Komunikaty techniczne i wielkie dziękczynienie dla Tetryka 56
Tego czego nie widać na stronie, to zawsze najmniej ważne, szybciej widzi się nowy obrazek, niż nową jakość. Dla zainteresowanych jakością mam jedną bardzo ważną informację, rozbitą na kilka dodatkowych. Na stronie od wczorajszych późnych godzin wieczornych funkcjonuje nowy jakość i nowy algorytm do promowania tekstów. Teksty w tej chwili są promowane według następującego klucza:
1) Lewa kolumna to liczba odsłon, teksty o największej liczbie odsłon pozycjonują się same.
2) Prawa kolumna to liczba komentarz i ta kolumna również pozycjonuje się sama.
Uważny obserwator powinien w tym momencie zadać pytanie i poddać wątpliwość to co zostało wyjaśnione. Zdarza się, że na stronie tekst, który ma mniej odsłon i mniej komentarzy wyprzedza teksty, które mają lepsze wyniki? Oszustwo? Nie – algorytm. Proszę zwrócić uwagę na daty tekstów. Gdyby przyjąć założenie, że tylko ilość jest kryterium, mielibyśmy na stronie same Matki Kurki, niestety, i to takie MK sprzed roku nawet. Trzeba było wprowadzić kryterium czasu. Teksty są promowane z ostatnich kilku dni i to wynika z prostej przyczyny, którą straszę i proszę – NIE PISZECIE TESKTÓW. Efekt jest taki, że teksty, które wiszą po kilka dni, na przykład w tabeli „publicystyka”, mają oczywistą i naturalną przewagę w liczbie komentarzy i odsłon, nad tekstami nowymi. Aby portal żył, musi żyć SG i ludzie pisząc muszą widzieć sens i owoc swojej pracy. W zawiązku z tym teksty „stare” mają przywiązaną kule do nogi, to znaczy algorytm pomniejszający liczbę odsłon o wartość X, pomniejszający sztucznie, w liczbach na SG tego nie widać. Ten zabieg sprawia, że nowy tekst przebija się na SG, kosztem starego, bo inaczej sobie nie wyobrażam dobra i sensowności tego miejsca, dlatego takie narzędzia.
Druga istotna rzecz jest taka, że do tej pory w tabeli „publicystyka” algorytm był sznurkami powiązany i w „rywalizacji” tekstów wprawdzie promował tylko teksty z kategorii „polityka, społeczeństwo itd”, ale nie przyjmował tego kryterium w limicie tekstów. W starym algorytmie był ustawiony limit 30 ostatnich tekstów, które konkurowały ze sobą, z tym, że do tej trzydziestki algorytm nie zaliczał tylko i wyłącznie kategorii „polityka”, ale leciał ze wszystkimi tekstami z dowalonej kategorii. Jeśli ktoś na przykład napisał tekst „prywatny” lub/i z działu moje hobby itd. (poza polityka), te teksty były odnotowane przez algorytm jako kolejna propozycja do tabeli publicystyka. Co to powodowało? Powodowało te białe plamy w tabeli „publicystyka”. Pojawiały się puste pola, ponieważ teksty prywatne i spoza kategorii polityka nie mogły trafić do tabeli, bo nie były „publiczne i polityczne”, ale wypierały teksty z tabeli, ponieważ każdą publikację algorytm liczył jako konkurencyjną dla tekstów z „tabeli polityka”. Trochę to skomplikowane, ale w sumie sprowadza się do tego, że stary algorytm nie tylko chaotycznie dobierał teksty do promocji, ale psuł wygląd portalu.
Trzecia istotna zmiana to dział Kultura. Ten dział to dotąd była czysta fikcja, tam się po prostu kotłowało i tekst sprzed roku nawet się pojawiały, nie mam pojęcia jak działał algorytm, mówić wprost to była jakaś totalna fuszera. Teraz dział kultura działa dokładnie tak samo jak dział polityka, na tym samym, nieco tylko zmodyfikowanym, ale nie dla wyników algorytmie. Teraz można pisać teksty do tego działu bez obawy, że przepadną w czeluściach portalu.
Informacje dodatkowe. W tabelach kultura i polityka nie są brane pod uwagę teksty z kategorii klubokawiarnie i konkurs. Z oczywistych względów nie są i w tym sensie, że te teksty trafiają chronologicznie do specjalnie stworzonych działów. Jest też dodatkowe narzędzie w algorytmie, mianowicie teksty MK mają przywiązane do obu nóg kulę i aby się przebiły muszą pracować na siebie 3 razy bardziej. I wiecie dlaczego tak się dzieje? Właśnie dlatego! Nie chce się wam pisać, więc w nagrodę, że sam pisze regularnie nałożyłem na siebie karę, tak aby SG nie wyglądała jak kurnik. Tyle zmian w treści, po ostatnich zmianach w formie. Teraz macie do dyspozycji naprawdę porządne i cywilizowane narzędzia, mam nadzieję zachęcające do pracy. I tak już zupełnie nawisem i na koniec mówiąc, jest prawie połowa listopada, a w tekstach konkursowych jest 8 sztuk. Trochę żenująco wypada to przedsięwzięcie, nie uważacie? Jeśli uważacie, to prosiłbym o wklejanie informacji z konkursem na forach i blokowiskach.
Podam jeszcze kategorie do poszczególnych działów:
1) dział Publicystka, polityka, społeczeństwo teksty z kategorii: publiczne/polityka, społeczeństwo, gospodarka.
2) dział Kultura, sztuka, nauka, różne, teksty z kategorii: publiczne/społeczność portalu kontrowersje.net, publiczne/kultura i sztuka, publiczne/moje hobby, publiczne/po godzinach, publiczne/sport.
PS Po doświadczeniach z wiadomo kim, obiecałem sobie, że drugi raz tego błędu nie popełnię i nie powiem publicznie, kto ze mną buduje stronę, ale ponieważ Tetryk56 był pierwszym, który się uporał w jeden dzień, z tym czego 8 nie potrafiło przed nim zrobić i to tygodniami, zdecydowałem się złamać zasadę. Zajebiście Tetrykowi dziękuję za kawał solidnej roboty. Wielkie dzięki.
“NIE PISZECIE
“NIE PISZECIE TESKTÓW”
Nieprawda. Ja właśnie piszę zupełnie nowy tekst, będzie jeszcze dziś.
“NIE PISZECIE
“NIE PISZECIE TESKTÓW”
Nieprawda. Ja właśnie piszę zupełnie nowy tekst, będzie jeszcze dziś.
Nieco zarumieniony
przyjmuję podziękowania 😉
Chciałbym jednak zaznaczyć, że ja również działam w tej sprawie “pro publico bono”.
To oczywiste było:)
Niezręcznie mi się napisało powyżej, wybacz i usprawiedliw grypą – drapie mnie coś i szumi między uszami a oczami, że o nosie nie wspomnę.
Nie pisałem, bo mi do głowy
Nie pisałem, bo mi do głowy nie przyszło, że ktoś mógłby pomyśleć inaczej :).
Szczere gratulacje.
Tak trzymać.
Nieco zarumieniony
przyjmuję podziękowania 😉
Chciałbym jednak zaznaczyć, że ja również działam w tej sprawie “pro publico bono”.
To oczywiste było:)
Niezręcznie mi się napisało powyżej, wybacz i usprawiedliw grypą – drapie mnie coś i szumi między uszami a oczami, że o nosie nie wspomnę.
Nie pisałem, bo mi do głowy
Nie pisałem, bo mi do głowy nie przyszło, że ktoś mógłby pomyśleć inaczej :).
Szczere gratulacje.
Tak trzymać.
No i wykrakałeś. Tekst będzie
No i wykrakałeś. Tekst będzie jutro.
No i wykrakałeś. Tekst będzie
No i wykrakałeś. Tekst będzie jutro.
Pardąsik
mam nadzieję, że poniższy komentarz nie zaburzy pracy Geniusza, ale jak widzę, że coś się dzieje dziwnego, to mówię, może Geniusz widzi inaczej albo jakimś trafem nie widzi. Widzę, że prace nad portalem trwają i w związku z tym:
1. Przeróżne efemeryczne wpisy mówią mi “video type not supported”.
2. Wpis oznaczony w “trackerze” jako “las”, autorstwa Kuraka, uporczywie nie chce przestać być “nowy”, a po kliknięciu przekierowuje do tekstu Godziemby z lutego 2009.
3. Po otwarciu wpisu “aSDFDSFAD” autorstwa pietrka (znaczy Geniusza) oprócz fotki od razu otwiera się pod tekstem okienko do wpisania komentarza, mimo że nie klikam “Dodaj komentarz”.
Jeżeli wszystkie powyższe objawy były zamierzone (lub przynajmniej nie są niespodziewane), to ja tylko dokumentacyjnie. Jeżeli natomiast coś jest nie tak, jak miało być, to zgłaszam.
Uwaga: tak czy inaczej to nie jest komentarz krytykujący, wyśmiewający lub lekceważący prace nad portalem.
O co chodzi z tym “imidżem”,
O co chodzi z tym “imidżem”, który pojawił się między “Książkami”, a “Ostatnio dodanymi”?
hmmm
wygląda na to, że można sobie wyimagować na przykład fotkę bezpośrednio z własnego dysku
Pardąsik
mam nadzieję, że poniższy komentarz nie zaburzy pracy Geniusza, ale jak widzę, że coś się dzieje dziwnego, to mówię, może Geniusz widzi inaczej albo jakimś trafem nie widzi. Widzę, że prace nad portalem trwają i w związku z tym:
1. Przeróżne efemeryczne wpisy mówią mi “video type not supported”.
2. Wpis oznaczony w “trackerze” jako “las”, autorstwa Kuraka, uporczywie nie chce przestać być “nowy”, a po kliknięciu przekierowuje do tekstu Godziemby z lutego 2009.
3. Po otwarciu wpisu “aSDFDSFAD” autorstwa pietrka (znaczy Geniusza) oprócz fotki od razu otwiera się pod tekstem okienko do wpisania komentarza, mimo że nie klikam “Dodaj komentarz”.
Jeżeli wszystkie powyższe objawy były zamierzone (lub przynajmniej nie są niespodziewane), to ja tylko dokumentacyjnie. Jeżeli natomiast coś jest nie tak, jak miało być, to zgłaszam.
Uwaga: tak czy inaczej to nie jest komentarz krytykujący, wyśmiewający lub lekceważący prace nad portalem.
O co chodzi z tym “imidżem”,
O co chodzi z tym “imidżem”, który pojawił się między “Książkami”, a “Ostatnio dodanymi”?
hmmm
wygląda na to, że można sobie wyimagować na przykład fotkę bezpośrednio z własnego dysku