Reklama

Lament i oburzenie rozniosły się po wszystkich ośrodkach niezależności drugiego obiegu, gdy się okazało, że „nasz człowiek” wystąpił na paradzie internacjonalistów i zboczeńców. Podłość, prymitywizm, standardy poniżej dna. Bardzo szlachetne to oceny, ale trzeba pamiętać o jednym, że im więcej przymiotników z górnej półki emocjonalnej będzie opisywać akcję i osobę do wynajęcia, tym gorsze świadectwo dla rozemocjonowanych. Nie pamiętam ilu Andrzejów Hadaczy na kopach wyniosłem z kontrowersje.net, ale było tego sporo, bo jeśli się zna najprostszą definicję prowokacji, to nie ma siły, żeby prowokacji ulec. Czym jest prowokacja? Najkrócej rzecz ujmując prowokacja jest przejawem mniej lub bardziej czytelnego idiotyzmu i tyle wystarczy. Pod tekstem wkleiłem „wywiad” z Andrzejem Hadaczem przeprowadzony przez „reportera obywatelskiego” Wojciecha Pałuskę, który zdaje się jest związany z „szeroko pojętym obozem narodowym”. Słuchając tych wypocin od pierwszego zdania ma się wrażenie, że za kierownicą starego Passata siedzi idiota, z którym nie rozmawia, ale naprowadza na właściwe slogany inny… tytan intelektu. Różnica między rozemocjonowanymi poszukiwaczami kretów i prowokatorów, a ludźmi myślącymi polega na tym, że człowiekowi rozumnemu jest obojętne z jakim idiotą ma do czynienia – udawanym, czy autentycznym. Łowcy prowokatorów kierują się zupełnie innymi kryteriami, dopóki idiota mówi skrajne idiotyzmy, ale mieszczące się w ramach wyznawanej ideologii, to nie jest idiotą, tylko wojownikiem o wolność, suwerenność, Boga, Ojczyznę, II Międzynarodówkę, czy co tam akurat jest pod ręką.

Reklama

W centrum uwagi stanął idiota Hadacz i drugi pajac z Biłgoraja, a ja chciałbym zapytać, czy to pajac robił wywiady i eksponował idiotę jako bojownika „prawdy o Smoleńsk”? Czy może był to między innymi niejaki doktor Wojciech Pałuska, który specjalnie dla Telewizji Narodowej http://eugeniuszsendecki.nowyekran.net/post/42984,wasp-owskie-przemowienie-sikorskiego-krytykuje-korwin-mikke-w-obiektywie-telewizji-narodowej nakręcił ten i wiele innych filmów z wykreowanymi lub autentycznymi idiotami w roli głównej. Idąc tropem własnej definicji nie zamierzam się silić nad odgadywaniem intencji i klasyfikowaniem „patriotycznych” nagrań oraz działalności Wojciecha Pałuski. Wystarczy mi profil na „fejsie” https://www.facebook.com/profile.php?id=100001231580024 , na który pan patriota wysyła z Moskwy, gdzie obecnie przebywa, swoje degustacyjne osiągnięcia. Jeden rzut oka i widzę, że wywiad nie był przypadkiem i nie ma sensu się zastanawiać, czy też przypisywać do kategorii, zarówno samego reportera, jak i: Telewizji Narodowej, Ruchu Narodowego, Nowej Prawicy i wszystkich tych, którzy uznają się za wyjątkowo ambitnych intelektualnie, ale jakoś nie potrafią odróżnić idioty od patrioty. Andrzej Hadacz zachowywał się tak, jak odpowiedni ludzie chcieli, żeby się zachowywał, miał swoją głupotą kompromitować wszystkich zebranych przed krzyżem, wszystkich domagających się prawdy o Smoleńsku i wszystkich wyborców PiS, co zostało bez żenady ukazane w propagandowym filmie PO. Przypominam, że to nie pierwszy taki numer, tylko numer cykliczny. Ile razy krzyża, Polski i prawdy o żydokomunie bronili kompletni idioci lub udający idiotów? Przypominam również, że poruszamy się w takiej dziedzinie ludzkiej działalności, która nazywa się polityka, zatem płacze i lamenty odnoszące się do podłości politycznych przeciwników są albo przejawem skrajnej naiwności albo znów trzeba wracać do definicji idiotyzmu.

Andrzej Hadacz wykonał schematyczną robotę prowokatora, mimo to podobne akcje zawsze ogłupiają szeregi przeciwnika, wobec którego prowokację się kieruje. Dzieje się tak dlatego, że każda prowokacja wymienia rozum na emocje, wystarczy, że byle kretyn krzyknie: Bóg Honor Ojczyzna, a spora część wierzących w te świętości widzi mszę, zamiast bluźnierstwa. Poszukiwanie prowokatorów jest zajęciem wtórnym, trzeciorzędnym i w efekcie marginalnym. Jeśli rzeczywistość ma się zmienić na poważniejszą, polską, mądrą i normalną, to należy się skupić na tępieniu idiotów obojętnie przez kogo promowanych. Za każdym razem, gdy się okrzykuje bohaterem jakiegoś durnia profanującego świętości, czyni się szkody w rozumie Polaków. Człowiek, który życzy Polsce i Polakom dobrze, nie robi wywiadów z kretynami i nie pokazuje ich jako bojowników słusznej sprawy. Mało istotne jest, czy zamach na polski rozum wynika z przygotowanej akcji, czy też jest głupotą lansowaną spontanicznie. Prowokatorzy nie mają najmniejszych szans tam gdzie jest włączone myślenie. Kto myślący mógł widzieć w idiocie kierującym Passatem Zawiszę Czarnego bitwy o Smoleńsk i Rejtana suwerennej Polski? Moskiewski reporter „Narodowej Telewizji” i jeszcze kliku innych, którzy krzyczą Bóg Honor Ojczyzna, ale tylko krzyczą w kiepskiej formie i bez żadnej treści. No i jeszcze jedna rada natury ogólnej, dla nadgorliwych, którzy nie potrafią odróżnić idioty od patrioty – idiotów się nagłaśnia, z idiotami się robi wywiady, patriotów się wycisza i skazuje na śmierć cywilną. Myślenie w zupełności wystarczy, żeby się pozbyć prowokatorów, a jeśli komuś za gorąco lub jest w gorszej formie, to powiem wprost – dziś Andrzeja Hadacza i setek, niestety sprawniejszych prowokatorów, szukajcie w „ruchu narodowym”. Póki co wielu działaczy udaje patriotów dość sprawnie, ale idiotyzmu ukryć się nie da, bo tylko idiota da wiarę, że dawni generałowie WSI z moczarowcami poprowadzą polską młodzież do wolności od morza do morza. Zrobią swoje i po akcji przyślą z Moskwy kanapki z kawiorem – na zdjęciu.

Reklama

6 KOMENTARZE

  1. Andrzej Hadacz z profilu przypomina mi
    oficera prowadzącego potomka rzymskich cesarzy Boleslava Valensę.
    Do Maćka
    Jeżeli twoim zdaniem panowie Zawisza i Bosak mają być liderami Ruchu Narodowego, to świadczy to o tobie niezbyt dobrze. Wygląda jakbyś wyskoczył wczoraj z torby kangura, zielony, naiwny, słabo zorientowany w tym kto jest kim.  To do takich jak ty wchodzą w tłum Hadacze i spółka.  Ten fragment z Adolfem zaleciał onetem i chyba stamtąd cię tu przywiało.

  2. Andrzej Hadacz z profilu przypomina mi
    oficera prowadzącego potomka rzymskich cesarzy Boleslava Valensę.
    Do Maćka
    Jeżeli twoim zdaniem panowie Zawisza i Bosak mają być liderami Ruchu Narodowego, to świadczy to o tobie niezbyt dobrze. Wygląda jakbyś wyskoczył wczoraj z torby kangura, zielony, naiwny, słabo zorientowany w tym kto jest kim.  To do takich jak ty wchodzą w tłum Hadacze i spółka.  Ten fragment z Adolfem zaleciał onetem i chyba stamtąd cię tu przywiało.

  3. Sadzić, palić, zalegalizować
    Niech się we łbie kołuje, to szczęście nastanie i tłuszczem ciało obrośnie jak beczka, bo marycha temu sprzyja. Do tego modne kolorowe portki na tyłek, takie obcisłe, że jajka sie w nich gotują i poziom testosteronu się obniży.

    Od starych ludzi wiemy, że okupant, czy to Rusek, czy Niemiec, okupowanych ludzi rozpijał, żeby wola walki przypadkiem im nie zaszkodziła. I widać, kto jest jest teraz okupantem.

  4. Sadzić, palić, zalegalizować
    Niech się we łbie kołuje, to szczęście nastanie i tłuszczem ciało obrośnie jak beczka, bo marycha temu sprzyja. Do tego modne kolorowe portki na tyłek, takie obcisłe, że jajka sie w nich gotują i poziom testosteronu się obniży.

    Od starych ludzi wiemy, że okupant, czy to Rusek, czy Niemiec, okupowanych ludzi rozpijał, żeby wola walki przypadkiem im nie zaszkodziła. I widać, kto jest jest teraz okupantem.