Reklama

Tekst ten nie jest odą do radości, nie jest odą do smutku, jest osobistą refleksją piszącego, czyli MarkaPl.

Tekst ten nie jest odą do radości, nie jest odą do smutku, jest osobistą refleksją piszącego, czyli MarkaPl.
Przyszedłem tutaj i nie liczyłem na nic, no może troszkę liczyłem na to, że poziom wzajemnego opluwania i skakania sobie do oczu będzie o klasę wyższy niż gdzie indziej. Myliłem się. Mylić się rzecz ludzka, tkwić w błędnym przeświadczeniu to głupota.

W chwil obecnej dokonuję wszelkich zmian, włącznie z przemeblowaniem własnego wnętrza: trzeba poustawiać wszytko wg jakiegoś porządku, jakiejś chronologii. A wszystko to po to, aby żyło się lepiej i łatwiej było ogarnąć za czas jakiś, kiedy rożne dolegliwości człeka najdą i ten w nieporządku może przepaść całkiem, jak nasz majątek narodowy z przemysłem stoczniowym, metalurgicznym i każdym innym.

Reklama

I tak myślę sobie, że nie najlepiej się czuję ze swoim nieporządkiem w tym bałaganie, gdzie jeden drugiego napada, gdzie polski Żyd od chujów wyzywa Polaka. Źle się czuję, bo nie lubię pustego opluwania przez anonimów: czułbym się znacznie lepiej gdybym mógł jednemu, czy drugiemu ręki podać i pomóc się podnieść po krewkim naszym przywitaniu. I wiem, że po takim serdecznym Polka geście tamtemu/tamtym zmieniłaby się optyka na lepsze.
No ale jest jak jest i nic nie poradzę.

Od polityki zasadniczo sobie odszedłem czas jakiś, bo po co kopać się z koniem.

Interesuje mnie przestrzeń publicystyki społecznej i kultury w dosłownym tego słowa znaczeniu. Jedno i drugie mam zamiar realizować na własnym podwórku na swój pracując wizerunek i dorzucę jeszcze do pakietu motyw wspomnień osobistych.

Jeśli mam wybór, wybieram i uważam, że każdy ma prawo dokonywać świadomych wyborów i też każdy ma prawo zmienić swoje wcześniejsze zdanie i pogląd., nawet w sposób radykalny.

Piotrze
Będę wspierał Twój portal w miarę moich skromnych możliwości, a Tobie życzę całym swoim sercem sukcesu. Twój sukces jest sukcesem idących tą samą ścieżką, i jest porażką tych, którzy plują jadem zza awatarów.

Pierwotnie chciałem Cię prosić o usunięcie mojego profilu, ale po chwili zastanowienia stwierdziłem, że byłby to błąd. Mój profil i wpisy, które zamieściłem nie zaniżają poziomu Kontrowersji. więc niech sobie tutaj pozostanę w tej skromnej formie literatury nieistniejącej.

Pozdrawiam wszystkich tych, którzy mieli chwilę aby pokłonić się nad literkami, które układałem w słowa i budowałem z nich zdania, tych, którzy zechcieli podzielić się ze mną swoimi spostrzeżeniami i uwagami. I wreszcie tych wszystkich, dla których moje teksty przedstawiają jakąś wartość.
Dziękuję.

Adres kontaktowy w moim profilu jest aktywny.

Reklama

14 KOMENTARZE

    • e-krakowski
      jasne, że będę czytał teksty blogerów, którzy dla mnie mają coś ciekawego. To, że nie będę tutaj publikował nie znaczy, że nie będę tutaj zaglądał. Będę i być może nawet pokuszę się o jakiś komentarz.
      Dziękuję za serdeczną radę. Pozdrawiam

    • e-krakowski
      jasne, że będę czytał teksty blogerów, którzy dla mnie mają coś ciekawego. To, że nie będę tutaj publikował nie znaczy, że nie będę tutaj zaglądał. Będę i być może nawet pokuszę się o jakiś komentarz.
      Dziękuję za serdeczną radę. Pozdrawiam

  1. Marku, wielka szkoda dla Kontrowersji.
    Ja sam, kiedy zaczalem czytac Kontrowersje na poczatku zeszlego roku, nigdy bym nie przypuscil, ze portal zostanie zalany tekstami grafomanow nizowego jezyka. Myslalem, ze Matka otoczona jest ludzmi na poziomie (przynajmniej wiekszosc), ktorzy sa demokratami, rozumieja i akceptuja ludzi, ktorzy mysla politycznie inaczej. Mysle, ze M_K musial sie bardzo zawiesc, co do niektorych swoich bloggerow, szczegolnie za namawianie tych co anonimowo pluli na M_K, do zakladania konta na tym portalu i musi to Matke bolec(chociaz moze wlasnie teraz jest w swoim zywiole, walki o swoja racje?), dlatego jesli mozesz zweryfikowac swoja decyzje i nie zostawiac M-K na pastwe, jak to sam okresliles “tych, którzy plują jadem zza awatarów.”. Ty Marku, masz tu Swoj Kacic wolny od tych wlasnie awatarow. Czyta Ciebie wiecej fajnych ludzi niz przypuszczasz. Mam nadzieje do nastepnego Twojego wpisu, jesli to mozliwe. Grzegorz M Zalewski

  2. Marku, wielka szkoda dla Kontrowersji.
    Ja sam, kiedy zaczalem czytac Kontrowersje na poczatku zeszlego roku, nigdy bym nie przypuscil, ze portal zostanie zalany tekstami grafomanow nizowego jezyka. Myslalem, ze Matka otoczona jest ludzmi na poziomie (przynajmniej wiekszosc), ktorzy sa demokratami, rozumieja i akceptuja ludzi, ktorzy mysla politycznie inaczej. Mysle, ze M_K musial sie bardzo zawiesc, co do niektorych swoich bloggerow, szczegolnie za namawianie tych co anonimowo pluli na M_K, do zakladania konta na tym portalu i musi to Matke bolec(chociaz moze wlasnie teraz jest w swoim zywiole, walki o swoja racje?), dlatego jesli mozesz zweryfikowac swoja decyzje i nie zostawiac M-K na pastwe, jak to sam okresliles “tych, którzy plują jadem zza awatarów.”. Ty Marku, masz tu Swoj Kacic wolny od tych wlasnie awatarow. Czyta Ciebie wiecej fajnych ludzi niz przypuszczasz. Mam nadzieje do nastepnego Twojego wpisu, jesli to mozliwe. Grzegorz M Zalewski