Ostatnio rozważamy "społeczeństwo obywatelskie". No więc i kilka słów ode mnie
Ostatnio rozważamy "społeczeństwo obywatelskie". No więc i kilka słów ode mnie
By nie odwoływać się do analiz socjologicznych, przywołam przykłady z "własnego podwórka".
3 lata temu kupiłem mały dom w okolicach W-wy, w miejscowości o "statusie" wsi (ma sołtysa). Ulica, przy której mieszkam, żartobliwie nazywa się "Wspólna":)
Wspólna ma 2 właściwości:
– "ukształtowanie terenu", predystynujące ją do rozgrywania odcinków specjalnych Rajdu Paryż -Dakar
– jest "współwłasnością" kilkunastu właścicieli położonych przy niej nieruchomości.
Aby, była jasność – zero bloków, same domy jednorodzinne, przy ktorych mój wygląda jak "komórka na narzędzia".
Inicjatywa nr 1 – to może jakoś wspólnymi siłami, wyrównać drogę ?
"A panie, nie jest taka zła, tylko trochę gorzej jak popada, albo po zimie, a kosztuje to majątek. OK – 1:0 dla wspólnoty.
Inicjatywa nr 2 – zainicjowana przez gminę – budowa kanalizacji. Efekt ? Jedna osoba się nie zgadza, bo nie. Pewnie obawa przed kosztami no i ten sentyment – jak ktoś się urodził przy szambie, to chciałby przy nim umrzeć. 2:0 dla wspólnoty.
No, to przybliżamy się do mojego domu. 3 posesje mają wspólną "wewnętrzną drogę" (około 60 metrów). No, to chyba taki kawałek można jakoś utwardzić ?
Można i tak zrobiliśmy – ale płaci tylko dwóch, bo ten trzeci ma samochód terenowy i mu nie zależy.
Na końcu drogi jest mały placyk, na którym parkują samochody. No, to może warto by bramę postawić ?
Warto, ale płacimy we dwóch, bo ten trzeci (dla odmiany inny:)) postawił sobie garaż z blachy i mu nie zależy.
Nie ukrywam, że był to moment, kiedy poważnie rozważałem emigrację. Ci "wybrańcy narodu" u góry i "społeczność" lokalna "na dole" zaczynali mnie przerastać. Myślałem o Danii, kraju który polubiłem z 4 powodów:
1. Wg różnych badań, był to kraj (nie wiem jak jest teraz) w którym najwięcej ludzi określało się jako szczęśliwych. Ma to pewnie związek z praktycznym zastosowaniem formuły "rób wszystko co ci się podoba, dopóki nie szkodzi to innym"
2. Królowa jeżdżąc samochodem po Kopenhadze, staje na światłach jak każdy inny – zero "kolumn i kogutów". I nie trzeba ochroniarzy na koszt państwa, bo jest się podobnym do siostry – bliźniaczki:). Akurat taki egalitaryzm mi odpowiada.
3. Specyficzne, lecz pełne afirmacji życia – poczucie humoru. Trochę podobne do Czechów, o których pisał M-K. "Egon, klawo jak cholera":)
4. Służebności administracji i policji wobec obywateli. Sam tego doświadczyłem !!
Kiedyś wracałem z wakacyjnych "saksów" w Szwecji (zaraz po polskim przełomie), przez Kopenhagę. Po 3 miesiącach najbardziej spragniony byłem normalnego chleba i normalnego piwa:). Potrzeby zaspokoiłem w odpowiedniej kolejności i proporcjach. Poza "Carlsbergiem Elephantem" (by the way: ta reklama nie przesadza – to jest prawdopodobnie najlepsze piwo na świecie – oczywiście poza tymi sikami co tu leją w Brzesku), trafił się jeszcze Tuborg Fine Festival (limitowana seria na urodziny Królowej).
No i tak "dopieszczony, udałem się wieczorem na prom, do którego dostępu "strzegł" duński policjant. Nauczony polskim doświadczeniem, oczekiwałem standardowych :"bilecik i paszporcik proszę, czy aby obywatel nie przesadził z tym piwkiem" . A co usłyszałem ? "Dlaczego już chcesz wyjeżdżać ? Nie podoba Ci się u nas ? Zostań jeszcze trochę !! No trudno, jak już musisz jechać, to pomogę Ci wnieść plecak na prom, bo pewnie ciężki ? (pewnie, że ciężki – wszystko wywaliłem i kupiłem piwo). Żadnych bilecików i paszportów. Pomyślałem sobie, qrwa -gdzie ty jesteś ? Nie przesadziłeś z tym piwkiem i masz omamy ?
No, ale dosyć o Danii.
Czy u Nas jest naprawdę tak źle ? "Nie bardzo", (jak powiedział Gustlik do Janka Kosa, odpowiadając na stwierdzenie: "nieźle Cię ten sukinsyn załatwił".
Bo jak nas nie ma w domu, to pierwszy sąsiad (ten od jeepa) odbierze dla nas paczkę (często kupuję przez internet) i przyniesie do domu.
Bo jak coś się zepsuje, a mnie nie ma w domu (często wyjeżdzam), to drugi sąsiad (od garażu) przyjdzie i bezinteresownie będzie to naprawiał przez wiele godzin.
Kiedyś Józef Piłsudski powiedział, że Polacy to ""Naród wspaniały, tylko ludzie ku*wy".
A może ta "opozycja" wspólcześnie wygląda inaczej ?
Pomóc ? Nie ma problemu !! Zrobić coś razem ? Nie ma takiej możliwości !!
Jednak widać światełko w tunelu. I to nie tym, budowanym przez Piskorskiego:)
Fra pant jak rzekłbył kapitan Sagner do por. Lukasa
Ładnie, nie podniecająco ale ładnie. Się podpisuję gdyż myśl ma podobna do Waszeci.
Od siebie dodam – tyż na przykładzie własnem – że skłonność do społeczeństwa obywatelskiego wzrasta – jak zauważam – odwrotnie do wieku. Rodzice moi 8 lat wcześniej na Kaszuby się byli wyprowadzili, gdzie wspólnego działania nie uświadczysz, za to szambo powiercone lub bez dna i owszem. Założenie kanalizacji – pomimo, że przepis nakazuje – jako zbytek traktowany jest, a zrzuta na tłuczeń na drogę za miejskie fanaberie. Średni wiek mieszkańców coś między 50-60.
U mnie mociumpanie inaczej, chociaż tyż Kaszubstwo nastajaszczyje za sąsiadów mam. Ino wieku niższego. Średnia coś koło 35-40. I szamba wszystkie szczelne mamy – wiem bo co rusz wóz z zawartością wyjeżdża i drogę zrobilim wspólnie i domów sobie nawzajem pilnujem. I w ogóle świeżą atmosferą oddychom z miejskiego zgiełku uciekłwszy. Tedy pokolenie zmienić nam trza a obywatelskość w nas wzrośnie. Rzekłem howgh!
canned head !
Dziękuję za komentarz. Ja też zauważyłem, hm – odwrotną korelację między wiekiem a skłonnością do postaw obywatelskich. No i jeszcze to Mazowsze !! (nie obrażając Mikiego, który jest ponoć z Błonia – w sumie "ziomas":)). Natomiast jakby tak pójść na wystawę o Powstaniu Warszawskim, to zobaczysz moich "bohaterów" w pierwszym szeregu.
Pozdrawiam
obyś miał rację
u mnie, niestety, jak na starych kaszubach, choć to niby gospodarna wielkopolska a gmina ponoć jedna z najbogatszych w kraju; indywidualna pomoc na medal, ale już ze zgodą gdzie latarnię postawić czy ktorędy drogę poprowadzić znacznie gorzej, a ze solidarnym podłączeniem się do oczyszczalni ścieków prawdziwy dramt, efektem czego u tych co się podłączyli cuchnie co nieco, bo podobno te oczyszczalnie tak mają, że trzeba je w pełni wykorzystywać, ot co
Mnie to raczej pachnie niedoróbką konstrukcyjną
lub wykonawczą. Sprawdźcie też czy nie macie ścieku przeciwzalewowego pod wannami. Jak w jego syfonie odparowuje woda to zaciąga z kanalizacji aż miło. Ale może lepiej porozmawiajmy o perfumach tudzież wróćmy do “adremu”, bo nam się autor bloga wnerwi że mu obsry…amy wątek.
Fra pant jak rzekłbył kapitan Sagner do por. Lukasa
Ładnie, nie podniecająco ale ładnie. Się podpisuję gdyż myśl ma podobna do Waszeci.
Od siebie dodam – tyż na przykładzie własnem – że skłonność do społeczeństwa obywatelskiego wzrasta – jak zauważam – odwrotnie do wieku. Rodzice moi 8 lat wcześniej na Kaszuby się byli wyprowadzili, gdzie wspólnego działania nie uświadczysz, za to szambo powiercone lub bez dna i owszem. Założenie kanalizacji – pomimo, że przepis nakazuje – jako zbytek traktowany jest, a zrzuta na tłuczeń na drogę za miejskie fanaberie. Średni wiek mieszkańców coś między 50-60.
U mnie mociumpanie inaczej, chociaż tyż Kaszubstwo nastajaszczyje za sąsiadów mam. Ino wieku niższego. Średnia coś koło 35-40. I szamba wszystkie szczelne mamy – wiem bo co rusz wóz z zawartością wyjeżdża i drogę zrobilim wspólnie i domów sobie nawzajem pilnujem. I w ogóle świeżą atmosferą oddychom z miejskiego zgiełku uciekłwszy. Tedy pokolenie zmienić nam trza a obywatelskość w nas wzrośnie. Rzekłem howgh!
canned head !
Dziękuję za komentarz. Ja też zauważyłem, hm – odwrotną korelację między wiekiem a skłonnością do postaw obywatelskich. No i jeszcze to Mazowsze !! (nie obrażając Mikiego, który jest ponoć z Błonia – w sumie "ziomas":)). Natomiast jakby tak pójść na wystawę o Powstaniu Warszawskim, to zobaczysz moich "bohaterów" w pierwszym szeregu.
Pozdrawiam
obyś miał rację
u mnie, niestety, jak na starych kaszubach, choć to niby gospodarna wielkopolska a gmina ponoć jedna z najbogatszych w kraju; indywidualna pomoc na medal, ale już ze zgodą gdzie latarnię postawić czy ktorędy drogę poprowadzić znacznie gorzej, a ze solidarnym podłączeniem się do oczyszczalni ścieków prawdziwy dramt, efektem czego u tych co się podłączyli cuchnie co nieco, bo podobno te oczyszczalnie tak mają, że trzeba je w pełni wykorzystywać, ot co
Mnie to raczej pachnie niedoróbką konstrukcyjną
lub wykonawczą. Sprawdźcie też czy nie macie ścieku przeciwzalewowego pod wannami. Jak w jego syfonie odparowuje woda to zaciąga z kanalizacji aż miło. Ale może lepiej porozmawiajmy o perfumach tudzież wróćmy do “adremu”, bo nam się autor bloga wnerwi że mu obsry…amy wątek.
Fra pant jak rzekłbył kapitan Sagner do por. Lukasa
Ładnie, nie podniecająco ale ładnie. Się podpisuję gdyż myśl ma podobna do Waszeci.
Od siebie dodam – tyż na przykładzie własnem – że skłonność do społeczeństwa obywatelskiego wzrasta – jak zauważam – odwrotnie do wieku. Rodzice moi 8 lat wcześniej na Kaszuby się byli wyprowadzili, gdzie wspólnego działania nie uświadczysz, za to szambo powiercone lub bez dna i owszem. Założenie kanalizacji – pomimo, że przepis nakazuje – jako zbytek traktowany jest, a zrzuta na tłuczeń na drogę za miejskie fanaberie. Średni wiek mieszkańców coś między 50-60.
U mnie mociumpanie inaczej, chociaż tyż Kaszubstwo nastajaszczyje za sąsiadów mam. Ino wieku niższego. Średnia coś koło 35-40. I szamba wszystkie szczelne mamy – wiem bo co rusz wóz z zawartością wyjeżdża i drogę zrobilim wspólnie i domów sobie nawzajem pilnujem. I w ogóle świeżą atmosferą oddychom z miejskiego zgiełku uciekłwszy. Tedy pokolenie zmienić nam trza a obywatelskość w nas wzrośnie. Rzekłem howgh!
canned head !
Dziękuję za komentarz. Ja też zauważyłem, hm – odwrotną korelację między wiekiem a skłonnością do postaw obywatelskich. No i jeszcze to Mazowsze !! (nie obrażając Mikiego, który jest ponoć z Błonia – w sumie "ziomas":)). Natomiast jakby tak pójść na wystawę o Powstaniu Warszawskim, to zobaczysz moich "bohaterów" w pierwszym szeregu.
Pozdrawiam
obyś miał rację
u mnie, niestety, jak na starych kaszubach, choć to niby gospodarna wielkopolska a gmina ponoć jedna z najbogatszych w kraju; indywidualna pomoc na medal, ale już ze zgodą gdzie latarnię postawić czy ktorędy drogę poprowadzić znacznie gorzej, a ze solidarnym podłączeniem się do oczyszczalni ścieków prawdziwy dramt, efektem czego u tych co się podłączyli cuchnie co nieco, bo podobno te oczyszczalnie tak mają, że trzeba je w pełni wykorzystywać, ot co
Mnie to raczej pachnie niedoróbką konstrukcyjną
lub wykonawczą. Sprawdźcie też czy nie macie ścieku przeciwzalewowego pod wannami. Jak w jego syfonie odparowuje woda to zaciąga z kanalizacji aż miło. Ale może lepiej porozmawiajmy o perfumach tudzież wróćmy do “adremu”, bo nam się autor bloga wnerwi że mu obsry…amy wątek.
Fra pant jak rzekłbył kapitan Sagner do por. Lukasa
Ładnie, nie podniecająco ale ładnie. Się podpisuję gdyż myśl ma podobna do Waszeci.
Od siebie dodam – tyż na przykładzie własnem – że skłonność do społeczeństwa obywatelskiego wzrasta – jak zauważam – odwrotnie do wieku. Rodzice moi 8 lat wcześniej na Kaszuby się byli wyprowadzili, gdzie wspólnego działania nie uświadczysz, za to szambo powiercone lub bez dna i owszem. Założenie kanalizacji – pomimo, że przepis nakazuje – jako zbytek traktowany jest, a zrzuta na tłuczeń na drogę za miejskie fanaberie. Średni wiek mieszkańców coś między 50-60.
U mnie mociumpanie inaczej, chociaż tyż Kaszubstwo nastajaszczyje za sąsiadów mam. Ino wieku niższego. Średnia coś koło 35-40. I szamba wszystkie szczelne mamy – wiem bo co rusz wóz z zawartością wyjeżdża i drogę zrobilim wspólnie i domów sobie nawzajem pilnujem. I w ogóle świeżą atmosferą oddychom z miejskiego zgiełku uciekłwszy. Tedy pokolenie zmienić nam trza a obywatelskość w nas wzrośnie. Rzekłem howgh!
canned head !
Dziękuję za komentarz. Ja też zauważyłem, hm – odwrotną korelację między wiekiem a skłonnością do postaw obywatelskich. No i jeszcze to Mazowsze !! (nie obrażając Mikiego, który jest ponoć z Błonia – w sumie "ziomas":)). Natomiast jakby tak pójść na wystawę o Powstaniu Warszawskim, to zobaczysz moich "bohaterów" w pierwszym szeregu.
Pozdrawiam
obyś miał rację
u mnie, niestety, jak na starych kaszubach, choć to niby gospodarna wielkopolska a gmina ponoć jedna z najbogatszych w kraju; indywidualna pomoc na medal, ale już ze zgodą gdzie latarnię postawić czy ktorędy drogę poprowadzić znacznie gorzej, a ze solidarnym podłączeniem się do oczyszczalni ścieków prawdziwy dramt, efektem czego u tych co się podłączyli cuchnie co nieco, bo podobno te oczyszczalnie tak mają, że trzeba je w pełni wykorzystywać, ot co
Mnie to raczej pachnie niedoróbką konstrukcyjną
lub wykonawczą. Sprawdźcie też czy nie macie ścieku przeciwzalewowego pod wannami. Jak w jego syfonie odparowuje woda to zaciąga z kanalizacji aż miło. Ale może lepiej porozmawiajmy o perfumach tudzież wróćmy do “adremu”, bo nam się autor bloga wnerwi że mu obsry…amy wątek.
Fra pant jak rzekłbył kapitan Sagner do por. Lukasa
Ładnie, nie podniecająco ale ładnie. Się podpisuję gdyż myśl ma podobna do Waszeci.
Od siebie dodam – tyż na przykładzie własnem – że skłonność do społeczeństwa obywatelskiego wzrasta – jak zauważam – odwrotnie do wieku. Rodzice moi 8 lat wcześniej na Kaszuby się byli wyprowadzili, gdzie wspólnego działania nie uświadczysz, za to szambo powiercone lub bez dna i owszem. Założenie kanalizacji – pomimo, że przepis nakazuje – jako zbytek traktowany jest, a zrzuta na tłuczeń na drogę za miejskie fanaberie. Średni wiek mieszkańców coś między 50-60.
U mnie mociumpanie inaczej, chociaż tyż Kaszubstwo nastajaszczyje za sąsiadów mam. Ino wieku niższego. Średnia coś koło 35-40. I szamba wszystkie szczelne mamy – wiem bo co rusz wóz z zawartością wyjeżdża i drogę zrobilim wspólnie i domów sobie nawzajem pilnujem. I w ogóle świeżą atmosferą oddychom z miejskiego zgiełku uciekłwszy. Tedy pokolenie zmienić nam trza a obywatelskość w nas wzrośnie. Rzekłem howgh!
canned head !
Dziękuję za komentarz. Ja też zauważyłem, hm – odwrotną korelację między wiekiem a skłonnością do postaw obywatelskich. No i jeszcze to Mazowsze !! (nie obrażając Mikiego, który jest ponoć z Błonia – w sumie "ziomas":)). Natomiast jakby tak pójść na wystawę o Powstaniu Warszawskim, to zobaczysz moich "bohaterów" w pierwszym szeregu.
Pozdrawiam
obyś miał rację
u mnie, niestety, jak na starych kaszubach, choć to niby gospodarna wielkopolska a gmina ponoć jedna z najbogatszych w kraju; indywidualna pomoc na medal, ale już ze zgodą gdzie latarnię postawić czy ktorędy drogę poprowadzić znacznie gorzej, a ze solidarnym podłączeniem się do oczyszczalni ścieków prawdziwy dramt, efektem czego u tych co się podłączyli cuchnie co nieco, bo podobno te oczyszczalnie tak mają, że trzeba je w pełni wykorzystywać, ot co
Mnie to raczej pachnie niedoróbką konstrukcyjną
lub wykonawczą. Sprawdźcie też czy nie macie ścieku przeciwzalewowego pod wannami. Jak w jego syfonie odparowuje woda to zaciąga z kanalizacji aż miło. Ale może lepiej porozmawiajmy o perfumach tudzież wróćmy do “adremu”, bo nam się autor bloga wnerwi że mu obsry…amy wątek.
Fra pant jak rzekłbył kapitan Sagner do por. Lukasa
Ładnie, nie podniecająco ale ładnie. Się podpisuję gdyż myśl ma podobna do Waszeci.
Od siebie dodam – tyż na przykładzie własnem – że skłonność do społeczeństwa obywatelskiego wzrasta – jak zauważam – odwrotnie do wieku. Rodzice moi 8 lat wcześniej na Kaszuby się byli wyprowadzili, gdzie wspólnego działania nie uświadczysz, za to szambo powiercone lub bez dna i owszem. Założenie kanalizacji – pomimo, że przepis nakazuje – jako zbytek traktowany jest, a zrzuta na tłuczeń na drogę za miejskie fanaberie. Średni wiek mieszkańców coś między 50-60.
U mnie mociumpanie inaczej, chociaż tyż Kaszubstwo nastajaszczyje za sąsiadów mam. Ino wieku niższego. Średnia coś koło 35-40. I szamba wszystkie szczelne mamy – wiem bo co rusz wóz z zawartością wyjeżdża i drogę zrobilim wspólnie i domów sobie nawzajem pilnujem. I w ogóle świeżą atmosferą oddychom z miejskiego zgiełku uciekłwszy. Tedy pokolenie zmienić nam trza a obywatelskość w nas wzrośnie. Rzekłem howgh!
canned head !
Dziękuję za komentarz. Ja też zauważyłem, hm – odwrotną korelację między wiekiem a skłonnością do postaw obywatelskich. No i jeszcze to Mazowsze !! (nie obrażając Mikiego, który jest ponoć z Błonia – w sumie "ziomas":)). Natomiast jakby tak pójść na wystawę o Powstaniu Warszawskim, to zobaczysz moich "bohaterów" w pierwszym szeregu.
Pozdrawiam
obyś miał rację
u mnie, niestety, jak na starych kaszubach, choć to niby gospodarna wielkopolska a gmina ponoć jedna z najbogatszych w kraju; indywidualna pomoc na medal, ale już ze zgodą gdzie latarnię postawić czy ktorędy drogę poprowadzić znacznie gorzej, a ze solidarnym podłączeniem się do oczyszczalni ścieków prawdziwy dramt, efektem czego u tych co się podłączyli cuchnie co nieco, bo podobno te oczyszczalnie tak mają, że trzeba je w pełni wykorzystywać, ot co
Mnie to raczej pachnie niedoróbką konstrukcyjną
lub wykonawczą. Sprawdźcie też czy nie macie ścieku przeciwzalewowego pod wannami. Jak w jego syfonie odparowuje woda to zaciąga z kanalizacji aż miło. Ale może lepiej porozmawiajmy o perfumach tudzież wróćmy do “adremu”, bo nam się autor bloga wnerwi że mu obsry…amy wątek.
Fra pant jak rzekłbył kapitan Sagner do por. Lukasa
Ładnie, nie podniecająco ale ładnie. Się podpisuję gdyż myśl ma podobna do Waszeci.
Od siebie dodam – tyż na przykładzie własnem – że skłonność do społeczeństwa obywatelskiego wzrasta – jak zauważam – odwrotnie do wieku. Rodzice moi 8 lat wcześniej na Kaszuby się byli wyprowadzili, gdzie wspólnego działania nie uświadczysz, za to szambo powiercone lub bez dna i owszem. Założenie kanalizacji – pomimo, że przepis nakazuje – jako zbytek traktowany jest, a zrzuta na tłuczeń na drogę za miejskie fanaberie. Średni wiek mieszkańców coś między 50-60.
U mnie mociumpanie inaczej, chociaż tyż Kaszubstwo nastajaszczyje za sąsiadów mam. Ino wieku niższego. Średnia coś koło 35-40. I szamba wszystkie szczelne mamy – wiem bo co rusz wóz z zawartością wyjeżdża i drogę zrobilim wspólnie i domów sobie nawzajem pilnujem. I w ogóle świeżą atmosferą oddychom z miejskiego zgiełku uciekłwszy. Tedy pokolenie zmienić nam trza a obywatelskość w nas wzrośnie. Rzekłem howgh!
canned head !
Dziękuję za komentarz. Ja też zauważyłem, hm – odwrotną korelację między wiekiem a skłonnością do postaw obywatelskich. No i jeszcze to Mazowsze !! (nie obrażając Mikiego, który jest ponoć z Błonia – w sumie "ziomas":)). Natomiast jakby tak pójść na wystawę o Powstaniu Warszawskim, to zobaczysz moich "bohaterów" w pierwszym szeregu.
Pozdrawiam
obyś miał rację
u mnie, niestety, jak na starych kaszubach, choć to niby gospodarna wielkopolska a gmina ponoć jedna z najbogatszych w kraju; indywidualna pomoc na medal, ale już ze zgodą gdzie latarnię postawić czy ktorędy drogę poprowadzić znacznie gorzej, a ze solidarnym podłączeniem się do oczyszczalni ścieków prawdziwy dramt, efektem czego u tych co się podłączyli cuchnie co nieco, bo podobno te oczyszczalnie tak mają, że trzeba je w pełni wykorzystywać, ot co
Mnie to raczej pachnie niedoróbką konstrukcyjną
lub wykonawczą. Sprawdźcie też czy nie macie ścieku przeciwzalewowego pod wannami. Jak w jego syfonie odparowuje woda to zaciąga z kanalizacji aż miło. Ale może lepiej porozmawiajmy o perfumach tudzież wróćmy do “adremu”, bo nam się autor bloga wnerwi że mu obsry…amy wątek.
Fra pant jak rzekłbył kapitan Sagner do por. Lukasa
Ładnie, nie podniecająco ale ładnie. Się podpisuję gdyż myśl ma podobna do Waszeci.
Od siebie dodam – tyż na przykładzie własnem – że skłonność do społeczeństwa obywatelskiego wzrasta – jak zauważam – odwrotnie do wieku. Rodzice moi 8 lat wcześniej na Kaszuby się byli wyprowadzili, gdzie wspólnego działania nie uświadczysz, za to szambo powiercone lub bez dna i owszem. Założenie kanalizacji – pomimo, że przepis nakazuje – jako zbytek traktowany jest, a zrzuta na tłuczeń na drogę za miejskie fanaberie. Średni wiek mieszkańców coś między 50-60.
U mnie mociumpanie inaczej, chociaż tyż Kaszubstwo nastajaszczyje za sąsiadów mam. Ino wieku niższego. Średnia coś koło 35-40. I szamba wszystkie szczelne mamy – wiem bo co rusz wóz z zawartością wyjeżdża i drogę zrobilim wspólnie i domów sobie nawzajem pilnujem. I w ogóle świeżą atmosferą oddychom z miejskiego zgiełku uciekłwszy. Tedy pokolenie zmienić nam trza a obywatelskość w nas wzrośnie. Rzekłem howgh!
canned head !
Dziękuję za komentarz. Ja też zauważyłem, hm – odwrotną korelację między wiekiem a skłonnością do postaw obywatelskich. No i jeszcze to Mazowsze !! (nie obrażając Mikiego, który jest ponoć z Błonia – w sumie "ziomas":)). Natomiast jakby tak pójść na wystawę o Powstaniu Warszawskim, to zobaczysz moich "bohaterów" w pierwszym szeregu.
Pozdrawiam
obyś miał rację
u mnie, niestety, jak na starych kaszubach, choć to niby gospodarna wielkopolska a gmina ponoć jedna z najbogatszych w kraju; indywidualna pomoc na medal, ale już ze zgodą gdzie latarnię postawić czy ktorędy drogę poprowadzić znacznie gorzej, a ze solidarnym podłączeniem się do oczyszczalni ścieków prawdziwy dramt, efektem czego u tych co się podłączyli cuchnie co nieco, bo podobno te oczyszczalnie tak mają, że trzeba je w pełni wykorzystywać, ot co
Mnie to raczej pachnie niedoróbką konstrukcyjną
lub wykonawczą. Sprawdźcie też czy nie macie ścieku przeciwzalewowego pod wannami. Jak w jego syfonie odparowuje woda to zaciąga z kanalizacji aż miło. Ale może lepiej porozmawiajmy o perfumach tudzież wróćmy do “adremu”, bo nam się autor bloga wnerwi że mu obsry…amy wątek.