Witaj Przyjacielu.
Co słychać? Chińczyki trzymają się mocno?
Witaj Przyjacielu.
Co słychać? Chińczyki trzymają się mocno?
Niezła kawa, w sam raz do rozmowy o polityce.
Tusk wielkim myślicielem jest. Każdy jego krok… Kaczyński ma nowy plan…
Lepiej odstawię kubek.
Oooo, dyskusja.
– Jesteś głupi.
– Nie, to ty jesteś głupi.
Warto się wpisać. Tu byłem. Tony H.
Analizy, meta-analizy i annal-lizy. A ja widzę oczyma wyobraźni, jak polityk i jego przyboczni wstają rano i zaglądają Tobie, Przyjacielu, w duszę.
– Jaka jest najlepsza odpowiedź na pytanie dlaczego tak zrobiłem? Co dalej? Za co mnie pokochają?
Odpowiedzi bez liku. Za łatwo zostać strategiem.
Przecież młody jesteś, dlaczego tak często starymi zapachami zalatuje? Zgrana talia kart, znane chwyty, te same VIPy. Publicystyka, erystyka, polityka, interesy. Szkoda.
Zmieńmy temat.
Proste pytanie.
Podaj Wiki, o co biega. Hmm..tak…tak…no nie. Znowu ktoś prawdzie pomaga.
Trudno, poszukam gdzie indziej.
Boziu guglowy, powiedz przecie…
Ależ ty masz znajomych.
No dobra, porareraksu:
Płynę łódką Onetu….
Nie no, wiesz? Jak mogłeś.
Lepiej zabierz mnie gdzieś, gdzie da się porozmawiać.
Cześć, o czym dziś dyskutujemy? ERM2, Unia, religia, pieniądz, złoto, spiski, poezja…
Kładę kolce po sobie. Czytam, dyskutuję. Myślę.
Powieki coraz cięższe, ale tak trudno się rozstać.
Do jutra.