Właśnie dzisiaj zauważyłem drobny szczegół, który mnie rozbawił.
Właśnie dzisiaj zauważyłem drobny szczegół, który mnie rozbawił. Otóż żeński zespół koszykówki LOTOS PKO BP Gdynia ma oprócz sponsorów tytularnych kilku mniejszych, którzy nie mieszczą się w nazwie, ale już na kostiumach zawodniczek jak najbardziej. I tu zadanie dla PT Czytelników/ Widzów: Proszę na poniższym zdjęciu znaleźć reklamę zlokalizowaną, hmmm, najbardziej kontrowersyjnie:
Jeżeli zdjęcie jest dla Was za małe – podpowiedź, ale za chwilę…
–
–
–
–
–
–
–
–
–
–
–
niżej….
–
–
–
–
–
–
–
–
–
–
–
–
jeszcze kawałek…
–
–
–
–
–
–
–
–
–
–
Naprawdę nie zauważyliście?
–
–
–
–
–
–
–
–
–
–
–
To proszę bardzo:
Z całym szacunkiem dla reklamującej firmy i pięknych Pań, grających w kosza – ktoś tu chyba coś przegapił.
Źle, czy dobrze, byle…
Hmm, w przypadku firmy o takiej nazwie? W takim miejscu kostiumu? Ryzykowne : D
Co do Pruszkowa – oby tylko to Pan mógł decydować w takiej sytuacji, gdzie się wybrać : )
Ha
I tak dobrze, że to nie jest męska drużyna a reklama nie jest umieszczona z przodu.
No ale dla szefów marketingu firmy Aromat orzeszki ziemne doroczna nagroda głupków wioskowych.*
*Głupek wioskowy (sam mieszkam na wsi więc proszę ostrożnie) to taki typ, który nie nadaje się do najprostszych prac polowych, więc używa się go do pasania krówek i świnek. Jego czeskim odpowiednikiem był “Pepik Skocz No” tak pięknie opisany w Szwejku.