Reklama

Z pomysłu Janusza Cieszyńskiego, tak to ten sam, który skompromitował się przy zakupie maseczek od instruktora narciarskiego i respiratorów od handlarzy bronią, powstała nowa strona polująca na dezinformację i propagandę putinowską. Strona nosi typowo biurokratyczną nazwę „Włącz weryfikację” i taki sam adres https://www.nask.pl/pl/wlaczweryfikacje. Znaleźć tam można głównie konta z portali społecznościowych, które w ocenie Cieszyńskiego i jego ludzi odpowiadają za dezinformację wojenną. Działa to tak, że każdy można zgłosić dowolne konto, natomiast ostateczną weryfikację i „umieszczenie w gablotce” to zadanie administratorów. Jednym z tych administratorów jest Tomasz Matynia, tak to ten sam, który się skompromitował tysiącem kłamstw publikowanych na koncie @szczepimysie, prowadzonym na portalu Twitter.

Lista zgłoszonych „ruskich szpiegów” obejmuje również moją skromną osobę, ale zostawiam to na boku, bo nie chcę się zajmować osobistą zemstą i małością Cieszyńskiego wspieranego przez Matynię. Obaj byli przeze mnie demaskowani, a wszystko na co ich stać to właśnie takie smarkate zachowania. Dużo ważniejsze jest, że na stronie https://www.nask.pl/pl/wlaczweryfikacje/ znajdziemy kompletnie nieistotne byty, na przykład jedno z kont ma 12 Obserwujących, a inne ostatni wpis opublikowało w 2019 roku, czyli trzy lata przez agresją Putina na Ukrainę. Dlaczego w takim razie pojawiły się na liście? Część z nich to są ludzie skonfliktowani z Cieszyńskim lub jego narzeczoną Wandą Buk, inni to krytycy Matyni i jego „dziecka” @szczepimysie. Poza jednym „Sputnikiem” nie znajdziemy nic, co zaistniałoby w polskim Internecie w taki sposób, aby było powszechnie rozpoznawalne. Mamy do czynienia z totalną kompromitacją Cieszyńskiego i Matyni, nie pierwszą zresztą i pewnie nie ostatnią, ale to nie znaczy, że dezinformacja nie istnieje. Nic podobnego, istnieje i to na wielu poziomach. Faktem jest, że rozmaite konta wypisują brednie typowe dla ruskiej propagandy: „wyciąć w pień banderowców, teraz Wołyń pomścimy”, „Ukraińcy budują bombę jądrową”, „na Ukrainie są laboratoria broni biologicznej”, „zdefaszyzować Ukrainę” itd.

Reklama

Treści te są tak idiotyczne i łatwo rozpoznawalne w intencjach, że nie mają żadnej siły przebicia, ludzie sami weryfikują to jako internetowy ściek. Zresztą teraz nie można czegokolwiek krytycznego wobec Ukrainy napisać, bo 95% komentujących bombarduje krytyków brakiem empatii. Innymi słowy rządowe instytucje takie jak: Cyfryzacja KPRM, NASK i CIR robią sobie żarty z tragedii, a ludzie za tym stojący prowadzą prywatne wojenki i swoje biznesy. Za to prawdziwa i śmiertelnie niebezpieczna dezinformacja płynie z strony „mediów narodowych”. Miałem przez chwilę pewną rozterkę związaną z rozpowszechnianiem „dorobku” ludzi Kurskiego, ale szybko się jej pozbyłem, z tego względu, że brednie przez nich publikowane rozlały się po całym świecie. Parę dni temu TVP Info napisała, że Polska odda Ukrainie Migi, które w dodatku będą mogły startować z polskich lotnisk i po akcjach bojowych na Ukrainie znów lądować w Polsce. Do dziś ta głupota hula po całej sieci i łączach medialnych w najgroźniejszej postaci, mianowicie przystąpienia NATO, czyli i Polski, do wojny z Rosją.

W ostatnich godzinach te same „media narodowe” wywołały wojnę nuklearną na podstawie niesprawdzonych informacji o rosyjskim ataku na elektrownię atomową w Zaporożu. Trudno dać wiarę? Kto zna osoby odpowiadające z prowadzenie tych mediów na pewno się nie zdziwi. Nie ma w tej chwili bardziej niebezpiecznej dezinformacji w całym polskim Internecie i przestrzeni medialnej niż TVP Info, to ta redakcja dwukrotnie przekroczyła maksymalne granice głupoty, co groziło największym dla Polski niebezpieczeństwem. I co w związku z tym? Nic, kompletnie nic, żaden pracownik TVP Info nie poniósł konsekwencji i nawet konto TVP Info na portalu Twitter nie trafiło do „gablotki” Cieszyńskiego i Matyni. Wystarczyło śmiertelnie groźną głupotę ubrać w „patriotyczne” piórka i dalej „ruskimi agentami” są osobiści wrogowie urzędników państwowych oraz partii rządzącej.

Reklama

PODOBNE ARTYKUŁYWIĘCEJ OD AUTORA

37 KOMENTARZE

  1. Już się zaczyna oblewanie Polaków medialnym szambem, tzn. bredzenie o naszym rasizmie, czyli hagada pt. gnębienie egzotycznych studentów z ukraińskich uniwersytetów. Nie liczmy na polityków. Nic z tym nie zrobią, ponieważ są tchórzami. Poza tym zwyczajnie są zbyt głupi, aby zrozumieć nawet podstawy mechanizmu internetowej, antypolskiej propagandy.
    Świadomi użytkownicy tzw. mediów społecznościowych próbują jakoś walczyć z plugastwami, którymi, na zachodzie, już nas zaczynają obrzucać.
    https://www.youtube.com/watch?v=ZFmC59vM4sc
    Jestem kompiarzem starej daty, więc nie wyznaję się w TikTokach oraz Instagramach. Podlinkowałem inicjatywę świadomych internautów, bowiem, być może, mamy na pokładzie kogoś, kto mógłby w tej, jakże pożytecznej inicjatywie, dopomóc.
    Z góry dzięki każdemu, kto, choćby najmniejszą cegiełkę dołoży. Jak poucza prastara mądrość, ogromny ocean składa się z maleńkich kropli.

  2. Gdyby nasze medialne asy tak namieszały w kotle, że realnie groziłoby to wybuchem wojny z Rosją, to zgadnijcie, którą opcję wybrałby Putin:
    1. Bić się z członkiem NATO?
    2. Wysłać specnaz by zlikwidował podżegaczy wojennych i uspokoił sytuację?

    Coś za wielu ludzi w Polsce chciałoby wybuchu wojny, w której wziąłby udział nasz kraj. Niech pamiętają że nie dla wszystkich znajdą się miejsca w rządowych samolotach.

  3. To jest to niezachwiane poczucie działaczy PiS i Piłsudczykow w latach 30 tych, że czytajac swoje propagandowe media zmieniaja swiat na taki jak chca.

    Rozumiem czemu rzad podjał decyzje o wspieraniu ukrainskich rodzin jadacych do Polski, ale przez ostatnie 7 lat PiS nie prowadzil żadnej polityki wobec Ukrainy. Skad to nagłe przebudzenie?

  6. No proszę, a dopiero co wczoraj pisałem, że ta cała obecna proukraińska propaganda to jest prosta kalka i powielenie technik z covida, a tu się okazuje, że nawet ci sami ludzie, którzy “robili w pandemii” teraz “robią w Ukrainie”…

  8. Afera lotnicza pokazuje jak w soczewce to, przez kogo i w jaki sposób jest kierowane nasze państwo.

    Najpierw nie ma nikogo, czyli na samej górze jest poseł-wicepremier d/s bezpieczeństwa Kaczyński. Ponieważ kryzys ukraiński to nie są gabinetowy intrygi tylko prawdziwa polityka, to swoim tchórzliwym zwyczajem zniknął.

    Ten dureń, co go mamy za prezydenta – to jest fraza legalna, umocowana sądownie – codziennie zdzwania się ze swoim ukraińskim odpowiednikiem komediantem (staropol. aktor) i potem nam przekazuje zasłyszane ploty. Właściwie już stał się jego rzecznikiem prasowym. To nawet nie powinno zaskakiwać. Duda ma osobowość typowego służalca, co każdy może sobie zweryfikować obserwując jego mowę ciała.

    Dla ukraińskich wojskowych psychologów, mających do dyspozycji Żeleńskiego, sprawnego wykonawcę manipulacji, nie stanowi żadnego problemu nakręcać prostaczka po drugiej stronie linii do akceptowania najbardziej absurdalnych pomysłów. ciekaw jestem, czy polski prezio ma w tych rozmowach jakieś kompetentne doradztwo i odpowiednią oslonę.

    Szczwany plan oddania samolotówi udostepnienia terytorium, czyli wejścia do wojny musiał być poprzedzony zebraniem danych. Wygląda na to, że zrobił to jakiś znajomy internauta, pokroju tego Janusza cyfryzacji Cieszyńskiego. Wikipedia i blogi hobbystyczne udostępniły liczby i ten “risercz” stał się podstawą do planów na odwrócenie losów wojny.

    Mniejsza o to, że liczby nie są dokładne. Ale jak komuś mogło przyjść do głowy, żeby Słowacja czy Bułgaria pozbyły się całego lotnictwa bojowego, a inne kraje na wschodniej flance w znacznej części? Albo, jak sobie Zwierzchnik Sił Zbrojnych wyobrażął, że ukraińscy piloci, jak to powtarzano z lubością, z miejsca wskocza do tych samolotów i bedą latać? Przecież one posiadają natowskie systemy nawigacji czy uzbrojenia i przed nimi są miesiące szkoleń. Co sobie pomyśli nasi sojusznicy o polsko-ukraińskim pomyśle to wolę nie wiedzieć.

    Nasza mała satysfakcja, że po takim pokazie niekompetencji Duda w żadnej międzynarodowej organizacji nie zostanie ani kawiarką ani szatniarzem.

  9. Cały czas nurtuje mnie pytanie, czy władza wykorzysta zamieszanie ukraińskie do wyjścia z koronki, czy może pod nieuwagę “niechcący” zostawi im się stan pandemii jako bat na suwerena jakby był niegrzeczny. Rozemocjonowany naród będzie w kagańcach krzyczeć “herojam sława”.

    • Plany były takie, żeby tą pandemię zakończyć a na jesieni rozpocząć kolejną, tym razem już konkretną poprzez wypuszczenie śmiertelnego wirusa na poziomie 80% właśnie z tych laboratoriów z Ukrainy. W tym celu w czerwcu mieli przegłosować, że w razie kolejnej pandemii w danych krajach, które to podpiszą władzę przejmuje WHO a do realizacji swoich planów ma do dyspozycji wojska NATO. Andrzej Duda już podpisał taki dokument, że obce wojska na terenie Polski mogą używać broni a z kolei Niedzielski już wyraził zgodę na uczestnictwo Polski w planowanym spotkaniu w czerwcu. Także machina nie zatrzymuje się ale chyba znacząco zwolniła w związku z konfliktem na Ukrainie. Poza tym ujawniono pierwsze dokumenty Pfizera o których przeczytasz tutaj— https://www.bibula.com/?p=131814.
      Osobiscie wygląda mi to na otwartą wojnę z globalistami, bo pewne rzeczy dzieją się w tym samym czasie. Ale mogę się oczywiście mylić.
      Natomiast polecam dla poprawienia humoru—Volodymyr Zelensky the Ukrainian president in transvestite dance–https://www.youtube.com/watch?v=C5eXWeoe1Ko
      Pozdrawiam.

      • @Daniel
        Każda akcja powoduje reakcję i jesteśmy świadkami otwartej wojny z globalistami (lucyferianami). Wojnę tę prowadzą ci, którzy stracą na pojawieniu się rządu światowego, czyli armie i wywiady. Nagłe zwroty w polityce covidowej można prawdopodobnie przypisać tym działaniom. Szczególnie znamienne było odwołanie stanu wyjątkowego po kilkunastu godzinach przez Trudeau, gdy uświadomił sobie że może tylko “drżeć ryja”, a armia i tak zrobi swoje. U nas może być podobnie.

        • No właśnie wygląda na to , że Wołodia komuś interesy pokrzyżował. W sumie jego polityka i postępowanie na arenie międzynarodowej nic się nie zmieniła. Mógł sobie najeżdzać Gruzję, otruć Navalnego, wyciągać z samolotów podejrzanych o szpiegostwo bez większego czajenia się po prostu zająć Donbas i nic. Jakies tam grożenie palcem i śmieszne sankcje ale koniec końców “trzeba szukac porozumienia (biznesu) ponad podziałami”. Tym razem coś jednak się zmieniło. I już nie tylko Putin ale cała Rosja jest ze wszystkich stron zwyczajnie gnojona. No i sankcje chociaż wiele krajów swoich interesów broni to jednak tym razem Rosja odczuwa. Absurdów antyrosyjskości wymieniał nie będę, każdy widzi. Natomiast nigdy nie zdarzyło się zochydzanie kraju czy narodu na taką skalę. No może poza antyżydowską kampanią w przedwojennych Niemczech… W każdym razie nacisk medialny idzie na zeszpecenie a następnie bezbolesne wymazanie Rosji, Rosjan i wszystkiego co rosyjskie ze świadomości społecznej. Zupełnie jakby Putin spotkał się z zemstą mafii: “zabić go, całą jego rodzinę też a dom spalić”. Do tej pory te wszystkie spięcia na linii Rosja – pozostali jakoś się po kościach rozchodziły. Tym razem uruchomiono tak potężną kampanię, że niezależnie od wyniku wojny pewne negatywne łatki przykleją się nie tylko do Putina ale do każdego pojedyńczego rosjanina na długo.

          • Popłakałem się ze wzruszenia, żalu i współczucia dla biednej, gnojonej Rosji. Mało mi serce nie pękło. Niestety zaraz ze mnie wylazła odziedziczona po wstrętnych polskich przodkach rusofobia: a wymazać Rosję, Rosjan i wszystko co rosyjskie nie tylko ze świadomości społecznej, ale rzeczywistości geograficznej Europy. Jak powiedział stary góral Polska będzie aż o Ural, za Uralem będą Chiny – was nie będzie takie syny.
            P.S. Pan to widzę taki patriota jak, nie przymierzając, konfederaci targowiccy.

          • Nawet towarzyszu nie widzicie jakie groteskowe są te wasze żale, że – jak to – do tej pory bandytyzm uchodził Putinowi na sucho, napadał kogo chciał, i był biznes as usual. No i nagle to się zmieniło. No jak to tak, to niesprawiedliwe – ma być tak jak było: Rosja napada sąsiadów a Zachód trzyma gębę na kłódkę i się nie wtrąca. Ale to chyba se nevrati.

  11. A może propagandystom z kurwizji udzieliły się nastroje, że tak powiem, mocarstwowe? Wnioskuję, choćby z wypowiedzi Mateusza Morawieckiego, iż tak właśnie nasz rząd się teraz poczuł. Za chwilę dowalimy kacapom tak, że się za Uralem schronią. Autentycznie nasz premier zaproponował wprowadzenie embarga na rosyjski węgiel kamienny.
    Czy leci z nami pilot?
    Wyobraźmy sobie realizację postulatu delegata banksterów na rząd polski.
    Taki niewielki eksperyment myślowy;
    1. Około 5 mln mieszkańców kraju nie ma czym ogrzać domów.
    2. Nie możemy sprowadzić surowca z innego źródła, ponieważ nasze porty nie są gotowe na jego przyjęcie.
    3. Pojawiają się przerwy w dostawach prądu elektrycznego.
    4. Szwabski sąd najwyższy uznaje, że IV Rzesza, oczywiście chciałem napisać RFN, stoi ponad UE, więc embargo unijne Niemców nie dotyczy. Odpowiednie urzędy w Brukseli potwierdzają ten prawniczy wyjątek, bowiem wszyscy w Europie jesteśmy równi, a Niemcy nieco równiejsi.
    5. Kupujemy ostatecznie ruski węgiel od Szkopów. Bycza marża nas rujnuje, ale premier nie traci dobrego humoru. Ogłasza, w kurwizyjnym przemówieniu, iż odnieśliśmy kolejne moralne zwycięstwo, bo prawie żeśmy wrażego Putina sankcjami zadusili. Tylko przypadkiem się wymknął, lecz następnym razem wykończymy cara Władimira.
    Pozostał nam śmiech przez łzy, jak w filmie pt. “zezowate szczęście”. Losy Jana Piszczyka, który uważa się za cwaniaka i wciąż go zaskakuje to, że zawsze przegrywa.
    Przeraża mnie amok, w który wpadła zdecydowana większość poliniaków. Znowu, podobnie jak przy odpaleniu srowida, myśli garstka. Cała reszta zgłupiała dokumentnie. Epoka III RP zepsuła naród polski bardziej, niż cała komuna. Wówczas przejawialiśmy jednak chłopski rozum, czyli zdrowy rozsądek. Podpowiada on np. prosto, iż słaby, jeżeli mu życie miłe, nie powinien się wtrącać, gdy silni się biją.

  16. Jutro rozwinięcie tematu.

    Prognoza własna: 02.03 2022 – Rosja przegra ta wojnę. Putin nie dożyje końca (miesiąc temu, pisałem do końca roku, 3 dni temu do końca marca) dzisiaj do 15 marca.
    Ukraina odzyska Donbas, przy sprzyjających okolicznościach również Krym.

    – Prognoza optymistyczna. Od niedzieli to Ukraina przejmie inicjatywę i to ona będzie atakować oraz odzyskiwać zdobyty wczesnej teren od |Rosjan. Gdy wejdą Białorusini i radzieckie jednostki gwardyjskie, przełom opóźni się o 3-4 dni, możliwy jest po tym terminie również rozejm.

    – Prognoza pesymistyczna, to samo co wyżej, ale za 3-4 tygodnie. Putin jest już chodzącym trupem.

    PS : Nareszcie świat dowie się o zamachu w Smoleńsku 10 kwietnia 2010 roku. Oczywiście cała wina zostanie zrzucona na trupa Putina

    PS1: Gdyby Polski rząd miał jaja ,upomniałby się o Okręg Kaliningradzki,który kiedyś należał do Polski. Te rosyjska baza wojskowa jest wielkim niebezpieczeństwie militarnym dla Polski.

    PS2: Pesymistyczny scenariusz dla Rosji i Ukrainy. Po przegranej wojnie i śmierci Putina Carem Rosji zostanie proamerykanski namiestnik i “nareszcie,” na te tereny dotrze ściemio “pandemia” , Wielki Reset, LGBT i inne lewackie idiotyzmy :

    PS3: Ukraina się mocno zdziwi jak wejdzie do UE, starsi ludzie szybko zrozumieją, że współczesna Unia Europejska to taki sam centralizm i komunizm jak ZSRR !!! Nawet ich przywódcy nazywają się tak samo jak w Rosji, komisarze Ludowi, sorry Komisarze.

    PS4: Już ponad miesiąc temu przewidziałem, że ruscy zaatakują Ukrainę i dostaną wpierdol, tylko termin ataku “zepsuła ” im olimpiada Chińska.

    http://nie-wierze-nikomu.pl/index.php/wojna-na-ukrainie/76-wojna-na-ukrainie-codzienne-wiadomosci-i-analizy