Wczoraj zobaczyłam pierwszą pszczołę. Krążyła nad turkusami w kolorach od fioletu przez biały do intensywnego złota, jakby nie mogła się zdecydować.
Wczoraj zobaczyłam pierwszą pszczołę. Krążyła nad turkusami w kolorach od fioletu przez biały do intensywnego złota, jakby nie mogła się zdecydować. Na brzegu łąki krzak forsycji fosforyzował na tle ultramarynowego nieba.
Zobaczyć pszczołę to wydarzenie, które nie daje się opisać w pluralu; forma, "my", jakby samoczynne włączenie w grupę, uspokajające poczucie przynależności; jak w książce Jeffreya Eugenidesa "The Virgin Suicides":
"Tej pustki jedynego stworzenia, które kładzie na przegubie dłoni ostrze żyletki oby przeciąć sobie żyły, tej pustki ani wewnętrznego milczenia; tego nie mogliśmy sobie wyobrazić."
Nawet Nietzsche, który we wstępie do "Zur Genealogie der Moral" – napisał:
"Jesteśmy dla siebie zagadką, my doświadczający, poznający, sami sobie niezrozumiali i to z prostego powodu. Nigdy siebie nie szukaliśmy, więc jak moglibyśmy się znaleźć?".
Nietzsche pisał u stóp pokrytej śniegiem Sils Maria, dwa lata przed śmiercią:
"Nasz skarb jest tam, gdzie stoją ule naszego poznania. Po to jesteśmy w drodze, jak owady i zbieracze miodu, troszczymy się w głębi serca właściwie o jedno – o żniwo."
Na ścianie dworca w Berlinie w latach dziewiędziesiątych anonimowy artysta graffiti widać też był skłonny cytować:
"Gott ist tot. – Nietzsche" (Bóg umarł. Nietzsche)
Po pewnym czasie pojawiła sie odpowiedź:
"Nietzsche ist tot. – Gott" (Nietzsche umarł. Bóg).
Od wczesnego dzieciństwa wyobrażałam sobie Boga w pszczelarskim kapeluszu.
W latach sześćdziesiątych ubiegłego stulecia niejaki Fritjof Capra, fizyk i guru New Age, w poszukiwaniu "ja" za pomocą syntetycznych halucynogennych środków udał się nad brzeg morza. Było późne lato i fale rytmicznie rozbijały się o brzeg.
"Poczułem rytm własnego oddechu i nagle doznałem olśnienia: plaża i moje otoczenie jest częścią gigantycznego, kosmicznego tańca… Dosłownie "zobaczyłem" jak z Universum kaskadami spływała energia i jej cząsteczki tworzyły się i rytmicznie unicestwiały. "Widziałem", że atomy żywiołów natury i mojego ciała są częścią tego kosmicznego tańca energii, i "słyszałem" ich ich dźwięk, i zrozumiałem, że to jest taniec Shivy…"
W roku 1982 ukazała się książka Capry pod tytułem "The Turning Point", namiętny apel o zmianę paradogmatów, o kompleksowość zamiast linearności – w sieciach i łukach, w wartościach zamiast ilości, bo świat jest czymś więcej niż sumą ich części.
Carpa widzi w symptomach zmierzchu kultury (skostniała etyka, kurczowe trzymanie się przestarzalych myśli, korupcja, instytucjonalne i polityczne struktury) możliwość kroku do transformacji w kierunku energii slonecznej. Nadzieję w przyszłość czerpie z przekonania, że evolucyjne procesy odnowy nie zostaną zahamowane przez krótkowzroczne polityczne decyzje. Capra widzi szansę dla ludzkości w upadku patriarchatu i feminizmu.
Skrzydlaty wzór matriarchatu to rodzina pszczela. Podczas gdy liczba ludzi zwiększa się w zastraszającym tempie, pszczoła, najważniejszy zapylacz na Ziemi, ginie. W roku 2007 ukazał się w czasopiśmie "Die Zeit" artykuł o masowym umieraniu pszczół. Autorzy pytają retorycznie, czy pszczoła będzie śmiertelną ofiarą globalizacji?
W tekście zostało przytoczone zdanie, przypisywane Albertowi Einsteinowi:
"Wenn die Bienen verschwinden, hat der Mensch nur noch vier Jahre zu leben; keine Bienen mehr, keine Pflanzen, keine Tiere, keine Menschen mehr."
http://www.zeit.de/2007/22/Bienen?page=all
Kiedy zginie pszczoła, zginie człowiek.
(c.d.n.)
Bez pszczół zginiemy
Lata, brzęczy i przeszkadza, strach, że ugryzie, dzieci trzeba chronić, na talerz uważać i na szklankę, patrzeć, gdzie się siada, oganiać się, stronić, i – cieszyć się, jak nie ma! – bo tak przeszkadza.
Bez pszczół zginiemy
Lata, brzęczy i przeszkadza, strach, że ugryzie, dzieci trzeba chronić, na talerz uważać i na szklankę, patrzeć, gdzie się siada, oganiać się, stronić, i – cieszyć się, jak nie ma! – bo tak przeszkadza.
Bez pszczół zginiemy
Lata, brzęczy i przeszkadza, strach, że ugryzie, dzieci trzeba chronić, na talerz uważać i na szklankę, patrzeć, gdzie się siada, oganiać się, stronić, i – cieszyć się, jak nie ma! – bo tak przeszkadza.
Cytat “Podczas gdy liczba
Cytat “Podczas gdy liczba ludzi zwiększa się w zastraszającym tempie, pszczoła, najważniejszy zapylacz na Ziemi, ginie”.
Jeżeli tak się dzieje oznacza to, że człowiek jako narzędzie natury w powodowaniu wzrostu entropii, realizuje tylko cel i sens swego istnienia. I to realizuje bardzo dobrze, w każdej dziedzinie zresztą.
Cytat “Podczas gdy liczba
Cytat “Podczas gdy liczba ludzi zwiększa się w zastraszającym tempie, pszczoła, najważniejszy zapylacz na Ziemi, ginie”.
Jeżeli tak się dzieje oznacza to, że człowiek jako narzędzie natury w powodowaniu wzrostu entropii, realizuje tylko cel i sens swego istnienia. I to realizuje bardzo dobrze, w każdej dziedzinie zresztą.
Cytat “Podczas gdy liczba
Cytat “Podczas gdy liczba ludzi zwiększa się w zastraszającym tempie, pszczoła, najważniejszy zapylacz na Ziemi, ginie”.
Jeżeli tak się dzieje oznacza to, że człowiek jako narzędzie natury w powodowaniu wzrostu entropii, realizuje tylko cel i sens swego istnienia. I to realizuje bardzo dobrze, w każdej dziedzinie zresztą.