“Felieton to jest gatunek przeznaczony dla mistrzów, powinien być ukoronowaniem publicystycznej kariery, a nie jej początkiem.” Pierwsze zajęcie w liceum, mieliśmy napisać rozprawkę na jakiś tam temat
“Felieton to jest gatunek przeznaczony dla mistrzów, powinien być ukoronowaniem publicystycznej kariery, a nie jej początkiem.” Pierwsze zajęcie w liceum, mieliśmy napisać rozprawkę na jakiś tam temat. Na koniec zajęć zostałem wywołany do odczytania tego co napisałem. Pani profesor, bo tak trzeba było ją tytułować, stwierdziła, że to nie moje, zarzuciła mi plagiat z gotowca. Uparcie kiwała swoimi małymi, świńskimi oczkami, wykrzywiając swoją pulchną, ropuchowatą twarzą w geście “ale jestem sprytna, nie ze mną te numery”. Rzeczywiście odniosła sukces, gdyż już nigdy niczego nie napisałem samodzielnie na tym przedmiocie. Za maturę ustną, czyli tekst do wygłoszenia zapłaciłem około 100 zł. Więcej doświadczeń nie posiadam, poza tym co już wcześniej tutaj napisałem. Piszę o tym, żeby ktoś mi nie zarzucił braku kompetencji do pisania felietonu.
Patriotyzm to bardzo ciekawe zagadnienie.
“Patriotyzm (łac. patria = ojczyzna, gr. patriotes) ? postawa szacunku, umiłowania i oddania własnej ojczyźnie oraz chęć ponoszenia za nią ofiar. To stawianie dobra ojczyzny ponad własne i wypełnianie obowiązków konstytucyjnych. Charakteryzuje się też przedkładaniem celów ważnych dla ojczyzny nad osobiste, a często także gotowością do poświęcenia własnego zdrowia lub życia. Patriotyzm to również umiłowanie i pielęgnowanie narodowej tradycji, kultury czy języka.” Wikipedia.
Szczególnie interesujące jest stawianie wyżej dobra ojczyzny nad własne. Jak sobie wyobrażamy stawianie wyżej dobra wspólnego nad własne ? Zanim odpowie się na to pytanie, trzeba się zastanowić kiedy dochodzi do konfrontacji wartości jednostki z ogółem. Na pewno podczas wojny. Obecnie w konflikty zbrojne jest zaangażowane mniej niż 1% ogółu ludzkości. Nic z tych rzeczy nie dotyczy nas tutaj. Nie ma co uwzględniać misji wojskowych, gdyż jest to po prostu praca, pewnie większe jest prawdopodobieństwo śmierci w przypadku bycia taksówkarzem. O co więc może chodzić w takim razie. Na myśl przychodzi mi jeszcze jedna rzecz, którą można określić kryptonimem “polityka”. Ktoś mógłby mi zwrócić uwagę, że płacenie podatków jest sprzeczna z naszym interesem. Fakt, że fiskus ma prawników, którzy są w stanie dotrzeć do piątego pokolenia, wystarczająca zniechęca potencjalnych zwolenników marcowego miesiąca dnia wolności podatkowej. Ciężko mi pisać o patriotyzmie, gdyż definicja podana w wikipedii jest archaiczna. Czy to nie jest tak, że posługujemy się pojęciem, które było aktualne w poprzednim wieku ?
Dla niektórych patriotyzmem może być wpieprzenie gejom lub przesłanie pieniędzy czarnemu ojcu. Tego nie liczymy. Czy wysłanie smsa na instytucje charytatywne jest formą patriotyzmu czy poprawy swojego samopoczucia. Ja twierdze, że to drugie. Tak więc można śmiało powiedzieć, że poza czasem spędzonym na interesowaniu się polityką, partycypowaniem w dyskusji nie wiele można zrobić. Kwestią sporną może być wolontariat. Mam dość sceptyczne zdanie na ten temat. Uważam, że to państwo jest od tego, żeby zapewnić posiłek bezdomnym, nie ja. Sądzę, że wykwalifikowani specjaliści lepiej ode mnie będą wiedzieć czy dany bezdomny jest alkoholikiem czy nie i dlatego nigdy nie daje pieniędzy do kubeczka. Wszystko sprowadza się do tego, że wartością nadrzędną jest sprawnie działają państwo, które będzie wyręczać obywateli od ofiarności na jego rzecz. Tak więc patriotyzm to polityka.
Zanim przejdę do polityki to zahaczę jeszcze o nacjonalizm. Czy łagodny nacjonalizm jest patriotyzmem ? Czy promowanie w przetargach polskich firm powinno mieć miejsce ? Żydzi, Japończycy trzymają się zawsze razem. Gdyby żydzi nie byli tak pazerni, pewnie nikomu by nie przeszkadzała solidarność o której my Polacy możemy tylko pomarzyć. Nie chcę się rozpisywać w tym wątku, gdyż wspieranie się nawzajem powinno być oczywiste nawet dla ludzi, którzy z polityką nie chcą mieć nic wspólnego. Niby banały, ale wszyscy znają historię zatrudnienia Polaków u Polakach na wyspach, o powiedzeniu Bismarcka.
Noblesse oblige. Mensianie są generalnie pozbawieni myślenia patriotycznego. Nie interesują się polityką. Są oczywiście wyjątki, ale tak jak rozmawiamy o niektórych narodach przyjmując za oczywiste stosowanie uproszczeń, tak samo można powiedzieć parę rzeczy o tej organizacji. Jest to książkowy przykład tego jak niektórzy wolą przedkładać idealizm nad pragmatyzm. Weźmy dla przykładu ludzi bogatych mieszkających w zamkniętych osiedlach. Ich nie interesuje służba zdrowia, oświata etc. Są całe grupy społeczne, które wolą pozostawić podejmowanie decyzji innym. Czy sam fakt płacenia podatków zwalnia od patriotyzmu czy jest jego substytutem ?
Skąd wiemy, że liberalizm i antyklerykalizm lepiej przysłużą się Polsce niż socjalizm i ciemnogród. Czy tym drugim powinno się odebrać głos ? Jak byłoby lepiej, żeby Radio Maryja istniało czy nie ? Dopiero przy takim postawieniu sprawy widać jak bardzo brakuje głosu ludzi inteligentnych. A przecież jest tak, że nie są to jakieś abstrakcyjne byty, za źle działający NFZ płacimy życiem. Za braci kartofli wstydzimy się zagranicą.
Co więc powoduje, że ludzie inteligentni nie potrafią się skonsolidować, że pozwalają aby rządzili nimi ludzie pokroju Kaczyńskiego ? Czy to nie jest tak, że oczekujemy ofiarności tam gdzie wystarczy poświęcić parę minut, aby zainteresować się tym co się dzieje wokoło nas ?
Pozdrowienia od
antypatrioty. Jak słyszę słowo na p… to robię się agresywny. Ile dałeś za ten tekst? 😉
Ropa za żywność, seks za
Ropa za żywność, seks za tekst.
Pozdrowienia od
antypatrioty. Jak słyszę słowo na p… to robię się agresywny. Ile dałeś za ten tekst? 😉
Ropa za żywność, seks za
Ropa za żywność, seks za tekst.
Tu bardziej zgodzę
sie z Dorola jak z Tobą. Daliśmy sobie zabrać tą zabawkę. Wstydzimy się być patriotami cokolwiek to oznacza. Nie jesteśmy dumni z faktu bycia Polakiem. Już zwykle w drugim pokoleniu na emigracji dzieci nie umieją mówić po Polsku i nie przyznaja się do swojego kraju. Słowo patriota nie można nie mozna dobrze zrozumieć bez określenia jaki.
Ja mam całkowicie odmienne
Ja mam całkowicie odmienne stanowisko w takim razie od Wasze. Ciężko jest kochać np. rodziców, którzy są alkoholikami czy przestępcami. Tak samo jest z Polską. Zamiast zmuszać ludzi do bycia patriotami, lepiej pokazać im, że opłaca się być patriotą. I o to mi właśnie chodziło w tym co napisałem. Że zamiast być dumnym z czegoś, wystarczy poświęcić choć ułamek swojego czasu na sprawy państwowe i tyle.
Żeby być patriotą trzeba być w pewnym sensie nonkonformistą. Mieć własne zdanie i przekonania. Być otwartym na ludzi. Generalnie właśnie chciałem zanegować głupi patriotyzm, który polega na odnoszeniu się z symbolami narodowymi czy świętami.
Tu bardziej zgodzę
sie z Dorola jak z Tobą. Daliśmy sobie zabrać tą zabawkę. Wstydzimy się być patriotami cokolwiek to oznacza. Nie jesteśmy dumni z faktu bycia Polakiem. Już zwykle w drugim pokoleniu na emigracji dzieci nie umieją mówić po Polsku i nie przyznaja się do swojego kraju. Słowo patriota nie można nie mozna dobrze zrozumieć bez określenia jaki.
Ja mam całkowicie odmienne
Ja mam całkowicie odmienne stanowisko w takim razie od Wasze. Ciężko jest kochać np. rodziców, którzy są alkoholikami czy przestępcami. Tak samo jest z Polską. Zamiast zmuszać ludzi do bycia patriotami, lepiej pokazać im, że opłaca się być patriotą. I o to mi właśnie chodziło w tym co napisałem. Że zamiast być dumnym z czegoś, wystarczy poświęcić choć ułamek swojego czasu na sprawy państwowe i tyle.
Żeby być patriotą trzeba być w pewnym sensie nonkonformistą. Mieć własne zdanie i przekonania. Być otwartym na ludzi. Generalnie właśnie chciałem zanegować głupi patriotyzm, który polega na odnoszeniu się z symbolami narodowymi czy świętami.
Patriotyzm jest nieszczęściem. Gdyby powstał kiedyś
kraj o nazwie Poczeukra, bylibyśmy o wiele wieksi i ważniejsi. Oszczędzilibyśmy sobie Zaolzia i piłowania ludzi. Mówilibyśmy po czesku ze śpiewnym akcentem ukraińskim. Czyż nie mówilibyśmy najpiękniej w Europie? Powinniśmy dążyć do jednego języka – angielskiego, zachowując swoją tożsamość w akcencie. Zresztą nie mamy innego wyjścia. Za 200 lat tak będzie. W każdym badź razie, ja myślę już poważnie o zmianie nazwiska na Smith albo Edi Adler. A czy Wy macie zamiar lub zmieniliście już swoje?
Pytam poważnie.
Patriotyzm jest nieszczęściem. Gdyby powstał kiedyś
kraj o nazwie Poczeukra, bylibyśmy o wiele wieksi i ważniejsi. Oszczędzilibyśmy sobie Zaolzia i piłowania ludzi. Mówilibyśmy po czesku ze śpiewnym akcentem ukraińskim. Czyż nie mówilibyśmy najpiękniej w Europie? Powinniśmy dążyć do jednego języka – angielskiego, zachowując swoją tożsamość w akcencie. Zresztą nie mamy innego wyjścia. Za 200 lat tak będzie. W każdym badź razie, ja myślę już poważnie o zmianie nazwiska na Smith albo Edi Adler. A czy Wy macie zamiar lub zmieniliście już swoje?
Pytam poważnie.
Zgadując, mumraku
chodzi o członków stowarzyszenia osobników o wysokim ilorazie inteligencji – Mensa. Np. Doda jest w stowarzyszeniu po przebyciu testów – jej IQ to ponoć ponad 140 punktów.
Zgadując, mumraku
chodzi o członków stowarzyszenia osobników o wysokim ilorazie inteligencji – Mensa. Np. Doda jest w stowarzyszeniu po przebyciu testów – jej IQ to ponoć ponad 140 punktów.
Józwo. Wybacz, ale Twoje wtręty anglojęzyczne dały mi
impuls do rozważań futurystycznych i wyciągnięcia wniosku o ostatecznej dominacji w Europie, języka angielskiego nad pozostałymi. A swoją drogą, posłuchaj jak nasza młodzież "angliczy". To narazie tendencja, która ruszy prędzej czy później lawinę. Zwróć też uwagę na naukę angielskiego wśród pociech naszych celebrytów. Już w przedszkolu pobierają nauki tego języka. Ogromną rolę w wypieraniu polszczyzny w naszym kraju (dotyczy wszystkich krajów europejskich), która wraz z poszerzaniem dostępności będzie się zwiększać – odgrywa komputeryzacja Nawet się nie obejrzysz jak zaczniesz pozdrawiać tu na forum Ediego Adlera.
Józwo. Wybacz, ale Twoje wtręty anglojęzyczne dały mi
impuls do rozważań futurystycznych i wyciągnięcia wniosku o ostatecznej dominacji w Europie, języka angielskiego nad pozostałymi. A swoją drogą, posłuchaj jak nasza młodzież "angliczy". To narazie tendencja, która ruszy prędzej czy później lawinę. Zwróć też uwagę na naukę angielskiego wśród pociech naszych celebrytów. Już w przedszkolu pobierają nauki tego języka. Ogromną rolę w wypieraniu polszczyzny w naszym kraju (dotyczy wszystkich krajów europejskich), która wraz z poszerzaniem dostępności będzie się zwiększać – odgrywa komputeryzacja Nawet się nie obejrzysz jak zaczniesz pozdrawiać tu na forum Ediego Adlera.
Dlaczego od razu : kosmopolito?
Wikipediowa definicja patriotyzmu jest niezwykle romantyczna i trafia w gust Polaków, szczególnie podczas nocnych rozmów przy narodowym napoju. Rozpatruje się wtedy różne zaszłości albo przeciwnie, sytuacje hipotetyczne, rozważa fundamentalne kanony bohaterstwa i tchórzostwa.
A codzienna praca, zapobiegliwość, dbałość o własny interes nie są patriotyzmem, ponieważ są celem osobistym. Tylko, że to właśnie one przekładają się na kondycję kraju, jego bogactwo, siłę i pozycję międzynarodową.
Co do obrony w czasie wojny, to ludzie, którzy na co dzień nie wygłaszają pięknych słów, będą bronić własności rozumianej jako swoje obejście, miasto i kraj o wiele skuteczniej, niż pięknoduchy.
Dlaczego od razu : kosmopolito?
Wikipediowa definicja patriotyzmu jest niezwykle romantyczna i trafia w gust Polaków, szczególnie podczas nocnych rozmów przy narodowym napoju. Rozpatruje się wtedy różne zaszłości albo przeciwnie, sytuacje hipotetyczne, rozważa fundamentalne kanony bohaterstwa i tchórzostwa.
A codzienna praca, zapobiegliwość, dbałość o własny interes nie są patriotyzmem, ponieważ są celem osobistym. Tylko, że to właśnie one przekładają się na kondycję kraju, jego bogactwo, siłę i pozycję międzynarodową.
Co do obrony w czasie wojny, to ludzie, którzy na co dzień nie wygłaszają pięknych słów, będą bronić własności rozumianej jako swoje obejście, miasto i kraj o wiele skuteczniej, niż pięknoduchy.
Cieszę się, że pytasz. Już
Cieszę się, że pytasz. Już spieszę z odpowiedzią. Jest to kolejne stadium ewolucji emo. Ludzie tak poszkodowani przez los, że powinno się im wypłacać rentę i absolutnie pod żadnym pozorem nie wolno od nich wymagać myślenia patriotycznego, gdyż jako skrajne indywidua nie mają obowiązku przejmowaniem się sprawami plebsu.
Cieszę się, że pytasz. Już
Cieszę się, że pytasz. Już spieszę z odpowiedzią. Jest to kolejne stadium ewolucji emo. Ludzie tak poszkodowani przez los, że powinno się im wypłacać rentę i absolutnie pod żadnym pozorem nie wolno od nich wymagać myślenia patriotycznego, gdyż jako skrajne indywidua nie mają obowiązku przejmowaniem się sprawami plebsu.
Pamiętam, pamiętam te tajskie ślimaczki.
To był żart z mojej strony. Mam nadzieję, że urazy nie chowasz?
Pamiętam, pamiętam te tajskie ślimaczki.
To był żart z mojej strony. Mam nadzieję, że urazy nie chowasz?
Juzwo, kochany, nie denerwuj się tak
Z Wikipedji jest definicja patriotyzmu, przytoczona przez Jana Kowalskiego. Skąd pomysł, że jest uczestnikiem nocnych rozmów rodaków?
Odpowiadam na pytania:
Na co pracuję ? na siebie i swoją rodzinę
Co buduję ? dobrobyt swój i rodziny
Kogo bogacę ? staram się siebie
Czego będę bronić ? swojego domu, miasta, kraju
Szoku nie będzie. Polska jest, rozejrzyj się.
Mniej romantyzmu, więcej pozytywizmu.
Juzwo, kochany, nie denerwuj się tak
Z Wikipedji jest definicja patriotyzmu, przytoczona przez Jana Kowalskiego. Skąd pomysł, że jest uczestnikiem nocnych rozmów rodaków?
Odpowiadam na pytania:
Na co pracuję ? na siebie i swoją rodzinę
Co buduję ? dobrobyt swój i rodziny
Kogo bogacę ? staram się siebie
Czego będę bronić ? swojego domu, miasta, kraju
Szoku nie będzie. Polska jest, rozejrzyj się.
Mniej romantyzmu, więcej pozytywizmu.
Ad rem
Co do “wishful thinking” – kłania się wańkowiczowe “chciejstwo”. Ładne?
Ad rem
Co do “wishful thinking” – kłania się wańkowiczowe “chciejstwo”. Ładne?