Rozmowa Jakuba Janiszewskiego (Radio TOK FM) z Lustrem (2010-01-31):
Rozmowa Jakuba Janiszewskiego (Radio TOK FM) z Lustrem (2010-01-31):
Lustro: Ścieżka sprawiedliwych prowadzi przez nieprawości samolubnych i tyranię złych ludzi. Błogosławiony ten, co w imię miłosierdzia i dobrej woli prowadzi słabych doliną ciemności.
Lustro: Bo on jest stróżem brata swego i znalazcą zagubionych dziatek. I dokonam na tobie srogiej pomsty w zapalczywym gniewie, na tych, którzy chcą zatruć i zniszczyć moich braci.
Lustro: Poznasz, że Ja jestem Panem, kiedy wywrę na tobie swoją zemstę!
Jakub Janiszewski: Miały być cztery słowa.Dyskwalifikacja za łamanie reguł
Lustro: Ty nie bądź bardziej zasadniczy niż Chlebowski, daj żyć ludziom, zgodnie z głoszona przez ciebie zasadą ABSOLUTNEJ WOLNOŚCI SŁOWA. Pamiętasz jeszcze o tym?
Jakub Janiszewski: Zaraz cię wywale ze znajomych i tyle bedzie głoszonej wolności, mądralo.
Lustro: To tak jakbyś zbanował rozum. A nie lepiej wiedzieć w jaki sprzęt Chińczycy chcą się uzbroić? I co myśli prosty żółty lud? Chcesz się pławić ambrozją na swym Olimpie buty i pychy, zamiast zejść miedzy lud by poznać jego bolączki??
Lustro: A ty sie zachowujesz jak Maria Antonina i każesz mi jeść bułeczki. Nie obawiaj się ciemnego ludu. Nie chce ci przecież zrobić krzywdy. Chce pogadać jak Polak z polakiem. Choć może z przekąsem.
Jakub Janiszewski: Dośc wariatów. Koniec LawaLampy. Merci bien.
Lustro: No tak. Gdy nie wie się co odpowiedzieć, albo czując, że z tej opresji nie ujdzie się suchą stopą… to najlepiej zdyskredytować kontrrozmówcę wygłaszając znaną już z czasów piaskownicy formułkę: gupi jesteś!
Ścieżka sprawiedliwych
Ścieżka sprawiedliwych prowadzi przez nieprawości samolubnych i tyranię złych ludzi. Błogosławiony ten, co w imię miłosierdzia i dobrej woli prowadzi słabych doliną ciemności.
Bo on jest stróżem brata swego i znalazcą zagubionych dziatek. I dokonam na tobie srogiej pomsty w zapalczywym gniewie, na tych, którzy chcą zatruć i zniszczyć moich braci.
Poznasz, że Ja jestem Panem, kiedy wywrę na tobie swoją zemstę!
A tobie co ?
Przepustkę Ci (poza weekend) z Tworek przedłużyli ?
Warto czytać? Jeśli nie, to
Warto czytać? Jeśli nie, to sobie daruję.
@ruum, ty jednak jesteś chyba
skończonym głupcem. A może to twoje niezrozumienie wynika z tego, że nie znasz historii mojego wieloletniego konfliktu z Jakubem Janiszewskim, i stąd nie jesteś w stanie zrozumieć tego przytoczonego “dialogu”.
A możne i tak byś nie zrozumiał, wiedząc nawet co nieco w tym temacie, a to ze względu, że jesteś po prostu zwykłym głupcem. I nie chodzi mi akurat o ten twój wpis. Mówię to bo czytałem twoje różne posty i to nie tylko w ciągu ostatniego miesiąca.
Wg mnie jesteś na tym forum jednym z kilku wyjątkowych, że tak powiem kretynów. Typowym lewackim bezmyślnym fanatykiem który oprócz sloganów nie ma nigdy nic konkretnego do powiedzenia. A twoje poczucie niedowartościowania i kompleksy powodują, że na siłę chcesz pozować na inteligenta. Choć tak naprawdę nadajesz się chyba tylko do łopaty.
Już kiedyś widziałem to żółte ptaszysko. Gryzie toto?
Jeżeli werbujesz ludzi do sekty, to ja się wpisuję. Czuję się taki samotny, zdezorientowany i bezbronny.
Ścieżka sprawiedliwych
Ścieżka sprawiedliwych prowadzi przez nieprawości samolubnych i tyranię złych ludzi. Błogosławiony ten, co w imię miłosierdzia i dobrej woli prowadzi słabych doliną ciemności.
Bo on jest stróżem brata swego i znalazcą zagubionych dziatek. I dokonam na tobie srogiej pomsty w zapalczywym gniewie, na tych, którzy chcą zatruć i zniszczyć moich braci.
Poznasz, że Ja jestem Panem, kiedy wywrę na tobie swoją zemstę!
A tobie co ?
Przepustkę Ci (poza weekend) z Tworek przedłużyli ?
Warto czytać? Jeśli nie, to
Warto czytać? Jeśli nie, to sobie daruję.
@ruum, ty jednak jesteś chyba
skończonym głupcem. A może to twoje niezrozumienie wynika z tego, że nie znasz historii mojego wieloletniego konfliktu z Jakubem Janiszewskim, i stąd nie jesteś w stanie zrozumieć tego przytoczonego “dialogu”.
A możne i tak byś nie zrozumiał, wiedząc nawet co nieco w tym temacie, a to ze względu, że jesteś po prostu zwykłym głupcem. I nie chodzi mi akurat o ten twój wpis. Mówię to bo czytałem twoje różne posty i to nie tylko w ciągu ostatniego miesiąca.
Wg mnie jesteś na tym forum jednym z kilku wyjątkowych, że tak powiem kretynów. Typowym lewackim bezmyślnym fanatykiem który oprócz sloganów nie ma nigdy nic konkretnego do powiedzenia. A twoje poczucie niedowartościowania i kompleksy powodują, że na siłę chcesz pozować na inteligenta. Choć tak naprawdę nadajesz się chyba tylko do łopaty.
Już kiedyś widziałem to żółte ptaszysko. Gryzie toto?
Jeżeli werbujesz ludzi do sekty, to ja się wpisuję. Czuję się taki samotny, zdezorientowany i bezbronny.
Ścieżka sprawiedliwych
Ścieżka sprawiedliwych prowadzi przez nieprawości samolubnych i tyranię złych ludzi. Błogosławiony ten, co w imię miłosierdzia i dobrej woli prowadzi słabych doliną ciemności.
Bo on jest stróżem brata swego i znalazcą zagubionych dziatek. I dokonam na tobie srogiej pomsty w zapalczywym gniewie, na tych, którzy chcą zatruć i zniszczyć moich braci.
Poznasz, że Ja jestem Panem, kiedy wywrę na tobie swoją zemstę!
A tobie co ?
Przepustkę Ci (poza weekend) z Tworek przedłużyli ?
Warto czytać? Jeśli nie, to
Warto czytać? Jeśli nie, to sobie daruję.
@ruum, ty jednak jesteś chyba
skończonym głupcem. A może to twoje niezrozumienie wynika z tego, że nie znasz historii mojego wieloletniego konfliktu z Jakubem Janiszewskim, i stąd nie jesteś w stanie zrozumieć tego przytoczonego “dialogu”.
A możne i tak byś nie zrozumiał, wiedząc nawet co nieco w tym temacie, a to ze względu, że jesteś po prostu zwykłym głupcem. I nie chodzi mi akurat o ten twój wpis. Mówię to bo czytałem twoje różne posty i to nie tylko w ciągu ostatniego miesiąca.
Wg mnie jesteś na tym forum jednym z kilku wyjątkowych, że tak powiem kretynów. Typowym lewackim bezmyślnym fanatykiem który oprócz sloganów nie ma nigdy nic konkretnego do powiedzenia. A twoje poczucie niedowartościowania i kompleksy powodują, że na siłę chcesz pozować na inteligenta. Choć tak naprawdę nadajesz się chyba tylko do łopaty.
Już kiedyś widziałem to żółte ptaszysko. Gryzie toto?
Jeżeli werbujesz ludzi do sekty, to ja się wpisuję. Czuję się taki samotny, zdezorientowany i bezbronny.
Ścieżka sprawiedliwych
Ścieżka sprawiedliwych prowadzi przez nieprawości samolubnych i tyranię złych ludzi. Błogosławiony ten, co w imię miłosierdzia i dobrej woli prowadzi słabych doliną ciemności.
Bo on jest stróżem brata swego i znalazcą zagubionych dziatek. I dokonam na tobie srogiej pomsty w zapalczywym gniewie, na tych, którzy chcą zatruć i zniszczyć moich braci.
Poznasz, że Ja jestem Panem, kiedy wywrę na tobie swoją zemstę!
A tobie co ?
Przepustkę Ci (poza weekend) z Tworek przedłużyli ?
Warto czytać? Jeśli nie, to
Warto czytać? Jeśli nie, to sobie daruję.
@ruum, ty jednak jesteś chyba
skończonym głupcem. A może to twoje niezrozumienie wynika z tego, że nie znasz historii mojego wieloletniego konfliktu z Jakubem Janiszewskim, i stąd nie jesteś w stanie zrozumieć tego przytoczonego “dialogu”.
A możne i tak byś nie zrozumiał, wiedząc nawet co nieco w tym temacie, a to ze względu, że jesteś po prostu zwykłym głupcem. I nie chodzi mi akurat o ten twój wpis. Mówię to bo czytałem twoje różne posty i to nie tylko w ciągu ostatniego miesiąca.
Wg mnie jesteś na tym forum jednym z kilku wyjątkowych, że tak powiem kretynów. Typowym lewackim bezmyślnym fanatykiem który oprócz sloganów nie ma nigdy nic konkretnego do powiedzenia. A twoje poczucie niedowartościowania i kompleksy powodują, że na siłę chcesz pozować na inteligenta. Choć tak naprawdę nadajesz się chyba tylko do łopaty.
Już kiedyś widziałem to żółte ptaszysko. Gryzie toto?
Jeżeli werbujesz ludzi do sekty, to ja się wpisuję. Czuję się taki samotny, zdezorientowany i bezbronny.
Ścieżka sprawiedliwych
Ścieżka sprawiedliwych prowadzi przez nieprawości samolubnych i tyranię złych ludzi. Błogosławiony ten, co w imię miłosierdzia i dobrej woli prowadzi słabych doliną ciemności.
Bo on jest stróżem brata swego i znalazcą zagubionych dziatek. I dokonam na tobie srogiej pomsty w zapalczywym gniewie, na tych, którzy chcą zatruć i zniszczyć moich braci.
Poznasz, że Ja jestem Panem, kiedy wywrę na tobie swoją zemstę!
A tobie co ?
Przepustkę Ci (poza weekend) z Tworek przedłużyli ?
Warto czytać? Jeśli nie, to
Warto czytać? Jeśli nie, to sobie daruję.
@ruum, ty jednak jesteś chyba
skończonym głupcem. A może to twoje niezrozumienie wynika z tego, że nie znasz historii mojego wieloletniego konfliktu z Jakubem Janiszewskim, i stąd nie jesteś w stanie zrozumieć tego przytoczonego “dialogu”.
A możne i tak byś nie zrozumiał, wiedząc nawet co nieco w tym temacie, a to ze względu, że jesteś po prostu zwykłym głupcem. I nie chodzi mi akurat o ten twój wpis. Mówię to bo czytałem twoje różne posty i to nie tylko w ciągu ostatniego miesiąca.
Wg mnie jesteś na tym forum jednym z kilku wyjątkowych, że tak powiem kretynów. Typowym lewackim bezmyślnym fanatykiem który oprócz sloganów nie ma nigdy nic konkretnego do powiedzenia. A twoje poczucie niedowartościowania i kompleksy powodują, że na siłę chcesz pozować na inteligenta. Choć tak naprawdę nadajesz się chyba tylko do łopaty.
Już kiedyś widziałem to żółte ptaszysko. Gryzie toto?
Jeżeli werbujesz ludzi do sekty, to ja się wpisuję. Czuję się taki samotny, zdezorientowany i bezbronny.
Murzaj fajny był
.
Murzaj fajny był
.
Murzaj fajny był
.
Murzaj fajny był
.
Murzaj fajny był
.
No naprawdę. Wkurzyłem się.
To ja wam tu serwuje taki tekst, że boki zrywać (sam śmiałem się bez przerwy przez 2.5 dnia) i żadnej reakcji?? Co jest? Czyżby rzodkiewki całkiem odwróciły się od wodza rewolucji?? Wstydzicie się czy co za jednego z ojców założycieli nowego lepszego już świata? Mnie tam się spodobał ten list Lenia, bo chyba jako jedyny dobrze świadczy o autorze.
W każdym bądź razie zachęcam do przeczytania jeszcze raz, na spokojnie, tego zamieszczonego niżej fragmentu listu, a zapewniam was ze ponownie polubicie Lenina 🙂
—-
Fragment listu W. Lenina do nowo poznanej kobiety, która później została jego żoną.
Zgadzam się też z większością tego co napisałaś. Przyznam, że “zaczepiłem” Cię w przekonaniu, że jesteś feministką, z zamiarem, że tak powiem dochrzanienia się do Ciebie w przyszłości. A ponieważ jak się okazuje nią nie jesteś, więc nie będę miał powodu Cię nękać 🙂
Jeśli zaś chodzi o “robienie” sobie znajomych to, cóż, ja mam w tym pewien określony cel. Nagarniam ich do mojej sieci raczej nie po to by poszpanować ilością znajomych, ale raczej po to, by, po ich jakimś tam obłaskawieniu, przejść do “działania”. A pod tym pojęciem rozumiem moją misjonarską działalność :). Czyli ja gadam a inni słuchają 🙂
Więc nie będzie Ci łatwo mieć takiego znajomego jak ja. Ale i nie pogniewam się jeśli zrezygnujesz z takiej znajomości. Bo łatwa ona na pewno nie będzie. Do tego upierdliwa, wymagająca anielskiej cierpliwości, nie wspominając nawet o potrzebie wręcz złożenia ślubów milczenia, co dla kobiety może nie być zbyt łatwe, przynajmniej w początkowym okresie. Ale tak to już jest z facetem który nagle poczuł w sobie misjonarską potrzebę niesienia w świat dobrej nowiny 🙂
Pozdrawiam!
No naprawdę. Wkurzyłem się.
To ja wam tu serwuje taki tekst, że boki zrywać (sam śmiałem się bez przerwy przez 2.5 dnia) i żadnej reakcji?? Co jest? Czyżby rzodkiewki całkiem odwróciły się od wodza rewolucji?? Wstydzicie się czy co za jednego z ojców założycieli nowego lepszego już świata? Mnie tam się spodobał ten list Lenia, bo chyba jako jedyny dobrze świadczy o autorze.
W każdym bądź razie zachęcam do przeczytania jeszcze raz, na spokojnie, tego zamieszczonego niżej fragmentu listu, a zapewniam was ze ponownie polubicie Lenina 🙂
—-
Fragment listu W. Lenina do nowo poznanej kobiety, która później została jego żoną.
Zgadzam się też z większością tego co napisałaś. Przyznam, że “zaczepiłem” Cię w przekonaniu, że jesteś feministką, z zamiarem, że tak powiem dochrzanienia się do Ciebie w przyszłości. A ponieważ jak się okazuje nią nie jesteś, więc nie będę miał powodu Cię nękać 🙂
Jeśli zaś chodzi o “robienie” sobie znajomych to, cóż, ja mam w tym pewien określony cel. Nagarniam ich do mojej sieci raczej nie po to by poszpanować ilością znajomych, ale raczej po to, by, po ich jakimś tam obłaskawieniu, przejść do “działania”. A pod tym pojęciem rozumiem moją misjonarską działalność :). Czyli ja gadam a inni słuchają 🙂
Więc nie będzie Ci łatwo mieć takiego znajomego jak ja. Ale i nie pogniewam się jeśli zrezygnujesz z takiej znajomości. Bo łatwa ona na pewno nie będzie. Do tego upierdliwa, wymagająca anielskiej cierpliwości, nie wspominając nawet o potrzebie wręcz złożenia ślubów milczenia, co dla kobiety może nie być zbyt łatwe, przynajmniej w początkowym okresie. Ale tak to już jest z facetem który nagle poczuł w sobie misjonarską potrzebę niesienia w świat dobrej nowiny 🙂
Pozdrawiam!
No naprawdę. Wkurzyłem się.
To ja wam tu serwuje taki tekst, że boki zrywać (sam śmiałem się bez przerwy przez 2.5 dnia) i żadnej reakcji?? Co jest? Czyżby rzodkiewki całkiem odwróciły się od wodza rewolucji?? Wstydzicie się czy co za jednego z ojców założycieli nowego lepszego już świata? Mnie tam się spodobał ten list Lenia, bo chyba jako jedyny dobrze świadczy o autorze.
W każdym bądź razie zachęcam do przeczytania jeszcze raz, na spokojnie, tego zamieszczonego niżej fragmentu listu, a zapewniam was ze ponownie polubicie Lenina 🙂
—-
Fragment listu W. Lenina do nowo poznanej kobiety, która później została jego żoną.
Zgadzam się też z większością tego co napisałaś. Przyznam, że “zaczepiłem” Cię w przekonaniu, że jesteś feministką, z zamiarem, że tak powiem dochrzanienia się do Ciebie w przyszłości. A ponieważ jak się okazuje nią nie jesteś, więc nie będę miał powodu Cię nękać 🙂
Jeśli zaś chodzi o “robienie” sobie znajomych to, cóż, ja mam w tym pewien określony cel. Nagarniam ich do mojej sieci raczej nie po to by poszpanować ilością znajomych, ale raczej po to, by, po ich jakimś tam obłaskawieniu, przejść do “działania”. A pod tym pojęciem rozumiem moją misjonarską działalność :). Czyli ja gadam a inni słuchają 🙂
Więc nie będzie Ci łatwo mieć takiego znajomego jak ja. Ale i nie pogniewam się jeśli zrezygnujesz z takiej znajomości. Bo łatwa ona na pewno nie będzie. Do tego upierdliwa, wymagająca anielskiej cierpliwości, nie wspominając nawet o potrzebie wręcz złożenia ślubów milczenia, co dla kobiety może nie być zbyt łatwe, przynajmniej w początkowym okresie. Ale tak to już jest z facetem który nagle poczuł w sobie misjonarską potrzebę niesienia w świat dobrej nowiny 🙂
Pozdrawiam!
No naprawdę. Wkurzyłem się.
To ja wam tu serwuje taki tekst, że boki zrywać (sam śmiałem się bez przerwy przez 2.5 dnia) i żadnej reakcji?? Co jest? Czyżby rzodkiewki całkiem odwróciły się od wodza rewolucji?? Wstydzicie się czy co za jednego z ojców założycieli nowego lepszego już świata? Mnie tam się spodobał ten list Lenia, bo chyba jako jedyny dobrze świadczy o autorze.
W każdym bądź razie zachęcam do przeczytania jeszcze raz, na spokojnie, tego zamieszczonego niżej fragmentu listu, a zapewniam was ze ponownie polubicie Lenina 🙂
—-
Fragment listu W. Lenina do nowo poznanej kobiety, która później została jego żoną.
Zgadzam się też z większością tego co napisałaś. Przyznam, że “zaczepiłem” Cię w przekonaniu, że jesteś feministką, z zamiarem, że tak powiem dochrzanienia się do Ciebie w przyszłości. A ponieważ jak się okazuje nią nie jesteś, więc nie będę miał powodu Cię nękać 🙂
Jeśli zaś chodzi o “robienie” sobie znajomych to, cóż, ja mam w tym pewien określony cel. Nagarniam ich do mojej sieci raczej nie po to by poszpanować ilością znajomych, ale raczej po to, by, po ich jakimś tam obłaskawieniu, przejść do “działania”. A pod tym pojęciem rozumiem moją misjonarską działalność :). Czyli ja gadam a inni słuchają 🙂
Więc nie będzie Ci łatwo mieć takiego znajomego jak ja. Ale i nie pogniewam się jeśli zrezygnujesz z takiej znajomości. Bo łatwa ona na pewno nie będzie. Do tego upierdliwa, wymagająca anielskiej cierpliwości, nie wspominając nawet o potrzebie wręcz złożenia ślubów milczenia, co dla kobiety może nie być zbyt łatwe, przynajmniej w początkowym okresie. Ale tak to już jest z facetem który nagle poczuł w sobie misjonarską potrzebę niesienia w świat dobrej nowiny 🙂
Pozdrawiam!