Reklama

W Internecie można znaleźć sporo ciekawych, zabawnych, mądrych, głupich, pięknych i obrzydliwych rzeczy. Dzisiejszy „szturm modlitewny” w intencji „umierającego” dziennikarza udawał piękno i mądrość, ale w rzeczywistości był obrzydliwy i głupi. Szczególnie to przykre, że akurat ten dziennikarz, na miano dziennikarza zasługuje i jest osobą bardzo wierzącą. Jan Pospieszalski, bo o nim mowa, dostał dziś wieniec niczym Kazimierz Pawlak, w kultowej komedii „Nie ma mocnych”. Po tym jak się pojawiła informacja, że Pospieszalski ma pozytywny wynik i nie najlepiej się czuje, całe grono „prawych” ruszyło z „modlitwami” i trudno się było oprzeć wrażeniu, że intonowali przedwczesne „Wieczne odpoczywanie”, zamiast odmówić różaniec w intencji wyzdrowienia.

Jeszcze rano „prawi” odpalali gromnice i między wierszami dawali do zrozumienia, że umiera „foliarz”, ale my jesteśmy prawdziwymi chrześcijanami, wybaczamy i niech mu ziemia lekką będzie chociaż swoim działaniem doprowadził do tragedii własnej i wielu ludzi. Takie „modlitwy” każdy może znaleźć bez trudu, nie zawsze brzmią dosłownie, ale kto zna „mdlących się”, ten wie o co w tym wszystkim chodziło i jak bardzo jest to „prawe”. Nie wymienię jednego nazwiska pomimo tego, że tym razem wyjątkowo mnie kusi, w każdym razie żadnych zaskoczeń, można powiedzieć, że ci, co zawsze pojawili się na pierwszej linii frontu i tak to trwało aż do popołudnia. Wtedy Pospieszalski zażartował sobie z byłych i udających kolegów, klasycznym oświadczeniem o przedwczesnej śmierci:

Reklama

Samo oświadczenie było nie w smak, ale „prawi” musieli jeszcze przełknąć Bodnara i Amnatandynę i to im natychmiast kością w gardle stanęło. Nie dość, że Pospieszalski jako ciężki „foliarz” nie umarł i się nie zaszczepił, to jeszcze sobie lekko przechodzi przez najmodniejszą chorobę na świecie, bo leczy go wyklęty Bodnar, równie wyklętą Amantadyną. Jestem w tej szczęśliwej sytuacji, że nigdy nie fetyszyzowałem cudownego leku, dostępnego w aptekach od 30 lat, mniej więcej na takiej samej zasadzie jak Polopiryna. Nie bardzo wierzę w cudowność jakiejkolwiek pigułki, ale ostatnio sam konsultowałem ze znajomym lekarzem, czy warto. Odpowiedź była godna lekarza: „Panie Piotrze to lek bezpieczny, bez skutków ubocznych, jednym pomaga inny nie, jeśli ktoś bardzo chce i wierzy, niech bierze, na pewno nie zaszkodzi”. Ucieszyłem się na te słowa, pod którymi się w pełni podpisuję i to wszystko, co sądzę o Amantadynie, ale mam nieodparte wrażenie, że jestem w mniejszości. Amantadyna stała się typowym obiektem wojny, gdzie obie strony wytaczają największe armaty i bomby atomowe, dlatego Pospieszalski swoim „bezczelnym” i „foliarskim” uzdrowieniem wywołał małe piekiełko w obozie „prawych”.

Pewnie znów mnie ponosi wyobraźnia, jednak będę się upierał, że wielu żałowało wirtualnego przyłączenia się do modlitwy. Z drugiej strony to zawsze działa tak, że na 1000 przyłączających się, może 10 rzeczywiście się pomodli. Strasznie smutno się człowiekowi robi, gdy na to wszystko patrzy. Niby nic nowego pod słońcem, ta sama głupota, podłość i fanatyzm, który hula po świecie od wieków, niemniej internetowa skala zawsze robi wrażenie. Po blisko dwóch latach ludzie z kroplą oleju w głowie musieli zauważyć, że żyjemy w paranoi, nie w „nowej normalności”. Jednym przyszło to wcześniej innym później, ale są tacy, którzy cały czas powtarzają jak bardzo są mądrzy i naukowi i tak się w tym przekonaniu utwardzili, że popadają w największą głupotę i największych głupot bronią. I to głównie oni „modlili się” za Janka Pospieszalskiego, by zaraz po tym domagać się okazywania „paszportów” przed wejściem do kościołów.

Reklama

78 KOMENTARZE

  1. Rzad PiS wydaje ausweis, zeby mozna bylo wejsc do kosciola. Jeszczw tylko paszport covidowy, zeby wejsc do lokalu wyborczego i wynik ponizej 5%…

    Putin robi “wojne” na ukrainie, zeby zattzymac przyjecie ukrainy do NATO, forsowane przez amerykanow.

    “ambasado izraela w polsxe nie jest ambasadorem, tylko technicznym kierownikiem ambasady. I to jest dyplomatyczny polityczek w strone Polakow, a nie rzadu PiS.

  2. Dzisiaj po spotkaniu klubu PiS w sejmie:

    “Prezes wspomniał, że dzisiaj jest to naprawdę poważny problem, że rzeczywiście wzrost zachorowań wiąże się z tym, że mamy dużą część społeczeństwa niezaszczepioną i że powinniśmy wszystko robić w tym kierunku, aby zachęcić do szczepień, żeby ta liczba zachorowań malała”

  3. Czy zostal juz powolany nowy rząd Niemieckiej Republiki Demokratycznej?

    Niemcy zachowaja amerykanskie bomby atomowe i 3% na obrone – tragiczna wiadomosc dla Polski.

    1.W czasie wojny Niemcy użyją amerykański atom nie do obrony przedmieść Berlina, czy na Kremlu, tylko na terytorium Polski.

    2. Ciężar parasola atomowego nie zostanie przeniesiony do Polskich baz

    3. Dozbrajanie po zęby niemieckiej armii nie leży w naszym interesie.

    • Niemcy nie muszą wykorzystywać przeciw nam atomu, bo mieliby techniczny problem z ekonomicznym wykorzystaniem skażonego radioaktywnie terenu. Niemcom wystarczy atak dronowy, bo my nie mamy środków obrony antydronowej, a jak to się kończy widzieliśmy w wykonaniu Azerów w Górnym Karabachu.

      • Niemcy boją sie armii rosyjskiej, nie Polskiej. Kto zna historię Europy wie, ze strategiczna przyjaźń Rosji i Niemiec kończy sie militarną rozpierduchą Europy. A my, jesteśmy pomiędzy. Niemcy maja bomby atomowe i Rosja ma..

        Nie wiem co politycy PiS wiedza na temat Czechow, ale Czesi przez kilkaset lat byli mniejszością we wlasnym kraju.

        Dlatego dla nich wioska czeska przy granicy z Turowem, jest ważniejsza od zdjęć z ministrami rządu PiS.

  4. Przypadek Pospieszalskiego jest kolejnym z serii znaków, ignorowanych przez publikę. Covid stał się endemiczną chorobą, która będzie już stałym elementem krajobrazu. Będzie coraz bardziej zaraźliwa i coraz mniej groźna, chyba że ktoś go sztucznie podrasuje, by osiągnąć swoje cele polityczne. Zła wiadomość jest taka, że może okazać się prawdziwą hipoteza, że zaszczepieni mogą wielokrotnie chorować.

      • @ smartboy
        Tu sobie pozwolę częściowo się nie zgodzić. Początkowo Omicron był planowany jako zasłona dymna dla objawów reakcji na wszczepione białko kolca. Widocznie manewr się nie za bardzo udał i stąd ta zmiana narracji. Ludzie zaczynają się budzić.

    • Jeśli te “szczepionki” faktycznie blokują naturalne mechanizmy naprawy uszkodzeń DNA to ten cały covid to jest pikuś i zwracanie głowy.
      Przy takiej skali “wyszczepienia” jaką osiągnięto mamy na horyzoncie globalną katastrofę genetyczną. Raczej nie ma możliwości aby prędzej czy później to nie dosięgnęło też czarciego pomiotu chociaż oni w swym zaślepieniu pychą jeszcze o tym nie wiedzą – ale to bardzo słabe pocieszenie. W czarnym scenariuszu to już jest pozamiatane.

      • @ Słuchacz
        Niedawno Pfizer został sądowo zmuszszony do ujawnienia danych z pierwszych etapów prób klinicznych. Wynika z nich, że w ciągu mniej więcej roku zmarło 3% ochotników biorących udział w próbach. Gdyby przyjąć ten sam współczynnik, to w Polsce powinno być 600 tysięcy ponadnormatywnych zgonów. Zwykle umierało około 400 tysięcy rocznie. Czyżbyśmy mieli teraz dobić do miliona? W takim przypadku można sobie wyobrazić, to zrobią oszalałe z bólu rodziny. Szczególnie jak ofiarami staną się kilkuletnie dzieci.

        • Reality check.

          Minęło ponad pół roku od początku szczepień, mamy 300 tysięcy ponadnormatywnych zgonów, 150?

          Weźmy pod uwagę, że powinniśmy liczyć od stanów z zeszłego roku bo w obu przypadkach mieliśmy zablokowaną służbę zdrowia.

          Bardzo trzeba uważać żeby nie zostać w sekcie końca świata po końcu świata…

          Dlatego tak ważne żeby nie przesadzać z prognozami, szczególnie krótkoterminowymi. Z drugiej strony dlatego tak władzom zależy na kontroli przepływu informacji.

          Szczepionki cały czas mają potencjał żeby powodować masowe śmierci, nie można się tylko podkładać z za bardzo odjechanymi prognozami żeby nie zostać pastuszkiem wołającym “Wilki!”

          • @ Antyglobalista2
            Podane szacunki dotyczą roku 2022. Większość hipotez o szkodliwości białka kolca zakłada, że prawdziwa jazda rozpoczyna się od 7 miesiąca po wyeliksirowaniu. Tak też było w badaniach Pfizera. Na razie mamy tylko pierwsze przypadki, a już bijemy rekord umieralności (nie licząc wojen). W tym roku zanosi się na 500 tysięcy.

          • @Egon.

            Wolałbym podjąć poinformowaną decyzję. Na pewno nie zrobię tego wcześniej niż minie sezon grypowy więc jest jeszcze trochę czasu żeby zebrać dane. “Rząd” i media będą na pewno robiły wszystko żeby sfałszować dane lub utrudnić dostęp do nich…

            Z drugiej strony, wieczne czekanie na koniec świata to nie jest wygrywająca strategia. W którymś momencie trzeba będzie powiedzieć dość i ciąć straty. Czego, oczywiście, wolałbym uniknąć.

  5. Panie Piotrze. Dla mnie sytuacja z Janem Pospieszalskim wygląda bardzo dziwnie. Po wyrzuceniu z TVP przechodzi na drugą stronę tzw “foliarzy”. Robi wywiady z cenionymi i poważnymi ludźmi. I po pół roku na “banicji” pojawia się nagle w mediach głównego nurtu (czytałem na WP), oświodczając, że miał covid. Pytam jak mógł mieć covid, skoro ten wirus do dnia dzisiejszego nie zotał wyizolowany a jego obecność potwierdza się tylko i wyłącznie na podstawie absolutnie bezwartościowych testów ? I Pospieszalski doskonale o tym wie, przebywając i rozmawiając z takimi ludźmi jak dr Hałat oraz wieloma innymi. Kolejna sprawa, od kiedy to choroby wirusowe leczy się antybiotykami ? Z mojej wiedzy wynika, że to kompletna bzdura. I wreszcie dlaczego Jan Pospieszalski zepchięty do podziemia pojawia się nagle w głównych mediach ? Moje wnioski są takie: Jan Pospieszalski swoimi wynurzeniami w mediach głównego nurtu potwierdza, że testy są ok, potwierdza, że na podstawie tych testów miał covid. I mimo, że powiedział iż nie był szczepiony, to wyraźnie zaznaczył, że przez to znalazl się w grupie osób zwiększonego ryzyka. A przecież wszyscy doskonale wiemy, że jak wejdziemy na różne komentarze pod artykułami z serii covid, to coraz więcej ludzi jest świadomych tego, że cała ta pandemia opiera się tylko na tych bezwartościowych testach i o tym piszą. Coraz więcej osób również omija te testy szerokim łukiem, bo wiedzą, że jak wynik wyjdzie fałszywie dodatki, to żadnej pomocy nie będzie, tylko kwarantanna i leczenie paracetamolem. I gdy ta swiadomość zaczyna wzrastać nagle pojawia Pospieszalski, który swoim świadectwem temu zaprzecza. Nie będę rozwijał tego dalej, w każdym razie ja podszedłem do tego bardzo negatywnie. Krótko mówiąc Pospieszalski, to kolejny człowiek z wielu, który mnie rozczarował i któremu nie wierzę.

    • Dobre założenie! Co do tych infekcji to nie jestem fachowcem i poprawcie mnie jeśli się mylę ale infekcja wirusowa może przejść w bakteryjną. Wówczas antybiotyk miałby sens. Co do samem sytuacji nie mam zamiaru tu bronić Pospieszalskiego, ale faktem jest że nie koniecznie test miał na myśli. Może na zasadzie że amantadyna jednak pomogła (chociaż jak sam zastrzega nie jest jakimś cudownym lekiem – bo w istocie pewnie nie jest…) wyszło mu że to wirus. Ostatecznie nawet nasi ‘niepokorni’ lekarze otwarcie mówią o skuteczności tego leku. Druga rzecz. Cała sprawa wypłynęła po wszystkim. Nie było z jego strony żadnego patocelebrystwa ani straszenia groźnym wirusem który “dopadł mnie bo nie uwierzyłem”. Co do przekazu w mediach głownego nurtu to ciężko mi stwierdzić co jest przyczyną. Może wypuszczenie wentyla, a może przygotowywanie gruntu pod coś innego… Zaznaczam, że nikogo nie bronie ani też Tobie @Daniel nie odmawiam logiki założenia. Ostatecznie występowanie jakieś choroby jest faktem i zupełnie inna para kaloszy to bandyckie sposoby walki z nią. Przekaz Pospieszalskiego można odczytać również w ten sposób: jestem starszy i nie szczepiony, zachorowałem ale wyleczyłem się dzięki zastosowaniu leku nomen omem zabronionego przez władze. Nic sie nie stało czuję sie dobrze i da się z tego wyjść.

      • Nie mogło być żadnego patocelebryctwa w przypadku Pospieszalskiego, w momencie kiedy jest uważany za jednego z nielicznych topowych dziennikarzy, który stanął po stronie prawdy, bo wtedy od razu jego wizerunek a także próba przekonania normalnych ludzi rozsypałaby się od razu w pył. Natomiast przy zastosowaniu takiej techniki sprawa wygląda inaczej. Poza tym musialo być po tzw fakcie, bo dzięki temu osiągnięto kilka celów. Nie szczepił się ale przeszedl łagodnie za pomocą takiego czy innego leku-czyli jest wiarygodny dla środowiska w jakim się znajduje. I cele, które opisałem wyżej. Skoro miał covida, to musiał zrobić test, bo inaczej nie wiedziałby, że go ma. Czyli przy okazji wiarygodności swojej postawy sprzedaje informacje, że testy i covid są prawdą. Może pandemia jest nadmuchana i co do szczepionek ma wątpliwości ale testy są ok i covid jest. Tak rozumiem ten przekaz. I ostatnie pytanie kto do kogo poszedł. Czy media do niego czy pan Jan P. do mediów, to wszystko razem ustalili i postanowili wypuscić w eter ? Bo przecież nie było tak ,że Pospieszalski zachorował na covida wg niego i po chorobie poszedl do mediów, bo pomyślał, że o tym opowie a oni stwierdzili, że właściwie o tym napiszą, choć jak wiemy we wszystkich mass mediach panuje gigantyczna cenzura i Pospieszalski za przedstawienie innego zdania niż oficjalna narracja właśnie przez to z mass mediów wyleciał. Można oczywiście, to wszystko potraktować jako wentyl bezpieczeństwa. Czyli narracja powoli zaczyna się zmieniać i żeby nie wyszło, że wszystko było kłamstwem stosuje się takie sztuczki. Pozdrawiam.

      • Cześć @Patriota
        Niestety (albo “stety”) wirus obecnie fetyszyzowany kretyńską nazwą jest, istnieje, został wyizolowany i to nie nagle bo za pewien odsetek stanów chorobowych odpowiadał od lat. Wirusowe owszem przechodzą w bakteryjne zwłaszcza kiedy nie zablokuje się namnażania, czy to własnym system odpornościowym czy też farmakologicznie. Prz C19 namnażanie następuje lawinowo i spóźniona reakcja z blokerem wymaga dodakowego zestawu środków.
        Zamiast obwieszczenia kredką w internetach może lepiej kitla jakiegoś starego i mądrego posłuchać polecam nie rozmawiać z betonową ścianą bo ona generalnie zamknięta jest na argumenty a jej manipulacje pozornie podręcznikowe, są zwykle nieumiejętne. Powtarzam nieustająco: Konstruując kłamstwo rzecz które można w nim sprawdzić muszą być prawdziwe.
        Pozdrawiam

        • Nikt ważny. Nie odpisałeś mi, ale napisałeś do Patrioty o mnie. Ponieważ, to przeczytałem, więc zapytam. Czy Ty pozjadałeś wszystkie rozumy ? Jesteś pewny, że wszystko co piszesz jest prawdą i tylko prawdą ? A jak ktoś ma wątpliwości, inne zdanie to w tym wypadku porównujesz moją osobę do betonowej ściany? ? Taki jesteś hardy ? Nie musisz się ze mną zgadzać, nie musimy w ogóle rozmawiać, zresztą po tym co zaprezentowałeś nie mamy o czym, tylko zastanwiam się po co od razu te ataki personalne fakt, że pośrednie ale jednak. Masz nick “Nikt ważny ” ale piszesz z pozycji dużo wyższej. I te Twoje rady dla Patrioty z kim rozmawiać a z kim nie….Żałosne…

          • Ty normalny jesteś?
            Tak pytam, bo nie widać. Jakieś urojenia, insynuacje… lecisz jakieś ad persona? Gdybyś czytał uważnie, choćby to że w moim wieku gadająca żaba to jest coś, to może byś zrozumiał że ja nie mam problemu z dosadnością i pisaniem wprost do kogoś, tak Twoja kolejna próba obrażenia kogoś nie robi na mnie zupełnie wrażenia. Obrazić homo rzekomo sapiens może wyłącznie sam siebie, np. taką narracja jak Twoja.
            Jak czegoś nie rozumiesz to wystarczy zapytać, a nie lecieć jak dwunastolatek jakimiś przygłupawymi kalkami ze śmietnika zwanego siecią Internet.
            Pozdrawiam.

        • “Moja kolejna próba obrażania kogoś” Ja nikogo nie obraziłem, odniosłem się do Twojego wpisu. A skoro piszesz, że to moja kolejna próba, to wskaż mi proszę gdzie były inne, bo ja dopiero dzisiaj się zalogowałem po siedmiu latach nieobecności, więc Ci się coś pomyliło i to konkretnie ! A o moją narrację się nie martw, martw się o siebie. Z rozumowaniem też nie mam problemów 🙂 Natomiast jeżeli chodzi o wrzutki z internetu to były tylko dwie. Jedna, to fragment książki “Wirusologia-podręcznik dla studentów” i druga wrzutka, to kilka zdań o testach. Jeżeli twierdzisz, że to jest przygłupie, to wskaż wszystkim w którym miejscu?
          Podsumujmy. Z tego co napisałeś wyłania się tytan intelektu, który obraża i wszystko co napisałem uważa za głupie, tyle wynika z Twojego krótkiego wynurzenia. Napisałem co miałem do powiedzenia. To wszystko.

          • Nikt ważny. Kolejne odwracanie kota ogonem. Znowu z pozycji wyższości– “chłopcze” 🙂 Nie obchodzi mnie kim jesteś. A o łomocie zapomnij. Jeżeli go komuś spuściłeś, to sam sobie swoimi wpisami 🙂 A z tymi wulgaryzmami, to startuj do ludzi na swoim poziomie.

        • Dziękuję za kolejne potwierdzenie tego co napisałem 🙂 Podsumujmy : Najpierw atak personalny pośredni.
          Później moja riposta i atak bezpośredni, Tradycyjnie żadnych kontragrumentów, tylko negacja. Po mojej odpowiedzi wychodzi szydło z worka, tzn wykropkowany rynsztok czyli wulgaryzmy. Właśnie tym jesteś, czyli nie nawet nie nikim ważnym tylko kompletnie nikim !! Dziwi mnie fakt, że gospodarz toleruje takiego trolla 🙂

          • Mamy przynajmniej pewność że przynajmniej reprezentacją w sieci Internet jesteś jak dziecko współczesnych tzw komuchów. Wymyślasz niczym Jonek ze Szczerbatym temat z d…py. Później SIĘ obrażasz i krzyczysz że jesteś porażony niczym Och Ojska na granicy (co akurat bez jej krzyku po niej widać). Doszukujesz jakiś ataków personalnych, a w miedzy czasie szafujesz słowami jak to tobie wolno w internecie mieć własne zdanie jednocześnie odmawiając go innym i atakując ich na manipulację z d…py. Normalnie zwyrodniałe lewo w wykresu przez rozkład średni populacji. W XXI wieku coraz częściej mam wątpliwości czy dobrze robiliśmy bijąc się z gestapo i czerwonymi …pejskim bo gdybyśmy wiedzieli że konsekwencją będą tacy jak Ty to byśmy chyba przemyśleli sprawę. To takie luźnie przemyślenie a nie atak dla Twojej informacji.
            Chłopczyku (różnica wieku uprawnia z nawiązką), Ty nawet pojęć podstawowych nie rozumiesz, konstrukcji zdań, semantyki. Doszukujesz się jakiś urojeń, podniecasz się emocjonalnie. To tylko sieć Internet. Tu więcej tzw buców jest niż jakiś lewacko wymyślonych trolli (kalka z sieci Internet). Ja tam urazy nie mam, ale tym co to myślą, że są tacy hej, bo “ogarniają internet” i mają z tego tytułu prawo “rzygać” na innych to ja wolę krótko spuścić łomot, a nie dyskutować o jakiś kretynizmach. Jak widzisz właście napisałem do Ciebie więc chyba Twoą logikę wywodu szlag trafił. Wiedziałbyś kim jestem, tak jak wielu tu się wie od dawna, a cześć przynajmniej podejrzewa. Trzeba było uważać, a nie pieprzyć farmazony i koszałki opałki o jakiś nickach i rozprawki rodem ze zwyrodniałego lewa. Ludzie nie są równi i nie ma ja takich samych zdolności, umiejętności i kompetencji, a tym samym nie są równie mądrzy i inteligentni. Jak pojmiesz w tym swoim zacietrzewieniu pozytywny aspekt tych faktów, to sobie darujesz może w końcu emocjonalne wynurzenia i zaczniesz szanować wszystkich i nie trzymać urazy. Możesz prezentować swoje zdanie w dowolny sposób, przynajmniej ze mną, wymieniać poglądy, dzielić się, ale też i w drugą stronę. Ale przylepianie komuś gówna skończy się wyprawą bo świat elektroniczny zupełnie nie jest anonimowy i podanie numeru gumki od majtek kogoś jest tylko kwestią czasu.
            Zawsze też może dać kolejny show, popisówkę żeby zamknąć klamrę. Twój wybór. Jak widzisz nie polemizuje z Twoimi wynurzeniami na mój temat bo one są Twoje, zmyślone, z d..py, ale Twoje, są świadectwem Ciebie. Taką masz perspektywę i poniekąd doskonale Ciebie rozumiem. Rób co chcesz. Nie ty pierwszy i nie ostatni. Dla mnie “gadająca żaba to jest coś”. Jak odświeżysz sobie ten dowcip to zrozumiesz przenośnię.
            Pozdrawiam bez urazy.

      • Trochę wyżej krótko odpisałem na ten twój elaborat “chłopcze”. Ale rzuciła mi się w oczy sprawa o którą chciałem zapytać ? Napisałeś tak “Ale przylepianie komuś gówna skończy się wyprawą bo świat elektroniczny zupełnie nie jest anonimowy i podanie numeru gumki od majtek kogoś jest tylko kwestią czasu”. Dobrze zrozumiałem straszysz mnie sądem ? 🙂 To człowieku leć jeszcze dzisiaj, wręcz namawiam do tego, natychmiast 🙂

        • W takim razie “do zobaczenia”. Tylko mentalne dzieciaki nie rozumieją że wulgaryzmy są po to żeby je używać w odpowiedniej chwili.
          Nie pozdrawiam. Sp…alaj g…niarzu.
          Korzystając ze słownika Twoich mentalnych pobratymców, parafrazując: Nazwałbym Cię zwyrodniałą lewą gnidą ale było by to uwłaczające dla gnid, g…niarzu.
          “Gadając żaba to jest coś” więc poproszę o więcej 😀

          • Ulżyło ci “chłopcze” 🙂 Twój knajacki język mówi o tobie absolutnie wszystko. Szkoda tylko, że pomyliłeś forum ze swoim rynsztokiem. Wracaj skąd przyszedłeś.

    • @Daniel “Pytam jak mógł mieć covid, skoro ten wirus do dnia dzisiejszego nie został wyizolowany a jego obecność potwierdza się tylko i wyłącznie na podstawie absolutnie bezwartościowych testów ?” Mam już mętlik z tym wirusem. Z jednej strony piszą, że sc-2 nie został wyizolowany zgodnie z postulatami Kocha od chorej osoby – pytanie dlaczego?, z drugiej strony – koronawirusy są ponoć widoczne pod mikroskopem elektronowym. Piszę ponoć, bo ta informacja podobno pochodzi z podręcznika wirusologii dla studentów z 1973 roku. Czy sars-cov-2 nie jest koronawirusem lub został tak zmanipulowany że nie można go wyizolować?
      https://www.bitchute.com/video/qFXvg34bguZv/

      • W tę stronę to raczej do niczego nie dojdziemy. Po pierwsze dlatego, że stosunkowo wąska grupa ludzi ma wiedzę i narzędzia do badania wirusów w ogóle, po drugie pewnie jeszcze węższa miała szanse tego konkretnego badać bądź szukać. Informacja więc bez możliwości weryfikacji. Natomiast osobną kwestią jest co każdy widzi – oczywiście jeśli chce widzieć – dookoła. Wirus być może jest – epidemii nie ma. Za to jest rozwałka państwa i społeczeństwa pod pretekstem walki z wirusem. Żałujemy róż podczas gdy płonie las.

        • @Patriota Oczywiście zgadza się że jest to rozwałka państwa i społeczeństwa. Natomiast od strony jednostki taka informacja to powinien być elementarz wiedzy na podstawie której podejmowano by decyzję o szczepieniu. Simon na początku mówił że to zwykły koronawirus przeziębieniowy i nie ma się czego obawiać. Potem zmienili wersję. I dlatego pytam dlaczego – czy sc2 to uzłośliwiony wirus, czy zwykły niegroźny koronawirus. Bo czy tak czy siak obywatelom świata kłamie się w żywe oczy.

      • Tak masz rację-nie został wyizolowany zgodnie z postulatami Kocha. I oczywiście, to również jest prawda, że koronawirusy można zobaczyć tylko pod mikroskopem elektronowym o czym już w marcu ubiegłego roku mówił dr Jerzy Jaśkowski informując, ze w Polsce takich mikroskopów elktronowych są dwie sztuki. Co do tego podręcznika wirusologii zacytuję ten istotny fragment. Wirusologia-Podręcznik dla studentów
        Leon Jabłoński, Państwowy Zakład Wydawnictw Lekarski 1973 rok

        Fragment książki
        Zakażenia wywoływane przez koronawirusy bywają czasami śmiertelne u zwierząt, ale nie u człowieka, z wyjątkiem być może sytuacji, w których odporność jest drastycznie zmniejszona z jakiegoś innego powodu.
        Koronawirusy potrzebują zaledwie trzech dni, aby namnożyć się w drogach oddechowych w ilościach wystarczających do spowodowania fatalnego samopoczucia ich ofiary.
        Przeciętnie takie przeziębienie trwa koło tygodnia, kilka dni krócej niż typowa infekcja rinowirusowa, co z nawiązką rekompensuje większa niż w przypadku rinowirusów ilość wydzieliny zatykającej nos.
        Koronawirusy z zadziwiającą skutecznością potrafią powtórnie atakować tych samych gospodarzy, co stanowi jedną z przyczyn dla których wszelkie marzenia o szczepionce pozostają w sferze utopii !!

        Co do tych testów też mam kilka zdań, ktore jakiś czas temu znalazłem w internecie, niestety nie było podpisane kto jest autorem. “Firmy doskonale znają ograniczenia produkowanych przez siebie testów. Dlatego każdy jest opatrzony magicznymi słowami „for research use only” (tylko dla badań). Wczytując się dalej w ulotki dołączone do zestawów diagnostycznych dowiadujemy się, że test wykrywa „SARS-Cov2 jak również inne powiązane z SARS wirusy infekujące nietoperze” (Roche), „służy do rozróżniania betakoronawirusów” (RealStar Altona), „wykrywa wirusa grypy H1N1, adenowirusy, Mycoplasma pneumonie, Chlamydia pneumonie” (Creative Diagnostics). Ten ostatni test nawet nie wymienia koronawirusa. Nie przeszkadza to firmie rekomendować go jako „SARS-CoV-2 multiplex RT-qPCR”. Każda z firm produkujących zestaw diagnostyczny wyraźnie zaznacza, że „test nie ma zastosowania w diagnostyce. I tak Roche stwierdza: „these assays are not intended for use in the diagnosis of coronavirus infections”, podobnie Altona: „not for use in diagnostic procedures”, i wreszcie Creative Diagnostics: the product is not intended for diagnosis use”. Innymi słowy producenci testów wyraźnie zaznaczają, że nie służą one do diagnostyki infekcji koronawirusem”

    • Pospieszalski robił wywiady z poważnymi i cenionymi ludźmi będąc jeszcze w TVP i za to go te Kurskie i Lichockie wyrzuciły. A wirus musiał zostać wyizolowany, skoro już nawet powstały szczepionki oparte na inaktywowanym wirusie SC2 (np. chińska masowo stosowana od wielu miesięcy i francuska Valneva będąca w fazie testów klinicznych).

    • Witaj @Lokalny
      Bo temat jest z d…py i właściwe wyszedł z publicznej propagandowni. Ot taka koincydencja, no ale “nie na przypadków są tylko znaki”. Pewnie bez tego generalnie nie było by nawet ćwierknięcia od wymienionego. A tak masz, znani kanalizatorzy się odezwali i podtrzymują temat na tyle że nawet podmiot musiał ćwierknąć.
      Pozdrawiam

  6. Czy taki Pospieszalski nie może normalnie przez tydzień pochorować w domu bez rozgłosu jak każdy normalny człowiek, tylko musi odstawiać show? Przecież teraz liczy się tylko to, że czołowy antyszczepionkowiec ma covida, a że przechodzi lekko, ginie w medialnym szumie. Kolejny facet, który tylko uwiarygadnia straszliwą pandemię. Po pajacu Dziamborze, co to w tamtym roku zdychał na civida w szpitalu popodłączany do rurek i lewie uciekł spod kosy żniwiarce (nikt_wazny – masz rację, to babka jest). Mam podejrzenie, że podobni klauni są zadaniowani, bo jakoś tak zawsze wychodzi, że swoim postępowaniem wspierają narrację mainstreamu.

    • @Cześć @Info2
      Ale tak robił póki jakiś kapuś (cyt. “nie ma sygnalistów, są tylko kapusie”) nie doniósł do publicznej propagandowni. Jak ktoś myśli że w rozgrywaniu “ludzkości” z pomocą prankdemii przestanie się znanych przeciwników dyskredytować to musi być daleko z lewej strony na rozkładzie średnim przez populację z duży prawdopodobieństwem na upadek z klifu.
      Pozdrawiam

      • Ok. Ale z drugiej strony po co lazł po test i przyznawał się do modnego wirusa? Musiał od razu lecieć do Bodnara po amantadynę? Nie mógł pochorować po cichu, wziąć aspirynę, czosnek, herbatę z sokiem? Nigdy nie chorował? Od razu panika, testy i amantadyna? 3 razy już chorowałem w tym roku, nie obyło się bez antybiotyków i co? Nawet nie pomyślałem o testach, amantadynach i innych takich. Pozdrawiam.

  7. Ktoś pokusi się o zweryfikowanie poniższego?

    Fauci dispenses some $7 billion in research grants to “public health” researchers all over the world. He has held that position for 30 years. This means that for thirty years there has been one-man monopoly control over virtually all public health-related “peer review.” This proves in spades what a clownish, lying, incompetent, corrupt stooge Fauci is when he responds to criticism with statements like “everyone I know agrees with me on this.” Yeah, everyone who works for him and is paid by him, or wishes to work for him and be paid by him (with taxpayers’ money). This means that “public health” peer review is a joke and a fraud. No other profession in the world would be taken seriously if one single government bureaucrat was effectively in charge of all the professional publications in the entire field.

  8. Narracja Covid-19 to profesjonalna operacja psychologiczna zaprojektowana przez sztab psychiatrów i psychologów, mająca na celu całkowite zburzenie obecnej percepcji świata i stworzenie Nowego Ładu. Jest częścią Agendy 2030 realizowanej przez ONZ mającej na celu całkowite przemodelowanie życia i stosunków społecznych. Żeby to osiągnąć trzeba najpierw skłonić ludzi, żeby zgodzili się na wszystko.

    To, co się obecnie dzieje i techniki, które są stosowane oparte są na schemacie osaczania ofiary przez psychopatę, tylko że w skali makro. Wszyscy jesteśmy ofiarami. Będziemy ofiarami jeszcze przez kilka lat, dlatego ważne jest, żeby wiedzieć, jakiej psychomanipulacji jesteśmy poddawani a także jak się przed tym bronić.

    Media i przywódcy tego spisku, powtarzają monotematyczne bezsensowne – szczepić, szczepić szczepić… co roku po 3 dawki przez najbliższe 50 lat. Taką szykują nam genetyczna przemianę łańcucha DNA człowieka. Jaki jest tego prawdziwy cel ?
    Tak, Wielki Reset i Nowy Zielony Ład.

    http://nie-wierze-nikomu.pl/index.php/prawda-o-covid-19/15-najwazniejsze/2-operacja-psychologiczna-covid-19-czyli-wielki-reset

  9. Większość Covidian czepiła się, poniekąd słusznie, niespójności w przekazie Pospieszalskiego. Bo ten najpierw ogłosił na TT, że ten wirus to nie jest błaha rzecz i mocno odczuł na swojej skórze jego zjadliwość. Po czym w kolejnej wypowiedzi zaznaczył, że dzięki metodzie Bodnara, przechodzi infekcję łagodnie a nawet bardzo łagodnie. Po co robił ten test, nie wiem, ale domyślam się że z polecenia lekarza z teleporady. Tam innej ścieżki dla nieszczepionego nie ma ale dla mnie jest to o tyle bezsensowne, że w przypadku pozytywnego testu, brak jest dedykowanego leczenia (oficjalnie) oprócz paracetamolu i mierzenia saturacji. Dopiero jak jest gorzej, zabierają na oddział. Po co więc robić test, mając w zanadrzu lekarza, który wypisze amantadynę i inne leki? Jest to dla mnie niezrozumiałe i faktycznie Pospieszalski wpisał się tu w potrzeby i ideologię systemu. Jest jednak u dziennikarzy ta potrzeba brylowania i bycia na świeczniku, nawet w czasie choroby. Dzięki temu też dowiedzieliśmy się, że “w pełni wyszczepiona” red. Ogórek, zachorowała na Covida ciężko go przechodząc i nie mogąc zwlec się z łóżka. Dzięki takim relacjom wiemy już, że preparaty są g. warte, bo przykłady się mnożą, łącznie ze zgonami: “…W rozpoznaniu lekarz zamieścił błędną informację o tym, że Pacjentka nie była szczepiona, z kolei w epikryzie z leczenia szpitalnego wzmianka o przebytym szczepieniu widnieje. Należy to traktować w kategoriach błędu w trakcie sporządzania dokumentacji popełnionego przez lekarza wypisującego. Rzeczywiście stwierdzamy, iż Pacjentka przebyła pełen cykl szczepienia…..” https://wydarzenia.interia.pl/autor/irmina-brachacz/news-szpital-wypisal-chora-z-covidem-do-domu-zmarla-po-kilku-godz,nId,5677820

    W tej sytuacji napieranie na segregację na tych co przyjęli preparat i na tych co nie przyjęli jest też g. warte i na pewno nie służy celom zdrowotnym tylko innym celom tych szatańskich pomiotów.

  10. Zaczynam rozumieć, że tak naprawdę nawet wielu szczepionkosceptyków to covidianie. To tragiczne. Niedługo takich jak Kurka będą brali w kaftan, to gatunek na wymarciu. Pandemia to nowa religia, nawet ci, którzy jak się wydawało stoją po stronie rozumu święcie wierzą w realność strasznego covida. Może boją się co najwyżej niesprawdzonych szczepionek i ich następstw, ale chcą być po stronie rozumnych i wykształconych, stąd ani im w głowie negowanie pandemii jako takiej. Teraz przykład dał Pospieszalski jak postępować mamy – byle infekcja i wydzwanianie po Bodnarach, zdobywanie amantadyn i tweetowanie, że oto udało się i już wszystko kończy się happy endem. A co by było gdyby Bodnar zaniemógł a amantadyna się skończyła z powodu blokowania szlaków dostaw? Nie mam złudzeń, że byłyby dramatyczne zdjęcia ze szpitala a la Dziambor, a kto wie czy i nie coś jeszcze gorszego. Ku przestrodze dla gawiedzi.

    • Przyjmij do wiadomości że media opierają przekaz na aktorstwie, czasem nawet wprost na aktorach. Prawdziwe dramatycznych chwil ze szpitala to raczej w mediach nie uświadczysz, co Najwyżej takie medialne nadmuchane żaby. PO prostu dramatyzm jest nieestetyczny większość homo rzekomo sapiens ma mentalność sarenki skrzyżowanej z zajączkiem czyli na dramatyzm reaguje ucieczką w podskokach tudzież zejściem na serce.
      Mnie to bawi jak ludzie się czepili tematu z d…py co właściwie dziwne nie jest macanie się z g..nem zwykle skutkuje że się przyklei i ciężko pozbyć się, często zapach zostaje na dłużej, a i powikłania mogą się zdarzyć.
      Tudzież krócej: “chodzenie po bagnach wciąga”.

      • Nikt_wazny, piszesz tak jakbym tego nie rozumiał, a przecież o to mi chodzi. O aktorstwo dziamborów, ogórkowych (to za nią teraz są modlitwy w świecie całym) etc. To wszystko jest aktorskim wpisywaniem się w przekaz systemu, a teraz dołączył Pospieszalski (wbrew nazwisku do tej pory się aż tak nie spieszył).

        • Cześć @Info2
          Akurat nie zarzucam Ci nierozumienia, no ale składnia czy semantyka mogą być zwodnicze, zwłaszcza w teraźniejszości ;-). “Nasz” Piotr też przecież aktorzy, to jest taka konsekwencja “zawodu”. Z mojej perspektywy patrząc na rozkład populacji, pisząc tu dla potencjalnych czytelników powinniśmy używać różnych konwencji i stylów, tak by stosownie do miejsca w rozkładzie, każdy, a tym samym jak największa ilość czytających jak najlepiej zrozumiała uogólnioną perspektywę “Naszej strony”. To że Jan (nie Janek bo to nie chłopczyk), czy Piotr czasem “przyaktorzą”, to nie jest problem, To że czasem przekaz mają jakby robili z drugiej strony problemem może być, ale jeśli tego nie będziemy zauważać tylko stosować metodę na obrzucanie g..nem, spowoduje nie zrozumienie u wymienionych, ale pozbawienie się ich obecności po naszej stronie. To nie znaczy że przejdą na drugą. Znaczy że będziemy słabsi. Dlatego kiedyś tam napisałem, że Piotra będę “bronił jak niepodległości”, tak jak teraz napiszę, że stanę za Janem, choć niekoniecznie się z nimi zgadzam w wielu kwestiach, a Jan akurat “przyaktorzył” nieco dwuznacznie. Pozytyw taki że przypomniał “Nam” Amantadynę i Bodnara. A elementarne i ważne rzeczy trzeba przypominać po znakomita przytłaczająca większość homo rzekomo sapiens szybko zapomina. Taka biologia.
          Pozdrowienia w nowy dzień.

  11. Dania covida per capita 0.5‰, nadwyzka GUS ponad srednia 4letnią 0.5‰ —— Norwegia 0.2‰., nadwyzka 0‰ —— Finlandia covida 0.25‰., nadwyzka – 0.6‰—–Szwecja 1.5‰. nadwyzka 0.7‰.———– Finowe i Szwedzi maja najgorsza w skandynawii demografie. Jest wiec dyskusyjne czy w Szwecji nadmiarowo umierali. Pol roku przed czasem niewatpliwe sie zdarzalo….
    KONFEDERACJA powinna sie okreslic czy chce koalicji z PISiorami czy ich osadzenia w Norymberdze za to co wyrabiali przez poltora roku…

  12. “”Proponujemy amantadynę jako nowy, tani, łatwo dostępny i skuteczny sposób leczenia COVID-19” – stwierdził międzynarodowy zespół naukowców w artykule opublikowanym na łamach “Nature”. Praca, która ukazała się w tym prestiżowym czasopiśmie naukowym, przedstawia m.in. badania molekularne na temat wpływu amantadyny na cząsteczkę koronawirusa SARS-CoV-2. Co się okazało?”
    https://www.medonet.pl/koronawirus-pytania-i-odpowiedzi/leczenie-koronawirusa,amantadyna-w-zwalczaniu-covid-19–jest-nowe-badanie-i-nowe-odkrycie,artykul,56851703.html

    • Brawo oni. Nie ma to jak wyważyć od dawna otwarte drzwi. Wielkie podziękowania należą się dr Bodnarowi za nieugięta postawę wobec zalewu hejtu, również ze swojego środowiska. To jest lekarz niezłomny. I elastyczny oraz błyskotliwy, bo dość szybko wpadł na wykorzystanie amantadyny w covidzie. Nie zmienia to faktu że oczywiście, jak to w mediach głównego ścieku, na koniec dodatek: “Należy pamiętać, że amantadyna nie została uznana za lek na COVID-19. Lekarze nie rekomendują stosowania jej przy zakażeniu koronawirusem”. Ale my już swoje wiemy.

  13. Trudno mi napisać coś oryginalnego, ponieważ Szanowni przedmówcy, czyli Info2 oraz Daniel, już powiedzieli o kluczowych aspektach sprawy. Pozostaje mi zatem jedynie, swoim kontrowersyjnym zwyczajem, znów się powtórzyć.
    Pospieszalski nie jest żadnym dziennikarzem niezależnym, który przeszedł na jasną stronę mocy. To funk rzucony przez partię na odcinek pt. urabianie konformistów. Czyt. ludzi bez wyrazu. Nie posiadają własnych poglądów, więc pan Janek ich przekona do kowidianizmu.
    Pospieszalski wyleciał z kurwizji, bowiem nie zrozumiał mądrości etapu. Tak to sobie tłumaczę. Obecnie credo brzmi:
    Żadnych błędów i wypaczeń nie ma i nie będzie, bowiem partia się nie myli.
    Niestety, spośród pisowskich propagandzistów Pospieszalski wyróżnia się autentyczną inteligencją. Niedobrze, gdyż wyda się szczerym i przekonującym dla tkwiących pośrodku sporu.
    My, “szurlandia”, stoimy na gruncie logiki, oraz edukacji klasycznej, natomiast większość składa się z symetrystów.
    Symetria zaś jest mądrością idiotów. Uprawiają oni bełkot w rodzaju;
    (Rząd może błędy robi, ale wy też racji nie macie. To nie wygląda tak, jak wy twierdzicie, bo covid nam zagraża itd. itp.)
    Ten udający racjonalizm słowotok potrafią ciągnąć dowolnie długo, aż się ostatni słuchacz nie wykruszy. Właśnie do nich skierował przekaz, hue-hue zbuntowany, telewizyjny redaktor śledczy. Uważam, że tego typu pranie mózgu na jednostki pozbawione charakteru wpływ wywrze. My, samodzielnie myślący, pozostaniemy skrajnym marginesem, jak zawsze z resztą. Pamiętam emocje z początku kretyniady. Ile nas było w marcu AD. 2020? 1%, może 2. Nie zgadzam się z Kurką odnośnie proporcji w społeczeństwie. Twierdzę, że nadal nasza grupa znacząco nie urosła.
    Dla poprawy własnego samopoczucia zakończę zatem kategorycznie, z dedykacją dla czytających nasze wpisy służbowo.
    Nie było i nie ma żadnej pandemii. Paranoję nakręcają media wykorzystując postmodernistyczną miałkość intelektualną i płytkość emocjonalną ludzkiej biomasy. Nas “oszołomów” nie przekonacie tandetnym przedstawieniem.