Reklama

Po Marku Migalskim przyszedł czas na Elżbietę Jakubiak.

Po Marku Migalskim przyszedł czas na Elżbietę Jakubiak. Nie żadnego Kuchcińskiego albo kogoś obdarzonego równie wielką charyzmą,ale właśnie na kogoś inteligentnego,naturalnego i fajnego na swój sposób. Takich ludzi wokół Prezesa jak na lekarstwo. Sposób ,,uwalenia” pani Jakubiak również tradycyjny.Tradycyjny dla tych,którzy pamietają ,,stare dobre czasy” w których sekretarze znikali właśnie na ,,urlopy” albo tuż po. No więc Jakubiak załatwiono,bez większych ceregieli,w trakcie urlopu właśnie.
Wszystko to razem daje podstawy do takiej oto konstatacji – panu Prezesowi wystarczy sekretarka. Dobra sekretarka , więc z wielkiej litery.
Bo szeregowi członkowie to będą potrzebni do kręcenia spotów wyborczych. Ale nawet gdyby takich brakło – wynajmie Prezes statystów. Przecież kasy nikt nie wyrzucił. Prawda?

Reklama

70 KOMENTARZE

  1. No cóż ja dziś dostałem dwa
    No cóż ja dziś dostałem dwa argumenty miedzy oczy i zaliczyłem zgon. Pierwszy to Pochanke, z którą nie mogłem się nie zgodzić. Drugi to “pisowski oszołom” Ojciec Milicjant, który napisał co napisał. Jeśli Pochanke i OM, mówią to samo, to diagnoza może być tylko jedna. Kaczyńskiemu odjebało, bo aż taki genialny to on nie jest. Co więcej on już bardziej genialny nie będzie, ale jeszcze bardziej odjebie mu na pewno. Czas pozbyć się ostatecznie złudzeń, nadzieja zdechła. Z PiS da się wydłubać całkiem niezłą konserwatywną partię i pora i czas najwyższy, nie ma na co czekać.

    • Ostatnie trzy lata dowiodły niezbicie , że Polska bez
      rządu stoi,więc gdyby tak trafił się na miejsce ,,gdańskich liberałów” ktoś zwyczajnie uczciwy i trochę obeznany ze światem (polityki) – byłoby naprawdę nieźle. Bo fantastycznie to już było.
      Zważywszy,że nasz podwórkowy cwaniak pobierał lekcje ,nie u Miltona Friedmana – jak opowiada, ale u Edwarda Gierka – na przyspieszonym telewizyjnym kursie.
      Wypada mieć nadzieję,że nie skończy się jak w Budapeszcie.

  2. No cóż ja dziś dostałem dwa
    No cóż ja dziś dostałem dwa argumenty miedzy oczy i zaliczyłem zgon. Pierwszy to Pochanke, z którą nie mogłem się nie zgodzić. Drugi to “pisowski oszołom” Ojciec Milicjant, który napisał co napisał. Jeśli Pochanke i OM, mówią to samo, to diagnoza może być tylko jedna. Kaczyńskiemu odjebało, bo aż taki genialny to on nie jest. Co więcej on już bardziej genialny nie będzie, ale jeszcze bardziej odjebie mu na pewno. Czas pozbyć się ostatecznie złudzeń, nadzieja zdechła. Z PiS da się wydłubać całkiem niezłą konserwatywną partię i pora i czas najwyższy, nie ma na co czekać.

    • Ostatnie trzy lata dowiodły niezbicie , że Polska bez
      rządu stoi,więc gdyby tak trafił się na miejsce ,,gdańskich liberałów” ktoś zwyczajnie uczciwy i trochę obeznany ze światem (polityki) – byłoby naprawdę nieźle. Bo fantastycznie to już było.
      Zważywszy,że nasz podwórkowy cwaniak pobierał lekcje ,nie u Miltona Friedmana – jak opowiada, ale u Edwarda Gierka – na przyspieszonym telewizyjnym kursie.
      Wypada mieć nadzieję,że nie skończy się jak w Budapeszcie.

  3. Śmierć bliskiej osoby nie ma
    Śmierć bliskiej osoby nie ma tu nic do rzeczy Markizie. Przeżyłam, to wiem. Trauma traumą, ale nie znam nikogo w takiej sytuacji kto ciągnąłby za sobą na dno pozostałych przy życiu.
    To jak ze staruszkami. Jak ktoś był całe życie wredny, to na starość się to uwypukla. Nie ma szansy na uśmiechowe zmarszczki wzbudzające sympatię.
    Chociaż…nie mnie oceniać jak ktoś przeżywa stratę, nie daj Bóg podpartą wyrzutami sumienia. Strach się bać efektów takiej traumy.

  4. Śmierć bliskiej osoby nie ma
    Śmierć bliskiej osoby nie ma tu nic do rzeczy Markizie. Przeżyłam, to wiem. Trauma traumą, ale nie znam nikogo w takiej sytuacji kto ciągnąłby za sobą na dno pozostałych przy życiu.
    To jak ze staruszkami. Jak ktoś był całe życie wredny, to na starość się to uwypukla. Nie ma szansy na uśmiechowe zmarszczki wzbudzające sympatię.
    Chociaż…nie mnie oceniać jak ktoś przeżywa stratę, nie daj Bóg podpartą wyrzutami sumienia. Strach się bać efektów takiej traumy.

  5. Nim się tego nauczymy JOW też nie będzie lekarstwem
    Markizie, kurcze, rozszerz proszę trochę świadomość. To my się mamy uczyć? A takiego. To pretendenci do klasy tfu politycznej mają się uczyć. To o to chodzi w JOW. My tylko wybieramy tych, co się nauczyli. Proste chyba, nie?

  6. Nim się tego nauczymy JOW też nie będzie lekarstwem
    Markizie, kurcze, rozszerz proszę trochę świadomość. To my się mamy uczyć? A takiego. To pretendenci do klasy tfu politycznej mają się uczyć. To o to chodzi w JOW. My tylko wybieramy tych, co się nauczyli. Proste chyba, nie?

    • Lukrecja już mnie częściowo wyręczyła
      Nie po raz pierwszy zresztą. Nimniej tako rzeknę.
      JOW? Dobra, ale pod jednym warunkiem. Skoro w ramach JOW reformujemy odrynację wyborczą i robimy odsiew polityków, to proszę przy okazji zreformować drugą stronę – wyborców. Czynne prawo wyborcze tylko dla obywateli, którzy zdadzą egzamin z obywatelskiej dojrzałości. Polakiem rodzi się każdy, obywatelem się zostaje. Do kierowania pojazdem potrzebne jest prawo jazdy, do głosowania status obywatela. Obywatelstwo powinno być przyznawane osobnikom polskiej narodowości po zdaniu testu w wieku 18 lat.*
      Test z wiedzy o:
      – elementarnych zasadach funkcjonowania państwa;
      – polskim hymnie i symbolach narodowych;
      – położeniu geopolitycznym Polski;
      – głównych wydarzeniach z historii Polski;
      – test na inteligencję.
      W zależności od wyników otrzymujesz prawo głosu, którego waga mieści się w przedziale od 0,1 do 1. Pozostali mają 4 lata żeby się czegoś nauczyć.

      * co do pozostałych – tak samo+ obecne przepisy dotyczące przyznawania obywatelstwa.

    • Lukrecja już mnie częściowo wyręczyła
      Nie po raz pierwszy zresztą. Nimniej tako rzeknę.
      JOW? Dobra, ale pod jednym warunkiem. Skoro w ramach JOW reformujemy odrynację wyborczą i robimy odsiew polityków, to proszę przy okazji zreformować drugą stronę – wyborców. Czynne prawo wyborcze tylko dla obywateli, którzy zdadzą egzamin z obywatelskiej dojrzałości. Polakiem rodzi się każdy, obywatelem się zostaje. Do kierowania pojazdem potrzebne jest prawo jazdy, do głosowania status obywatela. Obywatelstwo powinno być przyznawane osobnikom polskiej narodowości po zdaniu testu w wieku 18 lat.*
      Test z wiedzy o:
      – elementarnych zasadach funkcjonowania państwa;
      – polskim hymnie i symbolach narodowych;
      – położeniu geopolitycznym Polski;
      – głównych wydarzeniach z historii Polski;
      – test na inteligencję.
      W zależności od wyników otrzymujesz prawo głosu, którego waga mieści się w przedziale od 0,1 do 1. Pozostali mają 4 lata żeby się czegoś nauczyć.

      * co do pozostałych – tak samo+ obecne przepisy dotyczące przyznawania obywatelstwa.