Reklama
choć poranek świta.
Zdjęcia nie są ani rzadkiej urody, ani panoramiczne – ot fotki z cyfraka. Pytanie: co to za budynek i w jakim mieście?
Reklama
choć poranek świta.
Zdjęcia nie są ani rzadkiej urody, ani panoramiczne – ot fotki z cyfraka. Pytanie: co to za budynek i w jakim mieście?
(tutaj duży rozmiar, mam nadzieję, że nie poknocę czegoś)
I od razu podpowiedź, tego samego dnia byliśmy tutaj:
Miłej zabawy, kto chętny : )
Reklama
hmmm
Pierwsze najprostsze skojarzenie to Notre-Dame w Paryżu, ale to nie to, choć katedra jak się patrzy i gotycka jak nic
A, jednak muszę tutaj
się uszczegółowić , żeby nie wprowadzać w błąd – mimo pozorów to nie ten czas powstania, zupełnie nie ten.
hmmm 😉
czyli, że to musi być w hameryce, jak mniemam
Nooo
ciepło, ciepło, coraz cieplej…
hmmm 😉
w sumie to było do odkrycia, no ta Ameryka, po pierwszym spojrzeniu, pani w białej czapce po lewej, pani po prawe, van przed budynkiem.
czyli, jak już to, miasto uniwersyteckie, znany uniwersytet, tak znany, że warto było go zwiedzać, tylko który?
Sorry bardzo
ale zdecydowanie NIE uniwersytet (tzn. żaden z budynków na zdjęciach nie należy do uniwersytetu, ani też nie byliśmy tego dnia na żadnym uniwersytecie, a ten, co jest we względnym pobliżu, nie jest AŻ taki sławny jak uniwerki z Ivy League).
hmmm 😉
to ja się poddaje, chyba, zorbie sobie kawę i się zastanowię jeszcze, chyba
Qrczę
Powiedziabym, że to coś w Zjednoczonym Królestwie. Ale jest tego tyle w Europie…
hmmm 😉
gdyby tak postawić to najbardziej pasuje Westminster, ale tylko pasuje bo to jednak nie to
Jak
byłem mały to się mówiło że jak coś coś tam to ja jestem biskup KĄtĘbury;-). Czyżby siedziba biskupa???;-)
hmmm 😉
By pasowało gdyby nie to że nie pasuje
Chwilę mnie nie było
ale widzę, że paru chętnych jest : )
Nie Notre-Dame, niewątpliwie, tyle drzew nie ma na Cite.
Nie Westminster i nie Cantenbury – i żeby było śmieszniej, nie UK.
Dla wszystkich: Sugerowałbym zacząć od zdjęcia pomocniczego, bo tak od pierwszego zdjęcia to wątpię, żeby ktoś zgadł. A jeszcze precyzyjniej, jednym słowem: kwiatki.
No cóż
podpowiedzi ciąg dalszy, dla tych z kawą i tych bez:
– w kościele widocznym na zdjęciu zasadniczym byliśmy świadkami miłej ceremonii, mianowicie wyświęcano nowych księży. Dwóch z nich było płci żeńskiej.
– pan na brązowym pomniku ze zdjęcia pomocniczego miał na imię Joseph.
– kwiatki przed pomnikiem nie przypadkiem układają się w taki kształt – to jest logo.
– budynek za pomnikiem ma w nazwie “Castle”.
Dobry wieczór
Ponieważ zbliża się już cisza nocna, podaję rozwiązanie zagadki:
1. National Cathedral w Waszyngtonie
2. Smithsonian Castle tamże, główna siedziba Smitshonian Institution. Pomnik pierwszego sekretarza tej instytucji, Josepha Henry’ego.
Teraz osoby, które nie zgadły, mogą walnąć się z rozmachem w czoło, bez obaw, że naruszą ciszę nocną. Jeszcze przez parę minut : ))