Realia RP

Ksiądz pedofil wychodzi z aresztu za kaucją bo……źle się czuje za kratkami.

Ksiądz pedofil wychodzi z aresztu za kaucją bo……źle się czuje za kratkami. Jaki biedny, pewnie , że się źle czuje, żadnego ” młodego” mięska na wyciągnięcie ręki nie ma, żadnego pornola z udziałem dzieci pooglądać sobie nie może, to jak ma mu być dobrze. Teraz przynajmniej sobie poużywa po kilku miesiącach przymusowego celibatu. Ksiądz Waldemar molestował 11to letniego chłopca , po czym w ramach “kary” został przeniesiony do innej parafii, ale jednak nie wszystko udało się zamieść pod dywan i dosięgnęło go prawo. Jak jednak widać prawo nie jest równe dla wszystkich i z byle powodu wypuszcza pedofila na łowy.Ciekawe skąd ksiądz wziął 40 tyś na tę kaucję? Czyżby z ofiar jakie wierni dawali na tacę ?

Statystyki drogowe ostatniego tygodnia są przytłaczające, jak tak dalej pójdzie to mało kto w tym kraju pozostanie. Gorzej niż wojna. Przez dwa dni zginęło 41 osób, rannych zostały 533 osoby, a policja zatrzymała 1500 pijanych kierowców. Śmiało można nazwać minione “święta “, świętami pijanych kierowców. Po co ogłaszać jakiekolwiek akcje z udziałem 10 tyś policjantów, skoro to i tak nic nie pomaga, wręcz przeciwnie. W zeszłym roku o tej samej porze zginęło 35 osób , ranne zostały 354 osoby.
Od stycznia do września na naszych drogach zginęło 3838 osób a rannych 46 tysięcy. Do końca roku jeszcze trochę pozostało , wszystko wskazuje na to , że pobijemy kolejny rekord . Może zamiast święta zmarłych obchodzić będziemy święto wszystkich zabitych na naszych drogach przez pijanych, głupich, nie rozważnych kierowców.

Na koniec perełka , hit dnia , być może okazać się też hitem tego roku. Otóż nasz ” wspaniały” , “inteligentny”, ” elokwentny” prezydent Lech Aleksander jedzie na szczyt do Brukseli sam, bez doradców finansowych.Będzie tam reprezentował nas wszystkich, łącznie z naszym rządem. Nie wiem, czy czas zacząć się bać, śmiać czy ignorować ten fakt. Śmierdzi mi to na odległość , rząd chce wpakować Kaczora w kanał i ” zemścić” się za poprzedni szczyt wstydu. Jakie będą tego skutki, trudno powiedzieć, ale chyba nie zbyt przyjemne dla naszego kraju, zażywszy na to , że prezydent nie ma bladego pojęcia o ekonomii, finansach czy kryzysie, a o tym będzie mowa w Brukseli.
Chyba , że prezydent tam pojedzie aby poklepać po plecach Sarko, uścisnąć prawicę Merkel i głupio się uśmiechać do pozostałych przywódców europejskich.