Dwie sprawy i jak
Dwie sprawy i jak mi się uda to obdzielę czcionkami po równo. Pierwszą sprawą jest ten diabelski wynalazek zwany „niezależna” prokuratura. Pisałem o tym szatanie obszerniej, dlatego nie chcę zanudzać powtórkami, ale może ktoś nie czytał, a chciałby wiedzieć. Z niezależną prokuraturą to jest rechot Rokity, nie tego od Lufthansy, tego od ludu, bo po cóż angażować samego Lucyfera do prozaicznego handlu z ciemnym ludem. Sprzedało się ludowi, wcześniej ciemnemu, teraz przefarbowanemu na blond, niezależną prokuraturę i się jedzie na tej promocji. Co komu zrobisz? Nawet najgłupszy wie, że ten co był pisowski prokuratori zaszedł za skórę temu esbeckiemu szkolonemu w Moskwie, a wyleciał z powodu dociekliwości. Natomiast ten moskiewski jak dostał w końcu pagony generalskie, na które czekał 30 lat dając po kolei i kolejnym oba pośladki do dyspozycji, nie może sobie pozwolić na stresowanie władzy. Z tego względu jestem nawet skłonny przyjąć, chociaż absolutnie nie wierzę, że Tusk z towarzystwem nie maczali w tym palców. Maczali nie maczali, zawsze mogą powiedzieć jak sobie zaplanowali. Przepraszam bardzo – mówi naćpany kibol Tusk – prokuratura jest „niezależna”. Co nam biednym naiwnym, poza zasięgiem, do prokuratury. Ten piękny szatański wynalazek działa na masy jak dopalacz, wzięte w żyłę i różowo się robi. Walczyć z tym praktycznie nie sposób, byle Niesiołowski może się wyżyć, zresztą on akurat dużo nie potrzebuje. I znów zadziałała ta prosta zasada – jak to ładnie wygląda. Sam się na tę urodę złowiłem, a znienawidzony Kaczor uprzedzał jak się wszystko skończy. Skończyło się tak, że NIGDY nie mieliśmy tak zależnej prokuratury od polityków jak mamy teraz. Nigdy też nie mieliśmy tak bezkarnych polityków za uzależnianie prokuratury jak teraz. Szkolony politycznie w Moskwie niejaki Parulski, ledwie zapamiętałem nazwisko, robi nie co mu się podoba, ale co spodoba się władzy. Nawet TVN darł szmatkę z zarzutu: „rażąca obraza przepisów prawa”, ale za chwilę się rozejdzie po kościach i zakute głowy Klicha oraz Arabskiego znów nie spadną, choć powinny z dziesięć razy i dwa lata wcześniej.
Drugą sprawą jest „murzin”. Pogrzebałem w pamięci i dogrzebałem się świętego agnostycznego oburzenia, kiedy to obciachowy redemptorysta sponiewierał „dzikiego” misjonarza. Sceny w TV pokazywali i wszystkie fundacje się opowiedziały. Redemptorysta ewidentnie „używał formuły satyrycznej” i niech ja skonam jeśli jego: „Murzyn, on się nie mył wcale” jest dorównuje głupotą i prymitywizmeml Wojewódzkiego: “Może zadzwonimy teraz do Murzyna? Krajowy rejestr Murzynów… Gajadhur, tak, Murzin. Dzisiejszą audycję sponsoruje warszawski oddział Ku-Klux-Klanu. W jakiej sieci on może mieć telefon? Która się z czarnym kojarzy? Buszmeni?…”. Biedaczysko Węgrzyn i biedaczysko Rydzyk dostali w dupę, aż im się włoski zjeżyły, a towarzysz Wojewódzki dostał talony na benzynę do Porsche od ludowej władzy. Czarny z PO się wychylił i posłał list otwarty, ciekawe czy coś z tego lekkiego dymu wyjdzie? Ale nie byłbym sobą, gdybym nie bronił Wojewódzkiego, proszę włosków sobie nie jeżyć, powiem po kolei dlaczego. Przede wszystkim dlatego, że jestem konsekwentny i mi powiewa poprawność polityczna. Wojewódzki, idol lewicowego gminu, nie zrobił nic innego jak zdarł łacha z poprawności politycznej. Nie sądzę aby wiedział co zrobił, ale mleczko się rozlało i trzeba będzie mleczko spić. Karać Wojewódzkiego za to poczucie humoru na poziomie peerelowskiej podstawówki nie należy. Zastanawiam się tylko jakim to cudem doszło do nagrody na poziomie światłości europejskiej, co już jest przegięciem. Węgrzyn powinien się powołać na precedens Wojewódzkiego i w Strasburgu wygrać ciężkie miliony. Nie inaczej może postąpić Rydzyk. Żarty, żartami, ale nie od wczoraj wiadomo, że Kali mieć, Kali pier…ł. Można w Polsce być tępym rasistą, gnoić czarnych i Żydów, kopać pedałów, tylko trzeba mieć sponsora. W zależności od tego pod jakimi auspicjami jest się rasistą i „homofobem” rozmaite czekają za to kary i nagrody. Kto ma ochotę być tępym Rydzykiem, „ku..a co za głupkiem” Węgrzynem, ten niech się naraża na tolerancję europejską. A kto mądry i światowy, wskoczy pod skrzydełka łagiewnickiej władzy i dostanie fuchę na ładny grosz, ze sponsorem w postaci oddziału Ku-Klux-Klan Warszawa. Oj! Ile to już razy potarzam, że baranom każde strzyżenie można sprzedać jako „wspólną sprawę”.
PS Aha! Wojewódzki to żydek, a ten tekst sponsorował barak trzeci sanatorium Auschwitz.
Pozdrowienia w Dniu Urodzin…PO
Widzę, że już wszystkim chyba łapy poopadały, mnie również opadły, ale na szczęście pod spodem leżała klawiatura, więc grzebnę coś przy okazji, choć z pewnością nic nazbyt oryginalnego.
Z prokuratorem Pasionkiem sprawa jest rzeczywisćie bardzo bulwersująca. Trzeba patrzeć na rozwój wypadków. Oczywistym jest fakt, że kto jak kto, ale adept na prokuratora wojskowego w czasach słusznie minionych, musiał przejść niezłe sito i odpowiednie szkolenia, czy to było aż samo GRU w Moskwie, czy też jakaś lokalna filia, to nie ma większego znaczenia. Eto ich czeławiek.
Tu pełna zgoda i myślę tak, że ci, ktorzy tych oxfordów nie pokończyli są niebywale niezręczni i narwani, może dlatego prokurator Pasionek jak szalony dążył do prawdy i zbytnio się przejął rolą. A to trzeba politycznie, pomalutku, a i cel trza znać, jak nie przymierzając Sekuła w “hazardowej”.
Amator nigdy nie da rady wygrać ze szkolonym profesjonalistą.
Ale na poważnie, myślę również, że to śledztwo wygląda coraz gorzej. Miałem nadzieję, że dochodzenie prokuratorskie będzie jednak bardziej niezależne. Na raport Millera nie czekam zupełnie, przecież Miller jest sędzią w swojej własnej sprawie. Tam naga prawda nie ujrzy światła dziennego. Jestem tego pewien.
PS Kurcze, Kurka nie mogę się doczekać Twojego nowego artykułu, patrzę na firera jak gada pięknie, choć to samo, miny, zawieszenia głosu, przełykania, oczka, kajanie i nagłe zrywy, papież, Unia, naród, ojczyzna, Polska, Polacy, prezydencja, a na przodzie 4 zdradki, a ludu, że aż, a wydatki… te pociągi, autokary, hala i cała reszta.
I nie wiem co myślę, bo myślę tak jak Ty napiszesz, a to kurcze dopiero jutro będzie.
Czy zauważyłeś Kurka, że początek konwencji PO zaczął się pięknym kawaleryjskim kawałkiem “Śpij kolego”, może to coś znaczy? Może ten Tytanik z mowy prezesa nie był zbyt wielkim przerysowaniem i chociaż raz prezesowi uda się wykrakać żałozny koniec Platformy, bo ten uroczysty kawałek zwykle grają na pogrzebach. No, ale trzeba oddać sprawiedliwość, że gra się go rzeczywiście zasłużonym.
Konwencje
Po 18 oglądałem informacje na Polsacie (Polsat albo Polsat News). Pierwsza info o konwencji PO, cud miód i jedynki na listach. Potem młodzi z PiS. Jakiś przerywnik i materiał o dwóch szpitalach. W pierwszym szpitalu nie przyjmują pacjentów, bo wyczerpał się kontrakt z NFZ. Pacjentów mieli zdecydowanie więcej niż w poprzednim roku. Komentarz człowieka z NFZ w graniaku za 5 tysięcy “Jak się nie potrafi przewidzieć liczby pacjentów to się nie powinno być dyrektorem szpitala”. Drugi szpital odwołał się od zaproponowanego przez NFZ kontraktu, który nie pokrywał kosztów. Ten szpital mimo braku kontraktu przyjmuje pacjentów, w odległości 30 km nie ma innego szpitala, płaci gmina czyli mieszkańcy. Jeżeli nie dostaną kontraktu szpital upadnie, a gmina pogrąży się w długach. Zestawienie materiału o urodzinach Platformy z materiałem o szpitalach mówi wszystko o dzisiejszej Polsce.
Pozdrowienia w Dniu Urodzin…PO
Widzę, że już wszystkim chyba łapy poopadały, mnie również opadły, ale na szczęście pod spodem leżała klawiatura, więc grzebnę coś przy okazji, choć z pewnością nic nazbyt oryginalnego.
Z prokuratorem Pasionkiem sprawa jest rzeczywisćie bardzo bulwersująca. Trzeba patrzeć na rozwój wypadków. Oczywistym jest fakt, że kto jak kto, ale adept na prokuratora wojskowego w czasach słusznie minionych, musiał przejść niezłe sito i odpowiednie szkolenia, czy to było aż samo GRU w Moskwie, czy też jakaś lokalna filia, to nie ma większego znaczenia. Eto ich czeławiek.
Tu pełna zgoda i myślę tak, że ci, ktorzy tych oxfordów nie pokończyli są niebywale niezręczni i narwani, może dlatego prokurator Pasionek jak szalony dążył do prawdy i zbytnio się przejął rolą. A to trzeba politycznie, pomalutku, a i cel trza znać, jak nie przymierzając Sekuła w “hazardowej”.
Amator nigdy nie da rady wygrać ze szkolonym profesjonalistą.
Ale na poważnie, myślę również, że to śledztwo wygląda coraz gorzej. Miałem nadzieję, że dochodzenie prokuratorskie będzie jednak bardziej niezależne. Na raport Millera nie czekam zupełnie, przecież Miller jest sędzią w swojej własnej sprawie. Tam naga prawda nie ujrzy światła dziennego. Jestem tego pewien.
PS Kurcze, Kurka nie mogę się doczekać Twojego nowego artykułu, patrzę na firera jak gada pięknie, choć to samo, miny, zawieszenia głosu, przełykania, oczka, kajanie i nagłe zrywy, papież, Unia, naród, ojczyzna, Polska, Polacy, prezydencja, a na przodzie 4 zdradki, a ludu, że aż, a wydatki… te pociągi, autokary, hala i cała reszta.
I nie wiem co myślę, bo myślę tak jak Ty napiszesz, a to kurcze dopiero jutro będzie.
Czy zauważyłeś Kurka, że początek konwencji PO zaczął się pięknym kawaleryjskim kawałkiem “Śpij kolego”, może to coś znaczy? Może ten Tytanik z mowy prezesa nie był zbyt wielkim przerysowaniem i chociaż raz prezesowi uda się wykrakać żałozny koniec Platformy, bo ten uroczysty kawałek zwykle grają na pogrzebach. No, ale trzeba oddać sprawiedliwość, że gra się go rzeczywiście zasłużonym.
Konwencje
Po 18 oglądałem informacje na Polsacie (Polsat albo Polsat News). Pierwsza info o konwencji PO, cud miód i jedynki na listach. Potem młodzi z PiS. Jakiś przerywnik i materiał o dwóch szpitalach. W pierwszym szpitalu nie przyjmują pacjentów, bo wyczerpał się kontrakt z NFZ. Pacjentów mieli zdecydowanie więcej niż w poprzednim roku. Komentarz człowieka z NFZ w graniaku za 5 tysięcy “Jak się nie potrafi przewidzieć liczby pacjentów to się nie powinno być dyrektorem szpitala”. Drugi szpital odwołał się od zaproponowanego przez NFZ kontraktu, który nie pokrywał kosztów. Ten szpital mimo braku kontraktu przyjmuje pacjentów, w odległości 30 km nie ma innego szpitala, płaci gmina czyli mieszkańcy. Jeżeli nie dostaną kontraktu szpital upadnie, a gmina pogrąży się w długach. Zestawienie materiału o urodzinach Platformy z materiałem o szpitalach mówi wszystko o dzisiejszej Polsce.
Pozdrowienia w Dniu Urodzin…PO
Widzę, że już wszystkim chyba łapy poopadały, mnie również opadły, ale na szczęście pod spodem leżała klawiatura, więc grzebnę coś przy okazji, choć z pewnością nic nazbyt oryginalnego.
Z prokuratorem Pasionkiem sprawa jest rzeczywisćie bardzo bulwersująca. Trzeba patrzeć na rozwój wypadków. Oczywistym jest fakt, że kto jak kto, ale adept na prokuratora wojskowego w czasach słusznie minionych, musiał przejść niezłe sito i odpowiednie szkolenia, czy to było aż samo GRU w Moskwie, czy też jakaś lokalna filia, to nie ma większego znaczenia. Eto ich czeławiek.
Tu pełna zgoda i myślę tak, że ci, ktorzy tych oxfordów nie pokończyli są niebywale niezręczni i narwani, może dlatego prokurator Pasionek jak szalony dążył do prawdy i zbytnio się przejął rolą. A to trzeba politycznie, pomalutku, a i cel trza znać, jak nie przymierzając Sekuła w “hazardowej”.
Amator nigdy nie da rady wygrać ze szkolonym profesjonalistą.
Ale na poważnie, myślę również, że to śledztwo wygląda coraz gorzej. Miałem nadzieję, że dochodzenie prokuratorskie będzie jednak bardziej niezależne. Na raport Millera nie czekam zupełnie, przecież Miller jest sędzią w swojej własnej sprawie. Tam naga prawda nie ujrzy światła dziennego. Jestem tego pewien.
PS Kurcze, Kurka nie mogę się doczekać Twojego nowego artykułu, patrzę na firera jak gada pięknie, choć to samo, miny, zawieszenia głosu, przełykania, oczka, kajanie i nagłe zrywy, papież, Unia, naród, ojczyzna, Polska, Polacy, prezydencja, a na przodzie 4 zdradki, a ludu, że aż, a wydatki… te pociągi, autokary, hala i cała reszta.
I nie wiem co myślę, bo myślę tak jak Ty napiszesz, a to kurcze dopiero jutro będzie.
Czy zauważyłeś Kurka, że początek konwencji PO zaczął się pięknym kawaleryjskim kawałkiem “Śpij kolego”, może to coś znaczy? Może ten Tytanik z mowy prezesa nie był zbyt wielkim przerysowaniem i chociaż raz prezesowi uda się wykrakać żałozny koniec Platformy, bo ten uroczysty kawałek zwykle grają na pogrzebach. No, ale trzeba oddać sprawiedliwość, że gra się go rzeczywiście zasłużonym.
Konwencje
Po 18 oglądałem informacje na Polsacie (Polsat albo Polsat News). Pierwsza info o konwencji PO, cud miód i jedynki na listach. Potem młodzi z PiS. Jakiś przerywnik i materiał o dwóch szpitalach. W pierwszym szpitalu nie przyjmują pacjentów, bo wyczerpał się kontrakt z NFZ. Pacjentów mieli zdecydowanie więcej niż w poprzednim roku. Komentarz człowieka z NFZ w graniaku za 5 tysięcy “Jak się nie potrafi przewidzieć liczby pacjentów to się nie powinno być dyrektorem szpitala”. Drugi szpital odwołał się od zaproponowanego przez NFZ kontraktu, który nie pokrywał kosztów. Ten szpital mimo braku kontraktu przyjmuje pacjentów, w odległości 30 km nie ma innego szpitala, płaci gmina czyli mieszkańcy. Jeżeli nie dostaną kontraktu szpital upadnie, a gmina pogrąży się w długach. Zestawienie materiału o urodzinach Platformy z materiałem o szpitalach mówi wszystko o dzisiejszej Polsce.
Ja nie wiem, co Matka jutro
Ja nie wiem, co Matka jutro napisze o dzisiejszym capstrzyku. Może właśnie nic nie napisze, licząc na naszą samodzielność. Ale ja powiem już dzisiaj. Mnie zmroziło. Przeraziło i ugięło mi kolana, bo zrozumiałam, że lud to kupi. Takie ładne widowisko, tyle ludzi, świateł tyle i ten Tusk, co znowu o miłości. Powzięłam też projekt decyzji, a właściwie zmiany poprzedniej decyzji. Może zagłosuję na PJN, skoro się oczyścił z gówna. Nigdy nie miałam zaufania do tej Kluzik, zawsze uważałam, że Jakubiak jest zdolniejsza. Bo głosować na PiS byłoby mi łatwiej, gdybym wiedziała, że tam są zdolni ludzie w magazynie, ale coś nie bardzo mi się chce w to wierzyć. Zresztą, gdzie są ci zdolni. Nie wiem sama, co zrobię, ale na pewno strach.
Już napisał, będzie po
Już napisał, będzie po godzinie 0 opublikowane. Uspokajam. Jest weekend 25 stopni, nie cała rodzina tam obecnych widziała najnowszy produkt Amway, jeśli ktoś obejrzy skrót z tego taniego dawania dupy, to po 5 piwie i przypomni sobie po jakiej drodze wracał “z wody” albo jakim “pociągiem”.
Janno
Ciekawy wniosek wysnułaś na tych ugietych kolanach:-) Zagłosujesz na pjn, bo się oczyściło?
Janno, ta partia, to szambo. Jesli przyjedzie szambowóz i weźmie kilka gówien (kilka, już bo pełny innych gówien przyjechał, więc miejsca nie miał), celem przemieszczenia, to nie znaczy, że szambo jest czyste. Nie znam gospodarzy, którzy po wizycie szambiarki lecą do zbiornika z doniczkami i stolikiem. Szambo, to szambo. Jeśli coś przeznaczyliśmy (lub stało się samoistnie) na szambo, to takim pozostanie do końca, znaczy do złomowania.
Pozdrawiam.
ps.
gówniani politycy, to i partia szambiarska.
Ja nie wiem, co Matka jutro
Ja nie wiem, co Matka jutro napisze o dzisiejszym capstrzyku. Może właśnie nic nie napisze, licząc na naszą samodzielność. Ale ja powiem już dzisiaj. Mnie zmroziło. Przeraziło i ugięło mi kolana, bo zrozumiałam, że lud to kupi. Takie ładne widowisko, tyle ludzi, świateł tyle i ten Tusk, co znowu o miłości. Powzięłam też projekt decyzji, a właściwie zmiany poprzedniej decyzji. Może zagłosuję na PJN, skoro się oczyścił z gówna. Nigdy nie miałam zaufania do tej Kluzik, zawsze uważałam, że Jakubiak jest zdolniejsza. Bo głosować na PiS byłoby mi łatwiej, gdybym wiedziała, że tam są zdolni ludzie w magazynie, ale coś nie bardzo mi się chce w to wierzyć. Zresztą, gdzie są ci zdolni. Nie wiem sama, co zrobię, ale na pewno strach.
Już napisał, będzie po
Już napisał, będzie po godzinie 0 opublikowane. Uspokajam. Jest weekend 25 stopni, nie cała rodzina tam obecnych widziała najnowszy produkt Amway, jeśli ktoś obejrzy skrót z tego taniego dawania dupy, to po 5 piwie i przypomni sobie po jakiej drodze wracał “z wody” albo jakim “pociągiem”.
Janno
Ciekawy wniosek wysnułaś na tych ugietych kolanach:-) Zagłosujesz na pjn, bo się oczyściło?
Janno, ta partia, to szambo. Jesli przyjedzie szambowóz i weźmie kilka gówien (kilka, już bo pełny innych gówien przyjechał, więc miejsca nie miał), celem przemieszczenia, to nie znaczy, że szambo jest czyste. Nie znam gospodarzy, którzy po wizycie szambiarki lecą do zbiornika z doniczkami i stolikiem. Szambo, to szambo. Jeśli coś przeznaczyliśmy (lub stało się samoistnie) na szambo, to takim pozostanie do końca, znaczy do złomowania.
Pozdrawiam.
ps.
gówniani politycy, to i partia szambiarska.
Ja nie wiem, co Matka jutro
Ja nie wiem, co Matka jutro napisze o dzisiejszym capstrzyku. Może właśnie nic nie napisze, licząc na naszą samodzielność. Ale ja powiem już dzisiaj. Mnie zmroziło. Przeraziło i ugięło mi kolana, bo zrozumiałam, że lud to kupi. Takie ładne widowisko, tyle ludzi, świateł tyle i ten Tusk, co znowu o miłości. Powzięłam też projekt decyzji, a właściwie zmiany poprzedniej decyzji. Może zagłosuję na PJN, skoro się oczyścił z gówna. Nigdy nie miałam zaufania do tej Kluzik, zawsze uważałam, że Jakubiak jest zdolniejsza. Bo głosować na PiS byłoby mi łatwiej, gdybym wiedziała, że tam są zdolni ludzie w magazynie, ale coś nie bardzo mi się chce w to wierzyć. Zresztą, gdzie są ci zdolni. Nie wiem sama, co zrobię, ale na pewno strach.
Już napisał, będzie po
Już napisał, będzie po godzinie 0 opublikowane. Uspokajam. Jest weekend 25 stopni, nie cała rodzina tam obecnych widziała najnowszy produkt Amway, jeśli ktoś obejrzy skrót z tego taniego dawania dupy, to po 5 piwie i przypomni sobie po jakiej drodze wracał “z wody” albo jakim “pociągiem”.
Janno
Ciekawy wniosek wysnułaś na tych ugietych kolanach:-) Zagłosujesz na pjn, bo się oczyściło?
Janno, ta partia, to szambo. Jesli przyjedzie szambowóz i weźmie kilka gówien (kilka, już bo pełny innych gówien przyjechał, więc miejsca nie miał), celem przemieszczenia, to nie znaczy, że szambo jest czyste. Nie znam gospodarzy, którzy po wizycie szambiarki lecą do zbiornika z doniczkami i stolikiem. Szambo, to szambo. Jeśli coś przeznaczyliśmy (lub stało się samoistnie) na szambo, to takim pozostanie do końca, znaczy do złomowania.
Pozdrawiam.
ps.
gówniani politycy, to i partia szambiarska.
Raport będzie w lutym,
w marcu będzie już na sto procent, koniec kwietnia jest ostateczną datą przedstawiania raportu. Odsunięcie Pasionka chwilę przed kolejną datą publikacji raportu Millera jest kompromitacją jak zwykle mającą odwrócić uwagę. Kij mnie obchodzi kiedy zaczynał karierę Parulski, obchodzi mnie, że oddali śledztwo takiemu jak Parulski. Tak jakby oddali Wyszkowskiemu śledztwo w sprawie śmierci Wałęsy. Szokuje mnie też, że jedynym człowiekiem od którego usłyszałem o tym wprost był Kalisz.
Obrona Jakuba Wojewódzkiego ma sens tylko w celu zachowania go na przyszłość, bo przed murzynem były “z jakiej rodziny jest Kaczyńska? z rozbitej” czy “chrzani jak poparzony” o Ziemcu. Oczywiście teraz walnął w kolesia z PO i tylko dlatego mogą mu pogrozić paluszkiem jak M.Mellerowi.
Raport będzie w lutym,
w marcu będzie już na sto procent, koniec kwietnia jest ostateczną datą przedstawiania raportu. Odsunięcie Pasionka chwilę przed kolejną datą publikacji raportu Millera jest kompromitacją jak zwykle mającą odwrócić uwagę. Kij mnie obchodzi kiedy zaczynał karierę Parulski, obchodzi mnie, że oddali śledztwo takiemu jak Parulski. Tak jakby oddali Wyszkowskiemu śledztwo w sprawie śmierci Wałęsy. Szokuje mnie też, że jedynym człowiekiem od którego usłyszałem o tym wprost był Kalisz.
Obrona Jakuba Wojewódzkiego ma sens tylko w celu zachowania go na przyszłość, bo przed murzynem były “z jakiej rodziny jest Kaczyńska? z rozbitej” czy “chrzani jak poparzony” o Ziemcu. Oczywiście teraz walnął w kolesia z PO i tylko dlatego mogą mu pogrozić paluszkiem jak M.Mellerowi.
Raport będzie w lutym,
w marcu będzie już na sto procent, koniec kwietnia jest ostateczną datą przedstawiania raportu. Odsunięcie Pasionka chwilę przed kolejną datą publikacji raportu Millera jest kompromitacją jak zwykle mającą odwrócić uwagę. Kij mnie obchodzi kiedy zaczynał karierę Parulski, obchodzi mnie, że oddali śledztwo takiemu jak Parulski. Tak jakby oddali Wyszkowskiemu śledztwo w sprawie śmierci Wałęsy. Szokuje mnie też, że jedynym człowiekiem od którego usłyszałem o tym wprost był Kalisz.
Obrona Jakuba Wojewódzkiego ma sens tylko w celu zachowania go na przyszłość, bo przed murzynem były “z jakiej rodziny jest Kaczyńska? z rozbitej” czy “chrzani jak poparzony” o Ziemcu. Oczywiście teraz walnął w kolesia z PO i tylko dlatego mogą mu pogrozić paluszkiem jak M.Mellerowi.