Reklama

Obym się nie mylił i czegoś nie wykrakał, ale wydaje się, że przynajmniej w Polsce złoty wiek dla tęczowych zboczeńców i postępowych ideologów minął. Nie twierdzę, że wszystko jest normalne i nastał błogi spokój, ale najgorsze chyba już za nami. Jeszcze kilka lat temu istniało realne zagrożenie w postaci „dżenderyzmu”, który miał trafić do przedszkoli i szkół. Podstarzałe aktywistki, aż piszczały na samą myśl, że Polska może się zbliżyć do modelu skandynawskiego. Szczęściem do postępu nie doszło i z całą pewnością powodem jest religijność Polaków, jednak nie przeceniałbym jednego elementu, tu raczej zadziałał szerszy kontekst kulturowy. Bez względu na wyznanie i preferencje polityczne Polacy po prostu takiego ideologicznego łajna, jak wybieranie przez dzieci płci nie są w stanie zaakceptować.

Swoje zrobiły też obrazki z zachodu, gdzie w rolach głównych występowali bezkarni „uchodźcy” na tle bezbronnych i indolentnych państw hołdujących „wartościom europejskim”. Efekt był prosty do przewidzenia, jedyną tajemnicą pozostawał czas. Odbiło wahadło w drugą stronę i stad mamy serię spektakularnych zwycięstw przedstawicieli „zacofanych”. Tak się zdarzyło na Węgrzech, tak się dzieje w Polsce, za chwilę we Francji i w Holandii, a bardzo blisko jest Austria. Oczywiście największym zwycięstwem ciemnogrodu były wygrane przez Trumpa wybory w USA. Zwłaszcza w odniesieniu do wszelkiego rodzaju LGBT, wojującego ateizmu, nie mylić ze zwykłym i normalnym ateizmem, lament po zwycięstwie Trumpa obiegł cały świat. Wahadło odbiło, ale samo z siebie to urządzenie tak nie działa, ktoś musiał je najpierw podnieść na wysokość punktu krytycznego i prócz żałosnej ideologii były to kadry postępowe.

Reklama

Kto potrafi przemóc bariery estetyczne, ten na własne oczy może się przekonać, że awangarda postępu w postaci feministek to żywe potwierdzenie stereotypu, w każdym aspekcie stereotypu. Średnia wieku +60, urodziwość kontrowersyjna, histeria wyśrubowana poza granicę smarkacza tupiącego nóżkami przed witryną sklepu z zabawkami. Postulaty sprowadzające się do jednego marzenia – chcemy być gorsze od facetów i robić jeszcze durniejsze rzeczy. Do tych wszystkich niedojrzałych zachowań dochodzi profanacja i ulubione przez feministki wykluczenie. Przerabianie kotwicy Polski Walczącej na jajniki, poza pluciem na miliony ofiar II Wojny Światowej, jest bezgranicznie infantylne. Szyderstwo z symbolu, za którym nie stoi krew menstruacyjna, ale krew milionów Polaków, to zwyczajne zbydlęcenie, wykluczające z grona ludzi cywilizowanych.

Łącząc ideologię z kadrami uzyskujemy marny skutek w postaci śladowej frekwencji i oddźwięku społecznego. Najbardziej idiotyczne manifestacje ORMO, dla niepoznaki zwanego KOD, przyciągały po stokroć więcej osobliwości. W tych nieszczęsnych manifach udział bierze margines marginesu i nawet przepuszczenie przez media grupki niespełnionych płciowo babochłopów, nie daje pożądanego rozgłosu. Wybór Tuska na króla Europy ma swój wydźwięk, ale to nie jest tak silny parawan, żeby mógł przykryć protesty walczących o poplamione okresem body. Jakieś próby zostały podjęte, ale właśnie oglądam serwis Wiertniczej i manifa w ogóle się nie załapała do ramówki. Jest Saryusz-Wolski, jest Szyszko i drzewa, jest też gwałciciel wypuszczony na wolność, który porwał dziecko, ale feministki wypadły.

W każdym środowisku wskaźnikiem morale i potencjału zawsze jest obraz, jaki sobą roztacza awangarda. Nie środek, nie masa, ale szpica pokazuje na ile stać całą grupę i w jakiej kondycji grupa się znajduje. Wyłącznie z tego powodu zająłem się manifami, bo przecież zdrowy na ciele i umyśle chłop ucieka najdalej, jak się da od estetycznego i intelektualnego zaprzeczenia kobiecości. Patrząc na reprezentację sił postępu można zapaść w spokojny i niczym nie zmącony sen. Na tej kobyle nigdzie nie zajadą, będą dreptać w miejscu i rżeć, ale wozu postępu nie pociągną. Morale postępu leży, moce przerobowe leżą i kwiczą no i na koniec taka jedna prośba, do drugiej, skrajnie przeciwnej strony. Nie bujajcie wahadłem w swoim kierunku, tak jak jest, jest dobrze i nie ma potrzeby tego psuć.

Reklama

36 KOMENTARZE

  1. no nie wiem..nie wiem..

    no nie wiem..nie wiem..

    na łamach Le Monde francuzi zastanawiają się czy nie zburzyć bazyliki Sacre Coeur'e ..bo..ponoć urąga ona pamięci ofiar "komuny paryskiej"…

    co do manify..byłem we wrocławiu (jako członek grupy ochronnej) na proteście prolajferów z fudacji pro-prawo do życia..podbiegały do mnie i do reszty grupy takie tam różne panie i sycząc jak żmije wyzywały od gwałcicieli..od zboczonych samców..pytały sie czy mam dziecko..jakie mam prawo za nią decydowaći t.p…zaś panowie komentując zielone opaski na rękach wyzywali nas od faszystów..ini zaś pytali czy mamy prawo umieszczać na banerach ciała abortowanych dzieci..(prawa autorskie??)-prawa oczywiście fundacja miała.(jakby to było ważne..zamordowanego-rozszarpanego dziecka z fotografii..nikt o zdanie nie pytał!!!!.ale nie o to chodzi przecież..chodzi o to by racja ichnia była bardziej "mojsza"..

    widziałem też wiele gimnazjalistek wymalowanych na czarno i takoż samo ubranych z transparentami typowo "macicznymi"..co te gówniary..ktore w większości nie mają nawet wieku pełnej pełnoletości (21 lat) mogą wedzieć o swojej kobiecości i przyszłym macierzyństwie??i to mnie najbardziej przeraża..za 2-3 lata..nie będzie dla tych rozwydrzonych małolatek żadnym problemem wejśc nago do świątyni i zrobić jakiś "event"..skąd mam tą pewność?bo ziarno w ich zmanipulowanych umysłach i sercach zostało zaKODowane i zasiane..kto che sie o tym przekonać niech będzie we Wr na rynku w środę okolo 16-20..to sie sam przekona…niech stanie obok nas..to sam zobaczy….

    • A potem czytasz w wyborczej,

      A potem czytasz w wyborczej,  że kobieta biegała wieczorem po parku gdzie zaatakowali ją bandyci z nożami i zgwałcili, a nikt nic nie zrobił nikt nie pobiegł jej ratować i nie strzelił z liścia bandytów z nożami, i nie wiesz co powiedzieć, czemu nie pomagasz słabszym. I to może być na jednej stronie.

      Teraz w lasach trwa ludobójstwo drzew, gdyby ekolodzy z zachodniej Europy wiedzieli co to las przyjechaliby ratować nasze lasy: http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Kinga-Rusin-oskarza-pieniadz-przyslonil-Lasom-Panstwowym-glowna-misje-ochrone-lasow,wid,18719189,wiadomosc.html

      W Polsce zniszczono "rzecz publiczną" czyli Res publika. Nie ma przestrzeni wspolnej, zamiast niej jest chciwość i przeliczanie na pieniądze. Trzeba to odbudować, a najłatwiej to robić wspierając innych, np inicjatywa szkoły która nawiązała współprace że szkoła z Litwy, energia wspiera szkoły na Litwie czy program Caritasu gdzie można co miesiąc wpłacać na pomoc rodzinom z Syrii np. 10 zł. Niedużo, ale kiedy wiele osób to robi to jest ogromna pomoc: http://rodzinarodzinie.caritas.pl

    • Oni/One są w stanie

      Oni/One są w stanie permanentnej abberacji umysłowej. Co ich te zdjęcia abortowanych dzieci bolą? Przecież wrzeszczą, że aborcja to jak łyk porannej kawy. Idąc ich tokiem myslenia to właśnie one powinny nieść te zdjęcia jako wyraz ich wolności

    • “ale nie o to chodzi przecież

      "ale nie o to chodzi przecież..chodzi o to by racja ichnia była bardziej "mojsza".."

      Ich argumenty są tak samo logiczne, jak argument @cichego "co gówniara z gimnazjum może wiedzieć o życiu". Jestem przekonana, że gdy ich rówieśniczki idą w Marszu Dla Życia, to nie są już gówniarami, oj nie! Te się stawia za wzór – taka młoda, a jaka rozsądna!… @Cichy, wykluczasz osoby z życia publicznego wg ich poglądów, a zasłaniasz się tylko ich wiekiem i niedojrzałością. W czym różnisz się od feministek, które pytają o prawo do pokazywania abortowanych dzieci? Przecież problem jest tylko w tym, że to druga strona je pokazuje. Gdyby feministki mogły użyć je jako argumentu za aborcją, pewnie by to uczyniły. Problem jest tylko wtedy, gdy zdjęć używa druga strona.

      A Tobie zarzucam, że masz problem z młodzieżą po drugiej stronie barykady, że za młoda, ale daję głowę, że nie jest za młoda, gdy jest z nami. A na marsze dla życia biorą nawet niemowlęta, które z wózeczka gaworzą "chcę braciszka", "chcę siostrzyczkę". Stosuj równą miarę!

  2. no nie wiem..nie wiem..

    no nie wiem..nie wiem..

    na łamach Le Monde francuzi zastanawiają się czy nie zburzyć bazyliki Sacre Coeur'e ..bo..ponoć urąga ona pamięci ofiar "komuny paryskiej"…

    co do manify..byłem we wrocławiu (jako członek grupy ochronnej) na proteście prolajferów z fudacji pro-prawo do życia..podbiegały do mnie i do reszty grupy takie tam różne panie i sycząc jak żmije wyzywały od gwałcicieli..od zboczonych samców..pytały sie czy mam dziecko..jakie mam prawo za nią decydowaći t.p…zaś panowie komentując zielone opaski na rękach wyzywali nas od faszystów..ini zaś pytali czy mamy prawo umieszczać na banerach ciała abortowanych dzieci..(prawa autorskie??)-prawa oczywiście fundacja miała.(jakby to było ważne..zamordowanego-rozszarpanego dziecka z fotografii..nikt o zdanie nie pytał!!!!.ale nie o to chodzi przecież..chodzi o to by racja ichnia była bardziej "mojsza"..

    widziałem też wiele gimnazjalistek wymalowanych na czarno i takoż samo ubranych z transparentami typowo "macicznymi"..co te gówniary..ktore w większości nie mają nawet wieku pełnej pełnoletości (21 lat) mogą wedzieć o swojej kobiecości i przyszłym macierzyństwie??i to mnie najbardziej przeraża..za 2-3 lata..nie będzie dla tych rozwydrzonych małolatek żadnym problemem wejśc nago do świątyni i zrobić jakiś "event"..skąd mam tą pewność?bo ziarno w ich zmanipulowanych umysłach i sercach zostało zaKODowane i zasiane..kto che sie o tym przekonać niech będzie we Wr na rynku w środę okolo 16-20..to sie sam przekona…niech stanie obok nas..to sam zobaczy….

    • A potem czytasz w wyborczej,

      A potem czytasz w wyborczej,  że kobieta biegała wieczorem po parku gdzie zaatakowali ją bandyci z nożami i zgwałcili, a nikt nic nie zrobił nikt nie pobiegł jej ratować i nie strzelił z liścia bandytów z nożami, i nie wiesz co powiedzieć, czemu nie pomagasz słabszym. I to może być na jednej stronie.

      Teraz w lasach trwa ludobójstwo drzew, gdyby ekolodzy z zachodniej Europy wiedzieli co to las przyjechaliby ratować nasze lasy: http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Kinga-Rusin-oskarza-pieniadz-przyslonil-Lasom-Panstwowym-glowna-misje-ochrone-lasow,wid,18719189,wiadomosc.html

      W Polsce zniszczono "rzecz publiczną" czyli Res publika. Nie ma przestrzeni wspolnej, zamiast niej jest chciwość i przeliczanie na pieniądze. Trzeba to odbudować, a najłatwiej to robić wspierając innych, np inicjatywa szkoły która nawiązała współprace że szkoła z Litwy, energia wspiera szkoły na Litwie czy program Caritasu gdzie można co miesiąc wpłacać na pomoc rodzinom z Syrii np. 10 zł. Niedużo, ale kiedy wiele osób to robi to jest ogromna pomoc: http://rodzinarodzinie.caritas.pl

    • Oni/One są w stanie

      Oni/One są w stanie permanentnej abberacji umysłowej. Co ich te zdjęcia abortowanych dzieci bolą? Przecież wrzeszczą, że aborcja to jak łyk porannej kawy. Idąc ich tokiem myslenia to właśnie one powinny nieść te zdjęcia jako wyraz ich wolności

    • “ale nie o to chodzi przecież

      "ale nie o to chodzi przecież..chodzi o to by racja ichnia była bardziej "mojsza".."

      Ich argumenty są tak samo logiczne, jak argument @cichego "co gówniara z gimnazjum może wiedzieć o życiu". Jestem przekonana, że gdy ich rówieśniczki idą w Marszu Dla Życia, to nie są już gówniarami, oj nie! Te się stawia za wzór – taka młoda, a jaka rozsądna!… @Cichy, wykluczasz osoby z życia publicznego wg ich poglądów, a zasłaniasz się tylko ich wiekiem i niedojrzałością. W czym różnisz się od feministek, które pytają o prawo do pokazywania abortowanych dzieci? Przecież problem jest tylko w tym, że to druga strona je pokazuje. Gdyby feministki mogły użyć je jako argumentu za aborcją, pewnie by to uczyniły. Problem jest tylko wtedy, gdy zdjęć używa druga strona.

      A Tobie zarzucam, że masz problem z młodzieżą po drugiej stronie barykady, że za młoda, ale daję głowę, że nie jest za młoda, gdy jest z nami. A na marsze dla życia biorą nawet niemowlęta, które z wózeczka gaworzą "chcę braciszka", "chcę siostrzyczkę". Stosuj równą miarę!

  3. Podsumowanie moje:

    Podsumowanie moje:

    "Szał macicy na ulicy"

     

    Podsumowanie męża mojego:

    "Powariowały baby, bo chłopa dawno nie miały"

     

    W Poznaniu manifa liczyła jakieś 200 rozwścieczonych bab. Ale nie mówię, że nie ma się czym przejmować. Żal ich.

  4. Podsumowanie moje:

    Podsumowanie moje:

    "Szał macicy na ulicy"

     

    Podsumowanie męża mojego:

    "Powariowały baby, bo chłopa dawno nie miały"

     

    W Poznaniu manifa liczyła jakieś 200 rozwścieczonych bab. Ale nie mówię, że nie ma się czym przejmować. Żal ich.

  5. Wyobraź sobie, że jesteś

    Wyobraź sobie, że jesteś kobietą i  to o Tobie: "Średnia wieku +60, urodziwość kontrowersyjna, histeria wyśrubowana".  Podejrzewasz, że eutanazyjne lobby już  ma Ciebie w swojej kartotece…

    A dalej to kłania się  Sigmund Freud.

  6. Wyobraź sobie, że jesteś

    Wyobraź sobie, że jesteś kobietą i  to o Tobie: "Średnia wieku +60, urodziwość kontrowersyjna, histeria wyśrubowana".  Podejrzewasz, że eutanazyjne lobby już  ma Ciebie w swojej kartotece…

    A dalej to kłania się  Sigmund Freud.

  7. To są organizacje finansowane
    To są organizacje finansowane głównie z funduszy zagranicznych, więc muszą robić szoł, żeby rozliczyć granty. Oczywiście ciągły brak sukcesów grozi utratą nawet najcierpliwszych sponsorów, stąd nerwowość.

  8. To są organizacje finansowane
    To są organizacje finansowane głównie z funduszy zagranicznych, więc muszą robić szoł, żeby rozliczyć granty. Oczywiście ciągły brak sukcesów grozi utratą nawet najcierpliwszych sponsorów, stąd nerwowość.

  9. Głupia sprawa, ale ta
    Głupia sprawa, ale ta trzeźwość seksualna w Polsce wynika tylko w połowie z wpływu Kościoła, a w większej połowie z ochronnego kokonu 40 lat komuny nie dopuszczającej ciekawostek zachodnich. Jednak wystarczy jeszcze jedno pokolenie wychowane w wolności i będzie “jak w Paryżu”, chyba że katolicyzm się utrzyma.

  10. Głupia sprawa, ale ta
    Głupia sprawa, ale ta trzeźwość seksualna w Polsce wynika tylko w połowie z wpływu Kościoła, a w większej połowie z ochronnego kokonu 40 lat komuny nie dopuszczającej ciekawostek zachodnich. Jednak wystarczy jeszcze jedno pokolenie wychowane w wolności i będzie “jak w Paryżu”, chyba że katolicyzm się utrzyma.