Sensacyjną wiadomość przygotowała redakcja dla sowich ulubionych czyte
Sensacyjną wiadomość przygotowała redakcja dla sowich ulubionych czytelników. Jaka to wiadomość? Sensacyjna redakcja powiada i zapowiada. Takiej wiadomości nie było już dawno, nie dość, ze sensacyjna to jeszcze dużego, największego kalibru.
Gdyby redakcja codziennie miała takie wiadomości, to by się ten redakcyjny dział niemal sam redagował. Jaka, jaka? Co taki niecierpliwy czytelnik, niech czytelnik raczy pozwolić na zbudowanie napięcia, kto wie kiedy się nadarzy następna taka gratka. Siedzi czytelnik? Niech jeszcze czytelnik weźmie parę głębszych, może być oddechów i słucha uważnie, bo może nie uwierzyć. Buzek zapisał się do PO!!! Wyobraża sobie czytelnik? Co, co?? Jakie łeee, jakie łeee? Teraz czytelnik taki cwany, a kto mógł przypuszczać przed faktem, że fakt zaistnieje?? Taka niespodzianka, taki niesamowity polityczny manewr, majstersztyk, napięcie jak u Hitchcock’a, zagrywka palce lizać.
Najważniejsze w kinie i polityce to zaskakiwać przeciwnika, a już prawdziwą sztuką jest zaskoczyć samego siebie. Świeżo upieczony członek PO był tak zaskoczony własną decyzją, że chyba coś palnął. Pytany o to, czy już się pochwalił swoim kolegom nowiutką decyzją, stwierdził, że takie sprawy lepiej załatwiać przez media, bo to daje większą frekwencję sensacji i radości. W sumie słusznie, tak sobie redakcja myśli i myśli tak dlatego, że ma podejrzenie przechrzczone na pewność jaką to nikłą sensacją i zaskoczeniem będzie nowy kolega dla kolegów z PO.