Personalne decyzje Pana premiera Donalda Tuska

Jedną z pierwszych decyzji personalnych nowego premiera było odwołanie już w listopadzie 2007 roku dotychczasowego prezesa Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Pawła Wypycha i powołanie na jego miejsca S

Jedną z pierwszych decyzji personalnych nowego premiera było odwołanie już w listopadzie 2007 roku dotychczasowego prezesa Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Pawła Wypycha i powołanie na jego miejsca Sylwestra R.

Sylwester R. jest, jak wiadomo, kumplem Adama Struzika z PSL, marszałka województwa mazowieckiego. Względy koalicyjne?

Sylwester R. nie był obcy w ZUS. Swojego czasu został stamtąd zwolniony przez Pawła Wypycha; nie, nie z powodu korupcji, po prostu źle pracował, mówi dla tvp info minister Wypych, a w jego głosie nawet śladu satysfakcji. Gdyby istnialy choć najmniejsze przesłanki zaistnienia przestępstwa, skierowalibyśmy sprawę do prokuratury.

Paweł Wypych jest dziś ministrem w Kancelarii Prezydenta. Pamiętam, jak politycy PO kpili, że Kancelaria to “przechowalnia wyrzutków”.

Sylwester R. ma szesć zarzutów korupcyjnych. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności. Może też wolalby “przechowalnię”.

A tak, nawiasem mówiąc, ciekawe, czy sprawą ZUS da się przykryć odwołanie bądź nieodwołanie ministra Aleksandra Grada.

No to już wiemy. Donald Tusk nie znalazł powodów do wyrzucenia Grada. Za to wyrzuci dziś Sylwestra R. Przynajmniej tak mówi. Ale to co mówi pan premier… Słowo było droższe od pieniedzy ostatnio u Kargula chyba. Dawno. I w filmowej baśni. Nie słuchałam do końca konferencji pana premiera (yyy…mmm…yyy…mmm), nie dało się, zresztą się bałam, że szoł zaplanowany jest na trzy godziny. Ten facet mnie nudzi. I go nie lubię. I na dodatek nie rozumiem, dlaczego musi koniecznie wyrzucać Sylwestra R.? Czy człowiek nie mógłby zarządzać ZUSem spod celi? Co powie koalicjant?
Pozdrawiam zdegustowana.