cytuję za wp.pl
cytuję za wp.pl
PiS chce zmienić ustawę o samorządzie, tak by gminy miały obowiązek wykonania infrastruktury związanej z dostępem do internetu. “Proponujemy, by gminy miały obowiązek dostarczania mieszkańcom możliwości dołączenia się do internetu, tak jak mają obowiązek dostarczenia innej infrastruktury, jak wody czy dojazdu do budynku” – podkreśliła Gęsicka. Jak dodała, “można byłoby pociągnąć światłowody przy okazji budowy linii energetycznych, gazociągów czy kanalizacji”.
Fajnie, tylko to trzeba było zrobić 10 lat temu. Wystarczyło nałożyć na dostawcę energii (nie w każdej wsi jest kanalizacja, czy nawet wodociągi) obowiązek równoległego położenia światłowodów,, a gminę obciążyć obowiązkiem partycypacji w kosztach (krańcowych oczywiście).
Zapewne niechcący,
Zapewne niechcący, zdenerwowałeś mnie. Ponad 10 lat walczyłam z Sepsą o możliwość korzystania z internetu. Za telefon zapłaciłam 650 zł, kto jeszcze, bo nie znam? W zamian za to po dziesięciu latach, dwóch modemach “na pamiątkę”, bo “brak możliwości technicznych”,podpisywałam umowę, dowiedziałam się od pani, której się wymkło, że na jeden kabelek, który miał być tylko dla mnie, podłączono 10-u innych użytkowników, Rurka okazała się za cienka żeby można się było wykąpać. Wszyscy możemy sobie co najwyżej nakapać wody na szklankę herbaty. 128 kb/s, to chyba tłumaczy moje rozgoryczenie. Kto ukradł, dziś już nawet diabeł nie zgadnie.
Edit
Mam net w Multimedia, które zapewniają mi właśnie tak “oszałamiającą pędkość”. Sepsa proponowała modem, cztyji 56 kb/b i naliczanie sekundowe. Nie stać mnie na to.
Też się od nich odbiłem
Cóż, żeby Cię pocieszyć napisałbym co o nich myślę (już raz napisałem), ale przy damie nie wypada używać takich słów i zwrotów.
P.S. Tymczasowo korzystam z Orange (też Spesa jak ładnie to określiłaś) i też mi ciurka.
Żeby było zabawniej, to net
Żeby było zabawniej, to net komórkowy też jest poza moim zasięgiem. “Brak możliwości technicznych” oczywiście. Masz u mnie wielki minus, bo każdy, kto korzysta z usług Sepsy, która zjadła mi nerwy, jest moim osobistym wrogiem.;) Tak twierdzę od dawna, mam się z tego wycofać?;)
Ale ja robię za Konrada Wallenroda
Poznaję co oferują i krytykuję ich w necie i donoszę do UOKiK.
Masz w związku z tym jakieś
Masz w związku z tym jakieś osiągi?
Owszem wpisuję to sobie
w CV pod pozycją postawy obywatelskie.
Moje CV pod tym względem
Moje CV pod tym względem miało by kilkaset stron.:))
Niemniej gratuluję postawy jak najbardziej obywatelskiej.:)
Bardzo dobry pomysł, koszty
Bardzo dobry pomysł, koszty śmieszne w porównaniu z zyskiem. Jeśli cokolwiek może nas uratować to tylko internet.
Pomysł rzeczywiście bardzo
Pomysł rzeczywiście bardzo dobry, ale…Sprawdziłam swego czasu przez co musi przejść starosta, który chce zapewnić normalny dostęp do sieci swoim mieszkańcom i w tym momencie zrozumiałam, dlaczego nie wszystkim się chce w to ładować. Chwała tym, którzy się zdecydowali mimo i pomimo.
A no jasne
Trzeba by zmienić Prawo Zamówien Publicznych i parę rozporządzeń. Tego jednak PiS nie dodało.
Grasz w scrabble? Pytam, bo
Grasz w scrabble? Pytam, bo idę pograć do kurnika w ramach odstresowywania.
Nie używam
Wolę bierki albo chińczyka. Uaaaa!
Szkoda.;p Gdyby…to może
Szkoda.;p Gdyby…to może czasem zagrałbyś ze mną, ale jak nie…to bez łaski, będę ogrywać innych,;p
Gram też chętnie innym na nerwach
o!
W tym, to mnie nigdy nie
W tym, to mnie nigdy nie przebijesz. O!
Założymy się?
Musimy tylko wybrać ten sam obiekt naszych działań. Mam tu nawet jednego kandydata, mój ulubieniec.
Chyba nawet wiem który. Życzę
Chyba nawet wiem który. Życzę powodzenia i się nie wtrancam.;p Szkoda mojego zdrowia, traktuję go jak inne plagi, nie koniecznie egipskie. Właściwie to powinnam po raz pierwszy, i mam nadzieję ostatni, skorzystać w tym przypadku z opcji ignoruj, ale ciekawość bierze górę, co też jeszcze rzeczony obiekt niereformowalny zdoła wymyślić żeby się wypromować, poza odpowiadaniem samemu sobie i gwiazdkowaniem.
Zagadka lingwistyczna
Jak wygląda swojskie słowo “oszołom” w transkrypcji arabsko-łacińskiej?
No, jak wygląda?
Ossolomm?
Widzę, że zebrał się tu mały
fan-club
Twój? Czuję się zaszczycona
Twój? Czuję się zaszczycona Idolu.;)
Nie ja jestem
przedmiotem uwielbienia
FUN club, chciałeś powiedzieć
.
Tak należało napisać
wówczas by mi nie imputowano…
Niczego Ci nie amputuję.;p
Niczego Ci nie amputuję.;p
Amputować nikt by nie śmiał
Kilka admiratorek tutaj masz, drogi Si Ejcz, mnie na ten przykład, ale wszak nie o Tobie mowa była
Mucho
Forumowy mucho, o mama mia, karramba,
Jak fun…to przebiegając
Jak fun…to przebiegając przez onet, zobaczyłam coś takiego. Prawda, że fun?;)
aby chciało się chcieć…:)
Myślenie nie jest mocną stroną naszych służb komunalnych. Najlepiej położyć nowy asfalt, a później kuć, bo zapomnieli o kanalizacji. Ja na odstresowanie używam łamigłówek – polecam
http://www.gryplanszowe.pl/index.php?d=wyszukiwanie&tekst=cast&op=0