Objawiła się nam nowa nadzieja PO czyli Bartłomiej Sienkiewcz. Człowiek czysty jak łza o stalowym charakterze , niezłomny pogromca zła szczególnie tego narodowego wypisz wymaluj Feliks Edmundowicz Dzierżyński.
Nasz pajacunio miał piękne wejście jeszcze dobrzenie rozejrzał po swoim gabineciku jeszcze dobrze nie przypiął gwiazdy szeryfa a już błyszczał na szklanym ekranie.
A to postanowił zrobic porządek w Białymstoku gnieżdzie brunatnej zarazy a to obiecał natychmiastowe rozgromienie walczących na meczety debilnych osiłków w Krakowie.
Jednym słowem wszedzie tego Bartka było pełno.
Samo jego pojawienie w TVN 24 powodowało palpitacje serca wszelkiej maści bandytów… oczywiście z powodu huraganowego śmiechu.
Tego było jednak mało bo oto ogłoszono alarm bombowy na cały kraj jak Polska długa i szeroka.
Bomby miały wybuchać wszędzie w prokuraturach , szpitalach ,zrobił się rejwach na całą Polskę.
Jak z kapelusza natychmiast pojawił się Bartuś i z groźną miną oświadczył tak jak słynny Rutkowski dopadniemy was.
Nie minęło parę godzin a Bartek poleciał do porucznik "Stokrotki" aby obwieścić sukces ; jeden już siedzi a drugi jest namierzany.
Telewizornia tuskowa oszalała z zachwytu , paski na żółto i czerwono migały lemingom przed oczami.
Nowy zbawiciel PO , to on nas podniesie z kolan taki młody i taki stanowczy zbawca zbawca piały
nasze tuzy dziennikarstwa.
A może wystartuje na szefa PO wszak takiego nam trzeba nieopatrznie rzucił ktoś i zamilkł zgromiony wilczymi oczami.
Wstał następny dzień i……. jako piątą czy ósmą wiadomość w programie Wstajesz i łżesz" podano ,że zatrzymanych w sprawie alarmu bombowego wypuszczono bo prokuratura nie pozostawiła suchej nitki na dowodach przedstawionych przez policję.
Nastała cisza długa i przerażliwa ….. Bartuś się nie pojawł nie skomentował nagle przestał istnieć..
A w Białymstoku nadal płoną mieszkania, w Krakowie dalej maczety zamiast do zbioru trzciny służą do ucinania rąk przypadkowym ludziom.
Gwiazda szeryfa zaczyna przygasać cała nadzieja w Prezydencie Wrocławia ,że zaprosi na panel dyskusyjny np. byłgo strażnika łagrów z Kołymy a nacjonalistyczna hołota spróbuje zakłócić wykład.
Wtedy gwiazda szeryfa może znowu zabłyśnie choć nie wiadomo bo przecież nc nie zdarza się dwa razy.
Bartłomiej Sienkiewicz czyli jak pajac udaje szeryfa.
Reklama
Reklama