Zazdroszczę kontrowersyjnym talentu literackiego. Biblioteka zapowiada się fantastycznie, może jeszcze *quackie* dołączy, a potem inni?
Zazdroszczę kontrowersyjnym talentu literackiego. Biblioteka zapowiada się fantastycznie, może jeszcze *quackie* dołączy, a potem inni? Seria finansowo-gospodarcza (*ja*, *duralex*) jest naprawdę imponująca! Gratuluję, jestem pełen uznania!
Nie potrafię 🙁 napisać dla Was takiej powieści, o jakiej marzę. Mogę jedynie polecić Wam książkę wspaniałej pisarki syryjskiej Salwy al-Nu’ajni "Smak miodu" żałując bardzo, że nie ja jestem jej autorem. Serdecznie wszystkich pozdrawiam i życzę zmysłowego lata!
autor: Salwa al-Nu’ajmi
tytuł: Smak miodu
tytuł oryginału: Burhan al-asal
język oryginału: arabski
liczba stron: 160
miejsce wydania: Warszawa
rok wydania: 2009
oprawa: miękka
wymiary: 125 x 195 mm
wydawca: W.A.B., Wydawnictwo ISBN: 978-83-7414-601-2
seria: Z miotłą
Opis książki :
"Głośna książka syryjskiej pisarki. Oficjalnie wyklęta w większości krajów arabskich, bije rekordy popularności w rankingach sprzedaży. I nic dziwnego. Bo rozpala emocje. I wyobraźnię. – "Jedni zbierają książki kucharskie, inni szukają starych map, ja mam swoje hobby – księgi rozkoszy" – pisze narratorka powieści. Zna na pamięć niemal wszystkie traktaty. Recytowała je Myślicielowi, gdy rozpalona wślizgiwała się do jego łóżka. Ale nigdy nie odważyła się o nich napisać. Do czasu gdy dyrektor Biblioteki Uniwersyteckiej w Paryżu, w której pracowała, zaproponował jej przygotowanie referatu o starych arabskich księgach erotycznych na konferencję w Nowym Jorku. Wyjeżdża do Tunisu, by zanurzyć się w arabskim świecie. W zapachach, smakach, głosach. I w języku. Słucha opowieści kobiet. Cytuje erotyczne traktaty sprzed wieków. Wspomina licznych kochanków. Bo to także praca o niej. Piękna, subtelna i mocna opowieść. Z ogniem pożądania zalewającym stronice. Ze zmysłowymi tajemnicami skrywanymi pod czarczafem. Z zapomnianymi słowami starych mistrzów ars amandi. I choć to arabski jest językiem seksu, po polsku brzmią one równie elektryzująco." http://ksiazki.wp.pl/katalog/ksiazki/kw,6573,ksiazka.html
Trzeba pokochać ich wystrojone w różne proporczyki,
świecidełka, kadzidełka i fatałaszki autobusy, by bezboleśnie przejść do kwiecistych opisów stołka, szafy czy podłogi. To ponad moje siły.
Trzeba pokochać ich wystrojone w różne proporczyki,
świecidełka, kadzidełka i fatałaszki autobusy, by bezboleśnie przejść do kwiecistych opisów stołka, szafy czy podłogi. To ponad moje siły.
Trzeba pokochać ich wystrojone w różne proporczyki,
świecidełka, kadzidełka i fatałaszki autobusy, by bezboleśnie przejść do kwiecistych opisów stołka, szafy czy podłogi. To ponad moje siły.