Pracownikom powiedziano, że materiały zamieszczone na WikiLeaks nadal mają status tajnych i wymagają usunięcia tego statusu, aby mogły być czytane.
Pracownikom powiedziano, że materiały zamieszczone na WikiLeaks nadal mają status tajnych i wymagają usunięcia tego statusu, aby mogły być czytane.
Ostrzeżono również studentów uniwersytetów. Email skierowany do studentów Wydziału Spraw Międzynarodowych i Publicznych Uniwersytetu Columbia mówi:
“Dokumenty opublikowane przez portal WikiLeaks w ciągu ostatnich miesięcy są nadal tajne. Departament Stanu zaleca, aby nie wklejać linków prowadzących do WikiLeaks i nie pisać komentarzy na stronach internetowych takich jak Facebook lub Twitter. Tego rodzaju aktywność może zakwestionować umiejętność obchodzenia się z informacjami tajnymi, która jest częścią zakresu obowiązków większości stanowisk pracy w instytucjach rządowych”.
Żródło:
http://www.democracynow.org/2010/12/3/headlines#5
Śmiesznie
coś mi to przypomina.
Śmiesznie
coś mi to przypomina.
Hi S.
Studiujesz coś? Bo jeśli tak to napisz jak to wygląda w USA.
Ps. Żeby było jasne to nie wybieram się w najbliższej dekadzie na studia;-)
Hi Zo
Zoe, wiesz, pisałam i pisałam, napisałam dużo i mi nagle zniknęło. Nie do znalezienia się okazało, nie mam energii dziś już na odtwarzanie, wybacz.
Hi S.
Studiujesz coś? Bo jeśli tak to napisz jak to wygląda w USA.
Ps. Żeby było jasne to nie wybieram się w najbliższej dekadzie na studia;-)
Hi Zo
Zoe, wiesz, pisałam i pisałam, napisałam dużo i mi nagle zniknęło. Nie do znalezienia się okazało, nie mam energii dziś już na odtwarzanie, wybacz.
Ale mi problem… ; )
Aha, i jeszcze to:
Ale mi problem… ; )
Aha, i jeszcze to:
Dzień dobry Solano
Departament Stanu ma ksywę Foggy Bottom (od nazwy dzielnicy chyba), może doszli do wniosku, że czas to zmienić na Foggy All Over?
Serdeczności
Dzień dobry Solano
Departament Stanu ma ksywę Foggy Bottom (od nazwy dzielnicy chyba), może doszli do wniosku, że czas to zmienić na Foggy All Over?
Serdeczności