Połowa księży chciałaby mieć rodziny. Jedna trzecia przyznaje się do intymnych związków z kobietami. Mając taka przewagę doprowadzą wreszcie do zniesienia celibatu?
Połowa księży chciałaby mieć rodziny. Jedna trzecia przyznaje się do intymnych związków z kobietami. Mając taka przewagę doprowadzą wreszcie do zniesienia celibatu? I wtedy sami zaczną zabiegać o to aby mieć lub nie mieć dzieci. I się skończą ośmieszające Polskę wojny o dostępność środków antykoncepcyjnych, zapłodnienia pozaustrojowego czy seksualnego uświadomienia młodzieży. Bo się staną bezprzedmiotowe obsesje celibantów, starających się nawet za cenę frustracji społecznych jakoś nie pozostać obojętnymi na zew natury. I nie będą się musieli spełniać w absurdalnych zakazach.
I następne żony ortodoksów, dotąd ofiarnie ograniczające mężom zbliżenia do liczby zamierzonych prokreacji, nie będą narażone na porzucanie po trzydziestu latach małżeństwa dla mniej zasadniczych pań. Także fundamentalistyczni politycy nie będą się już narażali na śmieszność. Bo ich szaliczki i lansady czynione aby się parafiankom urodziwym wydawać nie będą już nikomu potrzebne. Dla małżonek się będą starać.
PiS przestanie być partią kłótliwą. Wywali więc dotychczasowych eksponentów i pozostali, wymyci do czysta a i ?wytworną konfekcją okryci?, oraz pudrem, będą nas darzyć uśmiechem. I wytłumaczą nam merytorycznie, że to dla naszej moralnej odnowy poddali nas ongi władzy ludzi ?o marnej reputacji?. A lustrację przykroili sprzecznie z konstytucją nie aby ją utrącić ale aby nas spod władzy ubecji wyzwolić. I podjęli skuteczną walkę z bogaczami aby ich kapitał dla naszego dobra z Polski przepędzić. A teraz mądrze radzą się zadłużać na korzyść przyszłych bogactw, które na nas za ich sprawą spłyną. Bih me.
I najgorsze. Całe rzesze chamskich krzykaczy, określonych niegdyś przez jednego z posiadaczy głębokiego, pisowskiego intelektu mianem ?mend internetowych?, stracą poparcie niekłótliwej od zaraz partii. I będą tępieni. Na forach się będą mnożyć przeprosiny i oświadczenia teraz niekłótliwych i sprawiedliwych. Za prostactwo ich najwierniejszych do wczoraj orędowników. Nie szukających argumentów bo cepem operujących.
Nie do wiary? Oczywiście. Przecież nikt nie zmieni siebie samego. Szczególnie, jak ma i lata i zwolenników i wobec nich zasługi i dorobek. Chyba, że dąży do własnej zguby.
Spokojnie zatem. Nie ma końca.
PIS
Tak spokojny bym niebyl.
Szyszunio
Jesteś optymistą. I dobrze.
PIS
Tak spokojny bym niebyl.
Szyszunio
Jesteś optymistą. I dobrze.
PIS
Tak spokojny bym niebyl.
Szyszunio
Jesteś optymistą. I dobrze.
PIS
Tak spokojny bym niebyl.
Szyszunio
Jesteś optymistą. I dobrze.
PIS
Tak spokojny bym niebyl.
Szyszunio
Jesteś optymistą. I dobrze.
PIS
Tak spokojny bym niebyl.
Szyszunio
Jesteś optymistą. I dobrze.
PIS
Tak spokojny bym niebyl.
Szyszunio
Jesteś optymistą. I dobrze.
a mogli by
i powinni znieść obowiązek celibatu. W końcu w kościołach protestanckich i prawosławnych jakoś kapłani żyją i kościoły funkcjonują. Po co ciągnąć hipokryzję?
Właśnie, po co?
Otóż wydaje się, że z powodu obawy przed przyznaniem się do błędu.
a mogli by
i powinni znieść obowiązek celibatu. W końcu w kościołach protestanckich i prawosławnych jakoś kapłani żyją i kościoły funkcjonują. Po co ciągnąć hipokryzję?
Właśnie, po co?
Otóż wydaje się, że z powodu obawy przed przyznaniem się do błędu.
a mogli by
i powinni znieść obowiązek celibatu. W końcu w kościołach protestanckich i prawosławnych jakoś kapłani żyją i kościoły funkcjonują. Po co ciągnąć hipokryzję?
Właśnie, po co?
Otóż wydaje się, że z powodu obawy przed przyznaniem się do błędu.
a mogli by
i powinni znieść obowiązek celibatu. W końcu w kościołach protestanckich i prawosławnych jakoś kapłani żyją i kościoły funkcjonują. Po co ciągnąć hipokryzję?
Właśnie, po co?
Otóż wydaje się, że z powodu obawy przed przyznaniem się do błędu.
a mogli by
i powinni znieść obowiązek celibatu. W końcu w kościołach protestanckich i prawosławnych jakoś kapłani żyją i kościoły funkcjonują. Po co ciągnąć hipokryzję?
Właśnie, po co?
Otóż wydaje się, że z powodu obawy przed przyznaniem się do błędu.
a mogli by
i powinni znieść obowiązek celibatu. W końcu w kościołach protestanckich i prawosławnych jakoś kapłani żyją i kościoły funkcjonują. Po co ciągnąć hipokryzję?
Właśnie, po co?
Otóż wydaje się, że z powodu obawy przed przyznaniem się do błędu.