Dziś mamy pełno durnowatych informacji, zdjęć, filmików i dowcipnego wpuszczenia w kanał, ale moja tytułowa ocena jest jak najbardziej poważna i co więcej z pokorą przyznaję się do błędu. Prawdą jest, że Zbigniew Ziobro zapracował swoimi niedojrzałymi zachowaniami na ostrą krytykę i nawet kpiny, tak też był przeze mnie i przez wielu komentatorów życia publicznego traktowany. Jednak okoliczności i Zbigniew Ziobro zmieniły się diametralnie. Chłop się ożenił, został ojcem, dojrzał przez 10 lat i mamy… jednego z lepszych ministrów z rządzie Beaty Szydło. Pewnie się narażę części Czytelników, jednak swoim zwyczajem napiszę wprost. Obok Antoniego Macierewicza jako numer dwa widziałem Mariusza Kamińskiego. Póki co i przy olbrzymim, podkreślam, olbrzymim szacunku dla Kamińskiego, niestety nie widzę żadnych pozytywów w prowadzonym przez niego resorcie. Służby leżą i kwiczą, a to co wyczynia BOR przechodzi ludzkie pojęcie. Po urzędach i ambasadach ciągle siedzi tyle WSI-oków i TW, że z wolna zaczyna mnie to przerażać. Naturalnie Mariusz Kamiński przejął jeden wielki… bałagan i różdżką cudu nie dokona, niemniej do tej pory, nie dokonał ani jednej zmiany, która choćby wstępnie przetarła szlak w kierunku normalności, czego już zupełnie nie rozumiem. Całkowicie inaczej wyglądają sprawy w resorcie Ziobry i dlatego, po Antonim Macierewiczu, na numer dwa wybieram ministra sprawiedliwości. Uzasadnienie dla tego wyboru jest bogate, zadziwiająco bogate i może tajemnica tkwi również w tym, że to oczko w głowie Jarosława Kaczyńskiego, mam na myśli MS, nie Zbyszka. Po prokuraturze przeszedł przeciąg, wśród prokuratorów okręgowych nie został się chyba ani jeden z klucza RPIII. Nowa ustawa o połączeniu ministerstwa z prokuratorem generalnym poszła sprawnie i po niej też zaczęło się sporo dobrego.
Wyprostowanie sprawy wspomnianego Mariusza Kamińskiego, odważne decyzje i trzymanie za twarz Rzeplińskiego. Przy tym, co nie jest wcale błahe, Pan Zbyszek wyciągnął wnioski z lat 2005-2007 i jego konferencje nie są już sztubackimi popisami i prezentacją gadżetów, ale w pełni profesjonalnym dostarczeniem konkretnych informacji. Całość robi bardzo dobre wrażenie i nie ma powodu, by się przed zasłużonymi pochwałami bronić. Wisienką na tym torcie jest ostatnia decyzja ministra Ziobry, zapewne konsultowana z resztą PiS, ale to przecież żaden wstyd, czy zarzut. Art. 135 kodeksu karnego ma być zlikwidowany. Mam do tego przepisu stosunek osobisty, bo Sąd Okręgowy w Legnicy umorzył postępowanie przeciw Matce Kurce, który rzekomo znieważył Bronisława Komorowskiego, ale nie to jest istotne. Przypis sam w sobie był po prostu głupi i szkodliwy. Wyjątkowo zgodziłbym się z PO, że można było go ratować zmianą trybu ścigania, gdyby nie to, że ta zmiana do niczego nie prowadzi, poza zamrożeniem art. 135 kk. Do tej pory przestępstwo znieważenia prezydenta było ścigane z urzędu i na dowolne zawiadomienie. PO proponowała, aby na wniosek głowy państwa ścigać przestępcę. Naturalnie taki przepis jest piękny tylko w teorii. Przypomnę, że z socjopaty Huberta, Lis zrobił męczennika, chociaż śp. Lech Kaczyński prosił, żeby żula nie ścigać. Co by się stało, gdyby Andrzej Duda złożył wniosek o ściganie kogokolwiek, choćby Trynkiewicza? Wiadomo, co. Natychmiast pedofil stałby się gwiazdą ORMO i ofiarą „Kaczyzmu”. Zresztą nie ma potrzeby odwoływać się do hipotetycznych historii, mamy przecież „Andrzej Dupa”.
Ileż to było zabawy i jednocześnie „grozy”, gdy lokalna dziunia chciała zabłysnąć dziennikarsko i wymyśliła przesłuchania w podstawówce. Zbigniew Ziobro doskonale wie, co robi i jest to tak oczywiste, że powiedział wprost skąd pomysł. Ministerstwo Sprawiedliwości likwidując i tak niemądry przepis, odbiera narzędzie wszelkim zadymiarzom medialnym i ORMO-wcom. Nie ma nic dziwnego, że PO razem z Czarneckim z RMF FM pierwsi zaczęli płakać, bo popsuto im fantastyczną zabawkę. Jakiś idiota pisał w Internecie „Duda dupa” inny osioł albo prowokator składał zawiadomienie do prokuratora, a „dziennikarze” i „opozycja” miała paliwa na miesiące, alarmując, że Ziobro i PiS rzucają o 6.00 rano na glebę. I z tego mechanizmu nie dało się w żaden sposób wyjść, to była pułapka. Likwidacja art. 135 kk jest majstersztykiem pod każdym względem. Prawnie ten przepis był ułomny i jego likwidacja wcale nie ogranicza praw prezydenta do ochrony godności i dobrego imienia. Ma prezydent do dyspozycji co najmniej trzy przepisy z kodeksu karnego i dwa z kodeksu cywilnego, jak każdy obywatel. Politycznie też same zyski, jednym ruchem wytrąca się cep zadymiarzom i prowokatorom. Społecznie jeszcze większe zyski, bo najczęściej przed sądami stawały smarkacze po napisaniu głupoty na forum. Cóż pozostaje na koniec napisać? Brawo Panie Zbyszku!
PS I jeszcze Patryk Jaki w MS, naprawdę z jajami chłopak!
a’propos
mnie cisza wokól szefa cba wcale nie martwi;ani nie zniechęca..trzeba wpierw zrobic porzadek w papierach;przejrzec dokonania wszystkich funkcjonariuszy z ostatnch 8 lat..i wysyłac roznych agentów "tomków" w wiele roznych dziwnych miejsc;zakladanie pluskiew;kamerek i ta cala robota operacyjna wymaga ciszy i spokoju..
mam tylko nadzieje ze za jakis czas jak beda wyciagac z miejsca gdzie aktualnie przebywa moja ulubienica DOKOTOROWA1METRODSZPADLA bedzie wygladac gorzej niz zasmarkana i zabeczana pani sawicka..choc prawde mowiac wolałbym juz tej baby do konca swojego zycia a jej wyroku DOZYWOTNIEGO WIEZIENIA Z KLAUZULA BPA juz WIECEJ nie ogladac.ani jej..ani jej momentu aresztowania…
o reszcie tych bydląt nie wspomne (cala rada ministrów z lat 2007-2015-wspomnialem na tyle by bylo wiadomo o co chodzi w moim komentarzu)
Pan Cichy.
To prawda!
Ja sam lapie sie czesto na "nieuzasadnionym zniecierpliwieniu"!
Chcialbym natychmiastowych rozliczen tych oszustow i zlodziei, tych czerwonych sQ***synow!
Ale wiem, ze nie mozna tak na lapucapu.;)
Trzeba wszystko dobrze przygotowac, aby nie bylo najmniejszych watpliwosci prawnych.
Aby ta sQ***synska, antypolska, zlodziejska banda nie mogla znalezc najmniejszej luki prawnej, najmniejszego bledu w postepowaniu.
…I wtedy sadzic przy swiatlach kamer i wtedy publikowac!
No mercy…dla zdrajcow Ojczyzny, mordercow i zlodziei!
…I to nie jest "prima-aprilis"! 😉
a’propos
mnie cisza wokól szefa cba wcale nie martwi;ani nie zniechęca..trzeba wpierw zrobic porzadek w papierach;przejrzec dokonania wszystkich funkcjonariuszy z ostatnch 8 lat..i wysyłac roznych agentów "tomków" w wiele roznych dziwnych miejsc;zakladanie pluskiew;kamerek i ta cala robota operacyjna wymaga ciszy i spokoju..
mam tylko nadzieje ze za jakis czas jak beda wyciagac z miejsca gdzie aktualnie przebywa moja ulubienica DOKOTOROWA1METRODSZPADLA bedzie wygladac gorzej niz zasmarkana i zabeczana pani sawicka..choc prawde mowiac wolałbym juz tej baby do konca swojego zycia a jej wyroku DOZYWOTNIEGO WIEZIENIA Z KLAUZULA BPA juz WIECEJ nie ogladac.ani jej..ani jej momentu aresztowania…
o reszcie tych bydląt nie wspomne (cala rada ministrów z lat 2007-2015-wspomnialem na tyle by bylo wiadomo o co chodzi w moim komentarzu)
Pan Cichy.
To prawda!
Ja sam lapie sie czesto na "nieuzasadnionym zniecierpliwieniu"!
Chcialbym natychmiastowych rozliczen tych oszustow i zlodziei, tych czerwonych sQ***synow!
Ale wiem, ze nie mozna tak na lapucapu.;)
Trzeba wszystko dobrze przygotowac, aby nie bylo najmniejszych watpliwosci prawnych.
Aby ta sQ***synska, antypolska, zlodziejska banda nie mogla znalezc najmniejszej luki prawnej, najmniejszego bledu w postepowaniu.
…I wtedy sadzic przy swiatlach kamer i wtedy publikowac!
No mercy…dla zdrajcow Ojczyzny, mordercow i zlodziei!
…I to nie jest "prima-aprilis"! 😉
Za “poprzedniego” PiS-u Pan Zbyszek był chłopcem, co niestety
było widać, za "obecnego" jest dojrzałym mężczyzną – a to przecież młody chłop. Jest dobrze, i będzie jeszcze lepiej – dzisiejsza laurka jak najbardziej zasłużona. I jest samodzielny. Na pewno coś tam z PiS-em uzgadnia, ale jest jak najbardziej samodzielny, wie co jest do zrobienia, i robi to. Dobra zmiana!
Za “poprzedniego” PiS-u Pan Zbyszek był chłopcem, co niestety
było widać, za "obecnego" jest dojrzałym mężczyzną – a to przecież młody chłop. Jest dobrze, i będzie jeszcze lepiej – dzisiejsza laurka jak najbardziej zasłużona. I jest samodzielny. Na pewno coś tam z PiS-em uzgadnia, ale jest jak najbardziej samodzielny, wie co jest do zrobienia, i robi to. Dobra zmiana!
Miałem przeczucie,
że tak będzie. Nie chwalę się darem prorokowania, ale po tym idiotycznym wyskoku "starej" prokuratury przy okazji "pijanego Dudy" na YT, to było jedyne rozsądne posunięcie. Konferencje min. Z. Ziobry widziałem i powiem tak: odrobił lekcję. Zrozumiał, że jego miejsce jest przy Jarosławie Kaczyńskim i nigdzie indziej. Musiał nałykać się wstydu, doznać upokorzeń, żeby ze Zbyszka stał się Zbigniewem. Mam jedno zastrzeżenie, ale to może być moje subiektywne odczucie, Z. Ziobro musi nauczyć się mówić jeszcze bardziej zwięźle, ustawy, paragrafy, ludzie, walić po tych sobieniowskich maciach, jak z karabinu maszynowego ratatatata aj waj i sru. Ten debil co wyskoczył z Hubertem na konferencji ministra ZIobry pewnie sobie teraz w gębę pluje, bo go Ziobro zjadł bez popijania.
Również PBS powinna swoje wystąpienia publiczne skracać do niezbędnego minimum, mam odczucie, że się powtarza po kilka razy. Oczywiście rozumiem sytuację w jakiej się znalazła, Ona się dopiero szlifuje i dociera. Ma potencjał, wie o czym mówi, ale bez przynudzania. To i tak są szczegóły, ktoś powie, że się czepiam, że szukam dziury w całym.
Po raz kolejny możemy porównać dwa sposoby rządzenia – PO i PiS. W pierwszym przypadku był pijar, były represje, odwet i wyczuwalna pogarda dla ludzi. W drugim przypadku mamy władzę, która nie boi się krytyki, ogranicza do maksimum możliwości "nadgorliwym" prokuratorom i pokazuje, że los zwykłych polskich rodzin leży jej na sercu. Reasumując ostatni tydzień: 6:0 dla PiS-u.
Ma Pan rację.
Oboje w koło macieju powtarzaja to samo w czasie jednej wypowiedzi. Nie dość,że to jest męczące dla słuchacza, to przy słowotoku chcąc nie chcąc moga dawać powód do intetrpretacji wypowiedzi. Krótko, zwięzle i treściwie – taki przekaz przebija się najlepiej.
By g@llux —
Nie, nie czepiasz sie, nie szukasz dziury w calym!
Ja, zatwardzialy "kaczysta" Ci to mowi! 😉
Jest jeszcze sporo do pozamiatania
Właśnie przeczytałam, że wydawca dziennika „Die Welt” pozwany o stosowanie zwrotu „polski obóz koncentracyjny wygrał prawomocnie przed sądem apelacyjnym w Warszawie.
Ciekawią mnie personalia owego sędziego Salomona, który wydał taki wyrok.
Co jeszcze?
TVN sprawił, że znikło z yt "Ministerstwo Prawdy".
Antykomor poinformował, że obrońca demokracji, Pan Kijowski, doniósł na niego do prokuratury, bo ten go wyśmiewa w Internetach! Paru innych internautów również poinformowało o wizycie w prokuraturze z tego samego powodu.
To oznacza, że trzymają się starych metod. Być może siła przyzwyczajenia.
Miałem przeczucie,
że tak będzie. Nie chwalę się darem prorokowania, ale po tym idiotycznym wyskoku "starej" prokuratury przy okazji "pijanego Dudy" na YT, to było jedyne rozsądne posunięcie. Konferencje min. Z. Ziobry widziałem i powiem tak: odrobił lekcję. Zrozumiał, że jego miejsce jest przy Jarosławie Kaczyńskim i nigdzie indziej. Musiał nałykać się wstydu, doznać upokorzeń, żeby ze Zbyszka stał się Zbigniewem. Mam jedno zastrzeżenie, ale to może być moje subiektywne odczucie, Z. Ziobro musi nauczyć się mówić jeszcze bardziej zwięźle, ustawy, paragrafy, ludzie, walić po tych sobieniowskich maciach, jak z karabinu maszynowego ratatatata aj waj i sru. Ten debil co wyskoczył z Hubertem na konferencji ministra ZIobry pewnie sobie teraz w gębę pluje, bo go Ziobro zjadł bez popijania.
Również PBS powinna swoje wystąpienia publiczne skracać do niezbędnego minimum, mam odczucie, że się powtarza po kilka razy. Oczywiście rozumiem sytuację w jakiej się znalazła, Ona się dopiero szlifuje i dociera. Ma potencjał, wie o czym mówi, ale bez przynudzania. To i tak są szczegóły, ktoś powie, że się czepiam, że szukam dziury w całym.
Po raz kolejny możemy porównać dwa sposoby rządzenia – PO i PiS. W pierwszym przypadku był pijar, były represje, odwet i wyczuwalna pogarda dla ludzi. W drugim przypadku mamy władzę, która nie boi się krytyki, ogranicza do maksimum możliwości "nadgorliwym" prokuratorom i pokazuje, że los zwykłych polskich rodzin leży jej na sercu. Reasumując ostatni tydzień: 6:0 dla PiS-u.
Ma Pan rację.
Oboje w koło macieju powtarzaja to samo w czasie jednej wypowiedzi. Nie dość,że to jest męczące dla słuchacza, to przy słowotoku chcąc nie chcąc moga dawać powód do intetrpretacji wypowiedzi. Krótko, zwięzle i treściwie – taki przekaz przebija się najlepiej.
By g@llux —
Nie, nie czepiasz sie, nie szukasz dziury w calym!
Ja, zatwardzialy "kaczysta" Ci to mowi! 😉
Jest jeszcze sporo do pozamiatania
Właśnie przeczytałam, że wydawca dziennika „Die Welt” pozwany o stosowanie zwrotu „polski obóz koncentracyjny wygrał prawomocnie przed sądem apelacyjnym w Warszawie.
Ciekawią mnie personalia owego sędziego Salomona, który wydał taki wyrok.
Co jeszcze?
TVN sprawił, że znikło z yt "Ministerstwo Prawdy".
Antykomor poinformował, że obrońca demokracji, Pan Kijowski, doniósł na niego do prokuratury, bo ten go wyśmiewa w Internetach! Paru innych internautów również poinformowało o wizycie w prokuraturze z tego samego powodu.
To oznacza, że trzymają się starych metod. Być może siła przyzwyczajenia.
My to gadu gadu
a Syfilis dostał "Kolejną Nagrodę".
Już widzę te nienawstne mocherowe babcie. które nie mogą tego znieść. A szto, zasłużył? Zasłużył. Niech chłopina ma.
Czy jak dostanie następną..
stanie się przez to mniejszym idotą czy hipokrytą?.Jak widzę żydowską gębę deliberuyjącą nad holocaustem to niech by była najbardziej utytlona to jest hipokrytą.Jak widzę klechę który usiłuje mnie umoralniać dekalogiem gdy sam gra w pokera z moim znajomym lub jeździ na dziwki też mam go za kurwę.Dziennikarz węszący za tanią sensacją jest dla mnie gorszą ku.. niż kobieta która to robi by się utrzynmać.
Żadne "Nagrody" tego ani nie zmienią ani nie sprawią bym takie bądż pokrewnej prowiniencji persony uważał za ludzi bądź auotrytety.
Ten facet
już po prostu nie istnieje. Samo w sobie to jest niesamowite, że jeszcze ktoś próbuje go podholować. Zauważmy, że takie operacje są przeprowadzane z wyprzedzeniem, po prostu ktoś jakieś pół roku temu myslał że temu typkowi trzeba coś dać. Z dzisiejszego punktu widzenia, jest to groteskowe, co jest dobrym znakiem, że sprawy zaszły daleko.
My to gadu gadu
a Syfilis dostał "Kolejną Nagrodę".
Już widzę te nienawstne mocherowe babcie. które nie mogą tego znieść. A szto, zasłużył? Zasłużył. Niech chłopina ma.
Czy jak dostanie następną..
stanie się przez to mniejszym idotą czy hipokrytą?.Jak widzę żydowską gębę deliberuyjącą nad holocaustem to niech by była najbardziej utytlona to jest hipokrytą.Jak widzę klechę który usiłuje mnie umoralniać dekalogiem gdy sam gra w pokera z moim znajomym lub jeździ na dziwki też mam go za kurwę.Dziennikarz węszący za tanią sensacją jest dla mnie gorszą ku.. niż kobieta która to robi by się utrzynmać.
Żadne "Nagrody" tego ani nie zmienią ani nie sprawią bym takie bądż pokrewnej prowiniencji persony uważał za ludzi bądź auotrytety.
Ten facet
już po prostu nie istnieje. Samo w sobie to jest niesamowite, że jeszcze ktoś próbuje go podholować. Zauważmy, że takie operacje są przeprowadzane z wyprzedzeniem, po prostu ktoś jakieś pół roku temu myslał że temu typkowi trzeba coś dać. Z dzisiejszego punktu widzenia, jest to groteskowe, co jest dobrym znakiem, że sprawy zaszły daleko.
Nie widziałem występu Ziobry ale..
sądząc po komentach wcale się nie dziwię.Według mnie tu nie ma nad czym piać.Ważniejszy jest o wiele szerszy kontekst.Kaczor być może jest mistrzem ale wziął się za paskudnie ryzykowną grę.Jeśli uda się powtórzyć manewr Hitler – Chamberlain gdzie ten ostatni wyszedł na kompletnego idiotę co pokazała historia to ok,a jeśli nie?.RP to grajdołek gdzie Kaczor może(i to mu się udaje) paroma sprytnymi ruchami ocalić swój kuper.Zanim się wszyscy połapią i wpadną na pomysł" a moglibyśmy" będzie już za późno.UE i "amerykańska obecność " to całkiem inna polka.To się wpisuje w szersze manewry,a tu Kaczor sprawia wrażenie "ruskiego sapera".
Co do ZIobry – nie wiem jaki jest "nowy Zbyszek" ale nie dziwię się że nie odstępuje Kaczora na krok.
Nie widziałem występu Ziobry ale..
sądząc po komentach wcale się nie dziwię.Według mnie tu nie ma nad czym piać.Ważniejszy jest o wiele szerszy kontekst.Kaczor być może jest mistrzem ale wziął się za paskudnie ryzykowną grę.Jeśli uda się powtórzyć manewr Hitler – Chamberlain gdzie ten ostatni wyszedł na kompletnego idiotę co pokazała historia to ok,a jeśli nie?.RP to grajdołek gdzie Kaczor może(i to mu się udaje) paroma sprytnymi ruchami ocalić swój kuper.Zanim się wszyscy połapią i wpadną na pomysł" a moglibyśmy" będzie już za późno.UE i "amerykańska obecność " to całkiem inna polka.To się wpisuje w szersze manewry,a tu Kaczor sprawia wrażenie "ruskiego sapera".
Co do ZIobry – nie wiem jaki jest "nowy Zbyszek" ale nie dziwię się że nie odstępuje Kaczora na krok.
wklejam bo pan Gadowski w wysmienitej formie
(jak zawsze):
https://www.youtube.com/watch?v=AziI2XjorBY
wklejam bo pan Gadowski w wysmienitej formie
(jak zawsze):
https://www.youtube.com/watch?v=AziI2XjorBY
nie tyle sie zmienil
Ale wydoroslal. Powinien sie jeszcze nauczyc patrzec na sprawy z wiekszym dystansem
Na to bedzie mial
druga kadencje.
nie tyle sie zmienil
Ale wydoroslal. Powinien sie jeszcze nauczyc patrzec na sprawy z wiekszym dystansem
Na to bedzie mial
druga kadencje.
Prace polowe
Antoni, Jarek, Andrzej, Beata i pan Zbyszek. Trzy dni i zaorane. Teraz bronowanie i potem siew. Sorki, jeżeli pokręciłam kalendarz prac polowych.
Prace polowe
Antoni, Jarek, Andrzej, Beata i pan Zbyszek. Trzy dni i zaorane. Teraz bronowanie i potem siew. Sorki, jeżeli pokręciłam kalendarz prac polowych.
ministrowie
Do podanych tu rankingów ministrów dodałbym 2 osoby: p.Rafalską i p.Strężyńską
Wykonały i wykonują dalej świetną pracę w temacie "500+".Uważam Je za czołówkę obecnego rządu.Co do Mariusza Kamińskiego – to moim zdaniem czekał na ostateczne wyjaśnienie sytacji
prawnej.Teraz z pewnością wkrótce usłyszymy o efektach Jego pracy.
ministrowie
Do podanych tu rankingów ministrów dodałbym 2 osoby: p.Rafalską i p.Strężyńską
Wykonały i wykonują dalej świetną pracę w temacie "500+".Uważam Je za czołówkę obecnego rządu.Co do Mariusza Kamińskiego – to moim zdaniem czekał na ostateczne wyjaśnienie sytacji
prawnej.Teraz z pewnością wkrótce usłyszymy o efektach Jego pracy.
Służby
Z tymi co dużo wiedzą jest zawsze niejaki problem. Wypuścić ich luzem to jak otworzyć klatkę pełną grzechotników. Zawsze pozostaje pytanie sposobu ich skutecznego uciszenia i wprowadzenia w stan cichej bierności. Z okazami typu dukaczewskiego wymagani są fachowcy z wyższej półki a skąd ich brać pośród samych czerwonych skorpionów ? Podobnie rzecz się ma w dyplomacji, w Waszyngtonie szefem ambasady jest synuś agenta GRU. Trzeba nam wiedzieć, że takowy synuś ma rozległe kontakty jak odnóża rakowe a według spisu wszystkich placówek dyplomatycznych jest tego znacznie więcej, razem tworzy gęstą sieć, sięgającą służb i wszystkich tajemnic państwa. Gdy spojrzeć na szersze spektrum, w którym podstawowym wymogiem jest cisza i dyskrecja można zrozumieć przed jakim zadaniem postawiono ministra Kamińskiego – rąbać, wyrywać, eliminować ? Tak ! Ale bez hałasu.
Co do ministra Zbyszka, nie chwalmy dnia przed zachodem słońca. Pochwalę pana Zbyszka, wtedy kiedy moja sprawa spadkowa skróci się z lat 6 do 1 miesiąca. Kiedy sądy będą rozpatrywać w sprawach cywilnych w terminach miesięcznych a nie kilku – kilkunasto letnich.
Służby
Z tymi co dużo wiedzą jest zawsze niejaki problem. Wypuścić ich luzem to jak otworzyć klatkę pełną grzechotników. Zawsze pozostaje pytanie sposobu ich skutecznego uciszenia i wprowadzenia w stan cichej bierności. Z okazami typu dukaczewskiego wymagani są fachowcy z wyższej półki a skąd ich brać pośród samych czerwonych skorpionów ? Podobnie rzecz się ma w dyplomacji, w Waszyngtonie szefem ambasady jest synuś agenta GRU. Trzeba nam wiedzieć, że takowy synuś ma rozległe kontakty jak odnóża rakowe a według spisu wszystkich placówek dyplomatycznych jest tego znacznie więcej, razem tworzy gęstą sieć, sięgającą służb i wszystkich tajemnic państwa. Gdy spojrzeć na szersze spektrum, w którym podstawowym wymogiem jest cisza i dyskrecja można zrozumieć przed jakim zadaniem postawiono ministra Kamińskiego – rąbać, wyrywać, eliminować ? Tak ! Ale bez hałasu.
Co do ministra Zbyszka, nie chwalmy dnia przed zachodem słońca. Pochwalę pana Zbyszka, wtedy kiedy moja sprawa spadkowa skróci się z lat 6 do 1 miesiąca. Kiedy sądy będą rozpatrywać w sprawach cywilnych w terminach miesięcznych a nie kilku – kilkunasto letnich.