Limeryki nt. kobiecych gwiazd
Limeryki nt. kobiecych gwiazd
Prolog
– dorola (prowokacyjnie jak to ona) – „rzuć mi 5 tematów ( albo ile tam chcesz), to jutro napiszę na każdy limeryka:) „
– quackie na to – „…a ja na każdy odpowiem ;- ))) [w rozsądnym terminie]”
– panmodry oznajmia –
“Limeryki zamówione wszystkie na jeden temat
O oczach kobiety :
1 romantycznie,
2 mistycznie
3 biologicznie
4 złośliwie
5 merytorycznie
6 radośnie”
– dorola – „osz fak ! rozumiem, że te oczy mogą pochodzić z różnych miejscowości?”
– quackie – „Uau
Mógłbym czekać bezczynnie, ale może to coś wniesie do tematu:
1. Romantycznie – Wilno (Maryla Wereszczakówna?)
2. Mistycznie – Avila w Hiszpanii (Teresa z)
3. Właściwie każde miasto
4. Złośliwie – może być Gdynia : )))
5. Merytorycznie – każde miasto z Akademią Medyczną
6. Radośnie – oczywiście Radość (ta w Warszawie, na Wawrze)
To oczywiście są tylko sugestie, pozdrawiam i już się czeszę na myśl o limeryjkach.”
1. romantycznie, – Pierwsze zauroczenie
Gdy w oczy spojrzała mi czule
poczułem… no, moc… i w ogóle…
Od dzisiaj jej oczy
i we dnie i w nocy
zawładnęły mną – w każdym szczególe!
2. mistycznie – Cena uniesień
Mówiono o pannie z Mobutu
że w oczach ma blask absolutu.
Kto zaznał nirwany
ten wracał spłukany
bez forsy, a często i butów….
3. biologicznie – Nowy pierścionek
Blask mija tęczówki granice
uderza w rozwartą źrenicę
siatkówka wzbudzona
ty bardzo wzruszona
i radość różowi twe lice.
4. złośliwie – Ciężki ranek
Tęczówki przyblakły już nieco
źrenice jak dawniej nie świecą
To lustro do bani!
Jak można tak pani
zniekształcać urodę kobiecą???
5. merytorycznie – Pierwsze czytanie
Gdy czytasz ten projekt uchwały
nie chcesz by cię oczy zdradzały
lecz krótkie ich drgnienie
przekaże wrażenie:
Mam dosyć okrutnej tej chały!
6. radośnie – Umiejętność życia
O przyszłym swym szczęściu wciąż marzysz
minione też cenić się ważysz
twe oczy radosne
wciąż czynią nam wiosnę!
I znów coś miłego się zdarzy…
1. romantycznie – Pani …. pana
Jej oczy władają mym kazdym szczegółem
Więc plan mój dostrzegła, co – podły – uknułem:
– Wybaczam ci wady,
Lecz nigdy – tej zdrady! –
Dziś czaszka ma rzecznym się żywi namułem…
2. mistycznie – ale z dopalaczem
Absolut w oczach Dunki z Nyboder
Był tylko czysty – albo z lodem.
Aż iluminacji
Doznała z racji,
Że raz puściła RedBulla przodem.
3. biologicznie – ponieważ on nie wszystko zauważa
Jam za tęczówką Twoją przepadł
Jej barwy żadna nie zna paleta
Kocham i brewki
I kształt soczewki,
Ale najbardziej – plamkę. Bo ślepa.
4. złośliwie – za to samokrytycznie
Nadchodzi ranek w chmur pomroczy
Słońce za nimi gdzieś się toczy…
Leżysz w piernacie
Ja patrzę na cię
I pytam: Gdzie ty miałaś oczy???
5. merytorycznie – właśnie zaczął się proces…
Kiedy spotkali się na Helu
On wybrał ją wśród innych wielu.
Od i do słowa,
ją prowokował…
Na piękne oczy – dopiął celu!
6. radośnie – bo to radość prawdziwej fanki!
Radości ogniem twe oczy płoną
Szybkim się rytmem porusza łono,
Właśnie Iniesta
Dryblować przestał
Ty krzyczysz: – Strzelaj, Barcelono!
– dorola (krytykuje – słusznie) – „no chwila chwila! Limeryk MUSI mieć miejscowość w pierwszej linijce! zadaliście mi temat, miejscówki, a sami co, na łatwiznę? Wkleję swoje, jak wrócę z casto, a wy- do poprawki……”
– quackie – „Mówisz i masz. Footnote: Nr 2 i 5 mają miejscowości w pierwszym wersie, więc zostawiam. Reszta wg życzenia : )”
1. romantycznie – z epoki
Pewna Maryla, rodem z Wilna
Wieszczowi była nieprzychylna.
Rzuciła okiem,
Zmierzyła wzrokiem
I mówi: – Wolę być wiatropylna! –
2. mistycznie – tak jak było
Absolut w oczach Dunki z Nyboder
Był tylko czysty – albo z lodem.
Aż iluminacji
Doznała z racji,
Że raz puściła RedBulla przodem.
3. biologicznie – ad personam
W Szczecinie pewien irydolog
Interesował się dorolą.
Zachodził w główkę
– Co z jej tęczówką?
Szkła kontaktowe? Skąd ten kolor???
4. złośliwie – a nawet brutalnie
W trakcie wakacji nad Wisłoką
Wpadł jednej pani facet w oko.
Mąż na to: – Ja go
Choćby ciupagą
Wybiję stamtąd, ty wywłoko!!!
–
5. merytorycznie – nadal aktualnie
Kiedy spotkali się na Helu
On wybrał ją wśród innych wielu.
Od i do słowa,
ją prowokował…
Na piękne oczy – dopiął celu!
6. radośnie – no a nie?
Raz rzekła pani do pana w Prośnie
– Na moje oko, wciąż ci rośnie!
Coś z moim wzrokiem,
Czy z tym potokiem? –
Dalej kąpali się już radośniej.
panmodry (w oczekiwaniu na dorolę nie do końca limerycznie)
Są na kontrowersjach fajne limeryko-klety
Lecz jak dorównać rymom uroczej kobiety
Mistrzyni krótkiej formy
Z charakterem krnąbrnym
Jej nikt nie wciśnie limerycznej tandety
– quackie – „Oj nie wciśnie. Oj nie. „
–
– dorola – „ufff, ale miałam ciężki dzień. Dopiero teraz usiadłam, wklejam trzy- ale uwaga- na zadany temat z zadanym miastem;) No, oprócz Kętów, ale nie pamiętałam, że ma być miasto z akademią….”
–
dorola
romantyczny wzrok z Wilna:
Pewna zepsuta flama z Wilna
Bywa zanadto wręcz przymilna-
Gdy wlepia rozmarzony
wzrok w męża cudzej żony
Zachodzi w niej reakcja gnilna.
merytoryczny z byle gdzie:
Cyniczna okulistka z Kętów
patrzy do ócz bez sentymentów.
I choć pacjeńci łzawią
Ich łzy ją raczej bawią:
To tylko gałki są. Klientów.
Złośliwy z Gdyni:
Raz pewna dziwka z Gdyni (port)
mawiała " we krwi mam ten sport!
Złośliwe mrużąc oczki
do dziewcząt rzekła: foczki-
najlepiej płaci Rapaport!
biologiczny z byle gdzie:
Raz jednej pannie aż z Maroka
co rusz wpadało coś do oka.
Mówili okuliści-
zamykaj je! aliści
nie miała powiek ta wywłoka….
mistyczny z Avili
Pewna ponura blać z Avili
w cnocie nie żyła ani chwili
Dopiero cud nad Wisłą
sprawił, że z ócz jej trysnął
łez strumień. Do dziś kwili.
– tetryk56 – "<romantyczna reakcja gnilna>Trzeba przyznać, robi wrażenie. Chyba wolę się z tobą spierać! ;-{) „ (tu uśmiechnął się pod wąsem)
– dorola – „ hihi, romantyczny miał być wzrok! i jest;)
matko jeszcze mi został radosny z Radości.
no i jest:”
dorola
Na licu matrony z Radości
wesoły uśmiech dziś gości.
W oczach iskierki
stąd , że i w bierki
ta dama wygrała i w kości.
– quackie – „gulp.Oj ciężko będzie godnie odpowiedzieć”
cdn nastąpi. Kiedyś.
cdn nastąpi. Kiedyś.
Chciałem zacząć
Chciałem zacząć limerykiem
Wiem, wiem, wiem, zanieślibyście się rykiem
Dałem sobie zatem siana
Obiecuję, nic do rana
Nic do nocy, żadnej siły, stop przemocy
Reprezentujący Częstochowę (miasto musi być!)
e_krakowski
Jak na reprezentanta
Jak na reprezentanta przysłowiowej Częstochowy to bardzo dobrze, e-krakowski, bardzo dobrze. Udzielamy pochwały.
Ale jak na przedstawiciela Krakowa to dobrze, że macie poczucie własnych ograniczeń.
Proszę nad sobą pracować i nie przestawać 🙂
cdn nastąpi. Kiedyś.
cdn nastąpi. Kiedyś.
Chciałem zacząć
Chciałem zacząć limerykiem
Wiem, wiem, wiem, zanieślibyście się rykiem
Dałem sobie zatem siana
Obiecuję, nic do rana
Nic do nocy, żadnej siły, stop przemocy
Reprezentujący Częstochowę (miasto musi być!)
e_krakowski
Jak na reprezentanta
Jak na reprezentanta przysłowiowej Częstochowy to bardzo dobrze, e-krakowski, bardzo dobrze. Udzielamy pochwały.
Ale jak na przedstawiciela Krakowa to dobrze, że macie poczucie własnych ograniczeń.
Proszę nad sobą pracować i nie przestawać 🙂
cdn nastąpi. Kiedyś.
cdn nastąpi. Kiedyś.
Chciałem zacząć
Chciałem zacząć limerykiem
Wiem, wiem, wiem, zanieślibyście się rykiem
Dałem sobie zatem siana
Obiecuję, nic do rana
Nic do nocy, żadnej siły, stop przemocy
Reprezentujący Częstochowę (miasto musi być!)
e_krakowski
Jak na reprezentanta
Jak na reprezentanta przysłowiowej Częstochowy to bardzo dobrze, e-krakowski, bardzo dobrze. Udzielamy pochwały.
Ale jak na przedstawiciela Krakowa to dobrze, że macie poczucie własnych ograniczeń.
Proszę nad sobą pracować i nie przestawać 🙂
cdn nastąpi. Kiedyś.
cdn nastąpi. Kiedyś.
Chciałem zacząć
Chciałem zacząć limerykiem
Wiem, wiem, wiem, zanieślibyście się rykiem
Dałem sobie zatem siana
Obiecuję, nic do rana
Nic do nocy, żadnej siły, stop przemocy
Reprezentujący Częstochowę (miasto musi być!)
e_krakowski
Jak na reprezentanta
Jak na reprezentanta przysłowiowej Częstochowy to bardzo dobrze, e-krakowski, bardzo dobrze. Udzielamy pochwały.
Ale jak na przedstawiciela Krakowa to dobrze, że macie poczucie własnych ograniczeń.
Proszę nad sobą pracować i nie przestawać 🙂
Poprawiłem
Jesteś bardzo zasadnicza wobec wszystkich. Aczkolwiek zauważam słabość do krakowskiego i Markiza. 😉
Poprawiłem
Jesteś bardzo zasadnicza wobec wszystkich. Aczkolwiek zauważam słabość do krakowskiego i Markiza. 😉
Poprawiłem
Jesteś bardzo zasadnicza wobec wszystkich. Aczkolwiek zauważam słabość do krakowskiego i Markiza. 😉
Poprawiłem
Jesteś bardzo zasadnicza wobec wszystkich. Aczkolwiek zauważam słabość do krakowskiego i Markiza. 😉
Zakręciłem się na tych limerykach profesorskich
Jest gliniarz na Nowej Gwinei
Co chujem śledzi złodziei,
Ich łapie i przesłuchuje,
A wszystko wyłącznie chujem!
Więc seks mu się w życiu nie klei…
To, quackie, raczej inny wątek
inna część księgi, która moża kiedyś powstanie 🙂
Zakręciłem się na tych limerykach profesorskich
Jest gliniarz na Nowej Gwinei
Co chujem śledzi złodziei,
Ich łapie i przesłuchuje,
A wszystko wyłącznie chujem!
Więc seks mu się w życiu nie klei…
To, quackie, raczej inny wątek
inna część księgi, która moża kiedyś powstanie 🙂
Zakręciłem się na tych limerykach profesorskich
Jest gliniarz na Nowej Gwinei
Co chujem śledzi złodziei,
Ich łapie i przesłuchuje,
A wszystko wyłącznie chujem!
Więc seks mu się w życiu nie klei…
To, quackie, raczej inny wątek
inna część księgi, która moża kiedyś powstanie 🙂
Zakręciłem się na tych limerykach profesorskich
Jest gliniarz na Nowej Gwinei
Co chujem śledzi złodziei,
Ich łapie i przesłuchuje,
A wszystko wyłącznie chujem!
Więc seks mu się w życiu nie klei…
To, quackie, raczej inny wątek
inna część księgi, która moża kiedyś powstanie 🙂
Dzięki za wsparcie i pokładane nadzieje. Ale na Waszym
miejscu zbyt wiele bym sobie nie obiecywał. Jeszcze nigdy nie udało mi się nie zawieść sponsorów a także nie uciec z powierzoną forsą.
Dzięki za wsparcie i pokładane nadzieje. Ale na Waszym
miejscu zbyt wiele bym sobie nie obiecywał. Jeszcze nigdy nie udało mi się nie zawieść sponsorów a także nie uciec z powierzoną forsą.
Dzięki za wsparcie i pokładane nadzieje. Ale na Waszym
miejscu zbyt wiele bym sobie nie obiecywał. Jeszcze nigdy nie udało mi się nie zawieść sponsorów a także nie uciec z powierzoną forsą.
Dzięki za wsparcie i pokładane nadzieje. Ale na Waszym
miejscu zbyt wiele bym sobie nie obiecywał. Jeszcze nigdy nie udało mi się nie zawieść sponsorów a także nie uciec z powierzoną forsą.