Reklama

A może on się tam pcha z innego powodu? On chce się tam wepchnąć i obwieścić Europie, że zrobi łaskę i podpisze traktat. On by wtedy miał jakieś alibi i dlatego się pcha.

A może on się tam pcha z innego powodu? On chce się tam wepchnąć i obwieścić Europie, że zrobi łaskę i podpisze traktat. On by wtedy miał jakieś alibi i dlatego się pcha. Patrzcie oto On podpisuje traktat i kto tu jest fajny? On czy rząd? On robi łaskę i podpisuje to co wynegocjował. Oczywiście jako jedyny w Europie potrzebuje wszystkich świateł na siebie. Jak myślicie czy On właśnie nie dlatego tę szopkę odstawia?

Reklama

23 KOMENTARZE

  1. On nie potrzebuje alibii. On jest Wodzem
    Dowodzi tego ostatni news, który przemknął przez nieliczne portale. Informacja była pośrednia, gdyż informowano o zruganiu dowódcy chyba spadochroniarzy przez Klicha za to, że przyjął Onego w jednostce bez wiedzy ministra ON. Jednak między wierszami wyczytałem, że On pojechał bezpośrednio do spadochroniarzy i rozmawiał z pominięciem drogi służbowej z sierżantem Janekspocznij, gdyż Konstytucja pisze o zwierzchnictwie Onego nad armią. Zastrzegam, że nie sugeruję tutaj aby On rozmawiał za pośrednictwem ministra jak to literalnie zapisano w Konstytucji, ale … idę spać.

  2. krakanie
    Dajcie już spokój z wyrażaniem tej frustracji i niesmaku z powodu prezydenta. Jeszcze jakiegoś Niewiadomskiego wykraczecie. 🙁

    Takiego nam rodacy, nikt inny, wybrali prezydenta. Przeżyliśmy zabory, przeżyjemy jeszcze te kilka lat. Będzie lepiej, gorzej już być nie może. Chyba.

  3. Wszyscy się frasują. Napięcie

    Wszyscy się frasują. Napięcie rośnie. Premier poważny, oszczędny w słowa, świadom rangi problemu. On w najlepsze chichocze na moście (gratuluję medykom). Pytanie nie brzmi czy podpisze traktat. Pytanie brzmi – czy posikamy się ze śmiechu czy poryczymy ze wstydu.

  4. chyba to nie to..
    przed podpisaniem(chociaz?-moze Sarko dlatego pozwolil go wpuscic?robil takie grymasy..?!) traktatu I Osoba bedzie zachowywac sie jak Ludwik XIV-kamerki p.Urbanskiego beda pokazywac jak jego laskawosc sie budzi,wyciaga ‘naczynie nocne” z porcelany saskiej,przemywa oczeta etc
    W ogole to sprawa jest tragiczna-dzisiaj zachowywal sie jakby zazyl,albo pociagnal slomke.”To niezwyczajne” do jego codziennej glupkowatej miny-sa tu specjalisci od ‘psychotropow” -co powoduje glupkowaty smiech?svp

  5. Funkcja falowa Schrödingera
    Dziwnie mi się to skojarzyło z kotem Schrödingera …

    Tłumacząc sens funkcji prawdopodobieństwa uczony ten opisał eksperyment myślowy z kotem w pudełku. Przez to pudełko eksperymentator strzela z rewolweru. Czy kot jeszcze żyje ? Dopóki nie otworzymy pudełka, kot jest wg twórców mechaniki kwantowej w stanie dwoistym : trochę ( z pewnym prawdopodobieństwem ) żyje, a trochę nie żyje. Dopiero otwarcie pudełka – sprawdzenie – sprawia, że stan kota staje się zdeterminowany.

    Tyle mechanika kwantowa … Stan dwoisty widzimy stale. Koleżeństwo, podpowiedzcie – co w tej analogii pełni ( spełniło ? ) rolę kuli, a czym będzie akt sprawdzenia ?

    I nie powiem głośno, jaki stan obstawiam po sprawdzeniu ….

  6. Forsa jakaś w tle?
    Info na blogu:
    http://kisiel.salon24.pl/96483,index.html

    z artykułu:
    http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33204,5770926,Zaufanie_przez_drenowanie.html

    pisze Adam Płociński, “sytuacja polskich zakładów ubezpieczeniowych jest dobra. Posiadają one kapitały przewyższające wymogi kapitałowe o kilkaset procent.” W związku z tym po wejściu brukselskiej dyrektywy w życie “Potencjalnie do wytransferowania są miliardy euro.”

    Coraz ciekawiej jakby…
    dodano:
    http://www.rp.pl/artykul/2,204691_Banki_beda_sie_tlumaczyc_z_zagranicznych_transakcji_.html