W kółko to samo! A za każdym razem inaczej – jak Pan to robi, Panie Z.? Pierwsze zdjęcia bez charakteryzacji mogłyby zagrać jakieś kosmiczne przestrzenie podczas opuszczania atmosfery, a dwa ostatnie są jak z filmu o alchemiku Sędziwoju. A zaś bonus kojarzy mi się, jakby ktoś wymasował te chmury, solidnie ugniatając i szczypiąc : )
Powiedz, że to zdjęcie jest nieobrabiane, a trudno mi będzie uwierzyć!
Kadrowane wyostrzone, trochę chyba dołożyłem niebieskiego. Niestety nie mam oryginału aby pokazać bo fotka z maja 2011. Nigdy nic domalowuję, nic nie usuwam. Jak znajdę siłę i chęć to pokażę na jakimś przykładzie fotkę przed i po obróbce.
pozdr
W kółko to samo! A za każdym razem inaczej – jak Pan to robi, Panie Z.? Pierwsze zdjęcia bez charakteryzacji mogłyby zagrać jakieś kosmiczne przestrzenie podczas opuszczania atmosfery, a dwa ostatnie są jak z filmu o alchemiku Sędziwoju. A zaś bonus kojarzy mi się, jakby ktoś wymasował te chmury, solidnie ugniatając i szczypiąc : )
Powiedz, że to zdjęcie jest nieobrabiane, a trudno mi będzie uwierzyć!
Kadrowane wyostrzone, trochę chyba dołożyłem niebieskiego. Niestety nie mam oryginału aby pokazać bo fotka z maja 2011. Nigdy nic domalowuję, nic nie usuwam. Jak znajdę siłę i chęć to pokażę na jakimś przykładzie fotkę przed i po obróbce.
pozdr
W kółko to samo! A za każdym razem inaczej – jak Pan to robi, Panie Z.? Pierwsze zdjęcia bez charakteryzacji mogłyby zagrać jakieś kosmiczne przestrzenie podczas opuszczania atmosfery, a dwa ostatnie są jak z filmu o alchemiku Sędziwoju. A zaś bonus kojarzy mi się, jakby ktoś wymasował te chmury, solidnie ugniatając i szczypiąc : )
Powiedz, że to zdjęcie jest nieobrabiane, a trudno mi będzie uwierzyć!
Kadrowane wyostrzone, trochę chyba dołożyłem niebieskiego. Niestety nie mam oryginału aby pokazać bo fotka z maja 2011. Nigdy nic domalowuję, nic nie usuwam. Jak znajdę siłę i chęć to pokażę na jakimś przykładzie fotkę przed i po obróbce.
pozdr
Ha! Podobają mi się Ha! Podobają mi się bardzo.:)
Pozdrawiam.:)
Szanowny Autorze O! to jest to, to są klimaty akuratne dla mnie i zauważam, że nie jestem odosobniony w dostrzeganiu tego co Ty ‘focisz’ w kółko i nieustannie, a też statystycznie :)))
Szanowny Autorze O! to jest to, to są klimaty akuratne dla mnie i zauważam, że nie jestem odosobniony w dostrzeganiu tego co Ty ‘focisz’ w kółko i nieustannie, a też statystycznie :)))
Szanowny Autorze O! to jest to, to są klimaty akuratne dla mnie i zauważam, że nie jestem odosobniony w dostrzeganiu tego co Ty ‘focisz’ w kółko i nieustannie, a też statystycznie :)))
I mały bonusik
I mały bonusik
I mały bonusik
W kółko to samo!
A za każdym razem inaczej – jak Pan to robi, Panie Z.? Pierwsze zdjęcia bez charakteryzacji mogłyby zagrać jakieś kosmiczne przestrzenie podczas opuszczania atmosfery, a dwa ostatnie są jak z filmu o alchemiku Sędziwoju. A zaś bonus kojarzy mi się, jakby ktoś wymasował te chmury, solidnie ugniatając i szczypiąc : )
Heh
statystycznie to robię. Czyli w kółko focę;-)
hmm
Prześwietlone jajko z żółtkiem w środku? Karkołomny kąt i punkt widzenia, rzekłbym : )
Na
koniec zapowiedź następnej serii:
Powiedz,
że to zdjęcie jest nieobrabiane, a trudno mi będzie uwierzyć!
Kadrowane
wyostrzone, trochę chyba dołożyłem niebieskiego. Niestety nie mam oryginału aby pokazać bo fotka z maja 2011. Nigdy nic domalowuję, nic nie usuwam. Jak znajdę siłę i chęć to pokażę na jakimś przykładzie fotkę przed i po obróbce.
pozdr
W kółko to samo!
A za każdym razem inaczej – jak Pan to robi, Panie Z.? Pierwsze zdjęcia bez charakteryzacji mogłyby zagrać jakieś kosmiczne przestrzenie podczas opuszczania atmosfery, a dwa ostatnie są jak z filmu o alchemiku Sędziwoju. A zaś bonus kojarzy mi się, jakby ktoś wymasował te chmury, solidnie ugniatając i szczypiąc : )
Heh
statystycznie to robię. Czyli w kółko focę;-)
hmm
Prześwietlone jajko z żółtkiem w środku? Karkołomny kąt i punkt widzenia, rzekłbym : )
Na
koniec zapowiedź następnej serii:
Powiedz,
że to zdjęcie jest nieobrabiane, a trudno mi będzie uwierzyć!
Kadrowane
wyostrzone, trochę chyba dołożyłem niebieskiego. Niestety nie mam oryginału aby pokazać bo fotka z maja 2011. Nigdy nic domalowuję, nic nie usuwam. Jak znajdę siłę i chęć to pokażę na jakimś przykładzie fotkę przed i po obróbce.
pozdr
W kółko to samo!
A za każdym razem inaczej – jak Pan to robi, Panie Z.? Pierwsze zdjęcia bez charakteryzacji mogłyby zagrać jakieś kosmiczne przestrzenie podczas opuszczania atmosfery, a dwa ostatnie są jak z filmu o alchemiku Sędziwoju. A zaś bonus kojarzy mi się, jakby ktoś wymasował te chmury, solidnie ugniatając i szczypiąc : )
Heh
statystycznie to robię. Czyli w kółko focę;-)
hmm
Prześwietlone jajko z żółtkiem w środku? Karkołomny kąt i punkt widzenia, rzekłbym : )
Na
koniec zapowiedź następnej serii:
Powiedz,
że to zdjęcie jest nieobrabiane, a trudno mi będzie uwierzyć!
Kadrowane
wyostrzone, trochę chyba dołożyłem niebieskiego. Niestety nie mam oryginału aby pokazać bo fotka z maja 2011. Nigdy nic domalowuję, nic nie usuwam. Jak znajdę siłę i chęć to pokażę na jakimś przykładzie fotkę przed i po obróbce.
pozdr
Ha! Podobają mi się
Ha! Podobają mi się bardzo.:)
Pozdrawiam.:)
dzięki
dzięki
pozdr.
Ha! Podobają mi się
Ha! Podobają mi się bardzo.:)
Pozdrawiam.:)
dzięki
dzięki
pozdr.
Ha! Podobają mi się
Ha! Podobają mi się bardzo.:)
Pozdrawiam.:)
dzięki
dzięki
pozdr.
Szanowny Autorze
O! to jest to, to są klimaty akuratne dla mnie i zauważam, że nie jestem odosobniony w dostrzeganiu tego co Ty ‘focisz’ w kółko i nieustannie, a też statystycznie :)))
Szanowny Autorze
O! to jest to, to są klimaty akuratne dla mnie i zauważam, że nie jestem odosobniony w dostrzeganiu tego co Ty ‘focisz’ w kółko i nieustannie, a też statystycznie :)))
Szanowny Autorze
O! to jest to, to są klimaty akuratne dla mnie i zauważam, że nie jestem odosobniony w dostrzeganiu tego co Ty ‘focisz’ w kółko i nieustannie, a też statystycznie :)))
Super!:)
Zazdroszczę talentu :):)
Super!:)
Zazdroszczę talentu :):)
Super!:)
Zazdroszczę talentu :):)