Reklama
Dawno nie było na "kontrowersjach" poważnej dysksusji na kluczowe dla społeczeństwa tematy.
Dawno nie było na "kontrowersjach" poważnej dysksusji na kluczowe dla społeczeństwa tematy. Dlatego postanowiłem w tym wpisie pochylić się nad najważniejszymi problemami politycznymi, gospodarczymi i społecznymi naszego kraju i zadać pytanie, które już dawno powinno być zadane. Pytanie brzmi: kto produkuje lepsze wina, Mołdawianie, czy Francuzi? Moim zdaniem Mołdawia, żabojady mogą się schować ze swoimi sikaczami. Liczę na kontrowersyjne kontrargumenty, i tak mnie nie przekonacie.
Reklama
Francuzi mają za to
Francuzi mają za to lepszejsze, a na placu Pigal rosną lepsze kasztany niż w Yorkshire. Urażę jeszcze twoją wyspiarską dumę, mówiąc, że w tej Anglii to nie macie nawet normalnej kuchni, tylko śniadania są normalne, reszta to ryba z czipsami i batoniki zapiekane w panierce ( choć to drugie jest winą Szkotów ).
Francuzi mają za to
Francuzi mają za to lepszejsze, a na placu Pigal rosną lepsze kasztany niż w Yorkshire. Urażę jeszcze twoją wyspiarską dumę, mówiąc, że w tej Anglii to nie macie nawet normalnej kuchni, tylko śniadania są normalne, reszta to ryba z czipsami i batoniki zapiekane w panierce ( choć to drugie jest winą Szkotów ).
Francuzi mają za to
Francuzi mają za to lepszejsze, a na placu Pigal rosną lepsze kasztany niż w Yorkshire. Urażę jeszcze twoją wyspiarską dumę, mówiąc, że w tej Anglii to nie macie nawet normalnej kuchni, tylko śniadania są normalne, reszta to ryba z czipsami i batoniki zapiekane w panierce ( choć to drugie jest winą Szkotów ).
Francuzi mają za to
Francuzi mają za to lepszejsze, a na placu Pigal rosną lepsze kasztany niż w Yorkshire. Urażę jeszcze twoją wyspiarską dumę, mówiąc, że w tej Anglii to nie macie nawet normalnej kuchni, tylko śniadania są normalne, reszta to ryba z czipsami i batoniki zapiekane w panierce ( choć to drugie jest winą Szkotów ).
Francuzi mają za to
Francuzi mają za to lepszejsze, a na placu Pigal rosną lepsze kasztany niż w Yorkshire. Urażę jeszcze twoją wyspiarską dumę, mówiąc, że w tej Anglii to nie macie nawet normalnej kuchni, tylko śniadania są normalne, reszta to ryba z czipsami i batoniki zapiekane w panierce ( choć to drugie jest winą Szkotów ).
tylko Hiszpańczycy
tylko Hiszpańczycy
Z hiszpańczyckich pijam
Z hiszpańczyckich pijam jedynie Sangrię, niezła, ale gdzie jej do mołdawskiej Isabelli. Zresztą Sangria to nawet nie wino, a co do reszty hiszpańczyków nikt mnie nie przekona, że są lepsze od winnic Mołdowy.
tylko Hiszpańczycy
tylko Hiszpańczycy
Z hiszpańczyckich pijam
Z hiszpańczyckich pijam jedynie Sangrię, niezła, ale gdzie jej do mołdawskiej Isabelli. Zresztą Sangria to nawet nie wino, a co do reszty hiszpańczyków nikt mnie nie przekona, że są lepsze od winnic Mołdowy.
tylko Hiszpańczycy
tylko Hiszpańczycy
Z hiszpańczyckich pijam
Z hiszpańczyckich pijam jedynie Sangrię, niezła, ale gdzie jej do mołdawskiej Isabelli. Zresztą Sangria to nawet nie wino, a co do reszty hiszpańczyków nikt mnie nie przekona, że są lepsze od winnic Mołdowy.
tylko Hiszpańczycy
tylko Hiszpańczycy
Z hiszpańczyckich pijam
Z hiszpańczyckich pijam jedynie Sangrię, niezła, ale gdzie jej do mołdawskiej Isabelli. Zresztą Sangria to nawet nie wino, a co do reszty hiszpańczyków nikt mnie nie przekona, że są lepsze od winnic Mołdowy.
tylko Hiszpańczycy
tylko Hiszpańczycy
Z hiszpańczyckich pijam
Z hiszpańczyckich pijam jedynie Sangrię, niezła, ale gdzie jej do mołdawskiej Isabelli. Zresztą Sangria to nawet nie wino, a co do reszty hiszpańczyków nikt mnie nie przekona, że są lepsze od winnic Mołdowy.
Cannonau di Sardegna Marghia
Cannonau di Sardegna Marghia – Jerzu 2005 (ostatnia butelka z wakacyjnego przemytu) do bolońskiego makaronu – czas zacząć
smaki śródziemnomorskie – tak, a nie jakieś Angolskie …ingi 🙂
Cannonau di Sardegna Marghia
Cannonau di Sardegna Marghia – Jerzu 2005 (ostatnia butelka z wakacyjnego przemytu) do bolońskiego makaronu – czas zacząć
smaki śródziemnomorskie – tak, a nie jakieś Angolskie …ingi 🙂
Cannonau di Sardegna Marghia
Cannonau di Sardegna Marghia – Jerzu 2005 (ostatnia butelka z wakacyjnego przemytu) do bolońskiego makaronu – czas zacząć
smaki śródziemnomorskie – tak, a nie jakieś Angolskie …ingi 🙂
Cannonau di Sardegna Marghia
Cannonau di Sardegna Marghia – Jerzu 2005 (ostatnia butelka z wakacyjnego przemytu) do bolońskiego makaronu – czas zacząć
smaki śródziemnomorskie – tak, a nie jakieś Angolskie …ingi 🙂
Cannonau di Sardegna Marghia
Cannonau di Sardegna Marghia – Jerzu 2005 (ostatnia butelka z wakacyjnego przemytu) do bolońskiego makaronu – czas zacząć
smaki śródziemnomorskie – tak, a nie jakieś Angolskie …ingi 🙂
No właśnie, anglo-indyjska.
No właśnie, anglo-indyjska. Wszystko co jadalne ( no, może prawie wszystko ) Anglicy ukradli swoim byłym koloniom, albo innym krajom ( Soho Włochami i Francuzami stoi ).
No właśnie, anglo-indyjska.
No właśnie, anglo-indyjska. Wszystko co jadalne ( no, może prawie wszystko ) Anglicy ukradli swoim byłym koloniom, albo innym krajom ( Soho Włochami i Francuzami stoi ).
No właśnie, anglo-indyjska.
No właśnie, anglo-indyjska. Wszystko co jadalne ( no, może prawie wszystko ) Anglicy ukradli swoim byłym koloniom, albo innym krajom ( Soho Włochami i Francuzami stoi ).
No właśnie, anglo-indyjska.
No właśnie, anglo-indyjska. Wszystko co jadalne ( no, może prawie wszystko ) Anglicy ukradli swoim byłym koloniom, albo innym krajom ( Soho Włochami i Francuzami stoi ).
No właśnie, anglo-indyjska.
No właśnie, anglo-indyjska. Wszystko co jadalne ( no, może prawie wszystko ) Anglicy ukradli swoim byłym koloniom, albo innym krajom ( Soho Włochami i Francuzami stoi ).
Owszem, 2003, ale nie
Owszem, 2003, ale nie bułgarskie, tylko mołdawskie i nie Mavrud, tylko Isabella. Śmiesznie tanie ( w granicach 15 złotych ) i bardzo dobre jak na tą cenę, zresztą wyższej byłoby również warte.
Owszem, 2003, ale nie
Owszem, 2003, ale nie bułgarskie, tylko mołdawskie i nie Mavrud, tylko Isabella. Śmiesznie tanie ( w granicach 15 złotych ) i bardzo dobre jak na tą cenę, zresztą wyższej byłoby również warte.
Owszem, 2003, ale nie
Owszem, 2003, ale nie bułgarskie, tylko mołdawskie i nie Mavrud, tylko Isabella. Śmiesznie tanie ( w granicach 15 złotych ) i bardzo dobre jak na tą cenę, zresztą wyższej byłoby również warte.
Owszem, 2003, ale nie
Owszem, 2003, ale nie bułgarskie, tylko mołdawskie i nie Mavrud, tylko Isabella. Śmiesznie tanie ( w granicach 15 złotych ) i bardzo dobre jak na tą cenę, zresztą wyższej byłoby również warte.
Owszem, 2003, ale nie
Owszem, 2003, ale nie bułgarskie, tylko mołdawskie i nie Mavrud, tylko Isabella. Śmiesznie tanie ( w granicach 15 złotych ) i bardzo dobre jak na tą cenę, zresztą wyższej byłoby również warte.
Mulfatlar (Rumunia). Reszta
Mulfatlar (Rumunia). Reszta to chińskie podróby ale pijcie sobie ile chcecie, jeżeli Wam arsen, ołów i żelazo tak bardzo smakuje. Prosit!
A będę pił, bo mołdawskie
A będę pił, bo mołdawskie jest dobre i zdrowe i do tego jeszcze tanie, a nie chińsko – ołowiano – podrabiane. A rumuńskich nie pijam, podobno Mołdawia chce się podłączyć do Rumunii, wtedy będę pił rumuńskie.
Mulfatlar (Rumunia). Reszta
Mulfatlar (Rumunia). Reszta to chińskie podróby ale pijcie sobie ile chcecie, jeżeli Wam arsen, ołów i żelazo tak bardzo smakuje. Prosit!
A będę pił, bo mołdawskie
A będę pił, bo mołdawskie jest dobre i zdrowe i do tego jeszcze tanie, a nie chińsko – ołowiano – podrabiane. A rumuńskich nie pijam, podobno Mołdawia chce się podłączyć do Rumunii, wtedy będę pił rumuńskie.
Mulfatlar (Rumunia). Reszta
Mulfatlar (Rumunia). Reszta to chińskie podróby ale pijcie sobie ile chcecie, jeżeli Wam arsen, ołów i żelazo tak bardzo smakuje. Prosit!
A będę pił, bo mołdawskie
A będę pił, bo mołdawskie jest dobre i zdrowe i do tego jeszcze tanie, a nie chińsko – ołowiano – podrabiane. A rumuńskich nie pijam, podobno Mołdawia chce się podłączyć do Rumunii, wtedy będę pił rumuńskie.
Mulfatlar (Rumunia). Reszta
Mulfatlar (Rumunia). Reszta to chińskie podróby ale pijcie sobie ile chcecie, jeżeli Wam arsen, ołów i żelazo tak bardzo smakuje. Prosit!
A będę pił, bo mołdawskie
A będę pił, bo mołdawskie jest dobre i zdrowe i do tego jeszcze tanie, a nie chińsko – ołowiano – podrabiane. A rumuńskich nie pijam, podobno Mołdawia chce się podłączyć do Rumunii, wtedy będę pił rumuńskie.
Mulfatlar (Rumunia). Reszta
Mulfatlar (Rumunia). Reszta to chińskie podróby ale pijcie sobie ile chcecie, jeżeli Wam arsen, ołów i żelazo tak bardzo smakuje. Prosit!
A będę pił, bo mołdawskie
A będę pił, bo mołdawskie jest dobre i zdrowe i do tego jeszcze tanie, a nie chińsko – ołowiano – podrabiane. A rumuńskich nie pijam, podobno Mołdawia chce się podłączyć do Rumunii, wtedy będę pił rumuńskie.
Każda złość, Markizie
uchodzi po przeczytaniu Twoich komentarzy. Jesteś równie dobrym lekiem jak wino czerwone o którym mowa 🙂
Każda złość, Markizie
uchodzi po przeczytaniu Twoich komentarzy. Jesteś równie dobrym lekiem jak wino czerwone o którym mowa 🙂
Każda złość, Markizie
uchodzi po przeczytaniu Twoich komentarzy. Jesteś równie dobrym lekiem jak wino czerwone o którym mowa 🙂
Każda złość, Markizie
uchodzi po przeczytaniu Twoich komentarzy. Jesteś równie dobrym lekiem jak wino czerwone o którym mowa 🙂
Każda złość, Markizie
uchodzi po przeczytaniu Twoich komentarzy. Jesteś równie dobrym lekiem jak wino czerwone o którym mowa 🙂
Czy już kupiłeś cudowny medalik? KLIKNIJ
Jakieś dziesięć lat temu, gdy moje jelita tolerowały jeszcze wina spędziłem kilka wieczorów w piwnicach pod Kiszyniowem. Nie dało się tego porównać do produktów z piwniczek w Barcelonie. Poza tym chyba w Polsce ciężko jest kupić mołdawskie suhoje lub jak kto woli dry?
PS
Teraz piję tylko piwo, które sam sobie warzę.
Jeszcze nie, ale zaraz
Jeszcze nie, ale zaraz kupuję. Jezusie Nazareński, gdybym wiedział, że nowenna jest gratis, to bym z 10 takich medalików sobie kupił.
Czy już kupiłeś cudowny medalik? KLIKNIJ
Radzę się zastanowić. Kliknąć, poczytać, zastanowić się … jutro znowu kliknąć, poczytać … itd. Pośpiech nie jest wskazany.
PS
Może Sennik proponowany przez Google najpierw przeczytasz, aaa?
Bardziej zaciekawiły mnie
Bardziej zaciekawiły mnie "świńskie kawały". Zastanawiają mnie dwie rzeczy:
1. Dlaczego reklamują je akurat na moim blogu?
2. Co świńskiego i dowcipnego jest w teście na IQ?
Czy już kupiłeś cudowny medalik? KLIKNIJ
Jakieś dziesięć lat temu, gdy moje jelita tolerowały jeszcze wina spędziłem kilka wieczorów w piwnicach pod Kiszyniowem. Nie dało się tego porównać do produktów z piwniczek w Barcelonie. Poza tym chyba w Polsce ciężko jest kupić mołdawskie suhoje lub jak kto woli dry?
PS
Teraz piję tylko piwo, które sam sobie warzę.
Jeszcze nie, ale zaraz
Jeszcze nie, ale zaraz kupuję. Jezusie Nazareński, gdybym wiedział, że nowenna jest gratis, to bym z 10 takich medalików sobie kupił.
Czy już kupiłeś cudowny medalik? KLIKNIJ
Radzę się zastanowić. Kliknąć, poczytać, zastanowić się … jutro znowu kliknąć, poczytać … itd. Pośpiech nie jest wskazany.
PS
Może Sennik proponowany przez Google najpierw przeczytasz, aaa?
Bardziej zaciekawiły mnie
Bardziej zaciekawiły mnie "świńskie kawały". Zastanawiają mnie dwie rzeczy:
1. Dlaczego reklamują je akurat na moim blogu?
2. Co świńskiego i dowcipnego jest w teście na IQ?
Czy już kupiłeś cudowny medalik? KLIKNIJ
Jakieś dziesięć lat temu, gdy moje jelita tolerowały jeszcze wina spędziłem kilka wieczorów w piwnicach pod Kiszyniowem. Nie dało się tego porównać do produktów z piwniczek w Barcelonie. Poza tym chyba w Polsce ciężko jest kupić mołdawskie suhoje lub jak kto woli dry?
PS
Teraz piję tylko piwo, które sam sobie warzę.
Jeszcze nie, ale zaraz
Jeszcze nie, ale zaraz kupuję. Jezusie Nazareński, gdybym wiedział, że nowenna jest gratis, to bym z 10 takich medalików sobie kupił.
Czy już kupiłeś cudowny medalik? KLIKNIJ
Radzę się zastanowić. Kliknąć, poczytać, zastanowić się … jutro znowu kliknąć, poczytać … itd. Pośpiech nie jest wskazany.
PS
Może Sennik proponowany przez Google najpierw przeczytasz, aaa?
Bardziej zaciekawiły mnie
Bardziej zaciekawiły mnie "świńskie kawały". Zastanawiają mnie dwie rzeczy:
1. Dlaczego reklamują je akurat na moim blogu?
2. Co świńskiego i dowcipnego jest w teście na IQ?
Czy już kupiłeś cudowny medalik? KLIKNIJ
Jakieś dziesięć lat temu, gdy moje jelita tolerowały jeszcze wina spędziłem kilka wieczorów w piwnicach pod Kiszyniowem. Nie dało się tego porównać do produktów z piwniczek w Barcelonie. Poza tym chyba w Polsce ciężko jest kupić mołdawskie suhoje lub jak kto woli dry?
PS
Teraz piję tylko piwo, które sam sobie warzę.
Jeszcze nie, ale zaraz
Jeszcze nie, ale zaraz kupuję. Jezusie Nazareński, gdybym wiedział, że nowenna jest gratis, to bym z 10 takich medalików sobie kupił.
Czy już kupiłeś cudowny medalik? KLIKNIJ
Radzę się zastanowić. Kliknąć, poczytać, zastanowić się … jutro znowu kliknąć, poczytać … itd. Pośpiech nie jest wskazany.
PS
Może Sennik proponowany przez Google najpierw przeczytasz, aaa?
Bardziej zaciekawiły mnie
Bardziej zaciekawiły mnie "świńskie kawały". Zastanawiają mnie dwie rzeczy:
1. Dlaczego reklamują je akurat na moim blogu?
2. Co świńskiego i dowcipnego jest w teście na IQ?
Czy już kupiłeś cudowny medalik? KLIKNIJ
Jakieś dziesięć lat temu, gdy moje jelita tolerowały jeszcze wina spędziłem kilka wieczorów w piwnicach pod Kiszyniowem. Nie dało się tego porównać do produktów z piwniczek w Barcelonie. Poza tym chyba w Polsce ciężko jest kupić mołdawskie suhoje lub jak kto woli dry?
PS
Teraz piję tylko piwo, które sam sobie warzę.
Jeszcze nie, ale zaraz
Jeszcze nie, ale zaraz kupuję. Jezusie Nazareński, gdybym wiedział, że nowenna jest gratis, to bym z 10 takich medalików sobie kupił.
Czy już kupiłeś cudowny medalik? KLIKNIJ
Radzę się zastanowić. Kliknąć, poczytać, zastanowić się … jutro znowu kliknąć, poczytać … itd. Pośpiech nie jest wskazany.
PS
Może Sennik proponowany przez Google najpierw przeczytasz, aaa?
Bardziej zaciekawiły mnie
Bardziej zaciekawiły mnie "świńskie kawały". Zastanawiają mnie dwie rzeczy:
1. Dlaczego reklamują je akurat na moim blogu?
2. Co świńskiego i dowcipnego jest w teście na IQ?
A być może.
Ale drugie pytanie nadal pozostaje bez odpowiedzi.
A być może.
Ale drugie pytanie nadal pozostaje bez odpowiedzi.
A być może.
Ale drugie pytanie nadal pozostaje bez odpowiedzi.
A być może.
Ale drugie pytanie nadal pozostaje bez odpowiedzi.
A być może.
Ale drugie pytanie nadal pozostaje bez odpowiedzi.
Chętnie spróbuję tego
Chętnie spróbuję tego śląskiego wina, jak na nie trafię.
Pozdrawiam.
Chętnie spróbuję tego
Chętnie spróbuję tego śląskiego wina, jak na nie trafię.
Pozdrawiam.
Chętnie spróbuję tego
Chętnie spróbuję tego śląskiego wina, jak na nie trafię.
Pozdrawiam.
Chętnie spróbuję tego
Chętnie spróbuję tego śląskiego wina, jak na nie trafię.
Pozdrawiam.
Chętnie spróbuję tego
Chętnie spróbuję tego śląskiego wina, jak na nie trafię.
Pozdrawiam.
Chętnie spróbuję tego
Chętnie spróbuję tego śląskiego wina, jak na nie trafię.
Pozdrawiam.