Reklama

Unia Europejska, Kampania Przeciw Homofonii i Rzecznik Praw Obywatelskich chcą, żeby przemoc i groźby pod adresem gejów specjalnie uregulować w przepisach kodeksu karnego; miałoby to być karane obligatoryjnie. Wobec tego stanowczo domagam się, żeby podobnej ochronie podlegały osoby orientacji heteroseksualnej.
Pedalska propaganda czyni spustoszenie w ludzkich mózgach. Bo niby dlaczego taki pedał ma podlegać szczególnej ochronie? I dlaczego akurat ta grupa ma jej podlegać? Nie wystarczy, że w kodeksie karnym przemoc i groźby są już skodyfikowane i obejmują wszystkich obywateli? Na gejów potrzebny oddzielny paragraf? Może do Konstytucji trzeba wprowadzić oddzielny paragraf, że gejów kochać należy i szanować? Może trzeba nadać im (każdemu z osobna i jako grupie społecznej) status np. głowy państwa i zapisać w Konstytucji: „Kto znieważa… ten podlega karze”? I co jeszcze? Może w dupę im włazić? Niedoczekanie!
A wracając do Rzecznika Praw Obywatelskich, to czyim on jest rzecznikiem? Obywateli (wszystkich) czy gejów (tylko)? Jak chce być rzecznikiem gejów tylko, to wolna droga, ale ja przede wszystkim jestem obywatelem tego kraju i nie zamierzam dopuszczać do sytuacji, której jakaś grupa np. seksualnej orientacji gejowskiej cieszyła się większymi względami wymiaru sprawiedliwości niż np. grupa o seksualnej orientacji heteroseksualnej. Czy geje, będąc w zdecydowanej mniejszości, są równiejsi w naszym kraju?
Do zmian w kodeksie karnym zmierzają różne Biedronie tj. Kampania Przeciw Homofobii, która nasmarowała pismo do RPO w tej sprawie. W jej ocenie „polskie prawo karne nie chroni w odpowiedni sposób przed homofobiczną mową nienawiści i przestępstwami nienawiści wobec osób o odmiennej orientacji seksualnej”. Te różne pedały uważają, że „rozpowszechnianie lub publiczne prezentowanie treści mogących wywołać nienawiść na tle orientacji seksualnej lub tożsamości płciowej oraz publiczne znieważanie grupy ludności albo poszczególnej osoby na tle orientacji seksualnej lub tożsamości płciowej” powinno być karane. Tu mogę się zgodzić, pod jednym wszakże warunkiem. A takim mianowicie, że to samo będzie obowiązywać pedałów i innych takich tam osobników oraz zostanie im zabronione publiczne rozpowszechnianie i prezentowanie treści propagujących pedalstwo.
Nie mogę zrozumieć, dlaczego RPO angażuje się w walkę po stronie pedałów i apeluje do ministra sprawiedliwości „o rozważenie możliwości podjęcia prac legislacyjnych mających na celu postulowaną nowelizację Kodeksu karnego, która miałaby zapewnić skuteczniejszą ochronę praw i wolności członków wszystkich mniejszości narażonych na zachowania o charakterze dyskryminacyjnym”. No dobrze, „wszystkich mniejszości”, niech będzie. A co ze wszystkimi większościami? Nie liczą się? To dopiero jest dyskryminacja!
W swoim raporcie z 2008 roku Agencja Praw Podstawowych Unii Europejskiej „Homofobia i dyskryminacja z powodu orientacji seksualnej w krajach członkowskich Unii Europejskiej” zaleca, także Polsce, wprowadzenie przepisów prawa karnego, których zadaniem byłoby penalizowanie „mowy nienawiści, zachowań dyskryminujących osoby ze względu na ich orientację seksualną oraz tożsamość płciową”. Podobne zalecenia „wytworzył” Komisarz Praw Człowieka Rady Europy. Zalecać to oni sobie mogą! U siebie! Od nas to trzy ch… w bok!
Poza tym już w kwietniu ub.r. profesor Andrzej Rzepliński również sporządził raport, „Raport na temat homofobii i dyskryminacji ze względu na orientację seksualną w Polsce”. Napisał on w nim m.in.: „nie ma podstaw, aby obejmować poszczególne mniejszości różnym stopniem ochrony i rozróżniać przestępstwa na tle etnicznym czy wyznaniowym od dyskryminacji ze względu na orientację seksualną czy tożsamość płciową”. I dobrze profesor napisał! Spadać z tymi pedałami na szczaw!

Reklama
Reklama

PODOBNE ARTYKUŁYWIĘCEJ OD AUTORA

60 KOMENTARZE

    • Witam! Juzwa przesadza nic tu
      Witam! Juzwa przesadza nic tu nie rządzi, a już na pewno poprawność polityczna. Teksty publikują się same. Dorola jest tu często obecna na topie i dopóki będzie chciała będzie obecna, bo po pierwsze bardzo dobrze pisze, po drugie ma takie same prawo do bronienia gejów, jak Koteusz do krytykowania pedalstwa. Tekst w tym miejscu jest świętością, poglądy piszących nie mają znaczenia, to sprawa piszących. Debiuty zawsze mile widziane i zawsze eksponowane. Pozdrawiam.

      • Debiuty zawsze mile widziane i zawsze eksponowane

        ho, ho gospodarz się pofatygował

        A jeśli chodzi o debiuty i eksponowanie ich, to znaczy, że jako "prawiczek" mogę liczyć na promocję, ale juz następnym razem, to nie? To sie jeszcze zobaczy.

        pozdr

        • Hymm, jeśli mam być szczery,
          Hymm, jeśli mam być szczery, ten tekst poza debiutem nie ma wielu atutów. Gdyby się pojawił jako nie-debiut nie miałby żadnych szans na “ekspozycję”. Nie dlatego, że autor jest prawieczkiem, czy lewiczkiem, ale dlatego, że tekst słaby. Pisze tu wielu “prawiczków” zwykle na bardzo dobrym poziomie. Pozdrawiam i proszę się nie zniechęcać.

          • tekst słaby

            W jakim sensie słaby? Jeśli wartsztatowo, to pozwolę się nie zgodzić, ale jeśli "intelektualnie", to fatyguj się z odpowiedzią.

            pozdr

          • Nie znam się na warsztacie,
            Nie znam się na warsztacie, intelektu nie potrafię zmierzyć. 2/3 tego tekstu to kolorowe cytaty, reszta to osobiste refleksje, które formą i treścią raczej zachęcają do objęcia specjalnymi prawami homoseksualistów. Napakowanie agresywnych sformułowań, między cytaty, to nie jest coś, co robi na mnie intelektualne, czy warsztatowe wrażenie. A…dodam może jeszcze tylko tyle, że zdecydowanie sprzeciwiam się takim rozwiązaniom, jak specjalne prawa dla gejów, to idiotyzm motywowany politycznie i ideologicznie. Niemniej argumentacja użyta w tym tekście odstrasza i zniechęca, a chyba miało być odwrotnie.

          • 2/3 tego tekstu to kolorowe cytaty

            A! To już nie moja wina, że 2/3 wyszło i takie duże. Wklejałem przez Worda i za cholerę nie mogłem poprawić. Aż tak nie znam się.

            A agresja? Wydaje mi się, że agresja wywołuje agresję. Przynajmniej ja to tak odczuwam, stąd moje "otwarcie serca". 🙂

            pozdr

    • Witam! Juzwa przesadza nic tu
      Witam! Juzwa przesadza nic tu nie rządzi, a już na pewno poprawność polityczna. Teksty publikują się same. Dorola jest tu często obecna na topie i dopóki będzie chciała będzie obecna, bo po pierwsze bardzo dobrze pisze, po drugie ma takie same prawo do bronienia gejów, jak Koteusz do krytykowania pedalstwa. Tekst w tym miejscu jest świętością, poglądy piszących nie mają znaczenia, to sprawa piszących. Debiuty zawsze mile widziane i zawsze eksponowane. Pozdrawiam.

      • Debiuty zawsze mile widziane i zawsze eksponowane

        ho, ho gospodarz się pofatygował

        A jeśli chodzi o debiuty i eksponowanie ich, to znaczy, że jako "prawiczek" mogę liczyć na promocję, ale juz następnym razem, to nie? To sie jeszcze zobaczy.

        pozdr

        • Hymm, jeśli mam być szczery,
          Hymm, jeśli mam być szczery, ten tekst poza debiutem nie ma wielu atutów. Gdyby się pojawił jako nie-debiut nie miałby żadnych szans na “ekspozycję”. Nie dlatego, że autor jest prawieczkiem, czy lewiczkiem, ale dlatego, że tekst słaby. Pisze tu wielu “prawiczków” zwykle na bardzo dobrym poziomie. Pozdrawiam i proszę się nie zniechęcać.

          • tekst słaby

            W jakim sensie słaby? Jeśli wartsztatowo, to pozwolę się nie zgodzić, ale jeśli "intelektualnie", to fatyguj się z odpowiedzią.

            pozdr

          • Nie znam się na warsztacie,
            Nie znam się na warsztacie, intelektu nie potrafię zmierzyć. 2/3 tego tekstu to kolorowe cytaty, reszta to osobiste refleksje, które formą i treścią raczej zachęcają do objęcia specjalnymi prawami homoseksualistów. Napakowanie agresywnych sformułowań, między cytaty, to nie jest coś, co robi na mnie intelektualne, czy warsztatowe wrażenie. A…dodam może jeszcze tylko tyle, że zdecydowanie sprzeciwiam się takim rozwiązaniom, jak specjalne prawa dla gejów, to idiotyzm motywowany politycznie i ideologicznie. Niemniej argumentacja użyta w tym tekście odstrasza i zniechęca, a chyba miało być odwrotnie.

          • 2/3 tego tekstu to kolorowe cytaty

            A! To już nie moja wina, że 2/3 wyszło i takie duże. Wklejałem przez Worda i za cholerę nie mogłem poprawić. Aż tak nie znam się.

            A agresja? Wydaje mi się, że agresja wywołuje agresję. Przynajmniej ja to tak odczuwam, stąd moje "otwarcie serca". 🙂

            pozdr

    • Witam! Juzwa przesadza nic tu
      Witam! Juzwa przesadza nic tu nie rządzi, a już na pewno poprawność polityczna. Teksty publikują się same. Dorola jest tu często obecna na topie i dopóki będzie chciała będzie obecna, bo po pierwsze bardzo dobrze pisze, po drugie ma takie same prawo do bronienia gejów, jak Koteusz do krytykowania pedalstwa. Tekst w tym miejscu jest świętością, poglądy piszących nie mają znaczenia, to sprawa piszących. Debiuty zawsze mile widziane i zawsze eksponowane. Pozdrawiam.

      • Debiuty zawsze mile widziane i zawsze eksponowane

        ho, ho gospodarz się pofatygował

        A jeśli chodzi o debiuty i eksponowanie ich, to znaczy, że jako "prawiczek" mogę liczyć na promocję, ale juz następnym razem, to nie? To sie jeszcze zobaczy.

        pozdr

        • Hymm, jeśli mam być szczery,
          Hymm, jeśli mam być szczery, ten tekst poza debiutem nie ma wielu atutów. Gdyby się pojawił jako nie-debiut nie miałby żadnych szans na “ekspozycję”. Nie dlatego, że autor jest prawieczkiem, czy lewiczkiem, ale dlatego, że tekst słaby. Pisze tu wielu “prawiczków” zwykle na bardzo dobrym poziomie. Pozdrawiam i proszę się nie zniechęcać.

          • tekst słaby

            W jakim sensie słaby? Jeśli wartsztatowo, to pozwolę się nie zgodzić, ale jeśli "intelektualnie", to fatyguj się z odpowiedzią.

            pozdr

          • Nie znam się na warsztacie,
            Nie znam się na warsztacie, intelektu nie potrafię zmierzyć. 2/3 tego tekstu to kolorowe cytaty, reszta to osobiste refleksje, które formą i treścią raczej zachęcają do objęcia specjalnymi prawami homoseksualistów. Napakowanie agresywnych sformułowań, między cytaty, to nie jest coś, co robi na mnie intelektualne, czy warsztatowe wrażenie. A…dodam może jeszcze tylko tyle, że zdecydowanie sprzeciwiam się takim rozwiązaniom, jak specjalne prawa dla gejów, to idiotyzm motywowany politycznie i ideologicznie. Niemniej argumentacja użyta w tym tekście odstrasza i zniechęca, a chyba miało być odwrotnie.

          • 2/3 tego tekstu to kolorowe cytaty

            A! To już nie moja wina, że 2/3 wyszło i takie duże. Wklejałem przez Worda i za cholerę nie mogłem poprawić. Aż tak nie znam się.

            A agresja? Wydaje mi się, że agresja wywołuje agresję. Przynajmniej ja to tak odczuwam, stąd moje "otwarcie serca". 🙂

            pozdr

  4. Dobry wieczór.

    Na czym polega publiczne propagowanie i rozpowszechnie treść propagujących pedalstwo? Mógłby Pan podać przykłady?

    W jaki sposób i kto narusza prawa heteroseksulanej większości, i jakie prawa narusza?

    Czuje się Pan zagrożony? Dlaczego?

    Pozdrawiam. 

    • Mógłby Pan podać przykłady?

      podam, gdy zechce Pan podać definicję jedyną i obowiązującą np. pornografii. Chyba niewiele wymagam.

      "Czuje się Pan zagrożony? Dlaczego?"

      Oczywiście, że czuję się zagrożony. Bo pedalstwo na kazdym kroku łeb podnosi. czy jako heteryk rozgłaszam wszem i wobec, na każdym kroku i w każdym miejscu, że nim jestem? pcham się wszystkim przed oczy z tą swoją heteroseksualnością? Nie wydaje mi się. Więc chciałbym, żeby inni też japy nie rozdzierali, że oni sa tacy, a nie inni. Dość jasno to wyłożyłem?

      pozdr

  5. Dobry wieczór.

    Na czym polega publiczne propagowanie i rozpowszechnie treść propagujących pedalstwo? Mógłby Pan podać przykłady?

    W jaki sposób i kto narusza prawa heteroseksulanej większości, i jakie prawa narusza?

    Czuje się Pan zagrożony? Dlaczego?

    Pozdrawiam. 

    • Mógłby Pan podać przykłady?

      podam, gdy zechce Pan podać definicję jedyną i obowiązującą np. pornografii. Chyba niewiele wymagam.

      "Czuje się Pan zagrożony? Dlaczego?"

      Oczywiście, że czuję się zagrożony. Bo pedalstwo na kazdym kroku łeb podnosi. czy jako heteryk rozgłaszam wszem i wobec, na każdym kroku i w każdym miejscu, że nim jestem? pcham się wszystkim przed oczy z tą swoją heteroseksualnością? Nie wydaje mi się. Więc chciałbym, żeby inni też japy nie rozdzierali, że oni sa tacy, a nie inni. Dość jasno to wyłożyłem?

      pozdr

  6. Dobry wieczór.

    Na czym polega publiczne propagowanie i rozpowszechnie treść propagujących pedalstwo? Mógłby Pan podać przykłady?

    W jaki sposób i kto narusza prawa heteroseksulanej większości, i jakie prawa narusza?

    Czuje się Pan zagrożony? Dlaczego?

    Pozdrawiam. 

    • Mógłby Pan podać przykłady?

      podam, gdy zechce Pan podać definicję jedyną i obowiązującą np. pornografii. Chyba niewiele wymagam.

      "Czuje się Pan zagrożony? Dlaczego?"

      Oczywiście, że czuję się zagrożony. Bo pedalstwo na kazdym kroku łeb podnosi. czy jako heteryk rozgłaszam wszem i wobec, na każdym kroku i w każdym miejscu, że nim jestem? pcham się wszystkim przed oczy z tą swoją heteroseksualnością? Nie wydaje mi się. Więc chciałbym, żeby inni też japy nie rozdzierali, że oni sa tacy, a nie inni. Dość jasno to wyłożyłem?

      pozdr

  16. Powiem Ci Dorola

    Powiem Ci, moja droga, że święta to ja na pewno nie jestem, wyszło na to, że naiwna jak błękitnookie dzieciątko ze złotymi loczkami, bo mimo wszystko wydawało mi się, że można o tym dyskutować. Nie z każdym, okazuje się. Dawno już nie miałam do czynienia z człowiekiem tak napastliwym i zawziętym. Trudno się mówi. 

    Pozdrawiam.

    Edit. Sprawdziłam Panią Magdę Głowalę-Habel (nie Kabel), bo też nie wiedziałam , kto to. Chyba red. Interii, ale dokładnie nie wiem, bo czasu nie mam grzebać. 

  17. Powiem Ci Dorola

    Powiem Ci, moja droga, że święta to ja na pewno nie jestem, wyszło na to, że naiwna jak błękitnookie dzieciątko ze złotymi loczkami, bo mimo wszystko wydawało mi się, że można o tym dyskutować. Nie z każdym, okazuje się. Dawno już nie miałam do czynienia z człowiekiem tak napastliwym i zawziętym. Trudno się mówi. 

    Pozdrawiam.

    Edit. Sprawdziłam Panią Magdę Głowalę-Habel (nie Kabel), bo też nie wiedziałam , kto to. Chyba red. Interii, ale dokładnie nie wiem, bo czasu nie mam grzebać. 

  18. Powiem Ci Dorola

    Powiem Ci, moja droga, że święta to ja na pewno nie jestem, wyszło na to, że naiwna jak błękitnookie dzieciątko ze złotymi loczkami, bo mimo wszystko wydawało mi się, że można o tym dyskutować. Nie z każdym, okazuje się. Dawno już nie miałam do czynienia z człowiekiem tak napastliwym i zawziętym. Trudno się mówi. 

    Pozdrawiam.

    Edit. Sprawdziłam Panią Magdę Głowalę-Habel (nie Kabel), bo też nie wiedziałam , kto to. Chyba red. Interii, ale dokładnie nie wiem, bo czasu nie mam grzebać. 

  19. obelgi i brednie

    i vice versa.

    A jesli chodzi o koszulkę… W coś Ty się ubrała?

    "to cię po protu zjem"

    Powodzenia i smacznego.

    "poczucia aż tak wielkiej straty czasu"

    Czy czytanie wszystkiego, to jest tutaj obowiązkiem? W pierwszym komentarzu cos o tym "obelżywie i bzdurnie" zdaje się napisałem. Prościej wyłożyć?

    pozdr

  20. obelgi i brednie

    i vice versa.

    A jesli chodzi o koszulkę… W coś Ty się ubrała?

    "to cię po protu zjem"

    Powodzenia i smacznego.

    "poczucia aż tak wielkiej straty czasu"

    Czy czytanie wszystkiego, to jest tutaj obowiązkiem? W pierwszym komentarzu cos o tym "obelżywie i bzdurnie" zdaje się napisałem. Prościej wyłożyć?

    pozdr

  21. obelgi i brednie

    i vice versa.

    A jesli chodzi o koszulkę… W coś Ty się ubrała?

    "to cię po protu zjem"

    Powodzenia i smacznego.

    "poczucia aż tak wielkiej straty czasu"

    Czy czytanie wszystkiego, to jest tutaj obowiązkiem? W pierwszym komentarzu cos o tym "obelżywie i bzdurnie" zdaje się napisałem. Prościej wyłożyć?

    pozdr