Reklama
Słynny psycholog przebadał kiedyś stan emocjonalny różnych zaimków. Oto co udało mu się stwierdzić:
‘my’ jest zuchwałe
‘ja’ jakby strwożone
‘wy’ – silne i potężne
Słynny psycholog przebadał kiedyś stan emocjonalny różnych zaimków. Oto co udało mu się stwierdzić:
Reklama
‘my’ jest zuchwałe
‘ja’ jakby strwożone
‘wy’ – silne i potężne
‘ty’ – jest ciekawe, przybiera postać dwóch skrajności – bliskie lub wrogie
‘mój’ – to strasznie władcza osobowość
z kolei ‘wszyscy’ czuje się pewnie i bezpiecznie
najgorzej wypadło ‘nikt’ – stęsknione i puste
puenty nie ma!
Reklama
Cześć Małpiatki,
Czy na
Cześć Małpiatki,
Czy na podstawie używanych przez blogowiczów zaimków stawiacie diagnozy?
Uff, udało mi się uniknąć zaimków. Ale to było łatwe, bo tekst wyjątkowo krótki 😉
Pozdrawiam.
a jednak nie!
a co z maleńkim, skromnym “mi”? 🙂
no to wpadłam 😉
No to wpadłam 😉
Mogłabym się, co prawda, tłumaczyć, że brak zaimków dotyczył wcześniejszego zdania, ale co tam …