. Wysłanie katolickich żydów do gett i rzucanie w nich kamieniami kiedy tylko próbują z nich wyjść przyniesie owoce inne niż myśli. Ale to zomo na staruszki….no ale skoro to katoliccy bandyci…
Pomysł i prosty, i genialny w swej prostocie. Ale za szybko
skończony. Występ na oszCzerskiej to tylko chwyt marketingowy – potem objazdówka po scenach całej Polski. A że się komuś nie spodoba – trudno, nie każdemu idiocie Sztuka musi się spodobać.
Tylko obawiam się, że z tą wolnością słowa na czerskiej
To ja bym nie przesadzał. Często czytam, że domagają się zmiany treści kazania w kościele, bo to niezgodne z wiarą chrześcijańską, albo domagają się odwołania koncertu bo uderza w podstawy ustrojowe II PRL. No i Michnik który z poglądami na swój temat walczy przy pomocy sądów czyli aparatu represji, a nie pióra. Hit w państwach zachodu, "dziennikarz" pracujący na sali sądowej.
Ale fakt, tym razem przeszli samych siebie. domaganie się od Sienkiewicza wysłania zomo do pałowania staruszek, które protestują żeby nie pluć im w twarz to nowa jakość.
komunizm stworzył hitlera, hitler dał komunizmowi władzę nad połową świata. Jaruzelski wprowdził komuzm wojenny żeby uratować komunizm, a razem z kiszczakiem byli główną siłą która wprowadziła Polskę do Europy. Podobnie Michnik stworzy silną, chrześcijańską Polskę. Wysłanie katolickich żydów do gett i rzucanie w nich kamieniami kiedy tylko próbują z nich wyjść przyniesie owoce inne niż myśli. Ale to zomo na staruszki….no ale skoro to katoliccy bandyci…
Dzień do Berek
SZ?
http://tiny.pl/q8ps6
Uśmiałem się do łez
Stare, ale świetne. No i oświeca dlaczego Rewińskiego niestety już nie ma.
Dzień do Berek
SZ?
http://tiny.pl/q8ps6
Uśmiałem się do łez
Stare, ale świetne. No i oświeca dlaczego Rewińskiego niestety już nie ma.
SZ…
jest 'potrzebna' i nalezy na nia reagowac jak wyzej – sprawdzian wrazliwosci
podpis do zdjecia: dziwaczni przebierancy – radosna grupa podpitej, kudlatej mlodziezy, ktora zataczajac sie, tanecznym krokiem zmierza na sobotnie spotkanie z nadredaktorem z czerskiej
interpretacja artystyczna, oddajaca mozliwosci wielkiej SZ (moze to od 'szechter' przez duze sz?)
opluwani katolicy mają już wyznaczzone miejsce
mogą stać i nie przeszkadzać. http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Prof-Zbigniew-Mikolejko-w-sporze-wokol-Golgota-Picnic-chodzi-o-zakres-wolnosci,wid,16717363,wiadomosc.html
próbuje sobie wyobrazić ogoloną młodzież spacerującą na czerskiej i spiewającej Auschwitz-Birkenau i Michnika stojącego grzecznie z boku i odczytującego wyborcza. Żałośni są.
SZ…
jest 'potrzebna' i nalezy na nia reagowac jak wyzej – sprawdzian wrazliwosci
podpis do zdjecia: dziwaczni przebierancy – radosna grupa podpitej, kudlatej mlodziezy, ktora zataczajac sie, tanecznym krokiem zmierza na sobotnie spotkanie z nadredaktorem z czerskiej
interpretacja artystyczna, oddajaca mozliwosci wielkiej SZ (moze to od 'szechter' przez duze sz?)
opluwani katolicy mają już wyznaczzone miejsce
mogą stać i nie przeszkadzać. http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Prof-Zbigniew-Mikolejko-w-sporze-wokol-Golgota-Picnic-chodzi-o-zakres-wolnosci,wid,16717363,wiadomosc.html
próbuje sobie wyobrazić ogoloną młodzież spacerującą na czerskiej i spiewającej Auschwitz-Birkenau i Michnika stojącego grzecznie z boku i odczytującego wyborcza. Żałośni są.
Błąd
Sztuka powinna być o tym, jak Niemcy z czerwonymi opaskami z białym prostokątem (proporcje do wglądu na pierwszej stronie GWna) w Auschwitz szydzą z wiary Żydów. I wszystko powinno się odbyć na poważnie i z zachowaniem wiarygodności historycznej. Na koniec przedstawienia powinien zostać rozwinięty banner z hasłem: "70 lat później "Golgota picnic" – spadkobiercy Stalina i Hitlera szydzą z katolików. Nie bąź obojętny! Nigdy więcej!"
Błąd
Sztuka powinna być o tym, jak Niemcy z czerwonymi opaskami z białym prostokątem (proporcje do wglądu na pierwszej stronie GWna) w Auschwitz szydzą z wiary Żydów. I wszystko powinno się odbyć na poważnie i z zachowaniem wiarygodności historycznej. Na koniec przedstawienia powinien zostać rozwinięty banner z hasłem: "70 lat później "Golgota picnic" – spadkobiercy Stalina i Hitlera szydzą z katolików. Nie bąź obojętny! Nigdy więcej!"
Cały dzień dziś wałkowali temat “nietolerancji” dla sztuki w
naszym kraju. W radiowej trujce był na pierwszych m-scach w serwisach informacyjnych, oczywiście z podtekstem, w jakim zapyziałym kraju przyszło żyć światłym redaktorom. Nawet sam regiseur się wypowiadał.
Dziwna trochę ta tolerancja w tuskoladzie, bardzo specyficzna, jak wszystko zresztą. Działa tylko w jedną stronę. Ostatnio jakiś aktor źle wypowiedział się o gejach i tzw "paradzie równości". No i spadły nań wszelkie plagi medialne. Ciekawe, czy dalej będzie grał? A gdzie jest jego wolność wypowiedzi?
Znaczy jak obrażamy religię to jest to nowoczesne, postępowe. Ale gejów krytykować nie wolno, bo wtedy stajemy się homofobami.
Ps. Od "nietolerancji" znacznie ciekawsze były dziś wiadomości o wynikach matur. No cóż, kolejne "sukcesy" rządu tuska.
Cały dzień dziś wałkowali temat “nietolerancji” dla sztuki w
naszym kraju. W radiowej trujce był na pierwszych m-scach w serwisach informacyjnych, oczywiście z podtekstem, w jakim zapyziałym kraju przyszło żyć światłym redaktorom. Nawet sam regiseur się wypowiadał.
Dziwna trochę ta tolerancja w tuskoladzie, bardzo specyficzna, jak wszystko zresztą. Działa tylko w jedną stronę. Ostatnio jakiś aktor źle wypowiedział się o gejach i tzw "paradzie równości". No i spadły nań wszelkie plagi medialne. Ciekawe, czy dalej będzie grał? A gdzie jest jego wolność wypowiedzi?
Znaczy jak obrażamy religię to jest to nowoczesne, postępowe. Ale gejów krytykować nie wolno, bo wtedy stajemy się homofobami.
Ps. Od "nietolerancji" znacznie ciekawsze były dziś wiadomości o wynikach matur. No cóż, kolejne "sukcesy" rządu tuska.
A może jakaś koszulka z napisem:
nie płakałem po żydach z Auschwitz?
Popieram MK
ale tego nie włożę.
Mógłbyś uzasadnić?
Gówno prawda rozprowadzała koszulki: "nie płakałem po Papieżu". To dlaczego mamy płakać po żydach? Oglądałem dziś na Planete film o rządzie Vichy, a konkretnie o Petainie, miałbyś widzieć francuskie kroniki z tamtego okresu, co w nich mówiono o żydach, mówię ci pejsy się prostują.
Tak się składa, że nie jestem katolikiem, ale nie zgadzam się na obrażanie ludzi wierzących. I tak jak w MK krew się we mnie gotuje, bo wiem że ta nagonka na protestujących, to robota żydów z gówno prawdy.
Mógłbym zmontować film o transportach do Auschwitz i podłożyć pod niego "wsiąść do pociągu byle jakiego….", dopiero by się rejwach zaczął, aj waj, antysemityzm, naigrawanie się z tragedii i tak dalej do oporu. A przecież żydowska zasada: nie rób drugiemu co tobie niemiłe, powinna działać w obie strony.
Coś Pan, Panie G@llux!
Panie G@llux, to Pan nie wiesz, że żydowskie zasady obowiązują tylko wśród Żydów? Co gojom do tego?
A, tak będąc w kręgu tych kwestii, polecam książkę: Kevin Macdonald, Kultura krytyki (ciągle można kupić), a za darmo jest dostępny pdf po angielsku Culture of Critique.
koszulkami “nie płakałem po Papieżu” się brzydzę. Przesada.
Jestem ateistą. Tak czuję i uczucia rzadko mnie zawodzą. Czuję, że nie powinienem.
Nie przeszkadza mi wcale podziwianie Twoich memów(?) tutaj i się zaśmiewam.
Jako nikt mam komfort kierowania się uczuciami i bywa, że daję temu wyraz.
I tez przesadzam.
I tak uważam, że jesteś ozdobą tutaj, pod MK. Myśl sobie o mnie co chcesz)))
Pzdr
a moze….
nie placze po goldzie meir, po mosku dajanie, po szamirze, po ich bezcennych-bohaterach wymyslonych za pieniadze amerykanskiego podatnika
Pełna zgoda. To mogę nosić bez oporów.
to idealny kompromis z Galluxem. Dorzućmy jeszcze Michnika, całą oszCzerską….
“Nie płakałem po
Geremku i Mazowieckim, nie będę płakał po Bartoszewskim". Przyznaję, że tamten "pomysł" był durny i dlatego nawet nie próbowałem go graficznie zrealizować. Przypominam jak żydzi z gówno prawdy traktują "oświęcimskie rekwizyty":
"Szanowni Państwo,
Z bólem, niedowierzaniem i w końcu oburzeniem obserwowaliśmy zajścia w Warszawie 11 listopada tego roku. Nasz sprzeciw budzi zwłaszcza wykorzystanie symboliki obozowych pasiaków do brutalnej gry politycznej.
Oto fragment relacji jednego z widzów, nie uczestników zdarzeń:
"Oprócz kordonu policji okalającego Plac Zamkowy, w poprzek Krakowskiego Przedmieścia na wysokości Kościoła św. Anny utworzono kolejny kordon składający się z policjantów na koniach oraz policjantów z ujadającymi psami. Zaraz za nimi, również w poprzek, mur młodych kobiet w strojach więźniarek z obozów koncentracyjnych."
http://izrael.org.il/opinie/910-list-w-sprawie-pasiakow.html
Czy to nie jest pogarda dla ofiar?
Durny to przesada. Pomysł był uczuciowy. Szedł ciut za daleko.
Czytam ten blog od góry do dołu i to nie raz.Warto, jak żaden inny.
nie będę płakał po Bartoszewskim”
http://wzzw.wordpress.com/2013/09/16/%E2%98%9E-wladyslaw-bartoszewski-bartman-zyd-kolaborant-zdrajca-%E2%98%9A%E2%97%99%E2%97%99%E2%97%99%E2%97%99/
myślę, że byłoby to ogromnym nietaktem jak i Możeł Zdziadziały
Bład, powinni założyć opaskę
Bład, powinni założyć opaskę z czerwonym trójkątem z litera P. nie byłoby protestów.
ps. tak nawiasem- Auschwitz to było wiezienie dla Polaków, dla Żydów – było Birkenau.
http://historykon.pl/narodowy-dzien-pamieci-ofiar-nazistowskich-obozow-koncentracyjnych/
W ’44 Niemcy nazwali Birkenau “Auschwitz II”
Stąd pomysł, żeby cały Auschwitz przypiąć do holocaustu. Przedsiębiorstwo zrobiło się większe.
A może jakaś koszulka z napisem:
nie płakałem po żydach z Auschwitz?
Popieram MK
ale tego nie włożę.
Mógłbyś uzasadnić?
Gówno prawda rozprowadzała koszulki: "nie płakałem po Papieżu". To dlaczego mamy płakać po żydach? Oglądałem dziś na Planete film o rządzie Vichy, a konkretnie o Petainie, miałbyś widzieć francuskie kroniki z tamtego okresu, co w nich mówiono o żydach, mówię ci pejsy się prostują.
Tak się składa, że nie jestem katolikiem, ale nie zgadzam się na obrażanie ludzi wierzących. I tak jak w MK krew się we mnie gotuje, bo wiem że ta nagonka na protestujących, to robota żydów z gówno prawdy.
Mógłbym zmontować film o transportach do Auschwitz i podłożyć pod niego "wsiąść do pociągu byle jakiego….", dopiero by się rejwach zaczął, aj waj, antysemityzm, naigrawanie się z tragedii i tak dalej do oporu. A przecież żydowska zasada: nie rób drugiemu co tobie niemiłe, powinna działać w obie strony.
Coś Pan, Panie G@llux!
Panie G@llux, to Pan nie wiesz, że żydowskie zasady obowiązują tylko wśród Żydów? Co gojom do tego?
A, tak będąc w kręgu tych kwestii, polecam książkę: Kevin Macdonald, Kultura krytyki (ciągle można kupić), a za darmo jest dostępny pdf po angielsku Culture of Critique.
koszulkami “nie płakałem po Papieżu” się brzydzę. Przesada.
Jestem ateistą. Tak czuję i uczucia rzadko mnie zawodzą. Czuję, że nie powinienem.
Nie przeszkadza mi wcale podziwianie Twoich memów(?) tutaj i się zaśmiewam.
Jako nikt mam komfort kierowania się uczuciami i bywa, że daję temu wyraz.
I tez przesadzam.
I tak uważam, że jesteś ozdobą tutaj, pod MK. Myśl sobie o mnie co chcesz)))
Pzdr
a moze….
nie placze po goldzie meir, po mosku dajanie, po szamirze, po ich bezcennych-bohaterach wymyslonych za pieniadze amerykanskiego podatnika
Pełna zgoda. To mogę nosić bez oporów.
to idealny kompromis z Galluxem. Dorzućmy jeszcze Michnika, całą oszCzerską….
“Nie płakałem po
Geremku i Mazowieckim, nie będę płakał po Bartoszewskim". Przyznaję, że tamten "pomysł" był durny i dlatego nawet nie próbowałem go graficznie zrealizować. Przypominam jak żydzi z gówno prawdy traktują "oświęcimskie rekwizyty":
"Szanowni Państwo,
Z bólem, niedowierzaniem i w końcu oburzeniem obserwowaliśmy zajścia w Warszawie 11 listopada tego roku. Nasz sprzeciw budzi zwłaszcza wykorzystanie symboliki obozowych pasiaków do brutalnej gry politycznej.
Oto fragment relacji jednego z widzów, nie uczestników zdarzeń:
"Oprócz kordonu policji okalającego Plac Zamkowy, w poprzek Krakowskiego Przedmieścia na wysokości Kościoła św. Anny utworzono kolejny kordon składający się z policjantów na koniach oraz policjantów z ujadającymi psami. Zaraz za nimi, również w poprzek, mur młodych kobiet w strojach więźniarek z obozów koncentracyjnych."
http://izrael.org.il/opinie/910-list-w-sprawie-pasiakow.html
Czy to nie jest pogarda dla ofiar?
Durny to przesada. Pomysł był uczuciowy. Szedł ciut za daleko.
Czytam ten blog od góry do dołu i to nie raz.Warto, jak żaden inny.
nie będę płakał po Bartoszewskim”
http://wzzw.wordpress.com/2013/09/16/%E2%98%9E-wladyslaw-bartoszewski-bartman-zyd-kolaborant-zdrajca-%E2%98%9A%E2%97%99%E2%97%99%E2%97%99%E2%97%99/
myślę, że byłoby to ogromnym nietaktem jak i Możeł Zdziadziały
Bład, powinni założyć opaskę
Bład, powinni założyć opaskę z czerwonym trójkątem z litera P. nie byłoby protestów.
ps. tak nawiasem- Auschwitz to było wiezienie dla Polaków, dla Żydów – było Birkenau.
http://historykon.pl/narodowy-dzien-pamieci-ofiar-nazistowskich-obozow-koncentracyjnych/
W ’44 Niemcy nazwali Birkenau “Auschwitz II”
Stąd pomysł, żeby cały Auschwitz przypiąć do holocaustu. Przedsiębiorstwo zrobiło się większe.
Auschwitz? To jakaś paranoja?
z tego http://www.youtube.com/watch?v=TqFzvUUdsXo.
z tego http://www.youtube.com/watch?v=8V9IKYfCF-k
tego http://racjapolskiejlewicy.pl/zydzi-w-armii-hitlera/6590
wynika, że „Picnic Auschwitz” nie jest dobrym pomysłem.
To oni a nie ich.
Auschwitz? To jakaś paranoja?
z tego http://www.youtube.com/watch?v=TqFzvUUdsXo.
z tego http://www.youtube.com/watch?v=8V9IKYfCF-k
tego http://racjapolskiejlewicy.pl/zydzi-w-armii-hitlera/6590
wynika, że „Picnic Auschwitz” nie jest dobrym pomysłem.
To oni a nie ich.
Tu jest ciekawy przyczynek do żydowskiej
wrażliwości, a przy okazji i skuteczności:
http://filmy.newsweek.pl/-berek–zmijewskiego-usuniety-z-wystawy-w-berlinie,83882,1,1.html
Tu jest ciekawy przyczynek do żydowskiej
wrażliwości, a przy okazji i skuteczności:
http://filmy.newsweek.pl/-berek–zmijewskiego-usuniety-z-wystawy-w-berlinie,83882,1,1.html
Problem z kontrargumentem
Problem z kontrargumentem jest taki, że ci ludzie nie rozumieją takich argumentów. Ich zawsze musi być na wierzchu. Jak o nich coś powiesz to obrażasz i szkalujesz, jak oni powiedzą to protesty są antydemokratyczne i godzą w wolności.
Czy MK udało się przebić z argumentacją, że Owsiak też obraża innych, choć sam pozywa za to samo? Zdecydowanie nie. Choć mam nadzieje, że sąd weźnie to jednak pod uwagę.
Problem z kontrargumentem
Problem z kontrargumentem jest taki, że ci ludzie nie rozumieją takich argumentów. Ich zawsze musi być na wierzchu. Jak o nich coś powiesz to obrażasz i szkalujesz, jak oni powiedzą to protesty są antydemokratyczne i godzą w wolności.
Czy MK udało się przebić z argumentacją, że Owsiak też obraża innych, choć sam pozywa za to samo? Zdecydowanie nie. Choć mam nadzieje, że sąd weźnie to jednak pod uwagę.
Nie jestem
specjalnie bogobojna, ale te akcje 'wizjonerów sztuki" wkurzają mnie coraz bardziej. Kolejny kretyn, któremu się wydaje, że robi wielką sztukę. Patrzcie państwo: jaki to wrażliwy i odważny artysta !!
Taki on odważny jak z koziej d.. trąba. Niech spróbuje szmaciarz wystawić sztukę atakującą Koran lub zydów. Pewnie zamiast splendorow musiałby sobie szybko załatwiać drugą twarz drogą operacji plastycznej i do końca zycia chować się przed zemstą muzułmańskich i zydowskich "moherów".
Poza tym szmaciarz jest sadystą, gdyż w imię "sztuki" męczy zwierzęta. To jego drugie hobby.
Zastanawiam się, w którym momencie to wszystko pęknie. Taaa. a potem podniesie się wrzask, że "mohery biją". Może o to im chodzi, aby dorobić kolejną gębę. Uważam, że i tak ludzie są baaardzo cierpliwi i powoli odnaduję w tym brak sensu.
Nie jestem
specjalnie bogobojna, ale te akcje 'wizjonerów sztuki" wkurzają mnie coraz bardziej. Kolejny kretyn, któremu się wydaje, że robi wielką sztukę. Patrzcie państwo: jaki to wrażliwy i odważny artysta !!
Taki on odważny jak z koziej d.. trąba. Niech spróbuje szmaciarz wystawić sztukę atakującą Koran lub zydów. Pewnie zamiast splendorow musiałby sobie szybko załatwiać drugą twarz drogą operacji plastycznej i do końca zycia chować się przed zemstą muzułmańskich i zydowskich "moherów".
Poza tym szmaciarz jest sadystą, gdyż w imię "sztuki" męczy zwierzęta. To jego drugie hobby.
Zastanawiam się, w którym momencie to wszystko pęknie. Taaa. a potem podniesie się wrzask, że "mohery biją". Może o to im chodzi, aby dorobić kolejną gębę. Uważam, że i tak ludzie są baaardzo cierpliwi i powoli odnaduję w tym brak sensu.
Nie tak to wygląda
Dopiero kiedy za "wystawienie" ulicznego hepeningu "Picnic Auschwitz" groszem by sypnął odpowiedni minister, a na kolejne "hepeningi" daliby kaskę włodarze miast większych i wsi mniejszych, dopiero wtedy można by mówić o jakimkolwiek podobieństwie.
Łżą jak bure suki, gdy twierdzą że jak się nie podoba, to nie trzeba bilecików kupować.
Chojnie rozdają zabrany pod przymusem grosz na to ścierwo.
To nie z pieniędzy Michników, Żakowskich, Parandowskich i "kontrowersyjnych artystek" te gnioty się produkuje. Płacimy za to wszyscy.
Nie tak to wygląda
Dopiero kiedy za "wystawienie" ulicznego hepeningu "Picnic Auschwitz" groszem by sypnął odpowiedni minister, a na kolejne "hepeningi" daliby kaskę włodarze miast większych i wsi mniejszych, dopiero wtedy można by mówić o jakimkolwiek podobieństwie.
Łżą jak bure suki, gdy twierdzą że jak się nie podoba, to nie trzeba bilecików kupować.
Chojnie rozdają zabrany pod przymusem grosz na to ścierwo.
To nie z pieniędzy Michników, Żakowskich, Parandowskich i "kontrowersyjnych artystek" te gnioty się produkuje. Płacimy za to wszyscy.
dla mnie proste
dla mnie proste rozwiązania są najlepsze…
a…że nie jestem ministerką to powiedziałabym : wynocha lub won…
a zmierzam do tego ,….- co "widać" / dla przykładu/ w tym oto linku
http://demotywatory.pl/4176397/Slowa-odwaznej-premier-Australii-do-muzulmanow-
–
————
pozdrawiam piszących i czytających, a dla MK – dodatkowo…- trzymam kciuki za Twe zdrowie i wygraną z owsikiem…
bebe
Zaadaptować, wydrukować, powielić i rozdawać
wszystkim, których Polska mierzi. Niech się deklarują -a nie -to cejrowskie "won".
Choć nie łudźmy się. Siły zła zagięły na nas parol:
"Trzeba rozkładać katolicyzm od środka, wzmacniać polską masonerię, popierać rozkładowe ruchy świeckie, promować chrześcijaństwo heterodoksyjne i antypapieskie. Katolicyzm nie może być wchłonięty przez naszą tradycję, chyba że zostanie głęboko przeorientowany w kierunku nacjonalistycznym i antypapieskim. " Oczywiście mistrz Dugin…
dla mnie proste
dla mnie proste rozwiązania są najlepsze…
a…że nie jestem ministerką to powiedziałabym : wynocha lub won…
a zmierzam do tego ,….- co "widać" / dla przykładu/ w tym oto linku
http://demotywatory.pl/4176397/Slowa-odwaznej-premier-Australii-do-muzulmanow-
–
————
pozdrawiam piszących i czytających, a dla MK – dodatkowo…- trzymam kciuki za Twe zdrowie i wygraną z owsikiem…
bebe
Zaadaptować, wydrukować, powielić i rozdawać
wszystkim, których Polska mierzi. Niech się deklarują -a nie -to cejrowskie "won".
Choć nie łudźmy się. Siły zła zagięły na nas parol:
"Trzeba rozkładać katolicyzm od środka, wzmacniać polską masonerię, popierać rozkładowe ruchy świeckie, promować chrześcijaństwo heterodoksyjne i antypapieskie. Katolicyzm nie może być wchłonięty przez naszą tradycję, chyba że zostanie głęboko przeorientowany w kierunku nacjonalistycznym i antypapieskim. " Oczywiście mistrz Dugin…
fajnie bez orkiestry
Dzień Dobry Panu, dzień dobry Państwu,
chciałbym coś z trochę innej strony tzw. dupy – byłem rano na spacerze z moim kumplem psem (rasy werwolf pasterski, bardzo opiekuńczy, miły, nieduży pieszczoch), w roboczym ubraniu (ponieważ maluję mieszkanie) i okazało się że na zielonym skwerku niedaleko mojej kamienicy stoi zaparkowany piętrowy bus, z którego wyszły dwie sympatyczne laseczki i zaprosiły mnie na zupę, herbatę i żebym sobie dobrał coś z ciuchów na piętrze. Wokół autobusu zasuwali zupę bezdomni alkoholowi, z głośników szedł chrześcijański hip hop (wcale nie za głośno) a raz na jakiś czas jedna z laseczek zachęcała przez głosnik do skorzystania z posiłku. Zapytałem co i jak i wiem już, że dymają tak kilka razy w tygodniu, co uważam za słuszne, bo alkoholowymi bezdomnymi nikt inny się nie zainteresuje. Osobiście nie jestem kościelny i nie przepadam za hip hopem, ale z czułością spojrzałem na wieżę katedry, którą teraz widzę z balkonu. No i najlepsze – jest fajna pogoda a w promieniu kilometra nie ma nawet ćwierć pana owsiaka.
To teges – na razie
fajnie bez orkiestry
Dzień Dobry Panu, dzień dobry Państwu,
chciałbym coś z trochę innej strony tzw. dupy – byłem rano na spacerze z moim kumplem psem (rasy werwolf pasterski, bardzo opiekuńczy, miły, nieduży pieszczoch), w roboczym ubraniu (ponieważ maluję mieszkanie) i okazało się że na zielonym skwerku niedaleko mojej kamienicy stoi zaparkowany piętrowy bus, z którego wyszły dwie sympatyczne laseczki i zaprosiły mnie na zupę, herbatę i żebym sobie dobrał coś z ciuchów na piętrze. Wokół autobusu zasuwali zupę bezdomni alkoholowi, z głośników szedł chrześcijański hip hop (wcale nie za głośno) a raz na jakiś czas jedna z laseczek zachęcała przez głosnik do skorzystania z posiłku. Zapytałem co i jak i wiem już, że dymają tak kilka razy w tygodniu, co uważam za słuszne, bo alkoholowymi bezdomnymi nikt inny się nie zainteresuje. Osobiście nie jestem kościelny i nie przepadam za hip hopem, ale z czułością spojrzałem na wieżę katedry, którą teraz widzę z balkonu. No i najlepsze – jest fajna pogoda a w promieniu kilometra nie ma nawet ćwierć pana owsiaka.
To teges – na razie
Nie na temat
taki jest obraz polskiego biznesmena http://www.biztok.pl/biznes/rzad-chce-milionow-od-kulczyka-ale-ten-nie-chce-oddac_a16753#322268
Nie na temat
taki jest obraz polskiego biznesmena http://www.biztok.pl/biznes/rzad-chce-milionow-od-kulczyka-ale-ten-nie-chce-oddac_a16753#322268
Piotrze.
Stary Testament został wypełniony i zajmowanie się nim, to strata czasu.Natomiast Ewangelię szanuj.
Piotrze.
Stary Testament został wypełniony i zajmowanie się nim, to strata czasu.Natomiast Ewangelię szanuj.
lektury obowiązkowe
Matko Kurko, a czytałeś kiedyś "Problem istnienia Boga" Tresmontanta (omawia m.in. chyba jedyny w świecie przypadek, gdy ktoś usiłował CHOĆ RAZ stworzyć kompletny światopogląd ateistyczny) albo "Dlaczego najsłynniejszy ateista zmienił swój światopogląd?" Flew (polecam sprawdzić rozdział z cytatami Einsteina i co z nimi robił Dawkins)?
Polecam te książki zwłaszcza tym, którzy, tak jak ja, kochają ciekawostki naukowe i twardą, nieubłaganą logikę.
Dalej możecie sięgać po nieodparte (przemilczane, brak logicznych ripost) argumenty Chestertona i Lewisa ("Jeżeli wszechświat nie ma sensu, nie powinniśmy się nigdy zorientować, że tego sensu brakuje"; "Prawdziwy problem polega na tym, że ogromny rozmiar wszechświata i znikomość ziemi były znane przez wieki i nigdy nikomu nie śniło się, że mają one jakiś związek ze sprawą religii. Po czym, niecałe sto lat temu, zostają one nagle sprokurowane jako argumenty przeciwko chrześcijaństwu. A ludzie, którzy je prokurują, dokładnie tuszują fakt, że były one znane od dawien dawna. Czy nie wydaje ci się, że wy, wszyscy ateiści, jesteście bardzo mało dociekliwymi ludźmi?”).
Pozdrawiam!
lektury obowiązkowe
Matko Kurko, a czytałeś kiedyś "Problem istnienia Boga" Tresmontanta (omawia m.in. chyba jedyny w świecie przypadek, gdy ktoś usiłował CHOĆ RAZ stworzyć kompletny światopogląd ateistyczny) albo "Dlaczego najsłynniejszy ateista zmienił swój światopogląd?" Flew (polecam sprawdzić rozdział z cytatami Einsteina i co z nimi robił Dawkins)?
Polecam te książki zwłaszcza tym, którzy, tak jak ja, kochają ciekawostki naukowe i twardą, nieubłaganą logikę.
Dalej możecie sięgać po nieodparte (przemilczane, brak logicznych ripost) argumenty Chestertona i Lewisa ("Jeżeli wszechświat nie ma sensu, nie powinniśmy się nigdy zorientować, że tego sensu brakuje"; "Prawdziwy problem polega na tym, że ogromny rozmiar wszechświata i znikomość ziemi były znane przez wieki i nigdy nikomu nie śniło się, że mają one jakiś związek ze sprawą religii. Po czym, niecałe sto lat temu, zostają one nagle sprokurowane jako argumenty przeciwko chrześcijaństwu. A ludzie, którzy je prokurują, dokładnie tuszują fakt, że były one znane od dawien dawna. Czy nie wydaje ci się, że wy, wszyscy ateiści, jesteście bardzo mało dociekliwymi ludźmi?”).
Pozdrawiam!